poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-02 12:09 | Re: konkubinat | sandra |
Użytkownik "scream" news:w89i3mf0hn0a.1a93lnzha42m4$.dlg@40tude.net... > Niestety, mamy na tyle kretyńskie prawo, że choćbyście żyli razem i 50 lat, > to nie masz żadnych praw do jego majątku, podobnie jak i innych praw które > przysługiwałyby Ci gdybyś była jego "żoną" (w rozumieniu prawnym). myslisz ,ze na drodze cywilnej nie moglabym tej sprawy zalatwic? pozdrawiam Sandra |
2006-03-02 12:10 | Re: konkubinat | Artur M. Piwko |
In the darkest hour on Thu, 02 Mar 2006 11:59:00 +0100, Przemek R. >> Witam >> Czy zyjac w konkubinacie mam jakies prawa >> co do majatku konkubenta? >> Gdzie szukac przepisow regulujacych taki zwiazek? > > pasozyt > NTG. pl.sci.biologia -- [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ] [ 12:10:17 user up 10903 days, 0:05, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ] E=Mc^5...nahhh...E=Mc^4...nahh...E=Mc^3...ah, the hell with it. |
||
2006-03-02 12:33 | Re: konkubinat | Przemek R. |
Artur M. Piwko napisał(a): > In the darkest hour on Thu, 02 Mar 2006 11:59:00 +0100, > Przemek R. >>> Witam >>> Czy zyjac w konkubinacie mam jakies prawa >>> co do majatku konkubenta? >>> Gdzie szukac przepisow regulujacych taki zwiazek? >> pasozyt >> > > NTG. pl.sci.biologia > :-) |
||
2006-03-02 13:13 | Re: konkubinat | iza |
>> Witam >> Czy zyjac w konkubinacie mam jakies prawa >> co do majatku konkubenta? >> Gdzie szukac przepisow regulujacych taki zwiazek? > > > pasozyt Od kiedy to na pytanie prawne odpowiada się wyzwiskami? To jakas nowa moda? Iza |
||
2006-03-02 13:56 | Re: konkubinat | Przemek R. |
iza napisał(a): >>> Witam >>> Czy zyjac w konkubinacie mam jakies prawa >>> co do majatku konkubenta? >>> Gdzie szukac przepisow regulujacych taki zwiazek? >> >> pasozyt > > Od kiedy to na pytanie prawne odpowiada się wyzwiskami? To jakas nowa moda? to nie wyzwisko, zreszta osoba ktora zadaje tego typu pytanie w publicznym miejscu, nie opisujac szczegolo sytuacji co prowadzi do podejrzen ze chce po prostu oskubac naiwnego kolege powinna liczyc sie z takimi komentarzami. P. |
||
2006-03-02 14:05 | Re: konkubinat | scream |
Dnia Thu, 2 Mar 2006 12:09:24 +0100, sandra napisał(a): > myslisz ,ze na drodze cywilnej nie moglabym tej sprawy zalatwic? Co do majątku, to myślę, że może i dałoby radę, chociaż nie słyszałem o takiej sprawie. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-03-02 15:56 | Re: konkubinat | iza |
> > to nie wyzwisko, dla mnie osobiscie byloby to wyzwisko... zreszta osoba ktora zadaje tego typu pytanie w > publicznym miejscu, nie opisujac szczegolo sytuacji co prowadzi do > podejrzen ze chce po prostu oskubac naiwnego kolege powinna liczyc sie z > takimi komentarzami. a o jakie dokladnie szczegoly ci chodzi? Ma ci sie spowiadac? Iza |
||
2006-03-02 22:52 | Re: konkubinat | Jotte |
W wiadomości news:du6j5h$19u$2@inews.gazeta.pl Przemek R. >> Czy zyjac w konkubinacie mam jakies prawa >> co do majatku konkubenta? >> Gdzie szukac przepisow regulujacych taki zwiazek? > pasozyt A tam zaraz - pasożyt. Zwykła hiena. -- Pozdrawiam Jotte |
||
2006-03-02 22:52 | Re: konkubinat | Jotte |
W wiadomości news:du50ai$coi$1@news.wp.pl A.M. > Czy zyjac w konkubinacie mam jakies prawa > co do majatku konkubenta? Z racji samego życia w konkubinacie na szczęście żadnych, zupełnie żadnych. > Gdzie szukac przepisow regulujacych taki zwiazek? W Polsce nie ma. -- Pozdrawiam Jotte |
||
2006-03-02 23:55 | Re: konkubinat | Marta Wieszczycka |
sandra napisał(a): > Użytkownik "Rafał Święch" > >> Konkubinat to związek nieformalny, nie masz żadnych praw z tego tytułu do >> majątku partnera. > > zalezy co wchodzi w sklad tego majatku ,jak dlugo trwa ten zwiazek, jakie > naklady wniosla by np. rozbudowac, modernizowac, usprawniac ...myslisz ,ze > nie mam racji ? Do majątku partnera nie ma żadnych praw. Ale oczywiście jeśli miałaby swój wkład w ten majątek i on tylko oficjalnie byłby na niego, to wtedy ewentualnie, na podstawie przepisów choćby o bezpodstawnym wzbogaceniu... ale z opisu wynika, że tego typu sytuacja nie ma tu miejsca. A sam fakt konkubinatu, choćby i najdłuższego nie daje praw do współwłasności majątku, którego w tym czasie dorobiła się druga strona. Ps. Cieszę się Sandra, że znowu Cię tu widać, dawno nie czytałam Twoich postów :-) -- Marta http://doradcy-prawni.pl |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
stypendium socjalne a konkubinat |
slonzok62 | 2006-01-10 09:31 |
testament i konkubinat |
krzysaneta | 2006-09-27 13:14 |
Konkubinat - zabezpieczenie majątku ... |
Olo | 2007-01-25 22:49 |