poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2005-12-15 18:59 | Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | SM |
Witam Mysle o tym aby sprobowac swoich sil za granica, chcialbym aby to nie bylo jakies zmywanie garow (bo po powrocie dziura w zyciorysie) tylko zeby byla to praca zwiazana z moja branza (IT, telekom, handel) Czy macie jakies doswiadczenia opinie lub slyszeliscie cos o polakach ktorzy wyruszyli do irlandii aby pracowac w podobnych dziedzinach i im sie powiodlo? Wiadomo ze najwiecej naszych obywateli ma prace fizyczne lub ogolnie mowiac srednio rozwijajace ktore podobno dosc latwo znalezc. A co z bardziej ambitnymi wakatami? Jest szansa? Podobno wszystko zalezy od znajomosci jezyka...Jesli chodzi o moj angielski to niedawno zdalem FCE i nie mam oporow przed mowieniem, mysle ze dalbym rade. Pytanie tylko czy warto zaryzykowac i tam jechac??? pzdr s.m |
2005-12-15 19:04 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | badzio |
SM napisał(a): > Mysle o tym aby sprobowac swoich sil za granica, chcialbym aby to nie bylo > jakies zmywanie garow (bo po powrocie dziura w zyciorysie) tylko zeby byla > to praca zwiazana z moja branza (IT, telekom, handel) Czy macie jakies > doswiadczenia opinie lub slyszeliscie cos o polakach ktorzy wyruszyli do > irlandii aby pracowac w podobnych dziedzinach i im sie powiodlo? (...) > co z bardziej ambitnymi > wakatami? Jest szansa? (...) Pytanie tylko czy warto zaryzykowac i tam > jechac??? A probowales znalezc prace przez internet? np jobpilot, wzglednie jakies ichniejsze serwisy z ogloszeniami. Moze cos Ci podpowiedza na alt.pl.emigracja? Jesli chcesz jechac w ciemno to ja osobiscie odradzam (aczkolwiek nie szukalem pracy za granica) no chyba ze tutaj w Polsce nie masz zadnej pracy. ALe jesli nie masz w Polsce pracy to czemu? Dla dobrych informatykow pracy raczej nie brakuje. Nic tez nie napisales o swoim doswiadczeinu, umiejetnosciach itp Kolega wyjechal do irlandi. Jechal w ciemno ale mial tam znajomych u ktorych mogl sie na poczatek zaczepic. Znalazl prace w Dellu przy skladaniu kompow, ostatnio jak z nim gadalem mial przejsc do pracy jako programista (taka tez prace mial tutaj w Polsce) -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ 76259763 Skype: badzio |
||
2005-12-15 20:29 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | SM |
> A probowales znalezc prace przez internet? np jobpilot, wzglednie jakies > ichniejsze serwisy z ogloszeniami. Moze cos Ci podpowiedza na > alt.pl.emigracja? A dzieki za podpowiedz. Sprobuje. > Jesli chcesz jechac w ciemno to ja osobiscie odradzam (aczkolwiek nie > szukalem pracy za granica) no chyba ze tutaj w Polsce nie masz zadnej > pracy. ALe jesli nie masz w Polsce pracy to czemu? Dla dobrych > informatykow pracy raczej nie brakuje. Prace mam. Ale niekoniecznie taka jak chcialbym miec ;-) Poza tym rodzina mi sie powiekszy i chcialbym zmienic mieszkanie na wieksze a w tym kraju to moge o tym tylko pomarzyc... > Nic tez nie napisales o swoim doswiadczeinu, umiejetnosciach itp Pracuje/pracowalem jako handlowiec/koordynator sprzedazy/product manager/ wszystko w firmach IT/Telekom Uzbieralo sie tego 4 lata. > Kolega wyjechal do irlandi. Jechal w ciemno ale mial tam znajomych u > ktorych mogl sie na poczatek zaczepic. Znalazl prace w Dellu przy > skladaniu kompow, ostatnio jak z nim gadalem mial przejsc do pracy jako > programista (taka tez prace mial tutaj w Polsce) Nie mam nic przeciwko takiemu scenariuszowi choc do programowania mnie nei ciagnie ;-) Dzieki za rady pzdr s.m > Skype: badzio |
||
2005-12-15 22:44 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | gslabs |
"SM" > Prace mam. Ale niekoniecznie taka jak chcialbym miec ;-) Poza tym rodzina > mi sie powiekszy i chcialbym zmienic mieszkanie na wieksze a w tym kraju > to moge o tym tylko pomarzyc... A w Irlandii za pierwsza wyplate niby kupisz...? Poczytaj o cenach mieszkan czy stawkach za wynajem. Poza tym jesli spodziewasz sie dzieci, bedziesz bardzo duzo placil za opieke nad nimi. Zalecam wnikliwa lekture stron irlandzkich i zrobienie sobie dobrego budzetu. gslabs |
||
2005-12-15 23:29 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | badzio |
SM napisał(a): > Prace mam. Ale niekoniecznie taka jak chcialbym miec ;-) Poza tym rodzina mi > sie powiekszy i chcialbym zmienic mieszkanie na wieksze a w tym kraju to > moge o tym tylko pomarzyc... A zamierzasz jechac sam czy z rodzina? Jesli sam to pytanie jak zona zareaguje na taka sytuacje. A jesl i z rodzina... rodzina tez musi w irlandii za cos wyzyc a niekoniecznie od razu znajdzie prace. A i swiadczenia medyczne moga byc drozsze niz w Polsce (a i mieszkanie pewnie tez) -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ 76259763 Skype: badzio |
||
2005-12-16 07:22 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | vertret |
Użytkownik "badzio" news:dnsqfq$cdu$2@node1.news.atman.pl... > Poza tym rodzina mi sie powiekszy i chcialbym zmienic mieszkanie na wieksze a w tym kraju to > > moge o tym tylko pomarzyc... > A zamierzasz jechac sam czy z rodzina? Jesli sam to pytanie jak zona > zareaguje na taka sytuacje. Czasy sie jednak zmieniają. Za "moich czasów" na tak zwane "saksy" jechało sie samemu i nikt nawet nie rozważał, czy jechac z rodziną. Ustalało sie wspólnie, że się to ryzyko podejmuje i koniec gadania. Zdaje sobie sprawe, że łatwiej sie taką decyzje podejmowało jak tam zarabiało się w jeden dzień tyle co tu za cały miesiąc. Austriacki winiarz w 1989 karmił mnie, dawał nocleg i jeszcze całe 20 USD na dzień pracy od 7 do 19. Majątek panie! :) vertret |
||
2005-12-16 21:00 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | SM |
> > A w Irlandii za pierwsza wyplate niby kupisz...? Poczytaj o cenach > mieszkan czy > stawkach za wynajem. a kto mowi o kupowaniu mieszkania w irlandii?? > Poza tym jesli spodziewasz sie dzieci, bedziesz bardzo duzo placil za > opieke nad > nimi. Zalecam wnikliwa lekture stron irlandzkich i zrobienie sobie dobrego > budzetu. o tym ze rodzine wywoze tez nie wspominam, troche luzu stary ;-) wieje od ciebie pesymizmem ze hoho... s.m |
||
2005-12-17 01:39 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | gslabs |
"SM" > > >> A w Irlandii za pierwsza wyplate niby kupisz...? Poczytaj o cenach >> mieszkan czy >> stawkach za wynajem. > > a kto mowi o kupowaniu mieszkania w irlandii?? O wynajmie tez napisalem. >> Poza tym jesli spodziewasz sie dzieci, bedziesz bardzo duzo placil za >> opieke nad >> nimi. Zalecam wnikliwa lekture stron irlandzkich i zrobienie sobie >> dobrego budzetu. > o tym ze rodzine wywoze tez nie wspominam, Fakt, wzialem to za domysl, wszak wspominasz o lepszym bycie dla rodziny. > troche luzu stary ;-) wieje od ciebie pesymizmem ze hoho... Nazwalbym to realizmem. pozdr. gslabs |
||
2005-12-17 23:53 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | Jackare |
A co z bardziej ambitnymi > wakatami? Jest szansa? Podobno wszystko zalezy od znajomosci jezyka...Jesli > chodzi o moj angielski to niedawno zdalem FCE i nie mam oporow przed > mowieniem, mysle ze dalbym rade. Pytanie tylko czy warto zaryzykowac i tam > jechac??? > w ubiegłym tygodniu moja koleżanka pojechała na 3 dni do Irlandii. Znalażła pracę po 5 godzinach. Jest mgr. inż. architektem z kilkuletnim doświadczeniem w architekturze wnętrz. Mało tego, wybierała pomiędzy 2 ofertami firm które chciały ją zatrudnić. Praca w Dublinie, na początek 2,2 tys EUR miesięcznie w okresie próbnym, potem więciej (do poziomu 40-50 tys EUR rocznie). Z tego co mówiła ofert pracy dla osób posiadających wykształcenie/umiejętności jest mnóstwo i Polacy są bardzo cenieni. W firmie w której zacznie pracować jest tylu Polaków że szefostwo wprowadziło zakaz rózmów po polsku w czwartki :-)) Po świetach wyjeżdża na stałe wraz ze swym chłopakiem który jedzie w ciemno (elektronik ze średnim wykształceniem) -- Jackare Bytom |
||
2005-12-18 19:43 | Re: Irlandia - bialy kolnierzyk ;-) | Gosc A |
Ja pracowalam jako programista. Baardzo milo wspominam. Ale zeby znalesc prace musisz miec iles tam doswiadczenia w danym narzedziu. Nawet ichniejsi absolwenci maja problemy z zatrudnieniem - oczywiscie sa wyjatki wiec mozna probowac. Co do pracy handlowca to jakos nie moge sobie tego wyobrazic. Czemu wizytowka firmy (bo nijako takowa sa handlowcy) ma byc ktos kto ma problemy z porozumiewaniem sie w miejscowym jezyku ?(FCE w Polsce to naprawde za malo do takiej pracy) Zreszta, jak wyobrazasz sobie wspolprace z klientem? Za duzo znajomych w dziale sprzedazy nie mialam, praktycznie jednego Francuza z dobrym angielskim ale z silnym francuskim akcentem - no ale on byl przedstawicielem na Francje i Wlochy. Zreszta, wyniosl sie do Francji bo jako 'zwyklego' handlowca nie stac go bylo na 'lepszy' standard zycia (utrzymanie samochodu i niedzielone mieszkanie). -- |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Anglia, Irlandia, ... oferty pracy |
Jobs | 2006-02-28 11:52 |
Irlandia brutto/netto? |
Marek_Lubiński | 2006-03-01 10:09 |
rozmowa kwalifikacyjna - irlandia |
marcinowski | 2006-06-25 16:44 |
Irlandia/Anglia |
KrzysiekPP | 2006-07-18 09:45 |
Stolarz - Irlandia |
veqt | 2006-08-01 14:40 |
technik elektryk - Irlandia |
veqt | 2006-08-01 14:44 |
Irlandia - wypad na poszukiwania |
Clouddancer | 2006-08-03 10:34 |
zarobki uk irlandia |
t_monika | 2006-12-22 12:34 |
Irlandia-Newry-Norbrook help me please |
kasia | 2007-01-29 09:40 |
Irlandia - odpowiednik poniedzialkowej Wyborczej |
Marcin | 2007-06-20 20:25 |