PSL chce poprawić dolę zawodowych kierowców, ale swoim nowym pomysłem może wykończyć ich pracodawców.
Ludowcy chcą, aby zawodowi kierowcy otrzymywali diety służbowe za czas, w którym są w trasie. Propozycja ma związek z orzeczeniem Sądu Najwyższego, który stwierdził, że kierowca transportu międzynarodowego, wykonując swoją pracę, jest w podróży służbowej.
Dodatkowe wynagrodzenie w postaci diety ma pokrywać koszty wyżywienia i innych wydatków związanych z wykonywaniem obowiązków służbowych. PSL proponuje też zwolnienie tego świadczenia z podatku dochodowego.
Janusz Piechociński zwrócił uwagę, że od wielu lat kwestia określenia co nazywamy podróżą służbową wzbudza wątpliwości, zwłaszcza w zakresie związanych z tym obowiązków pracodawcy i uprawnień pracowników.
Kalkulatory Money.pl
Poseł Piechociński powołuje się na opinie pracodawców transportu drogowego, którzy ostrzegają, że konsekwencją takiego opodatkowania może być konieczność likwidacji miejsc pracy, a nawet upadłość wielu firm.