poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-29 19:01 | mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Staszek Alcatraz |
witam, troche szumny temat ale juz tlumacze o co chodzi: otoz mieszkam sobie w poznaniu w jednym z wielopietrowych budynkow mieszkalnych. pod blokiem jest ograniczona ilosc miesc parkingowych, za to zamalowana jest masa miejsca parkingowego jako miejsce dla Strazy Pozarnej oraz przy rozdzielni prądu - jako strefa gdzie parkowac nie wolno. Miejsca jednoczesnie jest tak malo ze od zawsze wszyscy parkują takze na miejscach zakazanych, choc oczywiscie gdy wszystko inne juz zajete (po 17stej w dni pracujace nie ma praktycznie innego wyjscia) jakis miesiac temu znalazlem za wycieraczka wezwanie na policje (do wlasciciela albo osoby uzytkujacej). na miejscu poinformwoano mnie ze dnia takiego i takiego parkowalem auto w miejscu niedozwolonym (czyli na miejscu dla Strazy Pozarnej). Za to nalozono na mnie mandat 100 zl ktory przyjąłem i grzecznie zaplacilem. od tej pory parkuje sobie dalej od domu, w miesjcu ciemniejszym (klaniaja sie zlodzieje wkladów od lusterek i itp), widze natomiast ze osoby ktore do tej pory parkowaly na miejscach zakazanych nadal to robią. Oczywiscie moglo zdarzy sie tak ze danego dnia ukarano tylko mnie albo kilka aut i na tym akcja "czyszczenia" sie skonczyla - ale gdzie tutaj sprawiedliwosc spoleczna? czyzbym padl ofiara jakiegos sluzbisty ktoremu brakowalo paru mandatow do statystyk? smaczku dodaje fakt ze jezdze na łódzkich rejestracjach a nie na poznanskich, moze komus tym bardziej sie to nie spodobalo (mimo ze nigdy mieszkancem lodzi nie bylem ;-) i teraz pytanie zasadnicze. wkurzenie za strate tych 100 zl powoduje, ze az kipi we mnie aby codziennei dzwonic na policje i zglaszac, ze znowu zaistnialo zagrozenie dla zycia mieszkancow gdyz miejsca dla Strazy zostaly zablokowane. oczywiscie bede tym dzialal na niekorzysc sasiadow zapewne (choc na krotka mete, bo wolne miejsca Strazy moze oznaczac dla nich zycie w przypadku pozaru) CO ROBIC? pomeczyc debili z komendy i zapewnic im troche pracy czy lepiej odpuscic temat ? czy po takim zgloszeniu maja obowiazek nalozenia mandatu i czy mozna sprawdzic czy faktycznie wystawiono mandat ? pozdrawiam SA |
2006-03-29 19:18 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Leszek |
Użytkownik "Staszek Alcatraz" news:op.s66pkxsuq5g2do@earth... > CO ROBIC? pomeczyc debili z komendy Skąd ta frustracja? Złamałeś prawo i zostałeś ukarany. Co widzisz w tym dziwnego? "Debile" z komendy zrobili tylko tyle ile im kazano. Czy ty wykonując swoją pracę lub wykonując polecenia zwierzchnika czujesz się debilem? Może inni czytający twój post mają cię za oberdebila?? Poomyślałeś o tym? -- Pzdr Leszek GG1631219 "Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie." |
||
2006-03-29 19:23 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Staszek Alcatraz |
> Skąd ta frustracja? Złamałeś prawo i zostałeś ukarany. Co widzisz w tym > dziwnego? dzwine pytanie - nie przeczytales poprzedniego posta w calosci? zostalem ukarany a inni kierowcy, za to samo przewinienie, z tego co widze nie zostali - stad ta frustracja. co do debili - gdyby naprawde zalezalo im na wolnych miejscach dla strazy byliby tutaj codzienie i po miesiacu byloby czysto. najprawodpobodniej zabawili sie moim kosztem i to mnei wlasnie boli. SA |
||
2006-03-29 19:26 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | witek |
Staszek Alcatraz wrote: > Oczywiscie moglo zdarzy sie tak ze danego dnia ukarano tylko mnie > albo kilka aut i na tym akcja "czyszczenia" sie skonczyla - ale gdzie > tutaj sprawiedliwosc spoleczna? Nie ma czegoś takiego :) > > i teraz pytanie zasadnicze. wkurzenie za strate tych 100 zl powoduje, ze > az kipi we mnie aby codziennei dzwonic na policje i zglaszac, ze znowu > zaistnialo zagrozenie dla zycia mieszkancow gdyz miejsca dla Strazy > zostaly zablokowane. Jak najbardziej możesz. > > CO ROBIC? pomeczyc debili z komendy i zapewnic im troche pracy czy > lepiej odpuscic temat ? Najlepiej mieć znajomego policjanta, który będzie po prostu dorabial do statystyk. > czy po takim zgloszeniu maja obowiazek nalozenia mandatu i czy mozna > sprawdzic czy faktycznie wystawiono mandat ? Jak przyjadą to mają. Sprawdzić nie możesz bo to nie twoja brocha. Teoretycznie jak się bardzo uprzesz to można by tak te samochodziki odholować. Ciesz się, że na ciebie nie trafiło. |
||
2006-03-29 19:33 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Staszek Alcatraz |
>> Oczywiscie moglo zdarzy sie tak ze danego dnia ukarano tylko mnie albo >> kilka aut i na tym akcja "czyszczenia" sie skonczyla - ale gdzie tutaj >> sprawiedliwosc spoleczna? > Nie ma czegoś takiego :) zdaje sie ze jednak jest. tak samo jak kiedys ganiali za pasy czy swiatla az sie spoleczenstwo nie nauczylo, teraz ganiaja za predkosc (ilosc fotoradarow i aut z kamerami). podejrzewam ze z czasem przyjdzie z wierchuszki polecenie dot. tego typu miejsc przy blokach mieszkalnych (pewnie jak sie gdzies w polsce spali jakis wierzowiec a w nim 50 osób). tym bardziej (o czym nie napisalem wczensiej), parkowalem na tych miejsca od dobrego pol roku dzien w dzien i nic sie nie dzialo zlego, a tutaj nagle mandat. SA |
||
2006-03-29 19:36 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | witek |
Staszek Alcatraz wrote: >>> Oczywiscie moglo zdarzy sie tak ze danego dnia ukarano tylko mnie >>> albo kilka aut i na tym akcja "czyszczenia" sie skonczyla - ale gdzie >>> tutaj sprawiedliwosc spoleczna? >> Nie ma czegoś takiego :) > > zdaje sie ze jednak jest. tak samo jak kiedys ganiali za pasy czy > swiatla az sie spoleczenstwo nie nauczylo, teraz ganiaja za predkosc > (ilosc fotoradarow i aut z kamerami). podejrzewam ze z czasem przyjdzie > z wierchuszki polecenie dot. tego typu miejsc przy blokach mieszkalnych > (pewnie jak sie gdzies w polsce spali jakis wierzowiec a w nim 50 osób). > tym bardziej (o czym nie napisalem wczensiej), parkowalem na tych > miejsca od dobrego pol roku dzien w dzien i nic sie nie dzialo zlego, a > tutaj nagle mandat. > > SA Mówię, że nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwość społeczna :) |
||
2006-03-29 19:46 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Staszek Alcatraz |
> Mówię, że nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwość społeczna :) he he he ;-) no i co bys zrobil na moim miejscu? pomeczyl panow z drogowki czy machnął reką? jak mnie codziennie wpienia widok innych aut na miejscu gdzie mi wlepiono mandat a ja musze sie bojac kawal drogi. SA |
||
2006-03-29 19:49 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Tomasz Pyra |
Staszek Alcatraz napisał(a): >> Skąd ta frustracja? Złamałeś prawo i zostałeś ukarany. Co widzisz w >> tym dziwnego? > > dzwine pytanie - nie przeczytales poprzedniego posta w calosci? zostalem > ukarany a inni kierowcy, za to samo przewinienie, z tego co widze nie > zostali - stad ta frustracja. Może wybij im szyby albo wykręć wentylki... Dziwi mnie tylko jak dostałeś prawo jazdy... Jednak te testy psychologiczne by się chyba przydały. |
||
2006-03-29 19:49 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | witek |
Staszek Alcatraz wrote: >> Mówię, że nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwość społeczna :) > > he he he ;-) > no i co bys zrobil na moim miejscu? pomeczyl panow z drogowki czy > machnął reką? jak mnie codziennie wpienia widok innych aut na miejscu > gdzie mi wlepiono mandat a ja musze sie bojac kawal drogi. > Poszedlbym na twoim miejscu do apteki i kupił sobie jakąś herbatkę uspokajającą. |
||
2006-03-29 19:55 | Re: mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna | Staszek Alcatraz |
> Poszedlbym na twoim miejscu do apteki i kupił sobie jakąś herbatkę > uspokajającą. codziennie !? SA |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wypadek 2X sprawiedliwosc? |
TomK | 2005-11-05 14:27 |
zostalem oszukany, jakie sa szanse na sprawiedliwosc:( |
heine | 2006-02-12 22:23 |
mandat |
bartek | 2006-03-23 22:30 |
mandat a (nie)sprawiedliwosc społeczna |
Staszek Alcatraz | 2006-03-29 19:01 |
mandat w ue |
Sarpedon | 2006-03-17 15:42 |
mandat |
bartek | 2006-03-23 22:30 |
Szkodliwość społeczna czynu |
Piotr [trzykoty] | 2006-05-19 20:35 |
Mandat |
Anow | 2006-08-22 09:34 |
przyjac mandat czy nie ? |
zoom | 2007-01-06 01:43 |
Straz miejska nie ma prawa lapac na radar - jak odzyskac zaplacony mandat ??? |
2007-03-22 21:29 |