poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-03 13:19 | Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | Norbert |
Witam. Prosze o porade. Moj ojciec zaciagnal kredyt w banku. Ulegl potem wypadkowi i nie jest w stanie splacac rat w wysokosci jaka jest wyznaczona. Skladal wniosek o restrukturyzacje ale odmowili. Za kilka dni wypowiedza umowe kredytowa. Ojciec wplacil 500zl ale to malo bo rata ma 2000. Ale chce splacac tylko ze stac go akurat na 500. Znajomy prawnik powiedzial ze jak bedzie placil po 500zl to bank nie uzyska w sadzie nakazu komorniczego bo dluznik placi, mniej ale placi. NA ile to prawda. Ojciec jest glownym najemca lokalu w ktorym mieszkamy. I tutaj nowe pytanie. Mam komputer ktory sam kupilem , sam zlozylem. Nie mam rachunkow niestety. Czy komornik w razie jak by przyszedl moze mi go zabrac mimo ze powiem ze to moj sprzet? Ojciec prowadzil firme i czesc podzespolow byla brana na faktore ale placilem ja a nie ojciec. Co nie zmienia faktu ze na faktorze jest jednak ojca firma... Czy moga sie tego dogrzebac u ojca ksiegowej? Czy moze lepiej sprzedac moj sprzet i kupic laptopa na ktorego bede mial dowod zakupu. Planowalem sprawe zalatwic darowiznami na moja rzecz przez ojca ale daty by byly w okresie kredytowania ( ojca kredytu ) i znajomy prawnik powiedzial ze moga je uniewaznic przez skarge paulianska. Kolega zaproponowal mi ze podpisze ze mna umowe kupna sprzedazy ze kupilem od niego komputer. Miualbym wtedy papier ze to moja wlasnosc. A kolega przeciez mogl kupic czesci na baqzarze i nie miec na nie kwitow. Zreszta podejrzewam ze jego by nie pytali skad mial komputer. Czy cos by pomoglo gdybym to ja stal sie glownym najemna lokalu? Podobno dla komornika jest domniemanie ze wszystko co jest w domu jest wlasnoscia glownego najemcy. A jesli ja bym nim byl to poprosilby o wskazanie tylko rzeczy ojca a moich by nie ruszyl. Ojciec praktycznie nie ma zadnego majatku bo np samochod sprzedal by splacac kredyt i splacal przez 6 miesiecy. Potem sie oszczednosci skonczyly i zaczal sie problem wlasnie. Nastepne moje pytanie polega na sprawie pieniedzy. Mianowicie, mam odlozona sumke oszczednosci pewna. Powiedzmy ze trzymam ja poza bankiem. Odlozylem sobie to przez pare lat i nie mam jak udowodnic ze to moje pieniadze. CZy jesli ewentualny komornik zajrzy mi do mojej szafki i je znajdzie to zabierze jako pieniadze ojca? Czy lepiej zebym wplacil je na swoje konto w banku i wtedy np mi nie moga tego ruszyc. ??? Pomozcie prosze bo nie stac mnie nawet juz na pojscie do prawnika i zaplacenie mu 100 za porade a nie wiem co robic. Mam tez stary samochod ale on nigdy nie byl zarejestrowany na ojca, od poczatku na mnie wiec tego chyba nie moga mi zabrac. Pomocy. W zyciu bywa niestety roznie, ojciec zaciagnal kredyt splacal a jak zdrowie sie zalamalo to swiat sie obrocil przecikwo niemu. Sam wymaga opieki i nie moze pracowac. Jest na zasilku rehabilitacyjnym z zusu. A ja niestety stracilem prace bo musze sie ojcem opiekowac i jestem bezrobotny w tej chwili bo nie mamy zadnej innej rodziny i nie ma sie kto ojcem zajac. |
2006-08-03 14:14 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | zynov |
Norbert napisał(a): > Mam komputer ktory sam kupilem , sam zlozylem. Nie mam rachunkow niestety. > Czy komornik w razie jak by przyszedl moze mi go zabrac mimo ze powiem ze to > moj sprzet? Myślisz, że komornik podjeżda pod dom samochodem z przyczepką? :) > Ojciec prowadzil firme i czesc podzespolow byla brana na faktore > ale placilem ja a nie ojciec. Co nie zmienia faktu ze na faktorze jest > jednak ojca firma... Czy moga sie tego dogrzebac u ojca ksiegowej? Myślisz, że komornik będzie grzebał u księgowej? To TY masz mu dostarczyć dowód na to, że ten komputer jest twój. > Kolega > zaproponowal mi ze podpisze ze mna umowe kupna sprzedazy ze kupilem od niego > komputer. Miualbym wtedy papier ze to moja wlasnosc. A kolega przeciez mogl > kupic czesci na baqzarze i nie miec na nie kwitow. Zreszta podejrzewam ze > jego by nie pytali skad mial komputer. Tak, jasne, że zapytają... tą drogą dojdą aż do producenta drutu na stopki do procesorów. Wtedy okaże się, ze drut pochodzi z nielegalnej kopalni cyny w burkina faso, w której pracują wyłącznie dzieci. Będzie wielka afera, włączy się w to Janina Ochojska a potem z ekipą filmową przyjedzie Małgorzata Foremniak. > Czy cos by pomoglo gdybym to ja stal sie glownym najemna lokalu? Podobno dla > komornika jest domniemanie ze wszystko co jest w domu jest wlasnoscia > glownego najemcy. A jesli ja bym nim byl to poprosilby o wskazanie tylko > rzeczy ojca a moich by nie ruszyl. Dowód zakupu na twoje nazwisko. > Ojciec praktycznie nie ma zadnego majatku bo np samochod sprzedal by splacac > kredyt i splacal przez 6 miesiecy. Potem sie oszczednosci skonczyly i zaczal > sie problem wlasnie. Trzeba było sprzedać samochód z kredytem. > Nastepne moje pytanie polega na sprawie pieniedzy. Mianowicie, mam odlozona > sumke oszczednosci pewna. Powiedzmy ze trzymam ja poza bankiem. Odlozylem > sobie to przez pare lat i nie mam jak udowodnic ze to moje pieniadze. CZy > jesli ewentualny komornik zajrzy mi do mojej szafki i je znajdzie to > zabierze jako pieniadze ojca? Zajrzy również do muszli klozetowej, odkręci gniazdka ze ścian, w najgorszym przypadku zdemontuje agregat z lodówki i po rozspawaniu obudowy zajrzy do środka. W moim przypadku było tak: Przyszedł komornik zająć to i owo na poczet spłaty zobowiązań kobiety, z która mieszkam. Usiadł wygodnie, rozłożył kwitki i zapytał: komputer czyj? jako że komp był jej a ja nie miałem kwitka na siebie, to pan komornik wpisał go w kwity i zapytał o odtwarzacz DVD. Jako że mam kwit że wygrałem go w konkursie, to komornik po jego przeczytaniu dal sobie spokój, i w trakcie krótkiej i przyjacielskiej rozmowy stwierdził: Panie, kto by to targał? wystawia się sprzęt an licytację (ogłoszenie na tablicy w rejonie komorniczym), i jak się nikt nie zgłosi to wystawia się ponownie. Jeśli ktoś to kupi, to dostaje adres i może sobie sprzęt odebrać (w bardzo telegraficznym skrócie). Możesz oczywiście ty to wykupić, wtedy masz komputer za małe pieniądze (ceny wskazywane przez komorników są śmiesznie niskie - za kom. wart około 2 000 zł policzył około 500), no i masz go na kwicie. Nie przejmuj się - komornik nic ci z domu nie wyniesie. -- R |
||
2006-08-03 15:05 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | Tiger |
> Myślisz, że komornik będzie grzebał u księgowej? To TY masz mu dostarczyć > dowód na to, że ten komputer jest twój. Wystarczy spisac umowe kupna-sprzedazy z kolega? Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-08-03 15:14 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | zynov |
Tiger napisał(a): >> Myślisz, że komornik będzie grzebał u księgowej? To TY masz mu dostarczyć >> dowód na to, że ten komputer jest twój. > > Wystarczy spisac umowe kupna-sprzedazy z kolega? Nie powiedziałem, że nie wystarczy. Umowa taka jednak chyba wymaga zarejestrowania w Urzędzie skarbowym i odprowadzenia podatku... nie znam się... |
||
2006-08-03 15:19 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | rezist.com |
> Nie powiedziałem, że nie wystarczy. Umowa taka jednak chyba wymaga > zarejestrowania w Urzędzie skarbowym i odprowadzenia podatku... nie znam > się... Przeciez za 100 zl kupil... -- tomek nowak http://rezist.com http://anvilstrike.com http://icic.pl |
||
2006-08-03 16:08 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | Johnson |
Norbert napisał(a): > Znajomy prawnik powiedzial ze jak bedzie placil po 500zl to bank nie uzyska > w sadzie nakazu komorniczego bo dluznik placi, mniej ale placi. Zmień tego prawnika. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-08-03 16:24 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | AnyMouse |
Użytkownik "zynov" news:easp25$rqg$1@inews.gazeta.pl... > Norbert napisał(a): > >> Mam komputer ktory sam kupilem , sam zlozylem. Nie mam rachunkow >> niestety. Czy komornik w razie jak by przyszedl moze mi go zabrac mimo ze >> powiem ze to moj sprzet? > > Myślisz, że komornik podjeżda pod dom samochodem z przyczepką? :) > >> Ojciec prowadzil firme i czesc podzespolow byla brana na faktore ale >> placilem ja a nie ojciec. Co nie zmienia faktu ze na faktorze jest jednak >> ojca firma... Czy moga sie tego dogrzebac u ojca ksiegowej? > > Myślisz, że komornik będzie grzebał u księgowej? To TY masz mu dostarczyć > dowód na to, że ten komputer jest twój. > > >> Kolega zaproponowal mi ze podpisze ze mna umowe kupna sprzedazy ze >> kupilem od niego komputer. Miualbym wtedy papier ze to moja wlasnosc. A >> kolega przeciez mogl >> kupic czesci na baqzarze i nie miec na nie kwitow. Zreszta podejrzewam ze >> jego by nie pytali skad mial komputer. > > Tak, jasne, że zapytają... tą drogą dojdą aż do producenta drutu na stopki > do procesorów. Wtedy okaże się, ze drut pochodzi z nielegalnej kopalni > cyny w burkina faso, w której pracują wyłącznie dzieci. Będzie wielka > afera, włączy się w to Janina Ochojska a potem z ekipą filmową przyjedzie > Małgorzata Foremniak. > >> Czy cos by pomoglo gdybym to ja stal sie glownym najemna lokalu? Podobno >> dla komornika jest domniemanie ze wszystko co jest w domu jest wlasnoscia >> glownego najemcy. A jesli ja bym nim byl to poprosilby o wskazanie tylko >> rzeczy ojca a moich by nie ruszyl. > > Dowód zakupu na twoje nazwisko. > >> Ojciec praktycznie nie ma zadnego majatku bo np samochod sprzedal by >> splacac kredyt i splacal przez 6 miesiecy. Potem sie oszczednosci >> skonczyly i zaczal sie problem wlasnie. > > Trzeba było sprzedać samochód z kredytem. > >> Nastepne moje pytanie polega na sprawie pieniedzy. Mianowicie, mam >> odlozona sumke oszczednosci pewna. Powiedzmy ze trzymam ja poza bankiem. >> Odlozylem sobie to przez pare lat i nie mam jak udowodnic ze to moje >> pieniadze. CZy jesli ewentualny komornik zajrzy mi do mojej szafki i je >> znajdzie to zabierze jako pieniadze ojca? > > Zajrzy również do muszli klozetowej, odkręci gniazdka ze ścian, w > najgorszym przypadku zdemontuje agregat z lodówki i po rozspawaniu obudowy > zajrzy do środka. > > W moim przypadku było tak: > > Przyszedł komornik zająć to i owo na poczet spłaty zobowiązań kobiety, z > która mieszkam. Usiadł wygodnie, rozłożył kwitki i zapytał: komputer czyj? > jako że komp był jej a ja nie miałem kwitka na siebie, to pan komornik > wpisał go w kwity i zapytał o odtwarzacz DVD. Jako że mam kwit że wygrałem > go w konkursie, to komornik po jego przeczytaniu dal sobie spokój, i w > trakcie krótkiej i przyjacielskiej rozmowy stwierdził: Panie, kto by to > targał? wystawia się sprzęt an licytację (ogłoszenie na tablicy w rejonie > komorniczym), i jak się nikt nie zgłosi to wystawia się ponownie. Jeśli > ktoś to kupi, to dostaje adres i może sobie sprzęt odebrać (w bardzo > telegraficznym skrócie). Możesz oczywiście ty to wykupić, wtedy masz > komputer za małe pieniądze (ceny wskazywane przez komorników są śmiesznie > niskie - za kom. wart około 2 000 zł policzył około 500), no i masz go na > kwicie. > > Nie przejmuj się - komornik nic ci z domu nie wyniesie. > > -- > R "Możesz oczywiście ty to wykupić, wtedy masz komputer za małe pieniądze ..." A właśnie, że nie możesz, sam kiedyś o to pytałem. Dłużnik nie może brać udziału w licytacji |
||
2006-08-03 16:27 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | Norbert |
> "Możesz oczywiście ty to > wykupić, wtedy masz komputer za małe pieniądze ..." > > A właśnie, że nie możesz, sam kiedyś o to pytałem. Dłużnik nie może brać > udziału w licytacji Ale to nie ja jestem dluznikiem tylko moj ojciec. |
||
2006-08-03 19:54 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | wombi |
rezist.com napisał(a): >> Nie powiedziałem, że nie wystarczy. Umowa taka jednak chyba wymaga >> zarejestrowania w Urzędzie skarbowym i odprowadzenia podatku... nie >> znam się... > > Przeciez za 100 zl kupil... Ale obowiazek zlozenia deklaracji PCC-1 (czyli owego "zarejestrowania") w ciagu 14 dni od zawarcia umowy jest niezalezny od tego jaka jest wartosc przedmiotu umowy.Gdyby nie bylo takiego obowiazku to skad US mialby wiedziec,ze taka transakcja zostala wykonana?Kazdy wpisywalby 100zl przy kazdego typu transakcjach i panstwo nic by z tego nie mialo. |
||
2006-08-03 21:46 | Re: Czy komornik ma prawo do moich rzeczy? POMOCY | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 3 Aug 2006, rezist.com wrote: >> Nie powiedziałem, że nie wystarczy. Umowa taka jednak chyba wymaga >> zarejestrowania w Urzędzie skarbowym i odprowadzenia podatku... nie znam >> się... > > Przeciez za 100 zl kupil... Do PCC liczy się "cena rynkowa" a nie wartość transakcji. pozdrowienia, Gotfryd |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy wejdzie komornik - pilne? |
Wojtek | 2005-10-21 13:17 |
Prawo spadkowe- pomocy |
Aska | 2006-02-06 18:17 |
Czy komornik ma prawo zajac udzialy w sp. z.o.o? |
MarcinJM | 2006-06-01 10:54 |
Czy komornik moze...? |
ToR | 2006-06-07 23:30 |
czy komornik dzialal zgodnie z prawem? |
tobek7 | 2006-06-12 12:40 |
czy komornik dzialal zgodnie z prawem? |
tobek7 | 2006-06-12 13:44 |
Czy komornik może egzekwować w nieskoń |
wombi | 2006-09-12 11:16 |
Prawo prasowe - sprostowanie. Pomocy ! |
Sylwia | 2007-01-19 19:18 |
Cego komornik ma prawo żądać od zakładu pracy |
Morski | 2007-01-25 20:27 |
Czy komornik ma prawo pobrać zaliczkę? |
Rex | 2007-02-03 19:28 |