poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-12-20 18:22 | Re: Mamuski z synkami w meskiej szatni na basenie | akala |
Dnia Sat, 16 Dec 2006 23:22:38 +0100, [edymon] napisał(a): > Dnia 2006-12-16 11:16 +0200, Użytkownik Tristan napisał : > >>> Tez uwazam, ze to glupie. Pracuje w szkole i z dziecmi jezdzimy na >>> basen. I dyrekcja mi kaze wchodzic do meskiej szatni z chlopcami, jak >>> sie przebieraja, zeby ich pilnowac. Jak whodzi jakis dorosly facet to >>> sie jakos wycofuje za "róg", ale to kurde dla mnie cholernie niezreczna >>> sytuacja. dyrekcja sobie nie dala wytlumaczyc. >> >> Czemu niezręczna? Gołego faceta nie widziałaś? :D >> > Ale to nie jest niezreczne dla mnie:-)))) Było to dawno dawno temu gdy byłem w klasie maturalnej i mieszkałem w internacie wraz z jeszcze z trzema innymi kolegami w jednej sali. Naszym problemem była właśnie pani wychowawczyni ,która była mówiąc wprost upierdliwa bo zawsze po 22 przychodziła sprawdzić co my robimy/ ponoć bardzo bała się by uczniowie nie pili /- czym znaczne utrudniała nam "wieczorne zajęcia- w zakresie praktycznego zgłębiania piwoznastwa", no więc pewnego razu jeden kolega będąc ubranym jedynie w bardzo kusy podkoszulek stał na stole przodem do drzwi i "sprawdzał światło" a my we trzech również podobnie ubrani pilnie "szukaliśmy" czegoś pod stołem ale tyłem do drzwi /jeden obok drugiego/ z nosami prawie przy podłodze. Światło zostało zgaszone a panią zachęciliśmy do kontroli wyraźnymi podejrzanymi odgłosami. Po tej wizycie pani wychowawczyni nie była już widywana w naszym pokoju, ponoć została przeniesiona na "inny ważny odcinek" pedagogicznej pracy. akala |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Kradziez na basenie |
grem1 | 2005-11-30 08:14 |
praca na umowe-zlecenie na basenie otwartym |
Kuba Ginalski | 2006-08-14 19:19 |
Za rzeczy pozostawione w szatni... - pytanie |
AbeS | 2007-01-03 01:39 |