Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Cwany pracownik

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-02-14 13:31 Re: Cwany pracownik Olgierd
Dnia Thu, 14 Feb 2008 13:20:56 +0100, mvoicem napisał(a):

>> Pracownik (prawie) zawsze będzie odpowiadał za szkodę wyrządzoną
>> pracodawcy. Jeśli sąd uzna, że przez odmowę podania hasła pracownik
>> wyrządził szkodę, to pracownik będzie płacił.
>
> Jeżeli będzie odmowa podania hasła - pełna zgoda. Ale tutaj nie mam
> takiego czegoś. Z pracownikiem po prostu nie mogą się skontaktować.

Dlatego napisałem "Po bezskutecznym wezwaniu. I tylko jeśli będziesz miał
wyrok".

Oczywiście, że samowolka jest wykluczona.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
2008-02-14 13:32 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Olgierd" napisał
> pracownika wszczyna - tu już duży skrót myślowy - całą procedurę związaną
> z dyscyplinarką.

A jest przepis nakazujący: bycie we *własnym* domu i reagowanie(słyszenie)
na dzwonek?

2008-02-14 13:33 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Olgierd
Dnia Thu, 14 Feb 2008 13:26:54 +0100, Gabriel'Varius' napisał(a):

> Ludzie co wy z tym zwolnieniem dyscyplinarnym, poczytajcie kodeks pracy
> itp. i zobaczcie kiedy mozna byc zwolnionym dyscyplinarnie(tylko i
> wylacznie w jednej sytuacji).
> Co najwyzej, pracodawca może rozwiazac z pracownikiem umowe o prace bez
> wypowiedzenia z winy pracownika(o ile taka miala miejsce) w razie
> ciezkiego naruszenia podstawowych obowiazkow pracowniczych - nie jest to
> zwolnienie dyscyplinadne

A to jest bardzo ciekawa koncepcja.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
2008-02-14 13:35 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Olgierd
Dnia Thu, 14 Feb 2008 13:32:21 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):

>> pracownika wszczyna - tu już duży skrót myślowy - całą procedurę
>> związaną z dyscyplinarką.
>
> A jest przepis nakazujący: bycie we *własnym* domu i
> reagowanie(słyszenie) na dzwonek?

Nie, ale te metody - te, o których coś wiem - stosuje się na migantów
maksymalnych.

BTW kiedyś widziałem taką wypowiedź pracownicy, którą za nieobecność w
pracy pracodawca chciał ukarać karą porządkową: "nie wstawiłam się w
pracy, bo zjadłam zupy grzybowej i się źle poczułam, więc napiłam się
trochę wódki i nie mogłam się wstawić do pracy".

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
2008-02-14 13:40 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Gabriel'Varius'
Użytkownik Olgierd napisał:

> Dnia Thu, 14 Feb 2008 13:26:54 +0100, Gabriel'Varius' napisał(a):
>
>
>>Ludzie co wy z tym zwolnieniem dyscyplinarnym, poczytajcie kodeks pracy
>>itp. i zobaczcie kiedy mozna byc zwolnionym dyscyplinarnie(tylko i
>>wylacznie w jednej sytuacji).
>>Co najwyzej, pracodawca może rozwiazac z pracownikiem umowe o prace bez
>>wypowiedzenia z winy pracownika(o ile taka miala miejsce) w razie
>>ciezkiego naruszenia podstawowych obowiazkow pracowniczych - nie jest to
>>zwolnienie dyscyplinadne
>
>
> A to jest bardzo ciekawa koncepcja.
Za tzw "dyscyplinarne zwolnienie" na studiach na egzaminie z pr.pracy
byl pogrom - prof. mial uczulenie na temat tego okreslenie i
zapamietalem, ze tyczy sie tylko jednej sytuacji(nie che pisac z glowy
jakiej bo nie chce walnac gafy - jak sprawdze to podesle na grupe) A
poza nia co najwyzej "pracodawca może rozwiazac z pracownikiem umowe o
prace bez wypowiedzenia z winy pracownika(o ile taka miala miejsce) w
razie ciezkiego naruszenia podstawowych obowiazkow pracowniczych"
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
2008-02-14 13:49 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Olgierd
Dnia Thu, 14 Feb 2008 13:40:43 +0100, Gabriel'Varius' napisał(a):

>>>Ludzie co wy z tym zwolnieniem dyscyplinarnym, poczytajcie kodeks pracy
>>>itp. i zobaczcie kiedy mozna byc zwolnionym dyscyplinarnie(tylko i
>>>wylacznie w jednej sytuacji).
>>>Co najwyzej, pracodawca może rozwiazac z pracownikiem umowe o prace
>>>bez wypowiedzenia z winy pracownika(o ile taka miala miejsce) w razie
>>>ciezkiego naruszenia podstawowych obowiazkow pracowniczych - nie jest
>>>to zwolnienie dyscyplinadne
>>
>>
>> A to jest bardzo ciekawa koncepcja.

> Za tzw "dyscyplinarne zwolnienie" na studiach na egzaminie z pr.pracy
> byl pogrom - prof. mial uczulenie na temat tego okreslenie i
> zapamietalem, ze tyczy sie tylko jednej sytuacji(nie che pisac z glowy
> jakiej bo nie chce walnac gafy - jak sprawdze to podesle na grupe) A
> poza nia co najwyzej "pracodawca może rozwiazac z pracownikiem umowe o
> prace bez wypowiedzenia z winy pracownika(o ile taka miala miejsce) w
> razie ciezkiego naruszenia podstawowych obowiazkow pracowniczych"
> pozdrawiam

Chyba coś źle zapamiętałeś ;)
Jeśli prof. był formalista to mógł siec za dyscyplinarkę, ponieważ tak
się popularnie mówi właśnie na rozwiązanie bez wypowiedzenia z winy
pracownika.

A przypadków faktycznie mamy trzy, czyli cały art. 52 par. 1 kp:

1) ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków
pracowniczych,

2) popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę
przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym
stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone
prawomocnym wyrokiem,

3) zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do
wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
2008-02-14 14:28 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Any User
>> 4. Pracownika może też na kontrolę skierować jakoś pośrednio pracodawca,
>> ale nie wiem, jak to się robi.
>
> Spotkałem się z rozwiązaniami pośrednimi: pracodawca, podejrzewając
> pracownika o lewiznę, wysyła do niego do domu trójkę zakładową, w celu
> przekonania się o sposobie wykorzystania chorobowego. Nie zastając
> pracownika wszczyna - tu już duży skrót myślowy - całą procedurę związaną
> z dyscyplinarką.
>
> Cel jest tylko taki, aby pracownika troszkę przyszachować.

Ale na zwolnieniu jest takie małe miejsce, gdzie się wpisuje 1 lub 2, co
oznacza, czy pracownik ma leżeć, czy może chodzić.

Jeżeli może chodzić, to pracodawca może mu - niestety - naskoczyć.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
2008-02-14 14:30 Re: Cwany pracownik mvoicem
Olgierd wrote:

> Dnia Thu, 14 Feb 2008 13:20:56 +0100, mvoicem napisał(a):
>
>>> Pracownik (prawie) zawsze będzie odpowiadał za szkodę wyrządzoną
>>> pracodawcy. Jeśli sąd uzna, że przez odmowę podania hasła pracownik
>>> wyrządził szkodę, to pracownik będzie płacił.
>>
>> Jeżeli będzie odmowa podania hasła - pełna zgoda. Ale tutaj nie mam
>> takiego czegoś. Z pracownikiem po prostu nie mogą się skontaktować.
>
> Dlatego napisałem "Po bezskutecznym wezwaniu. I tylko jeśli będziesz miał
> wyrok".
>

Aha. Ja bezskuteczne wezwanie zrozumiałem jako wezwanie do zapłaty.

Ty jak teraz sądzę rozumiesz to jako wezwanie do podania hasła?

p. m.
2008-02-14 14:50 Re: [OT]Re: Cwany pracownik Olgierd
Dnia Thu, 14 Feb 2008 14:28:14 +0100, Any User napisał(a):

> Ale na zwolnieniu jest takie małe miejsce, gdzie się wpisuje 1 lub 2, co
> oznacza, czy pracownik ma leżeć, czy może chodzić.
>
> Jeżeli może chodzić, to pracodawca może mu - niestety - naskoczyć.

Otóż nie. Nawet w przypadku "może chodzić" nie oznacza to, że po prostu
może sobie łazić.
Wszystko zależy zresztą od tego czego dotyczy zwolnienie. W przypadku np.
grypy - nie.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
2008-02-14 14:50 Re: Cwany pracownik Olgierd
Dnia Thu, 14 Feb 2008 14:30:53 +0100, mvoicem napisał(a):

>> Dlatego napisałem "Po bezskutecznym wezwaniu. I tylko jeśli będziesz
>> miał wyrok".
>>
> Aha. Ja bezskuteczne wezwanie zrozumiałem jako wezwanie do zapłaty.
> Ty jak teraz sądzę rozumiesz to jako wezwanie do podania hasła?

Tak, oczywiście. Np. przy zdawaniu stanowiska pracy.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
1 2 3 4 5

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

pracownik i odpowiedzialnosc

Master 2005-12-07 09:50

L-4...ZUS...pracodawca, pracownik

Dr.Endriu 2006-02-05 16:12

Pracownik bez umowy

Robi 2006-08-01 11:54

przelozony-pracownik

semmac 2006-11-12 21:45

Pracownik na śiadczeniu rehabilitacyjnym i wypowiedzenie

Herbi 2007-01-08 13:07

Brudny pracownik

tw53 2007-04-11 21:03

Pijany pracownik na budowie

Harpik 2007-06-27 10:16

Pracownik stacjonarny i delegacje

loookas 2007-08-03 10:57

Pracownik chce opinie ...

Marsjusz 2007-11-29 10:16

pracodawca, pracownik i prawa autorskie

Marian 2008-02-02 12:28