poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-02-04 21:05 | Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | Negatyw |
Witam Po raz kolejny ochroniarze poznańskiego Praktikera (Pestka) mnie podirytowali. Gdy wchodziłem (z małym plecakiem) jeden z nich zapytał, czy może zajrzeć do plecaka. Krótko odparłem "nie". Na pytanie "dlaczego nie?", odparłem - "bo nie". Gość rzecz jasna miał podniesiony głos. Wszedłem na teren marketu i nie zwracałem już na to uwagi. Po odejściu od kasy, podszedł do mnie inny ochroniarz w tym samym celu. Po mojej odmowie pokazania zawartości plecaka stwierdził, że "następnym razem jak nie odda Pan plecaka do depozytu, NIE ZOSTANIE pan wpuszczony na sklep". Odpowiedziałem, że do tego celu potrzebny jest NAKAZ REWIZJI a w plecaku mam rzeczy osobiste i nie mam obowiązku pozostawiania niczego w depozycie. No właśnie. Czy istnieje jakaś PODSTAWA PRAWNA, która upoważnia ochroniarzy do takich rewizji? Czy jestem zmuszony upchnąć 2 pary okularów, chusteczki itp itd po kieszeniach i wejść bez plecaka? Poszedłem dalej i w drodze powrotnej zadzwoniłem pod 997 by dopytać jak z tym jest. Młoda dyspozytorka nie potrafiła mi jednak powiedzieć niczego konkretnego. Stwierdziła, że ochrona ma prawo do takich rewizji (???) i ma taki zapis w swoim regulaminie. Zapytałem więc o PODSTAWĘ PRAWNĄ - gdzie w polskim prawie jest zapis, który im umożliwia ten proceder? Nie potrafiła mi odpowiedzieć na to pytanie. Proszę zorientowanych w temacie o garść podpowiedzi. Pozdrawiam -- ---------------------- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl ---------------------- |
2010-02-04 21:39 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | Imiennika |
> Poszedłem dalej i w drodze powrotnej zadzwoniłem pod 997 by dopytać jak z tym > jest. Młoda dyspozytorka nie potrafiła mi jednak powiedzieć niczego konkretnego. a kiedys syn chcial sie czegos dowiedziec, to dostal od dyzurnego pod 997 pouczenie, ze moze udac sie na najblizszy posterunek policji lub do dzielnicowego i on wyjasni, a numer 997 sluzy do zglaszania zdarzen wymagajacych szybkiego zdarzenia -- |
||
2010-02-04 21:39 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | MadMan |
Dnia Thu, 4 Feb 2010 21:05:55 +0100, Negatyw napisał(a): > Młoda dyspozytorka nie potrafiła mi jednak powiedzieć niczego konkretnego. > Stwierdziła, że ochrona ma prawo do takich rewizji (???) Gównoprawda. Nie mają prawa. Mogą wezwać policję która takie prawo ma. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
||
2010-02-04 21:48 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | Negatyw |
Użytkownik "Imiennika" dyskusyjnych:6617.0000010d.4b6b307a@newsgate.onet.pl... > a numer 997 sluzy do zglaszania zdarzen wymagajacych szybkiego zdarzenia Przeprosiłem rzecz jasna Panią Dyspozytorkę, gdyż dzwoniłem jedynie czysto informacyjnie. Nie omieszkam jednak wysłać oficjalnego zapytania do owej agencji ochrony. Z tego co zauważyłem na plakietkach - to firma SKORPION. Pozdrawiam -- ---------------------- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl ---------------------- |
||
2010-02-04 21:51 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | Negatyw |
Użytkownik "MadMan" dyskusyjnych:1fzjxz7a28ya4$.dlg@pedalarstwo.to.moja.pasja.net... > Mogą wezwać policję która takie prawo ma. Zatem mogą mnie "za bary" i zatrzymać do przyjazdu policji? A potem JA płacę za ich przyjazd + mandat? A cwaniaczki ochroniarze stoją, patrzą i się śmieją w głos...? Pozdrawiam -- ---------------------- Negatyw negatyw001(małpa)o2.pl ---------------------- |
||
2010-02-04 21:55 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | RadoslawF |
Dnia 2010-02-04 21:51, Użytkownik Negatyw napisał: >> Mogą wezwać policję która takie prawo ma. > > Zatem mogą mnie "za bary" i zatrzymać do przyjazdu policji? A potem JA > płacę za ich przyjazd + mandat? > A cwaniaczki ochroniarze stoją, patrzą i się śmieją w głos...? Zatrzymać owszem mogą. Ale nie widzę powodu abyś musiał zapłacić za ich przyjazd. Mandatu za noszenie plecaka też raczej nie zapłacisz. Pozdrawiam |
||
2010-02-04 21:58 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | SDD |
Użytkownik "Negatyw" news:hkfc0e$qf4$1@inews.gazeta.pl... > Zatem mogą mnie "za bary" i zatrzymać do przyjazdu policji? A potem JA > płacę za ich przyjazd + mandat? Z jakiej racji masz placic cokolwiek? Policja to nie Taxi. Jesli juz ktos mialby placic, to ochroniarze - no chyba, ze faktycznie cos ukradles i masz w tym plecaku to moze byc mandat (nie wiem, czy kradziez do 250 zl da sie ukarac mandatem- jesli nie, to grzywna za wykroczenie) - a jesli ukradlec na wiecej niz 250 lub masz tam np. narkotyki, to oczywiscie sie wykosztujesz na sprawe karna - ale za przyjazd policji nie zaplacisz - bo z jakiej racji? Pozdrawiam SDD |
||
2010-02-04 22:08 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | Andrzej Lawa |
RadoslawF pisze: >> Zatem mogą mnie "za bary" i zatrzymać do przyjazdu policji? A potem JA >> płacę za ich przyjazd + mandat? >> A cwaniaczki ochroniarze stoją, patrzą i się śmieją w głos...? > > Zatrzymać owszem mogą. Nie, nie mogą - musiałby co najmniej popełnić jakieś wykroczenie. Chodzenie z plecakiem nim nie jest. |
||
2010-02-04 22:22 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | witek |
On 2/4/2010 2:51 PM, Negatyw wrote: > > > Użytkownik "MadMan" > grup dyskusyjnych:1fzjxz7a28ya4$.dlg@pedalarstwo.to.moja.pasja.net... > >> Mogą wezwać policję która takie prawo ma. > > Zatem mogą mnie "za bary" i zatrzymać do przyjazdu policji? tylko wtedy kiedy bedziesz chcial sobie pojsc. i tylko wtedy kiedy maja konkretne podejrzenie, ze cos zwinąłeś. Jak usiadziesz grzecznie na ławeczce, to nie mogą cie nawet dotknąć. A potem JA > płacę za ich przyjazd + mandat? a niby dlaczego. |
||
2010-02-04 22:36 | Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka | RadoslawF |
Dnia 2010-02-04 22:08, Użytkownik Andrzej Lawa napisał: >>> Zatem mogą mnie "za bary" i zatrzymać do przyjazdu policji? A potem JA >>> płacę za ich przyjazd + mandat? >>> A cwaniaczki ochroniarze stoją, patrzą i się śmieją w głos...? >> Zatrzymać owszem mogą. > > Nie, nie mogą - musiałby co najmniej popełnić jakieś wykroczenie. Nie koniecznie. Chodził z plecakiem po sklepie samoobsługowym i ochrona uważa że coś kradnie. Może im udowodnić że nie mają racji ale nie musi a ich obowiązkiem jest sprawdzenie tego. Więc muszą wezwać kogoś komu będzie miał obowiązek pokazać zawartość plecaka. Pozdrawiam |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
rewizja |
Shrek | 2005-11-03 11:40 |
Rewizja wyroku |
yamaszka | 2005-11-14 20:07 |
rewizja? podczas kontroli drogowej |
Glusiu | 2006-01-19 10:44 |
rewizja nadzwyczajna |
Zbigniew Riat | 2006-01-24 12:53 |
Rewizja ? |
Marc | 2006-04-19 21:08 |
rewizja celna |
Marcin Balcerzak | 2007-01-17 16:16 |
Ochroniarz zakaz wstepu... |
Kris | 2007-04-24 16:42 |
ochroniarz - naruszenie nietykalnosci |
kuba | 2007-05-19 14:45 |
Rewizja w Akademikach |
Piotr | 2007-08-13 13:43 |
Ochroniarz mnie wyprosił |
Adam Kłobukowski | 2009-01-27 16:35 |