Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-04-05 16:28 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Marcin_Żyła
Tomasz Pyra wrote:
> Marcin Żyła napisał(a):
>
>> Kłonie głowe i stukam czołem w klawisze. Albo bredzisz, albo ja mam
>> inny kwit niż inni, bo na moim zezwoleniu nie ma radiotelefonu a
>> jedynie amatorskie urządzenie radiowe.
>
>
> Ale na swoim kwicie możesz mieć nawet napisane że to stacja graficzna z
> zainstalowanym NetMeetingiem.
>
>> I fakt, że dystrybutor pisze: sprzedajemy super radiotelefony, nie
>> oznacza, ze jest to produkt wymieniony w zakazie określonym w PoRD a
>> jedynie, że jest to radiostacja pracująca np. między innymi voice.
>
>
> Za to znaczenie słowa "telefon" jest też chyba dość jasne, że jest to
> urządzenie służące do zdalnego prowadzenia rozmów.
> A czy technicznym środkiem przekazu tej rozmowy jest taka, czy śmaka
> radiostacja, to już na prawdę nie będzie sędziego interesowało.
> W ustawie nie jest napisane co jest telefonem, a co nie, natomiast SJP
> pod hasłami "telefon" i "radiotelefon" nie pozostawia wątpliwości że
> Twoje radio również jest telefonem.
>
>
>>> A ja mam "radiostację ręczną" Siemensa CX65 za pomocą której nadaję i
>>> odbieram w paśmie 1800MHz :)
>>>
>> Ty masz wg Prawa Telekomunikacyjnego:
>
>
> A odróżniasz "telekomunikację", od "telefonu"?
> I prawo telekomunikacyjne od prawa o ruchu drogowym?
>
> >
> > Art 2 pkt 52) zakończenie sieci - fizyczny punkt, w którym abonent
> > otrzymuje dostęp
>
> Co z tego że mam "zakończenie sieci", akurat rozmowy przez "zakończenie
> sieci" PoRD nie zabrania.
>
>> Art2, pkt 45) urządzenie radiowe - urządzenie telekomunikacyjne
>> umożliwiające
>> komunikowanie się przy pomocy emisji lub odbioru fal radiowych;
>>
>> Łapiesz różnice?
>
>
> Ależ oczywiście.
> Co nie zmienia faktu że jedno i drugie jest telefonem i ustawa zabrania
> rozmowy przez wersje tych urządzeń wymagające trzymania mikrofonu w ręku.
>
> Jeszcze jest w prawie coś takiego jak intencja ustawodawcy.
> Można poszukać na rządowych stronach dyskusji na ten temat, albo nawet
> wystąpić do posła który proponował zmianę polegającą na wykreśleniu
> słowa "komórkowy" z ustawy PoRD, czy chodziło tylko o podciągnięcie pod
> ustawę telefonów satelitarnych, czy również wszelakich urządzeń
> służących do komunikacji głosowej.


Od początku: ustawa która cokolwiek reguluje to Prawo Telekomunikacyjne
- czyuli podstawowy akt prawny.
Określa co jest telefonem a co nie.
Nie RADIOTELEFONEM a telefonem, urządzeniem nadawczo odbiorczym i
zakończeniem sieci ruchomej.

I jak przyswoisz te podstawowe prawdy to wróć.

Po powrocie zapytaj dlaczego sąd nie skazał za telefon a za "inne
niebezpieczne", możliwe, że załapiesz.

MZ
2006-04-05 22:45 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa KrzysiekPP
> Na początku grudnia człowiek jechał samochodem i rozmawiał przez
> radiotelefon trzymany w ręku. Zatrzymano go. Nie przyjął mandatu
> za rozmowę podczas jazdy, ponieważ nie korzystał z telefonu.

Wez pod uwage, ze rozmowa przez radiotelefon rozprasza ... bez wzgledu
na to czy to jest sama grucha od radia czy komórka. Komórka od np. CB
rozni sie tylko tym, ze musisz zdjąc wzrok z toru jazdy aby wybrac
numer.

Co do broszurki policji, to stanowi ona broszurkę, a nie wykładnię prawa
dla sądów.

--
Krzysiek, Krakow
2006-04-06 13:33 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Maverick31
Bedac osoba posiadajaca kilka lat licencje krotkofalarska chcialbym zwrocic
uwage grupowiczow, ze telefon komorkowy to jest radiotelefon w calej
rozciaglosci. Radiotelefon jak wiemy to urzadzenie sluzace do prowadzenia
rozmow dwukierunkowych droga radiowa ( bezprzewodowa). Jakkolwiek nie
nazwali by takiego urzadzenia spece do marketingu kazdy radiotelefon sklada
sie z modulu nadawczego i odbiorczego. Zarowno CB-Radio, jak i komorka moga
posiadac/ posiadaja klawiature i co wiecej CB-Radio moze byc wyposazone w
system DTMF - urzadzenie otwierajace blokade szumow w radiotelefonie ( tak
jak gdy w ktos zadzwoni na komorke uruchamiany jest dzwonek).
Dlatego tez moim skromnym zdaniem sedzia wykazal zadziwiajaca jak na Polskie
warunki wiedze w temacie i zastosowal przepisy w sposob wlasciwy.
Art 45 PoRD:Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki
lub mikrofonu w ręku-

Zatem nie ma znaczenia jaki to jest telefon.

A co do CB-Radia to zainstalowanie systemu VOX w radiotelefonie telefonie
pozwoli na rozmowe bez udzialu rak- podobnie jak zestaw sluchawkowy.
Pozdr Maver

2006-04-06 13:44 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Zbynek Ltd.
Witam

Maverick31 napisał(a) :

> Bedac osoba posiadajaca kilka lat licencje krotkofalarska

Przykro mi z tego powodu :-P
No dobra, jestem złośliwy.

> Dlatego tez moim skromnym zdaniem sedzia wykazal zadziwiajaca jak na Polskie
> warunki wiedze w temacie i zastosowal przepisy w sposob wlasciwy.
> Art 45 PoRD:Kierującemu pojazdem zabrania się:
> 1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki
> lub mikrofonu w ręku-

Przeczytałbyś uważnie, to wiedziałbyś, że sędzia wykazał się
zadziwiającą wiedzą w tym temacie i nie ukarał człowieka za
rozmowę przez telefon, ale za stwarzanie "innego zagrożenia w
ruchu drogowym". Więc z zupełnie innego przepisu.

Na obecny moment niestety więcej szczegółów brak, bo poszkodowany
nie odpowiada na maile.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.
2006-04-06 22:33 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Maverick31

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w
wiadomości news:e12v0m$f4c$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Maverick31 napisał(a) :
> Przeczytałbyś uważnie, to wiedziałbyś, że sędzia wykazał się zadziwiającą
> wiedzą w tym temacie i nie ukarał człowieka za rozmowę przez telefon, ale
> za stwarzanie "innego zagrożenia w ruchu drogowym". Więc z zupełnie innego
> przepisu.
>
To akurat mnie nie dziwi...koledze SP3WXF dali wyrok za prowadzenie nasluchu
radiowego i tez z innego paragrafu niz trzeba (zakladajac, ze prowadzenie
nasluchu jest zabronione- a nie jest). :) Ale to jest zupelnie cos innego
poniewaz w przypadku twojego znajomego mamy ewidentne zlamanie PoRD. Inna
sprawa jest, ze sedzia nie zna aktow normatywnych lub nie czyta tego co
podpisuje. No, ale zabralem glos tylko aby wyjasnic pewna - zbyteczna moim
zdaniem dyskusje czy CB lub komorka to radiotelefon.
Pozdrawiam Maver

2006-04-06 21:40 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Zbynek Ltd.
Witam

Maverick31 napisał(a) :
> poniewaz w przypadku twojego znajomego mamy ewidentne zlamanie PoRD.

Znajomy tak jak i Ty:-)

Czy ewidentne, to kwestia na razie nie ustalona. Jak potraktujemy
w takim razie kierowców autobusów i taksiarzy, którzy mają także
radiostacje, z których korzystają? A Policja?

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.
2006-04-08 09:12 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Maverick31

Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w
wiadomości news:e12v0m$f4c$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Maverick31 napisał(a) :
>
>> Dlatego tez moim skromnym zdaniem sedzia wykazal zadziwiajaca jak na
>> Polskie warunki wiedze w temacie i zastosowal przepisy w sposob wlasciwy.
>> Art 45 PoRD:Kierującemu pojazdem zabrania się:
>> 1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki
>> lub mikrofonu w ręku-
>
> Przeczytałbyś uważnie, to wiedziałbyś, że sędzia wykazał się zadziwiającą
> wiedzą w tym temacie i nie ukarał człowieka za rozmowę przez telefon, ale
> za stwarzanie "innego zagrożenia w ruchu drogowym". Więc z zupełnie innego
> przepisu.
>
Fakt prawidlkowej interpretacji zagadnieia i nieznajomosc przepisow prawa
przez sedziego maja sie nijak do siebie. Kolega SP3WXF rowniez zostal
ukarany przez sad za prowadzenie nasluchu radiowego- choc wolno i tez z
innego paragrafu- bo wolno prowadzic nasluch.No ale to Polska jest.
Pozdrawiam Maver

2006-04-08 09:31 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Maciej Bebenek
Maverick31 napisał(a):

Kolega SP3WXF rowniez zostal
> ukarany przez sad za prowadzenie nasluchu radiowego- choc wolno i tez z
> innego paragrafu- bo wolno prowadzic nasluch.No ale to Polska jest.

Coś mi sie kołacze po głowie, ale pewności nie mam. Możesz przypomnieć?

M.
2006-04-08 10:19 Re: Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Maverick31

Użytkownik "Maciej Bebenek" napisał w wiadomości
news:443766d0$1@news.home.net.pl...
> Maverick31 napisał(a):
>
> Kolega SP3WXF rowniez zostal
>> ukarany przez sad za prowadzenie nasluchu radiowego- choc wolno i tez z
>> innego paragrafu- bo wolno prowadzic nasluch.No ale to Polska jest.
>
> Coś mi sie kołacze po głowie, ale pewności nie mam. Możesz przypomnieć?
>
Andrzej R (SP3WXF) jest kierowca. Prowadzil nasluch czastotliwosci prowadzac
autobus, oczywiscie nie lamiac PoRD.:)
Gdy skaner jego radiotelefonu zatrzymal sie na czestotliwosci Policyjnej
okazalo sie, że obok kabiny stoi policjant w cywilu, ktory zrobil z tego
afere na skale calej Polski. Andrzejowi postawiono jakies bezsensowne
zarzuty ( nie pamietam jakie bo bylo ich kilka). Podczas procesu robiono
wybiegi, ktore mialy udowonic jego wine. I tak na przyklad wywodzono, ze
oskarzony nie mial prawa prowadzic nasluchu radiowego na czestotliwosciach
zastrzezonych. Niestety, norma obowiazujacych przepisow dotyczy wylacznie
zakazu nadawania w pasmie zastrzerzonym. Co wiecej ustawa o policji juz 1995
roku nakazywala Policji zainstalowanie urzadzen szyfrujacych. Oczywiscie nie
zrobiono tego a co za tym idzie Policja lamala prawo. Warto dodac, ze
ingerencja w zabezpieczenia (deszyfracja) jest przestepstwem. Sprawa
skonczyla sie grzywna i po apelacji zostala zwrocona do ponownego
rozpatrzenia z uwagi na razace uchybienbia proceduralne( co tak na
marginesie wskazuje jakich mamy specow w Sądach). Kolejny sad rejonowy
zmienil kwalifikacje karna czynu i zaczal powolywac caly sztab bieglych
wywodzac, ze radiotelefon to urzadzenie podsluchowe. Na ich nieszczescie
okazalo sie, że oskarzony ma wieksza wiedze dotyczaca radiotelefonu, prawa w
zakresie lacznosci itp. Kazda seria pytan skierowana do bieglego konczyla
sie dla bieglych porazka. Generalnie chodzio o wypowiedzi bieglych dotyczace
urzadzenia. Biegli nie potrafili np stwierdzic czy model radiotelefonu
zostal wyposazony w urzadzenie deszyfrujace czy tez nie. Bylo to co prawda
dziwne bo nawet gdyby posiadal takie urzadzenie to i tak radiotelefon
powinien zostac potraktowany jako radiostacja doswiadczalna ( zgodnie z
zapisami prawa telekomunikacyjnego) i ponownie wraca pytanie jak mozna
ominąc zabezpieczenia, ktorych nie ma a bez tego nie ma przestepstwa.
Doszlo do sytuacji kuriozalenj bo po kilku latach sad skazal go na jakas tam
kare (wyrok w zawieszeniu) a Andrzej odwolal sie do RPO i z tego co wiem to
chce skarzyc RP za lamanie praw czlowieka. Jak to on mowi Eter jest wolny a
jesli ktos ni zyczy sobie by go nasluchiwano niech zakoduje sygnal.

Mozna jeszcze dodac jedna ciekawa rzecz. Sad oglosil wyrok a po uplywie
jakiegos terminu od jego ogloszenia dolozyl jeszcze przepadek mienia w
postaci radiotelefonu co juz samo w sobie moze dziwic. Na szczescie po
interwencji zostal zwrocony.

Pozdrawiam Michu

2006-04-04 12:00 Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa Zbynek Ltd.
Witam

Na początku grudnia człowiek jechał samochodem i rozmawiał przez
radiotelefon trzymany w ręku. Zatrzymano go. Nie przyjął mandatu
za rozmowę podczas jazdy, ponieważ nie korzystał z telefonu.
Wniosek do sądu. Post inicjujący sprawę:
http://groups.google.pl/group/pl.rec.radio.amatorskie/msg/ca1ffd12696c9eb7?h l=pl
Zauważcie, że Art 45.2 PoRD precyzuje, że
" Kierującemu pojazdem zabrania się:
1.. korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego
trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku; "

Telefonu.

Na kursach na Prawo Jazdy są czasem wydawane broszurki wydane
przez Ministerstwo Transportu i Budownictwa. Są równiez rozdawane
w PZU jak i w Wydziałach Komunikacji. Są sygnowane przez
Ministerstwo Infrastruktury Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu
Drogowego. Dystrubucja m.in. przez KG Policji. W tejże broszurze
czytamy na samym dole strony 7, że "przepis nie obejmuje innych
niż telefony urządzeń nadawczo-odbiorczych - np. CB radia."
http://www.mtib.gov.pl/prezentacje/jednostki_dokumenty/23/broszura.pdf
Info rmacja ta także jest (lub była) zamieszczona na stronie
Policji w Szczecinie.

I oto nasz bohater na rozprawie trwającej 4 minuty dostał
wyrok... 50,- PLN z art 94. KW czyli "inne zagrożenie w ruchu
drogowym" a koszty sądowe ma ponieść Policja 8-)
A że nie chciało mu się dalej walczyć, to zgodził się z wyrokiem:
http://groups.google.pl/group/pl.rec.radio.amatorskie/msg/7e852527a984b155 ?hl=pl
Na razie nie znamy całego wyroku wraz z uzasadnieniem. Wszystcy
radzą poszkodowanemu, żeby sie odwoływał lub chociaż zadzwonił do
Weissa :-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.
4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

mandat naklejony przez Straż Miejską

agusia 2005-10-25 17:29

Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...

2006-03-07 14:37

mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie

Jarek 2006-03-29 09:53

Mandat za rozmawianie przez radiotelefon, wyrok, farsa

Zbynek Ltd. 2006-04-04 12:00

Mandat za jazde samochodem podczas rozmowy przez komorke...

2006-03-07 14:37

mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie

Jarek 2006-03-29 09:53

Służebność gruntowa przez zasiedzenie - wyrok SN

Artur Ch. 2006-06-05 14:02

mandat przez telefon

barba 2006-09-17 05:30

mandat przez telefon

barba 2006-09-17 05:30

"Rozmawianie" przez komorke podczas jazdy samochodem

B 2007-05-04 14:23