poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-27 23:52 | Definicja doby | Robert Tomasik |
Mam taką głupią zagwozdkę. W Rozp. MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 października 2002 r. w sprawie wysokości, warunków i trybu przyznawania policjantom należności za podróże służbowe i przeniesienia minister używa określenia doba. No i teraz jest zagwozdka, co miał na myśli. Przykładowo: Wyjeżdżam w środę o 12:30 i wracam w piątek o 18:30. Są dwa sposoby liczenia tego: 1) Od środy 12:30 do piątku 12:30 (dwie doby) i trzecia doba trwająca 6 godzin czyli 2 doby i 6 godzin; 2) W środę jedna doba trwająca 11, godziny, czwartek i piątek jako doba trwająca 18,5 godziny. Ma to istotne znaczenie, albowiem w pierwszym przypadku przysługują dwie pełne diety za dwie doby. W drugim zaś: = 1 dieta za środę - powyżej 8 godzin - 1 dieta za czwartek - 1 dieta za piątek - powyżej 8 godzin czyli razem trzy. Szukam albo definicji ustawowej doby, albo jakiegoś orzeczenia sądu w tej sprawie. |
2006-10-31 00:06 | Re: Definicja doby | Robert Tomasik |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:ehtvkv$fic$1@nemesis.news.tpi.pl... Muszę sobie sam odpowiedzieć. Może komuś się to przyda w przyszłości. Definicja doby jest w kodeksie pracy. Liczy się ją od chwili rozpoczęcia pracy. Czyli pierwsza wersja w moim przykładzie. |
||
2006-10-31 06:57 | Re: Definicja doby | Alek |
Użytkownik "Robert Tomasik" > > Definicja doby jest w kodeksie pracy. Tak z ciekawości: czy KP dotyczy policjantów? Wszak to służba a nie praca :) |
||
2006-10-31 21:02 | Re: Definicja doby | Robert Tomasik |
Użytkownik "Alek" news:ei6on7$55a$1@atlantis.news.tpi.pl... >> Definicja doby jest w kodeksie pracy. > Tak z ciekawości: czy KP dotyczy policjantów? Wszak to służba a nie praca Skoro nigdzie indziej definicji nie zawarto, to zostaje zastosowanie tej z kodeksu pracy. |
||
2006-10-31 21:56 | Re: Definicja doby | Alek |
Użytkownik "Robert Tomasik" > > > Tak z ciekawości: czy KP dotyczy policjantów? Wszak to służba > > a nie praca > > Skoro nigdzie indziej definicji nie zawarto, to zostaje zastosowanie > tej z kodeksu pracy. Właściwie to nie odpowiedziałeś na moje pytanie i dalej nie wiem. Ale różne pojęcia bywają różnie definiowane w różnych aktach prawnych i jeśli jakiś akt nie ma zastosowania w danej sprawie/sytuacji to i zawartych w nim definicji czy regulacji nie stosuje się, mam rację? |
||
2006-10-31 22:09 | Re: Definicja doby | Robert Tomasik |
Użytkownik "Alek" news:ei8dct$989$1@atlantis.news.tpi.pl... > Właściwie to nie odpowiedziałeś na moje pytanie i dalej nie wiem. > Ale różne pojęcia bywają różnie definiowane w różnych aktach prawnych i > jeśli jakiś akt nie ma zastosowania w danej sprawie/sytuacji to i > zawartych w nim definicji czy regulacji nie stosuje się, mam rację? Masz rację. Prawo do zastosowania w odniesieniu do policjantów Kodeksu Pracy w zakresie nie unormowanym Ustawą o Policji oraz innymi przepisami szczególnymi wynika z art. 5 kp. Nie spotkałem - a szukałem - nigdzie definicji doby w odniesieniu do czasu służby, toteż na podstawie przywołanego przepisu uważam, że ma zastosowanie w tym zakresie kodeks pracy. |
||
2006-11-01 14:58 | Re: Definicja doby | kam |
Robert Tomasik napisał(a): > Masz rację. Prawo do zastosowania w odniesieniu do policjantów Kodeksu > Pracy w zakresie nie unormowanym Ustawą o Policji oraz innymi przepisami > szczególnymi wynika z art. 5 kp. policjant nie pozostaje w stosunku pracy, nie jest pracownikiem, art.5 nie ma zastosowania KG |
||
2006-11-02 00:51 | Re: Definicja doby | Robert Tomasik |
Użytkownik "kam" news:eia8vo$n76$2@inews.gazeta.pl... > policjant nie pozostaje w stosunku pracy, nie jest pracownikiem, art.5 nie ma > zastosowania chwilowo przyjmuję Twój pogląd. A więc powiedz mi, skąd wziąć definicje doby? |
||
2006-11-02 19:32 | Re: Definicja doby | kam |
Robert Tomasik napisał(a): >> policjant nie pozostaje w stosunku pracy, nie jest pracownikiem, art.5 >> nie ma zastosowania > > chwilowo przyjmuję Twój pogląd. A więc powiedz mi, skąd wziąć definicje > doby? nie mam pojęcia i cieszę się, że nie ja muszę odpowiadać ;) ale nawet jeśli sięgałbym do kodeksu pracy, to nie powoływałbym się na art.5, tylko po prostu na analogię zresztą problem chyba nie w tym, czym jest doba (jako 24 godziny - zobacz w załączniku do rozporządzenia w sprawie legalnych jednostek miar), a od kiedy je liczyć... KG |
||
2006-11-02 23:29 | Re: Definicja doby | Robert Tomasik |
Użytkownik "kam" news:eiddek$fmb$1@inews.gazeta.pl... > zresztą problem chyba nie w tym, czym jest doba (jako 24 godziny - zobacz w > załączniku do rozporządzenia w sprawie legalnych jednostek miar), a od kiedy > je liczyć... No właśnie. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
większość kwalifikowana - definicja ? |
Undek | 2006-02-23 00:07 |
Sprzęt sportowy - prawna definicja ? |
ZauraK | 2006-03-31 09:18 |
definicja lokalu mieszkalnego |
takeshin | 2006-05-13 23:55 |
wynagrodzenie brutto - definicja |
Zbigniew Bazior | 2006-09-18 15:48 |
definicja podpisu |
Kocureq | 2006-09-23 16:09 |
definicja uszkodzenia mechanicznego |
lunka | 2006-11-06 21:49 |
Definicja od do |
Dawid & Goliat | 2007-02-03 19:45 |
definicja oproznienia lokalu? |
martajarek | 2007-03-30 12:37 |
definicja funkcjonariusza publicznego |
Machala | 2007-04-15 17:20 |
Jaka definicja wodoodporności butów? |
Zbynek Ltd. | 2007-06-14 17:26 |