Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: pisemne obelgi z innego kraju

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-11-23 15:33 Re: pisemne obelgi z innego kraju Johnson
Johnson napisał(a):

Dla jasności:

Albo sie boisz od początku i zgłaszasz przestępstwo. Wtedy nie ma
przeszkód by od razu - w zgłoszeniu - powiedzieć że się boisz.
Albo się nie boisz to wtedy nie zgłaszasz, bo nie ma przestępstwa.
Zgłaszasz dopiero jak nabierzesz przekonania że się boisz.
Inne zachowania są niezrozumiałe i nieco podejrzane.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
2005-11-24 08:06 Re: pisemne obelgi z innego kraju 010
Johnson wrote:
...
> Może i jest.
> Ale czemu ja zgłaszałeś skoro pierwotnie się nie bałeś? W chwili
> zgłoszenia nie było to przestępstwo [bo się nie bałeś]. Na tej podstawie
> można mieć wątpliwości co do twojego zachowania.
>
Oczywiście nie należy brać pod uwagę innych okoliczności, prawada?

Poszkodowany ma prawo tylko raz zgłosić sprawę a potem droga zamknięta.
Najlepiej jakby poszkodowany od razu był prawnikiem i znał wszystkie
kruczki prawne.

W ogóle po co zgłaszać, skoro i tak nic z tego nie wyniknie, bo policja
nie ma możliwości technicznych. Nie piszę tego ze złośliwości - mam
szwagra w Policji i wiem jaką biedę klepią, za prywatne pieniądze kupił
sobie komputer do komisariatu, zainstalowałem mu Linuksa, OpenOffice,
wystąpił o jakieś tam pozwolenie o używanie prywatnego sprzętu w Policji.
2005-11-24 08:08 Re: pisemne obelgi z innego kraju 010
Johnson wrote:
> Johnson napisał(a):
>
> Dla jasności:
>
> Albo sie boisz od początku i zgłaszasz przestępstwo. Wtedy nie ma
> przeszkód by od razu - w zgłoszeniu - powiedzieć że się boisz.
> Albo się nie boisz to wtedy nie zgłaszasz, bo nie ma przestępstwa.
> Zgłaszasz dopiero jak nabierzesz przekonania że się boisz.

Tak a okoliczności, które podałem w ogóle nie powinny być brane pod
uwagę, bo tak!

> Inne zachowania są niezrozumiałe i nieco podejrzane.
>
Powinienem od razu poprosić o karę chłosty.


ps. na studiach prawa jest taki przedmiot jak logika?
2005-11-24 08:08 Re: pisemne obelgi z innego kraju Johnson
010 napisał(a):

> Poszkodowany ma prawo tylko raz zgłosić sprawę a potem droga zamknięta.
> Najlepiej jakby poszkodowany od razu był prawnikiem i znał wszystkie
> kruczki prawne.

To nie żaden kruczek prawny. Albo sie boję, albo nie. A jak się boje to
o tym mówię.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
2005-11-24 08:08 Re: pisemne obelgi z innego kraju Johnson
010 napisał(a):

>
> ps. na studiach prawa jest taki przedmiot jak logika?

Jest. I?


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
2005-11-24 08:10 Re: pisemne obelgi z innego kraju 010
Johnson wrote:
> 010 napisał(a):
>
>> Poszkodowany ma prawo tylko raz zgłosić sprawę a potem droga
>> zamknięta. Najlepiej jakby poszkodowany od razu był prawnikiem i znał
>> wszystkie kruczki prawne.
>
> To nie żaden kruczek prawny. Albo sie boję, albo nie. A jak się boje to
> o tym mówię.
...
czytasz co, chcesz przeczytać i słuchasz tylko to, co chcesz słyszeć.

Czy wg. ciebie nie ma różnicy między groźbą anonimową a groźbą od
zidentyfikowanej osoby, która potencjalnie ma powody do grożenia?
2005-11-24 08:12 Re: pisemne obelgi z innego kraju 010
Johnson wrote:
> 010 napisał(a):
>
>>
>> ps. na studiach prawa jest taki przedmiot jak logika?
>
> Jest. I?
>
>
I wnioskuję, że na studiach informatyki jest inna logika niż na studiach
prawa.

dalsza dyskusja wydaje mi się bez sensu
2005-11-24 08:59 Re: pisemne obelgi z innego kraju Johnson
010 napisał(a):

>
> Czy wg. ciebie nie ma różnicy między groźbą anonimową a groźbą od
> zidentyfikowanej osoby, która potencjalnie ma powody do grożenia?

Powiedziałem że nie ma?
Napisałem tylko że nie należy zgłaszać na policję gróźb których się nie
boimy. A jak się boimy to o tym mówimy. Takie groźby -niestraszne- nie
są przestępstwem. I tyle.
I to ty:
"czytasz co, chcesz przeczytać i słuchasz tylko to, co chcesz słyszeć."


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
2005-11-24 10:13 Re: pisemne obelgi z innego kraju 010
Johnson wrote:
> 010 napisał(a):
>
>>
>> Czy wg. ciebie nie ma różnicy między groźbą anonimową a groźbą od
>> zidentyfikowanej osoby, która potencjalnie ma powody do grożenia?
>
> Powiedziałem że nie ma?
> Napisałem tylko że nie należy zgłaszać na policję gróźb których się nie
> boimy. A jak się boimy to o tym mówimy. Takie groźby -niestraszne- nie
> są przestępstwem. I tyle.
> I to ty:
> "czytasz co, chcesz przeczytać i słuchasz tylko to, co chcesz słyszeć."
>
>
oczywiście masz rację,

pozdrawiam i kończę dyskucję
1 2 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Sprawa wyrejestrowania samochodu z kraju UE przez WYdzial Komunikacji naszego kraju

Marqs 2005-11-28 18:56

umowa, zobowiazanie czy cos innego?

Sadu 2005-12-15 23:53

OC po wyjezdzie z kraju

ajajus 2006-05-17 09:02

Faktura na kogoś innego niż umowa

IRK 2006-06-02 08:58

oddelegowanie do innego miejsca

AJA 2006-07-17 20:07

Powrot do kraju a WKU?

polandmario 2006-08-20 20:00

wojsko a powrot do kraju

maw2be 2006-12-15 20:21

Gotowy produkt elementem innego produktu

Adam 2007-01-23 10:44

rozdzielność majątkowa/ podział a może coś innego

mariusz 2007-05-18 08:37

wykorzystanie regulaminu innego serwisu internetowego

zywy 2007-06-04 04:55