Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Formy przekazania informacji - co na to przepisy

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-01-02 10:54 Formy przekazania informacji - co na to przepisy jaQbek [z pracy]
W Nowy Rok miałem nieprzyjemną sytuację. Wskutek pomyłki pracownika PKP, u
którego zasięgnąłem informacji o połączeniach, wylądowałem w pewnej
miejscowości, skąd najbliższy pociąg dokądkolwiek mialem za 5 godzin. W
międzyczasie był autobus, ale nie miałem przy sobie wystarczającej gotówki -
jedynie kartę bankomatową i bilet sieciowy na PKP.
Postanowiłem pobrać gotówkę z bankomatu. Jeden zwrócil informację, że
transakcja nie może być wykonana, drugi to samo
Zadzwoniłem do banku. Dostałem informację, że z powodu operacji zamknięcia
roku system bankowy będzie przez kilka godzin niedostępny (!). Zapytałem,
dlaczego bank o tym nie poinformował klientow, po czym dostalem odpowiedź że
na stronie internetowej banku jest informacja treści:

Przerwa w działaniu e-Banku
W związku z pracami związanymi z aktualizacją systemu, w najbliższym czasie
LUKAS e-Bank może być niedostępny w godz. 23:30-2:00. Za utrudnienia
przepraszamy.

Czy tego typu informację można uznać za doręczoną i wystarczającą? Przecież
ja nie mam obowiązku korzystać z internetu, a tym bardziej co chwilę
sprawdzac ogłoszenia z banku

2006-01-02 17:08 Re: Formy przekazania informacji - co na to przepisy Johnson
jaQbek [z pracy] napisał(a):

>
> Czy tego typu informację można uznać za doręczoną i wystarczającą? Przecież
> ja nie mam obowiązku korzystać z internetu, a tym bardziej co chwilę
> sprawdzac ogłoszenia z banku
>


Jesteś pewny że nie masz tego w umowie z bankiem?

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
2006-01-03 17:07 Re: Formy przekazania informacji - co na to przepisy enwy
Owszem nie masz obowiązku korzystania z internetu, ale jak widać banki maja
to daleko w dupie. Ja miałam kiedyś podobną sytuację, kiedy bank zamknął
swoje usługi na cały dzień. W Polsce dałabym rady ale gorzej jak się jest za
granicą.
Kiedy zadzwoniłam do tego banku po powrocie do kraju, z pretensją że odcieli
mi dopływ kasy na prawie całą dobę to bardzo uprzejmie wyjaśniono mi, że tak
się czasem zdarza, że bank ma awarię, a o awariach trudno im powiadamiać
każdego klienta bo za długo by to trwało i właśnie po to jest internet, żeby
śledzić tego typu info.
W sumie to i może troche w tym racji jest, bo zauważ, ze czasami jak jest
awaria w elektrowni i nagle gasnie światło na całym osiedlu, to co?
powiadamiał Cię ktoś???
A zresztą tą informację Twój bank ogłosił publicznie tylko poprzez iternet,
więc chyba należało by uznać ją za ogłoszoną, tymbardzej, że nawet gdyby
wysłali Ci ją pocztą to mógłbyś jej na czas także nie odebrać.

Pozdrawiam.
Użytkownik "jaQbek [z pracy]" napisał w
wiadomości news:dpat81$if6$1@news.onet.pl...
>W Nowy Rok miałem nieprzyjemną sytuację. Wskutek pomyłki pracownika PKP, u
>którego zasięgnąłem informacji o połączeniach, wylądowałem w pewnej
>miejscowości, skąd najbliższy pociąg dokądkolwiek mialem za 5 godzin. W
>międzyczasie był autobus, ale nie miałem przy sobie wystarczającej
>gotówki - jedynie kartę bankomatową i bilet sieciowy na PKP.
> Postanowiłem pobrać gotówkę z bankomatu. Jeden zwrócil informację, że
> transakcja nie może być wykonana, drugi to samo
> Zadzwoniłem do banku. Dostałem informację, że z powodu operacji zamknięcia
> roku system bankowy będzie przez kilka godzin niedostępny (!). Zapytałem,
> dlaczego bank o tym nie poinformował klientow, po czym dostalem odpowiedź
> że na stronie internetowej banku jest informacja treści:
>
> Przerwa w działaniu e-Banku
> W związku z pracami związanymi z aktualizacją systemu, w najbliższym
> czasie LUKAS e-Bank może być niedostępny w godz. 23:30-2:00. Za
> utrudnienia przepraszamy.
>
> Czy tego typu informację można uznać za doręczoną i wystarczającą?
> Przecież ja nie mam obowiązku korzystać z internetu, a tym bardziej co
> chwilę sprawdzac ogłoszenia z banku
>

2006-01-02 17:44 Re: Formy przekazania informacji - co na to przepisy Maciej Bebenek
Johnson napisał(a):

>>
>> Czy tego typu informację można uznać za doręczoną i wystarczającą?
>> Przecież ja nie mam obowiązku korzystać z internetu, a tym bardziej co
>> chwilę sprawdzac ogłoszenia z banku
>
>
>
> Jesteś pewny że nie masz tego w umowie z bankiem?
>

Tego raczej nie. Ale na pewno ma zapisane, że bank nie gwarantuje
ciągłego dostępu do gotówki w każdym bankomacie.

M.
2006-01-03 09:57 Re: Formy przekazania informacji - co na to przepisy jaQbek [z pracy]

> Tego raczej nie. Ale na pewno ma zapisane, że bank nie gwarantuje
> ciągłego dostępu do gotówki w każdym bankomacie.
>
W regulaminie konta jest, bank nie odpowiada za awarie, ale odpowiada za
skutki planowanych dzialań

2006-01-03 09:59 Re: Formy przekazania informacji - co na to przepisy jaQbek [z pracy]
> tak się czasem zdarza, że bank ma awarię, a o awariach trudno im
> powiadamiać każdego klienta bo za długo by to trwało i właśnie po to jest
> internet, żeby śledzić tego typu info.
> W sumie to i może troche w tym racji jest, bo zauważ, ze czasami jak jest
> awaria w elektrowni i nagle gasnie światło na całym osiedlu, to co?
> powiadamiał Cię ktoś???
To nie była awaria, tylko świadome dzialanie banku wynikle z niedoskonałości
ich systemu informatycznego

nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Formy praw własności do nieruchomości.

ad-hoc 2005-11-28 19:30

szukanie formy zrzeszenia kilku firm

icek 2005-11-28 22:39

Protokół przekazania a sprzedaż

Killer 2006-01-05 00:13

formy popełnienia wykroczenia skarbowego

afrodyta 2006-04-22 22:10

fundusz emerytalny, a zmiana formy zatrudnienia

XHS 2006-06-01 13:12

brak informacji o odwołaniu

fart 2006-06-01 15:07

Formy własności mieszkań - prośba

Tomasz H. 2006-07-31 13:16

Protokól przekazania mieszkania

el gato 2006-08-14 09:02

firmy windykacyjne - nowe formy dzialania

mer 2006-12-27 18:52

termin przekazania egzekucji komorniczej

tOMky 2007-04-02 14:30