poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2014-03-06 14:04 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Marcin N |
W dniu 2014-03-06 10:11, Gotfryd Smolik news pisze: > Napisz jasno co za broń masz na myśli, to Ci napiszę > jasno które argumenty "przecież możesz mieć taką broń" > są czystym trollowaniem :P Chcę mieć broń, która pozwoliłaby mi obronić moją rodzinę przed złodziejami, którzy nie boją się wejść w nocy na moje podwórko lub do mojego domu. Czyli zwykły wielostrzałowy pistolet (może być z tłumikiem, żeby nie budzić sąsiadów). Troluję? Doskonale wiem, że policja powinna mi pozwolić posiadać taką broń, ale nie pozwala. -- MN |
2014-03-06 14:12 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Andrzej Lawa |
W dniu 06.03.2014 14:04, Marcin N pisze: > W dniu 2014-03-06 10:11, Gotfryd Smolik news pisze: > >> Napisz jasno co za broń masz na myśli, to Ci napiszę >> jasno które argumenty "przecież możesz mieć taką broń" >> są czystym trollowaniem :P > > Chcę mieć broń, która pozwoliłaby mi obronić moją rodzinę przed > złodziejami, którzy nie boją się wejść w nocy na moje podwórko lub do > mojego domu. Czyli potrzebujesz... wróć!... chcesz (bo nie potrzebujesz, chyba że jesteś milionerem lub gangsterem) profesjonalnej ochrony. Normalny złodziej nie będzie się pchał do cudzego domu wiedząc, że w środku ktoś jest. Nawet bez broni palnej może dostać w łeb zwykłym kijem od szczotki czy w wątpia widłami. Dodatkowo jak ci broń palna może pomóc w nocy kiedy śpisz? Chcesz spać z "klamką" pod poduszką? Czy w nocy po omacku szukać i otwierać skrytkę? No bo jeśli jesteś kretynem, który zostawiałby broń na wierzchu, gdzie jakić dzieciak może ją chwycić, to o tak pozwolenia nie powinieneś dostać, bo powinieneś odpaść przy testach psychologicznych. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2014-03-06 14:37 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Marcin N |
W dniu 2014-03-06 14:12, Andrzej Lawa pisze: > Normalny złodziej nie będzie się pchał do cudzego domu wiedząc, że w > środku ktoś jest. Nawet bez broni palnej może dostać w łeb zwykłym kijem > od szczotki czy w wątpia widłami. Piszesz od rzeczy. Nie chce mi się nawet polemizować z takimi argumentami. -- MN |
||
2014-03-06 14:38 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Andrzej Lawa |
W dniu 06.03.2014 14:37, Marcin N pisze: > W dniu 2014-03-06 14:12, Andrzej Lawa pisze: > >> Normalny złodziej nie będzie się pchał do cudzego domu wiedząc, że w >> środku ktoś jest. Nawet bez broni palnej może dostać w łeb zwykłym kijem >> od szczotki czy w wątpia widłami. > > Piszesz od rzeczy. > Nie chce mi się nawet polemizować z takimi argumentami. Och, jakże powaliła mnie merytoryczność twoich nieistniejących argumentów! -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2014-03-06 19:12 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 6 Mar 2014, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 06.03.2014 10:11, Gotfryd Smolik news pisze: > >> Napisz jasno co za broń masz na myśli, to Ci napiszę >> jasno które argumenty "przecież możesz mieć taką broń" >> są czystym trollowaniem :P > > Zapoznaj się z ustawą o broni i amunicji No myślałby kto, że Animce odpowiadasz ;) Nic a nic nie ostrzegł Cię ton mojego żądania szczegółów? :> > - jest tam bardzo wyraźne wyłączenie > z obowiazku uzyskania zezwolenia dla broni palnej starszej konstrukcji. Ale ja bardzo dobrze o nim wiem. Uwaga o "czarnoprochowej" jest w standardowym miejscu, czyli nagłówku mojego poprzedniego posta. Tyle, że w końcu przyjrzałem się o i jak, i czekam cierpliwie na jelenia, który wyskoczy z tekstem jak to taką bronią "wygrywano bitwy". Jaka to ona więc musi być doskonale wystarczająca do odparcia oblężenia własnej twierdzy ;) Widziałem go w przeszłości wielokrotnie, a wychodzi że (ów argument) durny (w roli argumentu o *obronnej* funkcji narzędzia) jest jak rzadko. I objaśnienie "dlaczego" też wcale nie tak rzadko się spotyka, tylko chyba tym którym się rozjaśniło, już nie chce się objaśniać rzeczy oczywistych. A część z tych co wiedzą strzelanie raz na tydzień uważają za coś normalnego, więc i ta wersja ich nie dziwi. > Nie jest może trendi i dżezi jak nowe Glocki, ale do "obrony własnego > zamku" przed pojedynczymi rabusiami są zupełnie wystarczające. No i właśnie się doczekałem (jelenia znaczy) :>, z mocno nieoczekiwanej strony :P Trzeba zaiste wykazać się ignorancją tudzież tupetem, aby z wiedzy że jest to dobra "broń zaczepna" (bo skądinąd się nadaje, nie bez potrzeby pisałem o napadzie na bank :> napad na kogoś też może być, nikomu nie rekomenduję lekceważenia widoku takiej broni, a już *szczególnie* jeśli wychodzi, że agresor/intruz najwyraźniej zaplanował jej przygotowanie) wyciągać argument, jakby toto nadawało się na "broń właściwą" czyli do o*bron*y! Nawrzucać inwektywami, czy spróbujesz sobie sam obejrzysz (opisów choćby) jak takich wynalazków się używa i na jak długo "starcza" załadowany proch, nim zawilgotnieje? 15 procent (wigotności) wystarcza aby mieć sporo szans na niewypał. Spytaj leśnika, ile to jest 15 procent wilgotności ;) Będziesz regularnie przestrzeliwał? To skomentuję: "tak jakby wątpię". Pisze Ci to człowiek, który wie, że znaczna część społeczeństwa (ze mną włącznie) "ma wiedzę" że kilka typów akumulatorów nie lubi wyładowania do zera (i co z tego) :> Zauważ: ja *nie* piszę o gościu hobbyście, który *i tak* ma taką broń "do zabawy", a strzelanie bawi go tak bardzo, że jak tylko jest okazja to sobie postrzela. Mowa o "zwykłym człowieku" który ma wiele "zwykłych przedmiotów" używanych wtedy, kiedy są potrzebne. I momencie potrzeby okazuje się że (o właśnie, jest pożytek z wątku - akumulator z nożyc do trawy i do wkrętarki skądinąd chyba się doczekają cyklu :>) Tekst "jakby gospodarz wiedział kiedy złodziej przyjdzie" jest znany od starożytności :> Może powiesisz na drzwiach kartkę "dla wyrównania szans pukać na 25 minut przed napadem"? pzdr, Gotfryd |
||
2014-03-06 19:27 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 6 Mar 2014, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 06.03.2014 14:04, Marcin N pisze: >> Chcę mieć broń, która pozwoliłaby mi obronić moją rodzinę przed >> złodziejami, którzy nie boją się wejść w nocy na moje podwórko lub do >> mojego domu. > > Czyli potrzebujesz... wróć!... chcesz (bo nie potrzebujesz, chyba że jesteś > milionerem lub gangsterem) profesjonalnej ochrony. Nie pisz głupot. > Normalny złodziej nie będzie się pchał do cudzego domu wiedząc, że w środku > ktoś jest. Nawet bez broni palnej może dostać w łeb zwykłym kijem od szczotki > czy w wątpia widłami. Oczywiscie że to nie jest "normalny złodziej" w rozumieniu KK, bo zamiar popełnienia rozboju jest jasny jak słońce. A rozbój to już zupełnie inna kwalifikacja, bez możliwości popełnienia wykroczenia "małokwotowego" itede. Nadajesz się na p.o. p. premiera, skutecznie likwidującego abonament (a niech ktoś napisze że nie :>) Drugi link z googla (pierwszy prowadzi do guglowych grafik :>) z hasła "napad na mieszkanie": http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,15333402,Nie_otwieraj_drzwi_ byle_komu__Napad_na_mieszkanie.html ...następny z okazji "wdarli się" w skróconym info szukania: http://chorzow.naszemiasto.pl/artykul/napad-w-chorzowie-mezczyzni-wdarli-s ie-do-mieszkania,2183596,t,id.html Pozostałe linki z pierwszej strony wszystkie wiodą do tekstów tego typu. > Dodatkowo jak ci broń palna może pomóc w nocy kiedy śpisz? > Chcesz spać z "klamką" pod poduszką? Jakby co, nie podjąłem się odpowiadać za argumenty Marcina. Ba, nie deklaruję trzymania broni pod poduszką choćby była legalna :> Ale: > Czy w nocy po omacku szukać i otwierać skrytkę? ...spytam z ciekawości, dlaczego ma się wydurniać i pogarszać swoją sytuację, nie włączając światła? Jak już drzwi wylecą, światła będzie i tak dość, więc intruzowi to w niczym nie przeszkodzi. Gdzieś widziałem złośliwie komentowany obrazek (zdjęcie dla ścisłości, bodaj z karabinem maszynowym), jak to amerykańskie dziecko (dziewczynka) lat 9 może legalnie uczyć się obsługi broni. Ale jak czytam czasami *na tej grupie* argumenty wrzucane czasem przy okazji takich dyskusji, to zastanawiam się, czy aby ich (argumentów) źródło nie leży w tym miejscu ;) pzdr, Gotfryd |
||
2014-03-06 21:04 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Andrzej Lawa |
W dniu 06.03.2014 19:12, Gotfryd Smolik news pisze: [ciach bełkot] > Zauważ: ja *nie* piszę o gościu hobbyście, który *i tak* ma > taką broń "do zabawy", a strzelanie bawi go tak bardzo, że > jak tylko jest okazja to sobie postrzela. Pomijając już nawet taki detal, że istnieją nowoczesne zamienniki czarnego prochu, które nie są higroskopijne, to jeśli już ktoś chce mieć jakieś narzędzie, zwłaszcza potencjalnie niebezpieczne, powinien być biegły w jego obsłudze. Jeśli ktoś jest takim ignorantem jak ty że nie potrafi nawet prochu przed zawilgoceniem zabezpieczyć, to nie powinien nawet zbliżać się do broni palnej. Tak staromodnej jak i nowoczesnej. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2014-03-06 21:18 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Andrzej Lawa |
W dniu 06.03.2014 19:27, Gotfryd Smolik news pisze: >> Czyli potrzebujesz... wróć!... chcesz (bo nie potrzebujesz, chyba że >> jesteś >> milionerem lub gangsterem) profesjonalnej ochrony. > > Nie pisz głupot. To ze coś jest dla ciebie niezrozumiałe nie oznacza że to coś jest głupotą - tylko że ty jesteś głupi. >> Normalny złodziej nie będzie się pchał do cudzego domu wiedząc, że w >> środku >> ktoś jest. Nawet bez broni palnej może dostać w łeb zwykłym kijem od >> szczotki >> czy w wątpia widłami. > > Oczywiscie że to nie jest "normalny złodziej" w rozumieniu KK, bo zamiar > popełnienia rozboju jest jasny jak słońce. A teraz przytocz statystyki. Potrafisz? [ciach] > Drugi link z googla (pierwszy prowadzi do guglowych grafik :>) > z hasła "napad na mieszkanie": Mhm, jeśli jako podstawę chcesz brać wyniki google, to tylko się podkładasz - średnio wychodzi jedno zdarzenie co parę lat. To po pierwsze. Po drugie: jak proponujesz użyć broni palnej w takich przypadkach? Do każdego przypadku kogoś u drzwi chodzić z gotową do strzału, odbezpieczoną giwerą? Ktoś z takim podejściem powinien w trybie pilnym trafić na leczenie psychiatryczne, a nie dostać broń do ręki. Czy może po wtargnięciu napastników chcesz uprzejmie poprosić ich o chwilkę przerwy na wydobycie broni ze schowka? Po trzecie: istnieje daleko prostsze, bezpieczniejsze i tańsze rozwiązanie - łańcuch w drzwiach. [ciach] > Jakby co, nie podjąłem się odpowiadać za argumenty Marcina. > Ba, nie deklaruję trzymania broni pod poduszką choćby była > legalna :> Czyli jak cię zaskoczą podczas snu to i tak gówno ta broń ci da. > Ale: > >> Czy w nocy po omacku szukać i otwierać skrytkę? > > ...spytam z ciekawości, dlaczego ma się wydurniać i pogarszać > swoją sytuację, nie włączając światła? Bo jak zapali światło to napastnik albo zbiegnie (czyli broń i tak niepotrzebna) albo (zanim po zapaleniu światła, zestresowany i wyrwany ze snu) otworzysz bezpieczną skrytkę na broń, sam dwa razy zginiesz (bo skoro broń będzie powszechnie dostępna, to i napadający mogą być uzbrojeni w fanty z poprzedniej "roboty"). -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2014-03-06 23:43 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 6 Mar 2014, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 06.03.2014 19:27, Gotfryd Smolik news pisze: >> Nie pisz głupot. > > To ze coś jest dla ciebie niezrozumiałe nie oznacza że to coś jest głupotą - > tylko że ty jesteś głupi. Twoja mądrość jest za to porażająca. Jak to niektórzy mawiają: "już cię lubię"[1] :P >>> Normalny złodziej nie będzie się pchał do cudzego domu [...] >> Oczywiscie że to nie jest "normalny złodziej" w rozumieniu KK, bo zamiar >> popełnienia rozboju jest jasny jak słońce. > > A teraz przytocz statystyki. Potrafisz? A co mają statystyki, dowodzące choćby 10 000 krotnej przewagi kradzieży nad rozbojem w domu, do tego? > Po trzecie: istnieje daleko prostsze, bezpieczniejsze i tańsze rozwiązanie - > łańcuch w drzwiach. Ten łańcuch nie wytrzymuje dostatecznie intensywnych prób wyrwania drzwi. Ale oczywiście daje *czas*. Za to opisujesz przypadki, w których napastnik automagicznie znajduje się we wnętrzu mieszkania. Wzorem bajek o mikołaju pewnie przez komin. >> Jakby co, nie podjąłem się odpowiadać za argumenty Marcina. >> Ba, nie deklaruję trzymania broni pod poduszką choćby była >> legalna :> > > Czyli jak cię zaskoczą podczas snu to i tak gówno ta broń ci da. Abstrahując od faktu, iż wyraźnie NIE podjąłem się bronić tej tezy, to twardy masz sen, skoro wyrywanie drzwi nie starcza do obudzenia. >> Ale: >> >>> Czy w nocy po omacku szukać i otwierać skrytkę? >> >> ...spytam z ciekawości, dlaczego ma się wydurniać i pogarszać >> swoją sytuację, nie włączając światła? > > Bo jak zapali światło to napastnik albo zbiegnie (czyli broń i tak > niepotrzebna) albo (zanim po zapaleniu światła, zestresowany i wyrwany ze > snu) otworzysz bezpieczną skrytkę na broń, sam dwa razy zginiesz (bo skoro > broń będzie powszechnie dostępna, to i napadający mogą być uzbrojeni w fanty > z poprzedniej "roboty"). Napadający i tak często je *mają*. A założenie, że napastnik tak po prostu pojawia się obok gospodarza, przenikając przez drzwi, zaiste jest pomysłem z genialnieszych. Ale cóż, skoro bawi Cię obrzucanie błotem, to mnie nie, mi wystarczy uciecha z takich argumentów :> [1] Nie, nie oczekuj dalszej dyskusji. pzdr, Gotfryd |
||
2014-03-06 23:30 | Re: Zezwolenia na użytkowanie kuchenek gazo | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 6 Mar 2014, Andrzej Lawa wrote: > [...] to jeśli już ktoś chce mieć jakieś > narzędzie, zwłaszcza potencjalnie niebezpieczne, powinien być biegły w jego > obsłudze. Tym samym sensowne jest pozwolenie na używanie współczesnej, relatywnie "bezobsługowej" broni (w skali porównania parowego automobilu ze współczenym autem), a nie tej "staromodnej". pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Użytkowanie wieczyste działki i zakup mieszkania |
AlterEgo | 2005-11-29 16:02 |
nielegalne użytkowanie gruntu przez ZE |
Alfa | 2006-02-12 16:28 |
Wspólnota mieszkaniowa a użytkowanie wieczyste |
PAVEL | 2006-04-05 18:07 |
Wspólnota mieszkaniowa a użytkowanie wieczyste |
PAVEL | 2006-04-05 18:07 |
Zmiana umowy o użytkowanie mieszkania na prawo własności |
Adi | 2007-01-02 18:28 |
Spółdzielnia - użytkowanie wieczyste |
Czapla | 2007-02-05 14:02 |
Zezwolenia na broń palną? |
Orr | 2008-02-26 09:10 |
Koncesje i zezwolenia |
Niepoprawny | 2009-02-08 16:41 |
Użytkowanie wieczyste - przejęcie, jak? |
wromek | 2010-01-29 08:10 |
Opłata za użytkowanie bez pozwolenia na użytkowanie |
Franek | 2010-10-27 13:31 |