Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Jazda pod wplywem alkocholu

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-05-22 20:29 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Marcin_Żyła
Andrzej Lawa napisał(a):
> severin wrote:
>
>> PS
>> Zawsze twierdzilem, ze powinni z miejsca zabierac prawko. Teraz kiedy
>
> Powinni.
>
>> sam popelnilem blad (nieprzespane noce, widmo utraty pracy, zszargane
>
> Błąd? Przez pomyłkę zamiast herbaty wypiłeś piwo?
>
>> dobre imie) juz nie jestem taki skory do oceny innych. Jak ktos
>> wczesniej wspomnial kazdemu zdarza sie bladzic i nie wszystkich od razu
>
> Na drogach nie ma miejsca na takie "błądzenie". Tu wchodzi w grę ludzkie
> życie i ktoś na tyle głupi, by chlać i siadać za kierownicą, powinien od
> ręki tracić prawko na minimum 5 lat.
>
>> mozna skreslic. Niech to bedzie przestroga dla wszystkich, ktorzy
>> twierdza, ze jesli juz to ktos, nigdy ja!!
>
> Nigdy ja.
>
> Mogę się założyć o dowolną kwotę pieniędzy, że nigdy nie zasiądę za
> kierownicą po spożyciu alkoholu w ilościach dających odczyt powyżej
> błędu pomiaru (bo minimalne ilości alkoholu to mogą być choćby w torcie
> kremowym albo pojawić się po zjedzeniu jabłek).
Do chwili kiedy nie przyjmiesz tego alkoholu tak dużo, ze rozum uśnie, a
ułańska fantazja się podniesie.
I dlatego to mówie, bo abstynenci są na to bardzo, bardzo wrażliwi.

MZ

PS. Pamiętaj, ze są dwa rodzaje ludzi z problemem alkoholowym: ci co
piją, i ci co nigdy niepiją.
M
2006-05-22 20:32 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Samotnik
napisal(a):
> Mogę się założyć o dowolną kwotę pieniędzy, że nigdy nie zasiądę za
> kierownicą po spożyciu alkoholu w ilościach dających odczyt powyżej
> błędu pomiaru (bo minimalne ilości alkoholu to mogą być choćby w torcie
> kremowym albo pojawić się po zjedzeniu jabłek).

Ueeee, ja to się boję, że kiedyś wypiję piwo do obiadu, wieczorem
pojadę gdzieś i będzie zonk. Albo pojadę rano gdzieś po imprezie i
zonk. Itd itp. Ten limit za niski jest, można przypadkiem się udupić :(

--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
2006-05-22 20:46 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Jacek Krzyzanowski
Hubert napisali:
> nawet jesli przeparkował na promilach to też jest bandyta -- gdyby obok
> potkneło sie dziecko a on je tylko drasnął to kto za to odpowiada? matka ze
> dzieiaka nie upilnowała czy pijany kierowca który w pore nie zareagował ?

Jesli to wina matki, to ona bedzie odpowiadac. Proste.


--
...............................................................
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .
2006-05-22 20:48 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Jacek Krzyzanowski
Andrzej Lawa napisali:
>
> A ilu z nich było "na rauszu"?

A ilu z nich sluchalo "Ich Troje"?

> A potem się okaże, że badający miał przez to na myśli tylko to, że
> kierowcę bolał ząb.

Jesli fakty przecza teorii, to tym gorzej dla faktow, co?

--
...............................................................
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .
2006-05-22 21:16 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Paweł Sakowski
Jacek Krzyzanowski napisał:
> Skad wiesz, czy powodowal zagrozenie?

Bo zdarzyło mi się przestawić samochód po pierwszym piwie, wiem jak
wtedy się obniża prędkość postrzegania (a więc i reakcji) i jestem w
stanie to łatwo ekstrapolować na wyższe promile.

> A moze jechal rowno i zgodnie z przepisami PoRD?

Z przepisem o szczególnej ostrożności na pewno nie. Zachowanie jej w
takim stanie jest po prostu niewykonalne.

--
+----------------------------------------------------------------------+
| Paweł Sakowski Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+----------------------------------------------------------------------+
2006-05-22 21:19 Re: Jazda pod wpływem alkoholu Paweł Sakowski
Jacek Krzyzanowski napisał:
> Statystyki tego nie potwierdzaja.
> Przyczyny wypadków spowodowanych przez kierujących:

Podaj proszę źródło.

--
+----------------------------------------------------------------------+
| Paweł Sakowski Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+----------------------------------------------------------------------+
2006-05-22 23:27 Re: Jazda pod wplywem alkocholu castrol
Jacek Krzyzanowski napisał(a):

> To jest malo??? Przeciez nikomu krzywdy nie zrobil!


Malo za probe zabojstwa??? :)

--
Pozdrawiam
Jacek
2006-05-22 23:48 Re: Jazda pod wplywem alkocholu mvoicem
Stasio Podróżnik wrote:
> Jacek Krzyzanowski napisał(a):
>
>>> Potencjalnie mógł zrobić sporą krzywdę.
>> potencjalnie to mogl zrobic i na trzezwo. Obnizenie sprawnosci
>> psychoruchowej jest na szarym koncu przyczn wypadkow.
>> Jesli za wsiadanie za kolko po wypiciu zabiera sie prawko i sadza na 2
>> lata, to za przekroczenie predkosci, albo wymuszenie pierwszenstwa
>> powinno
>> byc dozywocie.
>
> Ba ... a za wsiadanie w stanie skrajnego zmęczenia ???
>
> Szczerze - wolałbym 100 000 kierowców po 2 piwkach na drodze spotkać niż
> 100 000 wycieńczonych kilkunastogodzinną jazdą po drogach w PL.
>

Ale nie zapominajcie że wątkotwórca pisał o jednym promilu.

Wg kalkulatora na http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/0,51205,1833762.html
to jest stan po godzinie od wypicia ponad ćwiartki wódki przez 85kg
człowieka.

Wg. to jest skrajny idiotyzm siadać w tym stanie za kółkiem. Bo jest się
jeszcze na tyle trzeźwym żeby podjąć decyzję o niesiadaniu za kółkiem,
ale na tyle napitym żeby być naprawdę dużym zagrożeniem.

p. m.
2006-05-22 21:49 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Andrzej Lawa
Jacek Krzyzanowski wrote:
> Andrzej Lawa napisali:
>> A ilu z nich było "na rauszu"?
>
> A ilu z nich sluchalo "Ich Troje"?

To akurat jest mało istotne.

Natomiast stan ich trzeźwości jest bardzo istotny - gdyż np. ich
nadmierne szarżowanie mogło być właśnie skutkiem działania alkoholu,
który jak wiadomo często powoduje nadmierną pewność siebie. Na dodze
często śmiertelną.

>> A potem się okaże, że badający miał przez to na myśli tylko to, że
>> kierowcę bolał ząb.
>
> Jesli fakty przecza teorii, to tym gorzej dla faktow, co?

To nie są fakty, tylko jakieś badanko statystyczne - a przynajmniej ty
tak twierdzisz,

Nie wiem, kto je wykonał, jak badał, co badał - a zresztą równie dobrze
mogłeś dane wziąć z sufitu.
2006-05-22 21:52 Re: Jazda pod wplywem alkocholu Andrzej Lawa
Marcin Żyła wrote:

> Do chwili kiedy nie przyjmiesz tego alkoholu tak dużo, ze rozum uśnie, a
> ułańska fantazja się podniesie.
> I dlatego to mówie, bo abstynenci są na to bardzo, bardzo wrażliwi.

Parafrazując Kazika: co to za abstynent co wpierdala wódę? ;->

> PS. Pamiętaj, ze są dwa rodzaje ludzi z problemem alkoholowym: ci co
> piją, i ci co nigdy niepiją.

Weź przeczytaj jeszcze raz to twierdzenie ;)

PS: ograniczaj cytaty.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

jazda pod wplywem alkoholu na rowerze

asd 2005-12-26 19:01

Jazda bez biletu i wezwanie

Carol 2006-02-15 23:31

jazda pod wpływem alkoholu

kupik 2006-04-10 16:42

jazda samochodem i .......

sula 2006-04-16 19:38

jazda pod wpływem alkoholu

kupik 2006-04-10 16:42

jazda samochodem i .......

sula 2006-04-16 19:38

zwolnienie dyscyplinarne - nadzor nad pracownikami pod wplywem

Adam 2006-05-03 11:21

[PORD] Jazda na rolkach

Mike 2006-05-21 15:33

jazda bez prawka po egzaminie

szalony 2006-05-31 14:54

wymiekam :-) jazda pod wplywem alkoholu na wozku inwalidzkim ..

Sowiecki Agent 2007-06-06 13:07