Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Ochrona Danych

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-04-13 13:14 Re: Ochrona Danych Jarosław Grabek

>> Rozumiem, że Cię to zabolało, bo faktycznie sprawa nie jest przyjemna.
>> Ale na mój gust nauczycielka odniosła zamierzony skutek.
> Nie jestem tego typu uczniem, bardzo mnie to zabolalo i wcale nie
> zmobilizowalo wrecz odwrotnie, na mysl o tym przedmiocie czego uczy ta
> nauczycielka nie dobrze mi sie robi.

No, to jednak paniusia nie osiągnęła zamierzonego skutku.
Idź i na spokojnie porozmawiaj z dyrektorem. Tylko na spokojnie. Nie walcz,
nie groź, bo Cię wyśmieją. Powiedz jak to wyglądało i co teraz czujesz. W
ten sposób najwięcej zyskasz.

Na efekty typu: wywalenie nauczycielki z pracy nawet nie licz. Najlepsze
będzie, jak będzie Cię ignorować (pamiętaj, że zbliża się koniec roku i
może Cię za karę uwalić).
--
Jarek
www.grabek.pl - fotografie
2006-04-13 13:16 Re: Ochrona Danych Lukasz
> Raczej ten drugi typ nauczyciela, jest starsza 45 lat, i mysle ze wlasni
> byloby tak jak to opisales w drugim przypadku

Jak jeszcze panna, to całkiem przechlapane.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

2006-04-13 13:22 Re: Ochrona Danych
Lukasz napisał(a):

> > Raczej ten drugi typ nauczyciela, jest starsza 45 lat, i mysle ze wlasni
> > byloby tak jak to opisales w drugim przypadku
>
> Jak jeszcze panna, to całkiem przechlapane.
>
Z tego co wiem to wdowa.

--
2006-04-13 14:07 Re: Ochrona Danych Szerr
Konzii napisał(a):

> > oczywiście jeśli faktycznie to było nasmiewanie się (może napisz nieco
> > więcej jak to wyglądało, zacytuj itp.)
> "Spotkamy sie we wrzesniu i mnie to nic nie obchodzi"

Nie widzę naśmiewania się, poniżania, upokarzania.

> "Zobacz jak ty sie uczysz same paly, z matematyki 3 paly, z histori pala,
> pala,pala, i tak wszystkie przedmioty, doszla do angielskiego, i
> powiedziala ze mam 1 pale, zareagowalem i powiedzialem ze to pomylka
> nauczycielki od angielskiego bo tak naprawde pomylila numery i ze zalatwie
> ta sprawe z pania od angielskiego, na to ona "nie bede z toba dyskutowala,
> siadaj na swoje miejsce"

Nie widzę naśmiewania się, poniżania, upokarzania. Troskę raczej.

> Drugi raz jak czytala moje oceny bez mojej obecnosci, dokladnie
> niewiem bo przeciez mnie nie bylo, z tego co opowiedzieli mi koledzy
> z klasy, chciala mnie zapytac, jak sie okazalo ze mnie nie ma,
> powiedziala "Zobaczcie jakie on ma oceny i tutaj ta sama sytuacja co
> poprzednio (zaczela czytac wszystkie oceny ze wszystkich przedmiotow)
> i jescze do szkoly nie chodzi.

Nie widzę naśmiewania się, poniżania, upokarzania. Troskę raczej.

> Pod koniec przekonujac ja czy ona dobrze czulaby sie gdybym wszystkim
> uczniom z mojej klasy podal jej numer telefonu i inne dane,

Nauczycielka nie ujawniła nikomu Twoich osobistych sekretów. Jeśli już w
ogóle traktować Twoje oceny jako dane osobowe, to na forum klasy mogą one
być przetwarzane w opisany przez Ciebie sposób, bo ma to uzasadnienie
wychowawcze.

Sz.

--
2006-04-13 14:21 Re: Ochrona Danych Szerr
Konzii napisał(a):

> Z tego co wiem od zaprzyjaznionej mi nauczycielki, mam nawet prawo do tego
> zeby nauczyciel nie czytal glosno moich ocen z tego przedmiotu ktorego
> uczy

To źle wie ta zaprzyjaźniona nauczycielka.

> a co mowic dopiero innych.

Nie możesz oczekiwać, że Twoje oceny będą tajemnicą dla kolegów i koleżanek
z klasy. Przeciwnie - muszą być jawne, żeby inni swoje oceny mogli porównać
z Twoim, odnosząc to do wymagań nauczyciela. Tylko tak można zadośćuczynić
elementarnej sprawiedliwości w ocenianiu.

Poza tym sytuacja, kiedy uczniowie kibicują nawzajem swoim wysiłkom na
lekcjach oraz znają nawzajem swoje oceny za te wysiłki, działa mobilizująco.
Ty znając - dobre - oceny kolegów, wiesz, co masz robić (to co oni), żeby
też mieć dobre oceny. Koledzy znając Twoje - złe - oceny, wiedzą, czego mają
nie robić (nie lenić się tak jak Ty), żeby nie zasłużyć na złe stopnie.

Sz.

--
2006-04-13 14:50 Re: Ochrona Danych badzio
Patrze, patrze a tu Konzii porozsypywal nastepujace haczki:
> "Spotkamy sie we wrzesniu i mnie to nic nie obchodzi"
Co tu obrazliwego? Raczej grozba (naciagana)
> "Zobacz jak ty sie uczysz same paly, z matematyki 3 paly, z histori pala,
> pala,pala, i tak wszystkie przedmioty,
No ale moment. Masz te jedynki? Masz. Wiec o co Ci chodzi? Wez sie
lepiej do nauki to nikt Ci nie bedzie ich wypominal. Przypomina mi sie
sytuacja jak studenci sie oburzaja ze prowadzacy wywieszaja liste z
nazwiskiem i ocena z egzaminu. I wypowiedz delikwenta "nie chce zeby
ktos widzial ze dostaje dwoje za kazdym razem".
> Drugi raz jak czytala moje oceny bez mojej obecnosci, dokladnie
> niewiem bo przeciez mnie nie bylo, z tego co opowiedzieli mi koledzy z klasy,
> chciala mnie zapytac, jak sie okazalo ze mnie nie ma, powiedziala "Zobaczcie
> jakie on ma oceny i tutaj ta sama sytuacja co poprzednio (zaczela czytac
> wszystkie oceny ze wszystkich przedmiotow) i jescze do szkoly nie chodzi.
To najwyzej swiadczy o braku kultury tej nauczycielki i tyle. Ale
niestety nigdzie nie jest napisane ze nauczyciel musi umiec sie
zachowac. Kuratorium tu nie ma nic do rzeczy
> Potrafi takze przeklinac na lekcji jak sie zdenerwuje, ostatnio powiedziala
> wyraz na "k", do jednego ucznia "ty matole" podczas pytajania go 2 razy po
> jednym dniu i stawiajac jedynki.
Co do przeklikania to niech sie skarzy uczen ktory poczul sie obrazony.
A to ze byl pytany 2x i dostal 2x pale - mial pecha.
> Zaznacze ze ucze sie w liceum, rozmawialem juz z wychowawczynia, ona
> powiedziala ze delikatnie porozmawia z ta pania,
IHMO w tym przypadku najlepszym rozwiazaniem jest rozmowa z
wychowawczynia. Jesli to nie pomoze - kurator tutaj nie ma nic do
rzeczy. Chcesz, mozesz ja skarzyc z powodztwa cywilnego, ale watpie zeby
s wygral sprawe. Zmien szkole albo zacznij sie uczyc - to drugie
rozwiazanie bedzie lepsze dla Ciebie (na przyszlosc).
> Pod koniec przekonujac ja czy ona dobrze czulaby sie gdybym wszystkim
> uczniom z mojej klasy podal jej numer telefonu i inne dane,
A czy ona podaje wszystkim nauczycielom Twoj numer telefonu i nazwisko?
Oceny nie sa tajne, kazdy uczen moze bez problemu sobie je obejrzec
(chocby ogladajac swoje oceny, bedzie widzial oceny innych).
Przestan marudzic i wez sie do nauki.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
2006-04-13 15:07 Re: Ochrona Danych Jotte
W wiadomości news:e1l803$7uo$1@inews.gazeta.pl Szerr
pisze:

>>> przedmiocie, a to ze nie moge sie pochwalic dobrymi stopniami, wysmiala
>>> mnie przy calej klasie
>> Jak dla mnie mogło nastąpić naruszenie art. 4 ustawy o systemie oświaty.
> Tylko jeżeli rzeczywiście nastąpiło naruszenie "godności". Samo omawianie
> ocen takim naruszeniem nie jest.
Cytujesz fragment w którym uczeń pisze, że pedagog wyśmiał go przy całej
klasie i 2 linijki niżej zastanawiasz się czy doszło do naruszeniu godności?

> Oceny uczniów danej klasy są z natury rzeczy ujawniane na forum tej
> klasy.
Z jakiej natury rzeczy? Z natury rzeczy to informacja o ocenach ucznia
przeznaczona jest dla niego i ew. dla rodziców (prawnych opiekunów).

> Ma to uzasadnienie pedagogiczne,
Zależy od punktu widzenia. Można dowodzić czegoś zupełnie przeciwnego.

> a więc wypełnia przesłanki
> wymienione w art. 23 ust. 1 pkt. pkt. 2 i 4.
Punkt 2 - jaki przepis prawa na to jasno zezwala?
Punkt 4 - absolutna nieprawda, zwyczajnie usiłujesz nagiąć prawo do swojej
teorii. Do wykonania jakiego zadania realizowanego dla dobra publicznego
_niezbędne_ (a zatem - konieczne) jest ujawnienie całej klasie ocen
poszczególnych uczniów?

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-04-13 15:08 Re: Ochrona Danych Jotte
W wiadomości news:e1l83c$8gh$1@inews.gazeta.pl Szerr
pisze:

>> Ale nauczycielka nie powinna sobie drwić z mniej zdolengo ucznia
> Jeśli drwiła.
Szerr, czy Ty nie umiesz czytać?

a to ze nie moge sie
pochwalic dobrymi stopniami, wysmiala mnie przy calej klasie, czulem sie
wysmiany i poniżony


--
Pozdrawiam
Jotte
2006-04-13 15:17 Re: Ochrona Danych Szerr
Jotte napisał(a):

> >> Ale nauczycielka nie powinna sobie drwić z mniej zdolengo ucznia
> > Jeśli drwiła.
> Szerr, czy Ty nie umiesz czytać?
>
> a to ze nie moge sie
> pochwalic dobrymi stopniami, wysmiala mnie przy calej klasie, czulem sie
> wysmiany i poniżony
>


To, że uczeń użył słowa "wyśmiała", nie oznacza, że wyśmiała. Poczytaj sobie
zresztą dalsze jego wypowiedzi - jak się objwiało to rzekome "wyśmianie".

Sz.

--
2006-04-13 15:28 Re: Ochrona Danych Jotte
W wiadomości news:e1lj1g$3fb$1@inews.gazeta.pl Szerr
pisze:

> To, że uczeń użył słowa "wyśmiała", nie oznacza, że wyśmiała.
Pewnie. Zapewne tak naprawdę to go pochwaliła, tylko on to źle
zinterpretował, a Ty to nieomylnie wychwyciłeś.

> Poczytaj
> sobie zresztą dalsze jego wypowiedzi - jak się objwiało to rzekome
> "wyśmianie".
Poczytałem.

--
Pozdrawiam
Jotte

1 2 3 4 5 6 7 8 9

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Ochrona danych osobowych....

Jerzy Junkiewicz 2005-10-18 14:39

Ochrona danych osobowych

Zbynek Ltd. 2006-01-12 15:47

Ochrona danych osobowych

Waldemar Bulkowski 2006-01-18 08:31

Ochrona danych

Leszek 2006-02-09 15:16

Ochrona Danych

Konzii 2006-04-13 08:34

ochrona danych osobowych

Argonn 2006-12-12 21:02

ochrona danych osobowych

ALEKSANDER WOJCIECHOWICZ 2007-02-22 17:17

baza danych i problrm z ochrona danych osobowych

Paluch 2007-02-23 23:27

ochrona danych osobowych...

Bartek 2007-03-13 00:54

Ochrona danych osobowych

emil 2007-03-20 20:32