poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2006-04-07 22:13 | Re: Czy warto zmieniać..... | exit |
Użytkownik "zasit" news:e16fvg$hsm$1@news.wp.pl... > to ladna praca jak przez 3 lata splaciles kredyt za dom > niezle zarobki doskonale ale nie pieniadz jak sie okazalo jest wazniejszy. -- pozdrawiam, exit ____________________ Electronic Xenomorph Intended for Troubleshooting |
2006-04-07 22:54 | Re: Czy warto zmieniać. | futszaK |
Fri, 7 Apr 2006 18:08:56 +0200, użyszkodnik "Damiano" > I teraz moje pytanie - Czy warto zmieniać obecną sytuację zawodową na wyjazd > do pracy do Krakowa. Dodam, że jestem mieszkańcem centralnej Polski, więc > wymagana byłaby zmiana miejsca zamieszkania. Mam rodzinę, zobowiązania itp. > > Chętnie wysłucham opinii w temacie - Czy warto zmieniać?? Wszystko zależy od wielu czynnikow ktore trudno przewidzieć. Stała praca (w sensie rzeczywistym a nie formalnym) to z jednej strony piekna sprawa, nie martwisz się o przyszłość, znasz otoczenie w jakim funkcjonujesz, masz poważanie u ludzi,trafiają Ci się fuchy które by Ci się nie trafiały gdybyś tam nie pracował. Z drugiej strony istnieje właśnie ryzyko stania w miejscu, pewnego rodzaju wyjałowienia się, albo że zarobki będą stały w miejscu i Twoją dobrą wcześniej pensje zje inflacja. Z drugiej strony przenoszenie się do większego miasta to jakaś szansa, ryzyko i PEWNE zwiększenie kosztów życia, zwłaszcza że masz rodzine na utrzymaniu. Może się okazać że to nowe stanowisko pracy bedzie nietrafione i co wtedy ??? Jaki plan B ??? Ideałem byłoby popracować na jakąś umowe o dzieło w nowej firmie przez jakiś czas, ot taki nieformalny okres próbny. Jak się okaże że będziecie do siebie pasowali to spoko, można powoli żegnać się z poprzednim stanowiskiem pracy, jak nie to sobie odpuszczasz. -----BEGIN GEEK CODE BLOCK----- GCC d- s+:+ a-- C++ UB++ P+> L+ E? W N+++ o? K? w O? M? V? PS+ PE++ Y+ PGP t 5? X++ R tv b- DI? D+ G e h+ r z++ ------END GEEK CODE BLOCK------ |
||
2006-04-08 11:52 | Re: Czy warto zmieniać..... | tomek |
> Chętnie wysłucham opinii w temacie - Czy warto zmieniać?? > Wydaje mi się że na rozmowę warto jechać i zobaczyć jakie masz możliwości. To niewiele kosztuje a taka informacja może się przydać choćby przy pertraktacjach z dotychczasowym pracodawcą. A po rozmowie zobaczysz co oferują i czy opłaca się zmieniać. Pozdrawiam Tomek |
||
2006-04-08 12:04 | Re: Czy warto zmieniać..... | Bożena Kmiecik |
"Damiano" wrote in message news:e1633v$h1o$1@amigo.idg.com.pl... | Witam, | nie wiem czy można nazwać to dylematem, ale opisze w czym problem. <...> | Chętnie wysłucham opinii w temacie - Czy warto zmieniać?? Wiesz... na Twoim miejscu nie zmieniałabym. Skoro, jak wynika z Twojego opisu masz dobrą i stabilną pracę z podwyżkami i premiami, nie przemęczasz się itd., to się jej trzymaj. W końcu nie wiadomo, co Cię może czekać w nowej firmie pod kątem stabilnośći, atmosfery, zarobków, ilości pracy itd. Na dodatek jest to inne miasto, więc trzeba będzie rozwiązać problem przeprowadzki (wynajęcie mieszkania itd.) - pytanie czy tylko Ty, czy też rodzina. Jeśli z rodziną, to co z pracą żony (jeśli pracuje) i przedszkolem/szkołą dzieci (jeśli są)? A jeśli tylko Ty sam, to czy nie będzie tak, jak pisze exit, który swoją drogą pisze bardzo mądrze. Zastanów się nad tym porządnie. Co do braku rozwoju i braku używania języków obcych w obecnej pracy, to moim zdaniem zawsze możesz wymyślić sobie tak zwane "zajęcia pozalekcyjne" czyli po prostu rób to, co Cię interesuje poza pracą... oczywiście ideałem byłoby, gdyby wszystko bylo w jednym i praca, i satysfakcja, i rozwoj, i pieniądze, ale jak widać tym razem tak nie ma, dlatego pokieruj się powiedzonkiem "dla chącego nic trudnego" i sam zadbaj o swój rozwój... ;) Życzę powodzenia :) Bożenka :-) słoneczna miodzio dziewczyna |
||
2006-04-09 15:30 | Re: Czy warto zmieniać..... | Jotte |
W wiadomości news:e16cer$gho$1@nemesis.news.tpi.pl exit > Niestety jest to uklad,,cos za cos,,.Ja przez 3 lata kursowalem pomiedzy > Gdanskiem a Warszawa w domu bywajac tylko na weekendy i to nie > wszystkie.Fakt ,ze dzieki temu udalo mi sie splacic kredyt na dom jest > plusem ale w pewnym momencie stracilem zupelnie kontakt z moim - wtedy 4 > letim synem.Musialem dokonac wyboru- albo kariera albo rodzina. > W domu jestem juz 2 lata,pracuje w dobrej firmie za duzo mniejsze > pieniadze ale jestem szczesliwy i nie szukam pracy. > Dziecko ok ale zona tego mojego ,,wyjazdu,, nie zapomni do konca zycia i > wypomina mi to przy byle okazji:-) Ale w domu spłaconym z tego wyjazdu mieszka bez zahamowań i wspomina o tym znacznie rzadziej, jeśli w ogóle - prawda? -- Pozdrawiam Jotte |
||
2006-04-09 19:30 | Re: Czy warto zmieniać..... | exit |
Użytkownik "Jotte" wiadomości news:e1b293$80a$1@news.dialog.net.pl... > Ale w domu spłaconym z tego wyjazdu mieszka bez zahamowań i wspomina o tym > znacznie rzadziej, jeśli w ogóle - prawda? no ba! pozdrawiam exit |
||
2006-04-10 12:38 | Re: Czy warto zmieniać..... | Andrew |
Witam, Piszesz jak medrzec :-) Sam wiem dokladnie co to znaczy rozdwojenie pomiedzy kariera, a rodzina. Moim zdaniem na rozmowe mozna zawsze jechac, gdyz nic to nie zmienia dopoki nie podpiszemy umowy, a zawsze mozna sie zorientowac jak rynek wyglada. Jednak ja bym pozostal na pewnej posadzie i nie szukal za bardzo miodu w innych firmach. Cenie sobie spokoj i wiem takze z praktyki jaki wycisk psychiczny mozna dostac w pewnych firmach dajacych na pierwszy rzut oka duze perspektywy. W zyciu jednak nic nie ma za darmo, albo inaczej piszac cos jest zawsze kosztem czegos. Dla mnie rodzina jest na pierwszym miejscu, gdyz zawsze mozna znalezc lepsza robote, a straconych lat juz "se ne wrati". Rozsadny bilans zyskow i do dziela. Pozdrawiam, Andrew Użytkownik "exit" news:e16cer$gho$1@nemesis.news.tpi.pl... > > Użytkownik "Damiano" > news:e1633v$h1o$1@amigo.idg.com.pl... >> Witam, >> > Wyslales aplikacje chyba w celu ,,żeby sprawdzić jaka jest Twoja obecna > sytuacja na rynku pracy,,. > Czy po pierwszej rozmowie dowiedziales sie juz jaka jest Twoja wartosc na > rynku? > Czy w zyciu tez wszystko zaczynasz i nie konczysz? > > Najpierw powinienes zadac sobie pytanie czy chcesz zmienic prace bo z tego > co widze nie za bardzo. > > Jest masa plusow i minusow: > > W mysl powiedzenia,,wszedzie dobrze gdzie nas nie ma,, moze byc > roznie.Tutaj masz ugruntowana i stabilna sytuacje ,stala pensje i swiety > spokoj.W ,,nowej,, firmie juz moze tak nie byc.Bedziesz musial od poczatku > wykazywac swoja wartosc i budowac swoja ,,marke,,w nowej firmie.Bedziesz > musial rozpracowac wewnetrzne uklady i ukladziki.etc. > > Natomiast mozesz trafic lepsze pieniadze i tu sobie mozesz przeliczyc jak > bardzo sie Tobie to oplaca biarac pod uwage koszty zycia w innym miescie. > > Niestety jest to uklad,,cos za cos,,.Ja przez 3 lata kursowalem pomiedzy > Gdanskiem a Warszawa w domu bywajac tylko na weekendy i to nie > wszystkie.Fakt ,ze dzieki temu udalo mi sie splacic kredyt na dom jest > plusem ale w pewnym momencie stracilem zupelnie kontakt z moim - wtedy 4 > letim synem.Musialem dokonac wyboru- albo kariera albo rodzina. > > W domu jestem juz 2 lata,pracuje w dobrej firmie za duzo mniejsze > pieniadze ale jestem szczesliwy i nie szukam pracy. > Dziecko ok ale zona tego mojego ,,wyjazdu,, nie zapomni do konca zycia i > wypomina mi to przy byle okazji:-) > > Przemysl,czy majac dobra prace i rodzine jaka jest ,,twoja cena,, i motywy > zmiany miejsca pracy? > > > -- > pozdrawiam, > exit > ____________________ > Electronic > Xenomorph > Intended for > Troubleshooting > > |
||
2006-04-10 15:43 | Re: Czy warto zmieniać..... | Damiano |
Witam ponownie, dzięki wielkie za wszelkie opinie na temat zmiany pracy. Bardzo pomogły i podjąłem decyzję, że nie pora na zmianę pracy. Odmówiłem udziału w dalszym etapie rekrutacji. I szczerze mówiąc nie żałuję - Pani, która zadzwoniła do mnie, żeby zaprosić mnie na rozmowę - obraziła się na mnie (tak przynajmniej wyczułem w głosie), że zrezygnowałem z drugiego etapu. Może firmie wydaję się, że jest najlepsza i wszyscy przyjeżdżają z pocałowaniem ręki. Do tego prosiła mnie o wysłanie meila z moją decyzją. Jak miałem pracować w firmie, gdzie pracownicy obrażają się na takie decyzję to dziękuję bardzo. Potwierdziły się opinie na temat biurokracji (wysłanie meila z moja decyzją). Opinia na temat firmy uległa zmianie na minus. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam Damian Użytkownik "Damiano" news:e1633v$h1o$1@amigo.idg.com.pl... > Witam, > > nie wiem czy można nazwać to dylematem, ale opisze w czym problem. > > Pracuje od dwóch lat na stanowisku informatyka. Zajmuję się administracją > systemami Microsoftu (Windows 2000/Server, SQL Server), administracją > sieci LAN, trochę Lotusem oraz help deskiem. Praca jest bardzo przyjemna, > a stanowisko pracy bardzo pewne. Pensja zawsze na czas, co pół roku > nagrody, raz w roku drobne podwyżki oraz dodatkowa pensja. Jedynym minusem > jest brak rozwoju na danym stanowisku - owszem są szkolenia ale bardzo > sporadycznie, używanie języka obcego to póki co czysta abstrakcja. > > Ostatnio złożyłem ofertę do jednej w firm informatycznych w Krakowie, żeby > sprawdzić jaka jest moja obecna sytuacja na rynku pracy. Rekrutacja jest > trzyetapowa - pierwszy etap (rozmowa telefoniczna) udało mi się przejść. > Zostałem zaproszony na kolejny, już do Krakowa. > > I teraz moje pytanie - Czy warto zmieniać obecną sytuację zawodową na > wyjazd do pracy do Krakowa. Dodam, że jestem mieszkańcem centralnej > Polski, więc wymagana byłaby zmiana miejsca zamieszkania. Mam rodzinę, > zobowiązania itp. > > Chętnie wysłucham opinii w temacie - Czy warto zmieniać?? > > Pozdrawiam > Damian > |
||
2006-04-10 19:31 | Re: Czy warto zmieniac..... | Durante |
>>Potwierdzily sie opinie na temat biurokracji (wyslanie meila z moja >>decyzja). >>Opinia na temat firmy ulegla zmianie na minus. Ja wiem, ze Ci latwiej jak sobie to tak wytlumaczysz :P Dobre i to. Apropos biurokracji. Nie wiem jakich rozmiarow jest twoja obecna firma, ale w sporych korporacjach owa "biurokracja" jest na porzadku dziennym. Po prostu aby zapanowac nad tym wszystkim potrzebne sa okreslone procedury. I to w niczym nie przeszkadza ... tylko nalezy sie przestawic. Wypowiem sie jeszcze odnosnie glownego watku, choc wlasciwie to juz nieaktualne. Ja rowniez zaraz po studiach pracowalem w malej firemce IT. Parenascie osob w sumie. Jakies tam serwery na bazie Windows, jakies tam Linux, prosty sprzet sieciowy, proste zarzadzanie lanem i najbardziej upierdliwe z tego wszystkiego - helpdesk dla klientow. Czyli latanie od drukarki do drukarki, od pc do pc. Popracowalem z 8 miesiecy i zaczalem sie zastanawiac - co ja tutaj robie. Z poczatkowej fascynacji (pierwsza praca) zaczela sie frustracja. Frustracja tym, ze po tych 5 latach studiow ja ganiam za jakimis drukarkami i pomagam pani Jadzi wsadzic plyte do CD. Moja sytuacja byla o tyle komfortowa, ze nie zamierzalem zmieniac miejsca zamieszkania. Zaczalem szukac na wlasnym podworku i znalazlem. Firma o zasiegu globalnym, pensja wieksza, ale bez przesady znow. Narzekac jednak nie ma co. Mam okreslone godziny pracy i przede wszystkim - okresolne zadania. Nie jestem od wszystkiego i od niczego. Specjalizuje sie w tym co lubie i co wazne, obcuje ze sprzetem z jakim nigdy nie moglbym obcowac pracujac w poprzedniej firmie. Po prostu jestem dopasowanym trybikiem w tej calej maszynerii. Nikt mi dupy nie truje jak w starej firmie, gdzie wielki kierownik dzialu administratorow, ktorych bylo w sumie 3 razem z nim, wiecej przeszkadzam niz pomagal. Za bardzo dyrektorzyl. Dzis szefa widze raz na tydzien, dwa ... bo i po co wiecej. On wie, ze ja robie to co mam i ja wiem co mam robic. Tyle. Oczywiscie kazdy przypadek jest indywidualny. U ciebie to byla zmiana miasta, wiec dodatkowy klopot. U mnie wygladalo to tak i ciesze sie, ze jest jak jest. Pozdro |
||
2006-04-10 21:44 | Re: Czy warto zmieniac..... | Damiano |
Dzięki za opinie i gratuluje pracy. Co do biurokracji to się zgodzę, ale byłem swego czasu temu na kilku już rozmowach w dużych firmach z kapitałem zagranicznym i nigdy nie byłem proszony o przesyłanie e-mail z potwierdzeniem przybycia bądź nie na rozmowę, więc tutaj byłem bardzo zaskoczony. Bo i poco to komu, jak Pani z HR już o tym wie. Chyba, że w ten sposób Panie są rozliczane z pracy. Dzięki opiniom innych osób zrozumiałem, iż najważniejsze to odpowiedzieć sobie na pytanie "Czy napewno chcę zmienić pracę". I odpowiedziałem sobie - Nie. Napewno popełniłem błąd wysyłając zgłoszenie zanim odpowiedziałem sobie właśnie na to pytanie. Kolejne doświadczenie życiowe. "Co Cię nie zabije to Cię wzmocni" Pozdrawiam Damian |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy warto zmieniać..... |
Damiano | 2006-04-07 18:08 |
Ubezpieczenia - czy warto? |
Ext | 2006-04-14 14:30 |
Ubezpieczenia - czy warto? |
Ext | 2006-04-14 14:30 |
Czy warto mowic ? |
MiJa | 2006-04-19 16:59 |
Doradca finansowy - czy warto? |
Mariusz | 2006-06-15 16:20 |
Doradca finansowy - czy warto? |
Mariusz | 2006-06-15 16:21 |
LG Biskupice - jaka pensja i czy warto? |
zibi_pl1 | 2006-09-12 13:59 |
Praca w Mediaexpert, czy warto?? |
Tomek B. | 2006-09-15 13:22 |
studia podyplomowe - czy warto ? |
Anakin | 2007-01-16 18:01 |
Java czy warto bez doświadczenia? |
vitay | 2007-01-18 22:34 |