poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-08-05 19:57 | Meldunek | Adam |
Witam! Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie chcę na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy... |
2010-08-05 20:14 | Re: Meldunek | Liwiusz |
Adam pisze: > Witam! Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z > żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym > mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie chcę > na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy... Jeśli się przeprowadzasz, to teoretycznie musisz się przemeldować. Ale jeśli nie chcesz, to nie rób tego, meldunek to tylko taki komuszy relikt. -- Liwiusz |
||
2010-08-05 20:20 | Re: Meldunek | witek |
Adam wrote: > Witam! Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z > żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym > mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie chcę > na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy... Formalnie masz byc zameldowany tam gdzie faktycznie mieszkasz. Formalnie musisz. Masz na to 3 dni. Formalnie musisz sie też wymeldować z poprzedniego miejsca. Najpozniej w ciagu ostatniej doby przed wyprowadzka. Nieformalnie, wszystkim to zwisa, dopóki meldunek nie jest potrzebny do czegoś tam. Np. zarejestrowania samochodu. Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą wieczorem niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą o dowód, zapytają czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz miał do wyboru mandacik za niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus mandacik za zakłócanie ciszy lub sprawa w sądzie grodzkim. Wszystko zależy jak bardzo wk..cie policjantów. Do niczego wiecej meldunek potrzebny nie jest. No, ewentualnie jak bedziesz chciał dziecko do szkoły posłać, to nagle się okaże, że nie jest dzieckiem rejonowym i sie mu szkoła "nie należy". i pewnie pare powodów jeszcze sie znajdzie |
||
2010-08-05 20:28 | Re: Meldunek | Liwiusz |
witek pisze: > Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą > wieczorem niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą o > dowód, zapytają czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz miał do > wyboru mandacik za niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus mandacik > za zakłócanie ciszy lub sprawa w sądzie grodzkim. Skoro parapetówa, to wiadomo, że mieszka tam od 2 dni :) -- Liwiusz |
||
2010-08-05 22:21 | Re: Meldunek | Piotr [trzykoty] |
Formalnie wygląda to tak: masz być zameldowany tam, gdzie faktycznie mieszkasz. Praktycznie nikt nie sprawdza, ale przy różnych okazjach może być to "hak" na Ciebie. Jeśli nie wkurzasz sąsiadów i nie masz wrogów, pewnie nic z tego nie będzie jak nie zmienisz. |
||
2010-08-06 07:56 | Re: Meldunek | qwerty |
Użytkownik "Liwiusz" dyskusyjnych:i3evsf$4g1$1@news.onet.pl... > witek pisze: >> Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą wieczorem >> niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą o dowód, zapytają >> czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz miał do wyboru mandacik za >> niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus mandacik za zakłócanie ciszy lub >> sprawa w sądzie grodzkim. > > Skoro parapetówa, to wiadomo, że mieszka tam od 2 dni :) Albo tłumaczyć, że wszyscy są gośćmi, a właściciel poszedł po wódkę. ;) -- Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity |
||
2010-08-06 18:09 | Re: Meldunek | witek |
qwerty wrote: > Użytkownik "Liwiusz" > wiadomości grup dyskusyjnych:i3evsf$4g1$1@news.onet.pl... >> witek pisze: >>> Ewnetualnie jak na parapetówie, którą zrobicie zbyt głośną, przyjdą >>> wieczorem niezaproszeni goście w postaci panów policjantów, poproszą >>> o dowód, zapytają czy tu mieszkasz, zapytają od kiedy to bedziesz >>> miał do wyboru mandacik za niedopełnienie obowiązku meldunkowego plus >>> mandacik za zakłócanie ciszy lub sprawa w sądzie grodzkim. >> >> Skoro parapetówa, to wiadomo, że mieszka tam od 2 dni :) > > Albo tłumaczyć, że wszyscy są gośćmi, a właściciel poszedł po wódkę. ;) > Ciekawe, ze wlasciciel sie tak samo nazywa jak ten co mowil, ze wlasciciel poszedl po wódkę. |
||
2010-08-06 18:35 | Re: Meldunek | Jotte |
W wiadomości news:i3eu2b$ugn$1@news.onet.pl Adam > Jestem zameldowany na pobyt stały w mojej kawalerce, a teraz z > żoną kupujemy wspólne mieszkanie... Czy muszę się zameldować w nowym > mieszkaniu, czy mogę ciągle być zameldowany na to poprzednie? Nie musisz. > Nie chcę > na razie zmieniać dokumentów, bo nie mam terz czasu i kasy... Nie tylko kasy i czasu nie masz... -- Jotte |
||
2010-08-06 21:14 | Re: Meldunek | qwerty |
Użytkownik "witek" dyskusyjnych:i3hc4j$5nj$1@inews.gazeta.pl... > Ciekawe, ze wlasciciel sie tak samo nazywa jak ten co mowil, ze wlasciciel > poszedl po wódkę. Skąd policjanci będą wiedzieć jak się nazywa właściciel? Noszą ze sobą odpisy? Przed przyjazdem nie będą ustalać właściciela. Zresztą właściciel != mieszkaniec. -- Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity |
||
2010-08-06 21:54 | Re: Meldunek | ąćęłńóśźż |
Szczególnie w okienku na poczcie przy próbie odbioru listu wartościowego ;-) ----- | meldunek to tylko taki komuszy relikt. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
meldunek |
kami | 2005-11-26 21:34 |
meldunek |
Barbara Balcerzak | 2006-08-08 19:17 |
meldunek |
marcin.d | 2006-09-20 22:07 |
Meldunek |
luke13 | 2006-12-26 20:26 |
meldunek |
maja11 | 2006-12-29 22:47 |
meldunek |
iontichy | 2007-02-27 07:57 |
meldunek |
xanttia | 2007-08-18 23:54 |
MELDUNEK!!! |
k-uszek | 2007-10-18 17:10 |
Meldunek czasowy |
chris-2233 | 2008-11-29 22:46 |
meldunek znajomej |
kondi | 2009-05-13 15:24 |