poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-03-18 00:19 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | | |
kunio pisze: > Witam, mam pytanko do jakich srodkow prawnych mozna siegnac jesli byly > chlopak nachodzi moja siostre? Wydzwania, sledzi ją, nie pozwala o sobie > zapomniec. Co prawda krzywdy jej nie zrobil ale ona jednak sie obawia o > zdrowie. Czy policja moze w takim wypadku cos zdzialac? Twoja siostra moze miec wielki problem. Traf (niestety takze na moje nieszczescie), ze akurat dwa dni temu poznalem dosc gleboko identyczną sprawe, ale juz bardzo zaawansowaną. Szczegoly na pl.pregierz w wątku http://tinyurl.com/2z8zzf Niestety polskie prawo nie radzi sobie z takimi przypadkami, a juz sie dowiedzialem ile razy taka luka prawna skonczyla sie niestety czyjąś śmiercią. polecam swietny artykul na ten temat http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead01&layout=18&news_id=237296&new s_cat_id=1152&page=text na koncu masz napisane co na to prawo i jak mozna dzialac tutaj. W powodztwie cywilnym mozesz zalozyc sprawe (tzn twoja siostra) powolujac sie na art 31 konstytucji (# Wolność człowieka podlega ochronie prawnej. # Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.) i na art 24 kodeksu cywilnego ("Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne..."). W konstytucji masz opisane dobra, jakie przysluguja Twojej siostrze jak i kazdemu obywatelowi, a w KC masz informacje o tym, ze siostra moze wytoczyc sprawe, jesli te dobra sa naruszone. Moze Twoja siostra zarzadac odszkodowania i niech tak zrobi i odlozy tą kasę na ewentualne dalsze procesy (w znanym przeze mnie przypadku ciagnie sie to juz prawie 4 lata) Mozna takze wytoczyc proces w oparciu o kodeks karny (procesy adhezyjne, moga sie toczyc rownoczesnie), ale tu przepisow niestety nie znam. Wiem tylko ze niestety jak pisalem na poczatku nie ma ladnych czystych paragrafow i trzeba szukac w innych (np naruszenie nietykalnosci osobistej, tak jak pisales bylo też więzenie twojej siostry, moze straszenie grozbami karalnymi). Tu sie udaj po pomoc do prawnika (moze ktos na grupie napisze) lub poszukaj w swoim miescie centrów interwencji kryzysowej (pomagaja w sporach mąż - żona, ale jak ublagasz to pomogą i w tym). Na pocieszenie powiem, ze proces karny sie jzu wlasciwie konczy (wina zostala juz udowodniona wielokrotnie, ale winny caly czas sie odwoluje do kolejnych instancji sądu) I najwazniejsze: zero kontaktu z tym czlowiekiem; nie tylko Twojej siostry, ale i innych osob przychodzących w jej imieniu. Ona jest dla niego jak narkotyk, a milosc to uzaleznienie. Tylko odstawienie tu zadziala (jak piszą w artykule przewaznie po pol roku). Wszelkie proby kontaktu, nawet w postaci zwrotu "odpierdol sie" jego umysl odbiera jak szansę na "powrót" ukochanej. Szczerze zycze powodzenia, bo wiem jak wielkie bagno to jest. Jak potrzebujesz wiecej pomocy (moge zapytac o paragrafy w procesie karnym tą dziewczyne, ale bede ją widzial dopiero jutro) napisz na prv (kkarpieszuk i po malpie gmail.com) -- body { name: '| blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/'); } |
2008-03-18 00:31 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | Piotr [trzykoty] |
"kunio" news:frmtd2$o1u$1@nemesis.news.neostrada.pl... > a co policja zrobi? Niewiele.. Choć odmawiając opuszczenia domu popełnił przestępstwo. Jak ją będzie złośliwie niepokoił to popełni wykroczenie. |
||
2008-03-18 00:37 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | | |
Piotr [trzykoty] pisze: > "kunio" > news:frmtd2$o1u$1@nemesis.news.neostrada.pl... >> a co policja zrobi? > > Niewiele.. > Choć odmawiając opuszczenia domu popełnił przestępstwo. Jak ją będzie > złośliwie niepokoił to popełni wykroczenie. a jesli podciagnie sie to pod znecanie psychiczne, ktorym imo jest, bo widzialem jak ofiara sie trzesie przed taka osoba; ponadto grozenie ze jesli nie wroci to sie zabije juz na pewno jest takim znecaniem, to art 207 KK "Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5." -- body { name: '| blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/'); } |
||
2008-03-18 03:14 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | Andrzej Lawa |
Robert Tomasik pisze: > Użytkownik "kunio" > news:frmra3$jjn$1@nemesis.news.neostrada.pl... > >> Czy policja moze w takim wypadku cos zdzialac? > > Dokąd nie naruszy prawa, to nie. Może po prostu liczy, że ona zmieni > zdanie. Ech, i tutaj właśnie brakuje mi jednej rzeczy z USA. Nakaz ograniczający ("Restraining order") byłby bardzo przydatny. |
||
2008-03-18 03:16 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | Andrzej Lawa |
kunio pisze: > Witam, mam pytanko do jakich srodkow prawnych mozna siegnac jesli byly > chlopak nachodzi moja siostre? Wydzwania, sledzi ją, nie pozwala o sobie > zapomniec. Co prawda krzywdy jej nie zrobil ale ona jednak sie obawia o > zdrowie. Czy policja moze w takim wypadku cos zdzialac? Przede wszystkim to siostra musi być stanowcza - nie spotykać się, nie wpuszczać, nie odbierać telefonów, nie ustępować na żadne błagania, groźby, prośby czy skamlenie. I wtedy jeśli on będzie się próbował np. na siłę do niej wedrzeć albo będzie się awanturował pod drzwiami - już paragrafy są. |
||
2008-03-18 10:20 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | szerszen |
Użytkownik "kunio" news:frmset$ejv$1@atlantis.news.neostrada.pl... > bez jaj, znam kolesia, to nie jest psychol. poprostu tak jest zakochany ze nie > moze sie z tym pogodzic. starzy tez go dobrze znaja i nie wierza zeby mogl jej > krzywde zrobic. zreszta on sam tak mowil. ze predzej zrobilby krzywde sobie > niz jej tacy sa najgorsi i pelne wiezienia sa wlasnie takich :) przeciez to taki dobry chlopak byl :) |
||
2008-03-18 10:30 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | Herald |
Dnia Mon, 17 Mar 2008 18:16:56 -0500, witek napisał(a): >> bez jaj, znam kolesia, to nie jest psychol. poprostu tak jest zakochany >> ze nie moze sie z tym pogodzic. starzy tez go dobrze znaja i nie wierza >> zeby mogl jej krzywde zrobic. zreszta on sam tak mowil. ze predzej >> zrobilby krzywde sobie niz jej > > wiesz, ten noż z twojego poprzedniego postu raczej mi nie pasuje do tego > co napisałaś teraz. "tamtym" nożem miał *sobie* zrobić krzywdę a nie jej. |
||
2008-03-18 12:16 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | Robert Tomasik |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:44l3b5-s2n.ln1@ncc1701.lechistan.com... > Ech, i tutaj właśnie brakuje mi jednej rzeczy z USA. Nakaz ograniczający > ("Restraining order") byłby bardzo przydatny. Ale najpierw musiały by być do tego podstawy. Jakby państwo ze swoimi instrumentami karnymi chciało ingerować w każdą nieodwzajemnioną miłość, to by niczym innym się musiało nie zajmować. Oczywiście zamknięcie dziewczyny w jej mieszkaniu jest już przegięciem, ale jak widać Policji nie powiadomiła, więc nie wiadomo, jak to do końca jest. |
||
2008-03-18 12:30 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | Andrzej Lawa |
Robert Tomasik pisze: >> Ech, i tutaj właśnie brakuje mi jednej rzeczy z USA. Nakaz >> ograniczający ("Restraining order") byłby bardzo przydatny. > > Ale najpierw musiały by być do tego podstawy. Jakby państwo ze swoimi > instrumentami karnymi chciało ingerować w każdą nieodwzajemnioną miłość, > to by niczym innym się musiało nie zajmować. Oczywiście zamknięcie To nie jest ingerencja państwa tylko taki uproszczony pozew, który najpierw daje prowizoryczny zakaz (od chwili doręczenia delikwentowi zawiadomienia) a potem po posiedzeniu sądu, jak sąd uzna zasadność, przedłużane jest to na rok czy dwa. http://www.larcc.org/pamphlets/children_family/get_restraining_order.htm htt p://www.letswrap.com/legal/hro.htm |
||
2008-03-18 13:19 | Re: nachodzenie dziewczyny przez bylego | | |
Andrzej Lawa pisze: > Robert Tomasik pisze: >> Użytkownik "kunio" >> news:frmra3$jjn$1@nemesis.news.neostrada.pl... >> >>> Czy policja moze w takim wypadku cos zdzialac? >> >> Dokąd nie naruszy prawa, to nie. Może po prostu liczy, że ona zmieni >> zdanie. > > Ech, i tutaj właśnie brakuje mi jednej rzeczy z USA. Nakaz ograniczający > ("Restraining order") byłby bardzo przydatny. Jest cos takiego ale dopiero w postepowaniu karnym jako srodek zapobiegawczy. art 276 KPK pozwala nalozyc takie ograniczenie przez sedziego na pozwanego. W przypadku ktory znam, tak wlasnie sie stalo -- body { name: '| blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/'); } |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Autorytet bylego szefa |
Krzysztof | 2006-01-09 14:17 |
rzeczy bylego lokatora - co z nimi zrobic? |
Mariusz | 2006-04-26 17:46 |
jak "odkupic" akcje PKO BP od bylego pracownika ? PILNE |
Dawidek ||gazeta pl | 2006-06-08 22:46 |
dlugi bylego meza |
KASIA | 2006-06-11 20:41 |
dlugi bylego meza |
KASIA | 2006-06-11 20:44 |
wykupienie wierzytelnosci i ich egzekucja z bylego zarzadu |
MarcinJM | 2006-08-27 20:08 |
SM - problemy bylego lokatora |
Weronika Styka | 2006-09-10 12:25 |
Rozwod i kwestia dziecka i bylego meza |
-=\\\\Piotter//=- | 2007-02-12 13:21 |
Grozby przez sms i gg |
arturs22 | 2007-06-03 14:13 |
wypowiedzenie umowy przez pracownika kontra wypowiedzenie przez pracodawce |
lopeziasty | 2007-06-25 21:53 |