poprzedni wątek | następny wątek | pl.biznes.banki |
2007-06-02 00:26 | Idealny doradca kredytowy (finansowy) | rmi |
Poszukiwanie ptymalnego dla mnie kredytu hipotecznego i związane z tym analizy finansowe, "pasjonujące" lektury wymysłów prawników od formułowania przedziwnych zapisów w umowach doprowadziły mnie do wniosku, że przeciętny Kowalski, który zazwyczaj nie dysponuje odpowiednimi umiejętnościami, wiedzą czy zwyczajnie nie ma czasu na żmudne obliczenia, porównania i wgłębianie się w poszczególne paragrafy powinien zdać się na doradcę kredytowego/finansowego. Pytanie, które zaraz potem się pojawiło to jakimi cechami, wiedzą powinien charakteryzować się taki doradca? Moja wstępna, nieco chaotyczna i na pewno niekompletna propozycja, która mam nadzieję zostanie zweryfikowana i uzupełniona przez grupowiczów wygląda następująco: (1) Predyspozycje psycho-społeczne - uczciwość - komunikatywnosć - empatia - umiejętność słuchania - precyzja w formułowaniu sądów - umiejętność tłumaczenia na prostych przykładach - ? (2) Wiedza/umiejętności - podstawy finansów - zagadnienia wartości pieniądza w czasie - znajomość zagadnień makroekonomicznych wpływających na koszt pieniądza - podstawy prawa - znajomość różnych ustaw, a w szczególności: * Prawa Bankowego * Ustawy o księgach wieczystych i hipotekach (nazwe ustawy pewnie przekreciłem) * Regulacji związanych z egzekucją: kpc, bankowy tytuł egzekucyjny, weksle - znajomość funkcjonowania BIK-u i innych tego rodzaju instytucji (BIG itd.) - orientacja w metodach tworzenia operatów związanych z wyceną nieruchomości - ustawy związane ze spółdzielniami mieszkaniowymi - informacje o możliwościach inwestowania nadwyżek finansowych w lokaty, fundusze obligacji, akcji, walutowe, mieszkaniowe i in. - ? A może podejść bardziej formalnie i oceniać najlepszych doradców pod względem jakości obsługi (trochę jak w konkursie) analizowanej w trzech wymiarach: (1) Skuteczności - np. mierzonej ilością sfinalizowanych transakcji kredytowych w stosunku do wszystkich transakcji, (2) Efektywności i - np.mierzonej ilością sfinalizowanych transakcji kredytowych w jakiejś jednostce czasu (roku), (3) Satysfakcji klienta - określanej przykładowo przez stosunek liczby zadowolonych klientów to wszystkich klientów? Biorąc pod uwagę swoje własne doświadczenia i czytając niezliczone posty doradców, osobom, którym się "chce" i mają odpowiednio dużo czasu sugerowałbym jednak bezpośredni kontakt z poszczególnymi bankami. Chyba, że ktoś z grupowiczów jest w stanie podać namiary na doradcę idealnego :-) Jeżeli takiego jeszcze nikt nie znalazł, to może można by ogłosić jakś konkurs? I jeszcze jedna rzecz, bardzo mnie ciekawi jakie kryteria przyjmują banki, czy też duże firmy doradztwa kredytowego podczas rekrutacji pracowników na takie stanowiska . Może ktoś się podzieli swoją wiedzą na ten temat? rmi |
2007-06-02 09:42 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | Bartosz 'xbartx' Nowakows |
rmi pisze: > Biorąc pod uwagę swoje własne doświadczenia i czytając niezliczone posty > doradców, osobom, którym się "chce" i mają odpowiednio dużo czasu > sugerowałbym jednak bezpośredni kontakt z poszczególnymi bankami. Chyba, że > ktoś z grupowiczów jest w stanie podać namiary na doradcę idealnego :-) > Jeżeli takiego jeszcze nikt nie znalazł, to może można by ogłosić jakś > konkurs? Myślę, że dopóki "doradcy", a raczej sprzedawcy będą na różnych prowizjach i będą mieli świadomość ile dostaną % jak klient weźmie ofertę A a ile % jak ofertę B to nic się nie zmieni. Po prostu sytuacja/chęć większej wypłaty/pogoń za pieniądzem itd itp będą zawsze podpowiadać rozwiązania przede wszystkim korzystne dla doradcy a już nie zawsze dla klienta. Chociażby cała masa postów tu na grupie ludzi, którym doradcy opowiadają już niestworzone historie o SFI mBanku. Niedługo się okaże, że przez SFI się dzieci mniej w .pl rodzi ;) -- Bartosz 'xbartx' Nowakowski "Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach" |
||
2007-06-02 11:54 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | Bogdan B. |
Bartosz 'xbartx' Nowakowski wrote: > Chociażby cała masa postów tu na grupie ludzi, > którym doradcy opowiadają już niestworzone historie o SFI mBanku. > Niedługo się okaże, że przez SFI się dzieci mniej w .pl rodzi ;) A możesz pokrótce powtórzyć co opowiadają? Chyba nie widziałem takich postów, a ciekawi mnie jak można racjonalnie (albo pseudo racjonalnie) odradzać SFI. pozdr, Bogdan B. |
||
2007-06-02 13:10 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | zycie_po_zyciu |
> I jeszcze jedna rzecz, bardzo mnie ciekawi jakie kryteria przyjmują banki, > czy też duże firmy doradztwa kredytowego podczas rekrutacji pracowników na > takie stanowiska . Może ktoś się podzieli swoją wiedzą na ten temat? Odpowiedź jest zaskakująco prosta: liczy się umiejętność sprzedaży. Właściwie tylko to. |
||
2007-06-02 14:30 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | WG |
Dnia Sat, 2 Jun 2007 11:54:57 +0200, Bogdan B. napisał(a): > A możesz pokrótce powtórzyć co opowiadają? > Chyba nie widziałem takich postów, a ciekawi mnie jak można racjonalnie > (albo pseudo racjonalnie) odradzać SFI. Mnie na przykład poczęstowano stwierdzeniem, że mBank pobiera ukrytą prowizję od funduszy i wyceny SFI są inne niż wyceny w innych źródłach. Wojtek |
||
2007-06-02 15:06 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | rmi |
Użytkownik "zycie_po_zyciu" news:f3rj6v$3g1$1@inews.gazeta.pl... > Odpowiedź jest zaskakująco prosta: liczy się umiejętność sprzedaży. > Właściwie tylko to. No dobrze, ale przed zatrudnieniem to zazwyczaj nie wiadomo jaka ta umiejętność sprzedaży naprawdę jest. Trzeba by najpierw zatrudnić i sprawdzić, albo ewentualnie jeżeli taki doradca już gdzieś pracował, mieć dane o jego wynikach. Ale nawet w takim przypadku nie ma pewności, że z innymi produktami, w innej firmie, miejscowości, otoczeniu itp. będzie sobie dobrze radził. Więc pytanie pozostaje dalej aktualne: czym się pracodawcy kierują przy zatrudnianiu na stanowisku doradcy? rmi |
||
2007-06-02 16:28 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | Bogdan B. |
WG wrote: >> Chyba nie widziałem takich postów, a ciekawi mnie jak można >> racjonalnie (albo pseudo racjonalnie) odradzać SFI. > > Mnie na przykład poczęstowano stwierdzeniem, że mBank pobiera ukrytą > prowizję od funduszy i wyceny SFI są inne niż wyceny w innych > źródłach. No tak, ale to już nie jest nawet pseudoracjonalne ;-) Od mojego ostatniego kontaktu ze sprzedawcą kart Citibanku minęło parę lat i zapomniałem, że niektórym łatwiej kłamać niż splunąć. |
||
2007-06-02 20:34 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | zycie_po_zyciu |
> Więc pytanie pozostaje dalej aktualne: czym się pracodawcy kierują przy > zatrudnianiu na stanowisku doradcy? Na siłę szukasz uzasadnienia. Umiejętności sprzedażowe to podstawa. Oczywiście poparte praktyką i doskonałą opinią z poprzedniego miejsca pracy, jak słusznie zauważyłeś, bo inaczej się nie da. Przyszły pracodawca nie ma także gwarancji, że tak będzie nadal. Jeśli bardzo chcesz, to możemy też dodać doskonałą wiedzę z danego tematu, w tym wypadku kredytów czy inwestycji. To można łatwo sprawdzić przed zatrudnieniem. |
||
2007-06-03 18:30 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | bruno |
To dla kogo ten indealny doradca ma być dla klienta, czy dla banku (formalnie chlebodawcy). |
||
2007-06-04 11:24 | Re: Idealny doradca kredytowy (finansowy) | Jan Strybyszewski |
Bogdan B. napisał(a): > Bartosz 'xbartx' Nowakowski wrote: > >> Chociażby cała masa postów tu na grupie ludzi, >> którym doradcy opowiadają już niestworzone historie o SFI mBanku. >> Niedługo się okaże, że przez SFI się dzieci mniej w .pl rodzi ;) > > A możesz pokrótce powtórzyć co opowiadają? 1) Coroczne oplaty belkowego. 2) Jak bank upadnie to stracisz jednostki 3) Oplaty za zarzadzanie Podczas gdy 1) U Ubezpieczyciela niby WOGOLE NIE MA BELKI (oczywiscie ze jest odroczona ) 2) Akurat w SFI j.u sa na INDYWIDUALNYCH kontach u depozytariusza i ani upadek mbanku, ani upadek TFI nie pozbawia nas pieniadzy. W wypadku ubezpiczyciela jednostki uczestnictwa NIE SA WLASNOSCIA danej osoby. 3) Akurat ubezpieczyciele biora dodatkowy haracz od 1 do 3,5% ktory nie jest uwzgledniony w wycenie jednostek. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Bank kredytowy - jaki? |
prodrive | 2005-10-25 17:42 |
Limit kredytowy do konta - na przykladzie BZWBK |
Pelos | 2005-12-16 09:23 |
MP4 z odtwarzaniem filmów za 268,40zł. Idealny prezent Niska Cena!!!!!! |
MP4 | 2005-12-19 14:43 |
Doradca kredytowy i jego wynagrodzenie za poserednictwo |
enetri | 2006-05-09 23:54 |
Fortis - IDEALny ZŁODZIEJ! |
Grzegorz Niedzwiecki | 2006-07-25 15:29 |
Student i skoring kredytowy |
situ | 2006-11-14 10:48 |
[OT] kredytowy.pl - na sprzedaz |
Dito | 2007-01-07 20:55 |
Kalkulator kredytowy- kto mi wyliczy? |
grzechu | 2007-03-02 20:14 |
Czy mozliwa roznica bank vs. doradca kredytowy? |
Maksymilian Muller | 2007-05-01 00:05 |
Poszukiwany doradca finansowy w Warszawie |
Dobek | 2007-06-03 01:45 |