poprzedni wątek | następny wątek

pl.soc.prawo

2007-12-01 01:08	Re: kradziez	Rafał_\SP\_Gil
Pawel Mierzejewski pisze: > Czy w tej sytuacji moge wejsc do pierwszego lepszego banku i zglosic te > sprawe? Poniekąd tak :) -- Rafał "SP" Gil Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 skomentuj

2007-12-01 01:12	Re: kradziez	Pawel Mierzejewski
Dziekuje za info. Czytam i sie ucze :))) Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" napisał w wiadomości news:fiq8lh$isc$4@inews.gazeta.pl... > Pawel Mierzejewski pisze: >> Czy w tej sytuacji moge wejsc do pierwszego lepszego banku i zglosic te >> sprawe? > > Poniekąd tak :) > > -- > Rafał "SP" Gil > Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ > Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli > http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 skomentuj
2007-12-01 10:33	Re: kradziez	William
> > Za duzo nasluchalem sie roznych historii jak ludzie splacaja kredyty, >> ktorych nie zaciagali, a przy ktorych ktos sie posluzyl ich dokumentami. > > Tak, też słyszałem te legendy, nasłuchać to się można różnych rzeczy. Hmm, ja znam taką sytuację z bardzo bliskiego źródła - koleżanka w akademiku. Dowód skradziony w pociągu - wzięto TV na raty. Na szczęście zgłosiła kradzież zaraz po wyjściu z pociągu. Kredytu spłacać nie musiała, ale pokazywać zaświadczenie o kradzieży dowodu kilkadziesiąt razy i dzwonić po policję gdy łazili do niej "windykatorzy" też parę razy. skomentuj
2007-12-01 13:39	Re: kradziez	Arek
Użytkownik William napisał: > Hmm, ja znam taką sytuację z bardzo bliskiego źródła - koleżanka w > akademiku. Dowód skradziony w pociągu - wzięto TV na raty. Na szczęście > zgłosiła kradzież zaraz po wyjściu z pociągu. Kredytu spłacać nie > musiała, ale pokazywać zaświadczenie o kradzieży dowodu kilkadziesiąt > razy i dzwonić po policję gdy łazili do niej "windykatorzy" też parę razy. Baju baju... i któż to jej wystawił to zaświadczenie? Po drugie - jakoś to zaświadczenie nie uchroniło jej przed wzięciem "na nią" kredytu :) ubawiony Arek -- www.arnoldbuzdygan.com skomentuj
2007-12-01 16:27	Re: kradziez	William
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości news:firkmk$b6s$1@news.onet.pl... > Użytkownik William napisał: >> Hmm, ja znam taką sytuację z bardzo bliskiego źródła - koleżanka w >> akademiku. Dowód skradziony w pociągu - wzięto TV na raty. Na szczęście >> zgłosiła kradzież zaraz po wyjściu z pociągu. Kredytu spłacać nie >> musiała, ale pokazywać zaświadczenie o kradzieży dowodu kilkadziesiąt >> razy i dzwonić po policję gdy łazili do niej "windykatorzy" też parę >> razy. > > Baju baju... i któż to jej wystawił to zaświadczenie? Polecam kurs czytania ze zrozumieniem. To nie jest historia zasłyszana tylko taka w której sam brałem pośrednio udział. Komisariat w Krakowie. Potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia kradzieży dokumentów. > > Po drugie - jakoś to zaświadczenie nie uchroniło jej przed wzięciem "na > nią" kredytu :) > Nie, ale upraszczało procedury "tłumaczenia się". skomentuj
2007-12-01 17:21	Re: kradziez	Arek
Użytkownik William napisał: [..] > Nie, ale upraszczało procedury "tłumaczenia się". Doprawdy? To znaczy, że mogę dziś zgłosić kradzież dokumentów, jutro wziąć w banku kredyt i go nie spłacić bo zamacham im papierkiem z komisariatu o kradzieży? Piękny to byłby świat! :) dalej ubawiony Arek -- www.arnoldbuzdygan.com skomentuj
2007-12-01 17:22	Re: kradziez	Rafał_\SP\_Gil
Arek pisze: > dalej ubawiony Przytępiony również. -- Rafał "SP" Gil Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 skomentuj
2007-12-01 17:29	Re: kradziez	Liwiusz
William napisał(a): > Hmm, ja znam taką sytuację z bardzo bliskiego źródła - koleżanka w > akademiku. Dowód skradziony w pociągu - wzięto TV na raty. Na szczęście > zgłosiła kradzież zaraz po wyjściu z pociągu. Kredytu spłacać nie > musiała, ale pokazywać zaświadczenie o kradzieży dowodu kilkadziesiąt > razy i dzwonić po policję gdy łazili do niej "windykatorzy" też parę razy. Przede wszystkim sprawdza się podpis na umowie. Jeśli pochodzi od tej osoby, od której powinien, to umowa jest ważna, choćby osoba ta machała zaświadczeniem o kradzieży dowodu. I na odwrót: brak zaświadczenia jest nieważny, jeśli wykaże się, że podpis na umowie nie pochodzi od tego, od kogo powinien. Czyli: zaświadczenie o kradzieży dowodu w niczym nie ułatwia sprawy, bowiem dowodem zawarcia umowy jest podpis, a nie dowód. -- Pozdrawiam! Liwiusz www.liwiusz.republika.pl Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w egzekucji -> http://www.kwm.net.pl skomentuj
2007-12-01 20:24	Re: kradziez	Piotr [trzykoty]
Użytkownik "Pawel Mierzejewski" napisał > dnia zglosilem kradziesz na policji oraz w urzedzie miejskim. Dostalem na > to jakis swistek, ale zona sprzatajac nasze biuro musiala go wyrzucic. > Pytanie jest takie, czy zglaszajac ten fakt w tych instytucjach > wystarczajaco zabezpieczylem sie na wypadek gdyby ktos chcial posluzyc sie > moim dowodem? i czy brak poswiadczenia jest duzym problemem? W urzedach > chyba odnotowuja takie zgloszenia we wlasnej dokumentacji tak samo na > policji. Ale jakby ktoś się posłużył, to nie zdziw się jak zostaniesz wezwany w charakterze świadka chociaż, czy zostaną pobrane "paluchy" jedynie celem porównania czy to na pewno ktoś inny posłużył się tym dokumentem. skomentuj

nowsze

1 2 3

starsze

Tytuł	Autor	Data
kradziez	w	2006-01-15 21:33
kradziez	a	2006-01-15 21:44
kradziez telefonu	bombardier	2006-07-12 20:19
Kradziez podpisow	Jasko Bartnik	2006-08-23 20:01
kradziez	Sandro	2006-09-17 05:00
Kradziez numeru GG	Magda	2006-10-15 15:01
kradziez domowa	kysio	2006-10-16 17:30
cd Kradziez numeru gg	Magda	2006-10-23 03:44
mandat za kradziez...	cangre	2006-12-23 19:05
Oskarzenie o kradziez	tomjas	2007-10-19 08:09