poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-07-22 15:45 | Kontrola drogowa a przeszukanie? | S&B |
Proszę o informacje dotyczącą następującej sytuacji: Policja(drogówka) przystępuje do kontroli drogowej pojazdu, przy czym nie zatrzymuje samochodu będącego w ruchu, a jedzie za kierującym(który nie popełnił żadnego wykroczenia) i zatrzymuje w momencie kiedy kierujący zatrzymuje się przed posesją. Mieli po prostu zamiar skontrolować tę osobę, a sam powód i kto zlecił jest tajemnicą. Początek standartowy, przy czym nie podają przyczyny kontroli. Okazane dokumenty przed ich obejrzeniem lądują odrazu w kieszonce policjanta, kierujący jest poproszony o opuszczenie pojazdu, a obydwoje funkcjonariuszy przystępuje do(moim zdaniem) przeszukania pojazdu. Wygląda to tak że przeglądają: bagażnik(dokładnie), zaglądają do wszystkich schowków, kieszonek drzwi, pod fotele i praktycznie w każdy zakamarek auta. W schowku znajdujące się przedmioty są dokładnie wywrócone do góry nogami, aby nie ukryło się nic czego jak mniemam szukali. Oczywiscie nie znajdują nic, sprawdzają dokumenty i po kontroli. Pytanie czy mają do czegoś takiego prawo? Jak zachować się przy powtórce z takiego tematu? Wiem że Ci Policjanci byli po prostu napuszczeni przez kogoś i szukali czegokolwiek aby człowieka udupić. proszę o poradę pozdrawiam Arek |
2006-07-22 16:04 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Johnson |
S&B napisał(a): > Oczywiscie nie znajdują nic, sprawdzają dokumenty i po kontroli. Czemu oczywiście. W wielu przypadkach w trackie przeszukania coś się znajduje. A oni z góry nie mogli wiedzieć czy coś będzie, czy nie. > Pytanie czy mają do czegoś takiego prawo? Generalnie, pewnie tak. 220 §3 kpk. > Jak zachować się przy powtórce z takiego tematu? Znieś przeszukanie. Po fakcie można zażądać zatwierdzenia przeszukania, tylko po co? > Wiem że Ci Policjanci byli po prostu napuszczeni przez kogoś i szukali > czegokolwiek aby człowieka udupić. > Skąd wiesz że szukali "czegokolwiek". Donos mógł być bardzo konkretny, na przykład że wozisz narkotyki. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." http://johnson.cba.pl/ |
||
2006-07-22 16:17 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | S&B |
> Znieś przeszukanie. Po fakcie można zażądać zatwierdzenia przeszukania, > tylko po co? Dlaczego mam znosić przeszukanie? jest to jak by nie patrzeć deptanie mojej prywatności i nie mam ochoty na takie sytuacje.. > Skąd wiesz że szukali "czegokolwiek". Donos mógł być bardzo konkretny, na > przykład że wozisz narkotyki. Ale pytanie czy mają do tego prawo na podstawie np. anonimowego donosu, przecież zawsze takim powodem można się podeprzeć. Następną kwestią jest to czy do takiego ich zachowania upoważnia to że np. podejrzewają że dana osoba może coś mieć w aucie, w ten sposób również można przeszukac kazdego. Wreszcie czy przed przystąpieniem do przeszukania nie powinni mnie poinformować o jego przyczynie? Czy następna tego typu kontrola ma odbyc się na takich samych zasadach i również mam siedzieć cichutko i cieszyć się że mimo wszystko byli mili bo łaskawie mi nic nie podłożyli? Arek |
||
2006-07-22 16:22 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Johnson |
S&B napisał(a): >> Znieś przeszukanie. Po fakcie można zażądać zatwierdzenia przeszukania, >> tylko po co? > > Dlaczego mam znosić przeszukanie? Może dlatego że jest zgodne z prawem? -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-07-22 16:29 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | S&B |
> > Może dlatego że jest zgodne z prawem? > Może jesteś policjantem? :) Jeśli to było zgodne z prawem i nastepne takie ekscesy również bedą zgodne z prawem to dla mnie osobiście wszelkie przepisy odnośnie przeszukania mogą nie istnieć, bo i po co? Arek ps. może wypowie się ktoś bardziej bezstronny,znający się na rzeczy, komu prywatność obywateli nie zwisa..... |
||
2006-07-22 16:49 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Bungo |
S&B napisał(a): > Jeśli to było zgodne z prawem i nastepne takie ekscesy również bedą zgodne z > prawem to dla mnie osobiście wszelkie przepisy odnośnie przeszukania mogą > nie istnieć, bo i po co? > Do przeszukania samochodu / komorki na wegiel / garazu / stosuje sie takie same przepisy jak do przeszukania mieszkania. Czyli w "naglych" wypadkach (dla policji kazdy jest nagly :-( ) moga na podstawie legitymacji, potem mozna zadac nakzu prokuratora zatwierdzajacego przeszukanie. W imie ochorny prywatnosci i praw obywatelskich (wlasnych) zawsze zadam nakazu PRZED przeszukaniem. To im troche komplikuje zycie, a potem (gdy juz nic nie znajda) zawsze mozna skladac zazalenie, ze nakaz przeszukania byl bezpodstawny (chyba ze jakos logicznie go uzasadnia - wpynal anonim, itp). Po kilku takich incydentach mozesz slusznie podnosic, ze jestes nekany bezpodstawnie (nic nie znalezli) a nawet zadac zadoscuczynienia, ew. odszkodowania, jak cos uszkodza:-) trzeba jednak zawsze uwazac, by nic nie podlozyli, wiec we wlasnym interesie trzeba miec podczas tych przeszukan bezstronnego swiadka (najlepiej spoza rodziny). Generalna zasada jest taka - tzreba pozwalac policji tylko na to, do czego jestes zobowiazany ustawa :-) PRL juz dawno nie ma i nie powinno byc... ==> pozdrawiam ==> Bungo :-) |
||
2006-07-22 16:54 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Johnson |
Bungo napisał(a): > > Do przeszukania samochodu / komorki na wegiel / garazu / stosuje sie > takie same przepisy jak do przeszukania mieszkania. Czyli w "naglych" > wypadkach (dla policji kazdy jest nagly :-( ) moga na podstawie > legitymacji, potem mozna zadac nakzu prokuratora zatwierdzajacego > przeszukanie. > > W imie ochorny prywatnosci i praw obywatelskich (wlasnych) zawsze zadam > nakazu PRZED przeszukaniem. Czy to aby nie koliduje z tym co napisałeś wyżej? Jaki nakaz skoro mogą na legitymację? Pewnie i tak robią ci przeszukanie bez NAKAZU :) A co ty taki doświadczony? -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-07-22 22:25 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Przemek R. |
S&B napisał(a): >> Znieś przeszukanie. Po fakcie można zażądać zatwierdzenia przeszukania, >> tylko po co? > > Dlaczego mam znosić przeszukanie? jest to jak by nie patrzeć deptanie mojej > prywatności i nie mam ochoty na takie sytuacje.. dokladnie, jest to w pewnym sesnie ponizajace dla przeszukanego. P. -- prawie jak rzetelna informacja www.ZbigniewZiobro.pl prawie robi wielką różnicę www.ZbigniewZiobro.ORG ? :-) |
||
2006-07-24 15:06 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "Johnson" >> Pytanie czy mają do czegoś takiego prawo? > > Generalnie, pewnie tak. 220 §3 kpk. > >> Jak zachować się przy powtórce z takiego tematu? Jeśli byłoby to przeszukanie (nawet "na legitymację"), musiałby zostać zawsze sporządzony protokół. Przeszukanie powinno być zatwierdzone przez prokuratora, a na żądanie zgłoszone do protokołu osoby zainteresowanej, przekazano by jej postanowienie o jego zatwierdzeniu. Natomiast w tym przypadku, nie wiem czy nie korzystano z uprawnienia z art. 15.1 Ustawy o Policji - uprawnienia policjanta: "5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary," W tym przypadku protokół jest sprządzany tylko na żądanie, kontrola nie jest zatwierdzana przez prokuratora, nie jest wymagane postanowienie. Tylko czy zaglądanie w schowiki to jeszcze przeglądanie bagażu i ładnunku znajdującego się w środku transportu?.... |
||
2006-07-24 15:29 | Re: Kontrola drogowa a przeszukanie? | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "S&B" > Ale pytanie czy mają do tego prawo na podstawie np. anonimowego donosu, > przecież zawsze takim powodem można się podeprzeć. Nie jest nigdzie określone szczegółowo. Jedyne co mówi prawo to: Podejrzenie musi być uzasadnione. W specyficznych sytuacjach anonim może być pewnego rodzaju uzasadnieniem, zwłaszcza jeśli istnieją jeszcze inne dane, anonim wydaje się być prawdziwy itp. Oczywiście pole do naginania prawa jest duże... W praktyce uzasadnieniń może być wiele... Dzięki temu łatwiej ścigać bandytów, lecz jednocześnie, czasami utrudnia się życie "normalnym" zjadaczom chleba. >Następną kwestią jest to czy do takiego ich zachowania upoważnia to że np. >podejrzewają że dana osoba może coś mieć w aucie, w ten sposób również >można przeszukac kazdego. Może np. mieli informacje, że w okolicach takim autem jak Twoje prousza się handlarz narkotyków itp., może była prowadzona jakaś akcja, więc podjęli się kontroli. To było uzasadnione, jeśli były jakiekolwiek wiarygodne dane pozwalające przypuszczać, że mogą znaleźć coś czego szukali w Twoim aucie. Oczywiście nie wszystki informacje są jawne dla samego kontrolowanego, ale w przypadku złożenia skargi, byłoby to, teoretycznie, sprawdzone. > Wreszcie czy przed przystąpieniem do przeszukania nie powinni mnie > poinformować o jego przyczynie? > Czy następna tego typu kontrola ma odbyc się na takich samych zasadach i > również mam siedzieć cichutko i cieszyć się że mimo wszystko byli mili bo > łaskawie mi nic nie podłożyli? Żądaj protokołu podczas czynności. Tam musi być określona przyczyna, a jak Ci się ona nie spodoba to złoż zażalenie. W przypadku powtarzających się tego typu czynności będziesz miał dowody (protokoły), które ewentualnie mógłby by pomóc, gdyby nieuzasadnione sytuacje się powtarzały. Myślę, że samo zażądanie protokołu, trochę studzi zapały i zmusza do ściślejszego działania z literą prawa. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Kolizja drogowa z dziką zwierzyną |
Damian | 2005-11-09 11:37 |
służebność drogowa |
renia | 2005-12-14 20:36 |
Przeszukanie, zajecie komputerów, czy jest mozliwosc odzyskania ? |
JuRaS | 2006-04-19 13:30 |
czy to przeszukanie? |
janusz | 2006-05-22 16:20 |
Mandat za kolizje drogowa |
Dr Dex | 2006-07-27 19:38 |
przeszukanie mieszkania |
marcin fenix | 2006-07-28 13:55 |
Kolizja drogowa a odzyskanie pieniedzy z ubezpieczenia |
stayheavy | 2006-08-14 16:37 |
kolizja drogowa, ja poszkodowany, Warta |
cox | 2006-10-18 12:30 |
Kolizja drogowa |
Krzysztof Magosa 'hexio' | 2007-01-01 15:00 |
Przeszukanie |
Pejti | 2007-01-07 22:36 |