poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-05-24 14:22 | Czy da sie jakos wycofac darowizne? | maciek |
Witam, Moja mama (zyjaca) przekazala w formie darowizny mojej cioci (zyjacej) szesc lat temu nieduza dzialke na wsi lacznie z zabudowaniami. Byla to jej jedyna nieruchomosc. No i sprawa jest w sumie krotka, dzialka jest teraz cioci, a nie mojej mamy. Ale czy jest jakis prawny sposob, zeby taka decyzje mamy (posiadajacej niestety pelne prawa publiczne) odwolac/wycofac/podwazyc powolujac sie na cokolwiek (na przyklad na to, ze moja mama ma dzieci i moglaby im raczej te dzialke przepisac albo zostawic w spadku)? Pozdrawiam i z gory dziekuje za powazne podejscie do tej sprawy, poniewaz rzecz o ktorej mowa ma dla mnie ogromna wartosc sentymentalna (materialne to jest pewnie obecnie kilkanasie-dwadziescia kilka tys. zl). Jesli ktos ma jakikolwiek pomysl lub moze mnie odeslac do specjalisty (lacznie z poradami platnymi) to bede wdzieczny. |
2007-05-24 14:23 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | mecenas |
Niestety nie ma takiej możliwości. Musi wystąpić tzw. rażąca niewdzięczność obdarowanego - ciotki względem Twojej mamy ale tego tutaj nie ma. Pozdrawiam Michał |
||
2007-05-24 15:13 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | Johnson |
maciek pisze: > rzecz o ktorej mowa ma dla mnie ogromna wartosc sentymentalna (materialne to > jest pewnie obecnie kilkanasie-dwadziescia kilka tys. zl). A jak ja poczuje ogromny sentyment do twojego samochodu to co ? Mogę go sobie wsiąść? -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem" |
||
2007-05-24 15:34 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | Jarosław Grolik |
Użytkownik "mecenas" news:f340bh$g4h$1@nemesis.news.tpi.pl... > Niestety nie ma takiej możliwości. Musi wystąpić tzw. rażąca > niewdzięczność obdarowanego - ciotki względem Twojej mamy ale tego tutaj > nie ma. A może coś z zachówkiem dało by się ? Pozdrawiam Jarek Grolik |
||
2007-05-24 15:42 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | Angie |
Użytkownik "Jarosław Grolik" wiadomości news:f344ig$s47$1@nemesis.news.tpi.pl... > A może coś z zachówkiem dało by się ? Przeciez matka zyje Angie |
||
2007-05-24 15:38 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | Cyb |
On Thu, 24 May 2007 15:34:53 +0200, "Jarosław Grolik" >A może coś z zachówkiem dało by się ? darczynca zyje, wiec gdzie zachowek? pozdarwiam, Cyb |
||
2007-05-24 15:49 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | mvoicem |
Dnia Thu, 24 May 2007 15:42:24 +0200, Angie napisał(a): > Użytkownik "Jarosław Grolik" > wiadomości news:f344ig$s47$1@nemesis.news.tpi.pl... > >> A może coś z zachówkiem dało by się ? > > Przeciez matka zyje > Jeżeliby umarła w ciągu najbliższych 4 lat (czego nie życzę broń Boże), to mogłoby się dać. Tylko co to da? Dostanie połowę wartości działki (i to prawdopodobnie wg. cen sprzed 6 lat), a tutaj o wartość sentymentalną chodzi a nie o pieniądze. p. m. |
||
2007-05-24 15:44 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | Cyb |
On Thu, 24 May 2007 13:49:41 +0000 (UTC), mvoicem wrote: >>> A może coś z zachówkiem dało by się ? >> Przeciez matka zyje >Jeżeliby umarła w ciągu najbliższych 4 lat (czego nie życzę broń Boże), >to mogłoby się dać. Tylko co to da? Dostanie połowę wartości działki (i >to prawdopodobnie wg. cen sprzed 6 lat), a tutaj o wartość sentymentalną >chodzi a nie o pieniądze. wiesz, tutaj raczej chodzi o ograniczenie wlascicielowi mozliwosci dysponowania jego wlasnoscia, majac nadzieje ze kiedys samemu sie zostanie wlascicielem tej rzeczy. wiec jesli matka cos oddaje ciotce (czyli byc moze swojej siostrze) a nie zostawia swojemud ziecku, to moga byc b.rozne tego powody... szczegolnie ze dala dzialke, a nie sprzedala... ale to juz raczej nie rozmowa na ta grupe... pozdarwiam, Cyb |
||
2007-05-24 16:17 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | maciek |
Użytkownik "Johnson" news:f343a4$ncb$3@nemesis.news.tpi.pl... > maciek pisze: > > > rzecz o ktorej mowa ma dla mnie ogromna wartosc sentymentalna (materialne to > > jest pewnie obecnie kilkanasie-dwadziescia kilka tys. zl). > > A jak ja poczuje ogromny sentyment do twojego samochodu to co ? Mogę go > sobie wsiąść? Jakby nalezal do Twojej rodziny od kilkudziesieciu lat i bys sie w nim wychowywal to z checia Ci go oddam i jeszcze zatankuje do pelna, bo to by znaczylo, ze jestes moim zagubionym i nieznanym bratem:) |
||
2007-05-25 23:37 | Re: Czy da sie jakos wycofac darowizne? | Andrzej Lawa |
maciek wrote: > Witam, > Moja mama (zyjaca) przekazala w formie darowizny mojej cioci (zyjacej) szesc > lat temu nieduza dzialke na wsi lacznie z zabudowaniami. Byla to jej jedyna > nieruchomosc. No i sprawa jest w sumie krotka, dzialka jest teraz cioci, a > nie mojej mamy. I w czym problem? Dorosła nie ubezwłasnowolniona osoba może dysponować swoim majątkiem. > Ale czy jest jakis prawny sposob, zeby taka decyzje mamy > (posiadajacej niestety pelne prawa publiczne) odwolac/wycofac/podwazyc Dlaczego "niestety"? A, że nie wykonuje twoich rozkazów? > powolujac sie na cokolwiek (na przyklad na to, ze moja mama ma dzieci i > moglaby im raczej te dzialke przepisac albo zostawic w spadku)? Spadek dotyczy majątku nieboszczyków. Nie wiem czy świadomie, ale w pewnym sensie stwierdzasz, że chcesz, aby twoja matka już nie żyła. > Pozdrawiam i z gory dziekuje za powazne podejscie do tej sprawy, poniewaz > rzecz o ktorej mowa ma dla mnie ogromna wartosc sentymentalna (materialne to > jest pewnie obecnie kilkanasie-dwadziescia kilka tys. zl). Jaaaaaaaaaasne. > Jesli ktos ma jakikolwiek pomysl lub moze mnie odeslac do specjalisty > (lacznie z poradami platnymi) to bede wdzieczny. Zaproponuj cioci odkupienie od niej nieruchomości. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy tak sie da: |
radek | 2005-10-14 19:21 |
czy nalezy sie dzien wolnego jak ma sie rozprawe? |
Joanna | 2006-01-07 12:03 |
Jak wycofac sie z notarialnej umowy przedwstepnej sprzedazy mieszkania? |
kahevoistlus | 2006-04-13 18:56 |
Jak wycofac sie z notarialnej umowy przedwstepnej sprzedazy mieszkania? |
kahevoistlus | 2006-04-13 18:56 |
apelacja - czy konieczne jest uzasadnienie wnoszenia czy sad sam zapozna sie ze sprawa i wyciagnie wnioski? prosze o pomoc |
Joanna | 2006-04-25 12:52 |
zjaralem siasiadowi choinki , moge sie jakos wybronic ? |
Nikon | 2006-07-14 23:16 |
czy musze wycofac intro ze strony? |
ag | 2006-09-17 05:16 |
czy mozna odwolac te darowizne? |
Tiger | 2006-11-14 08:40 |
Sasiad chce budowac WC nad moja sypialnia - da sie to jakos zablokwac? |
the_foe | 2006-11-15 17:25 |
Czy mozna anulowac darowizne ? |
stanseba | 2007-06-16 13:07 |