poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-05-10 21:38 | Prawo spadkowe cd. | xxx xxx |
Witam, Jakiś czas temu pisałem o problemie Państwa Iksińskich. Pani Iksińska potajemnie przed mężem wzięła kredyty, później zachorowała i zmarła (mąż dowiedział się o długach niedługo przed śmiercią) . Niedługo mija 6mc'y od jej śmierci. Państwo Iksińscy mają dwójkę dzieci, którzy ze względu na długi odrzucili spadek, więc kolejną osobą, która została wzięta pod uwagę, jest jej brat (do podziału jest 1/4 mieszkania - pół jest Pana Iksińskiego, pół przyjął z dobrodziejstwem inwentarza, reszta , działka nad jeziorem i długi, które tak naprawdę nie wiadomo na jaką kwotę są) (rodzice Pani Iksińskiej nie żyją, żyje tylko jeden jej brat). Brat Pani Iksińskiej też nic nie wiedział o długach i nie chce mieć ze spadkiem nic wspólnego, najchętniej odrzucił by spadek, ale wtedy przejdzie on na jego dzieci, które też mają dzieci - niepełnoletnie, co komplikuje sprawę. Co w takim razie ma zrobić Pan Iksiński? Czy może przejąć w jakiś sposób część spadku, która w tej chwili należy się bratu Pani Iksińskiej, tak by nie mieszać w sprawę długów osoby dalszego pokrewieństwa? |
2010-05-10 21:57 | Re: Prawo spadkowe cd. | witek |
xxx xxx wrote: > Witam, > > Jakiś czas temu pisałem o problemie Państwa Iksińskich. > > Pani Iksińska potajemnie przed mężem wzięła kredyty, później > zachorowała i zmarła (mąż dowiedział się o długach niedługo przed > śmiercią) > . > Niedługo mija 6mc'y od jej śmierci. > Państwo Iksińscy mają dwójkę dzieci, którzy ze względu na długi > odrzucili spadek, więc kolejną osobą, która została wzięta pod uwagę, > jest jej brat (do podziału jest 1/4 mieszkania - pół jest Pana > Iksińskiego, pół przyjął z dobrodziejstwem inwentarza, reszta , > działka nad jeziorem i długi, które tak naprawdę nie wiadomo na jaką > kwotę są) (rodzice Pani Iksińskiej nie żyją, żyje tylko jeden jej > brat). > > Brat Pani Iksińskiej też nic nie wiedział o długach i nie chce mieć > ze spadkiem nic wspólnego, najchętniej odrzucił by spadek, ale wtedy > przejdzie on na jego dzieci, które też mają dzieci - niepełnoletnie, > co komplikuje sprawę. > Co w takim razie ma zrobić Pan Iksiński? Czy może przejąć w jakiś > sposób część spadku, która w tej chwili należy się bratu Pani > Iksińskiej, tak by nie mieszać w sprawę długów osoby dalszego > pokrewieństwa? Niewiele moze. Brat musi przyjac spadek. Poniewaz pan Iksinski przyjal spadek z dobrodziejstwem inwentarza, wiec brat z definicji rowniez odziedziczy go z dobrodzienstwem inwentarza nawet jesli nic nie zrobi. Potem taki spadek można sprzedac panu Iksinskiemu, o ile on sie tylko nie rozmysli go kupic lub przyjac. Wowczas to pan iksinski bedzie rowniez odpowiedzialny za dlugi spadkowe. Rowniez, poniewaz nie uwalni to brata pana iksinskiego od odpowiedzialnosci. Ich odpowiedzialnosc za dlugi bedzie solidarna. Radzilbym to jednak skonsultowac ze znawca, czy nie bardziej oplacalnym bedzie jednak samemu rozprawienie sie z dluznikami po przyjaciu spadku. Poczytaj art 1055 KC i kolo tego. |
||
2010-05-12 21:42 | Re: Prawo spadkowe cd. | xxx xxx |
Witam, Dziękuję za odpowiedź. W takim razie mam jeszcze pytanie, czy Pan Iksiński może sprzedać/podarować komuś swoją część mieszkania (75% tzn: 50% swojego udziału i 25% które przyjął po zmarłej żonie z dobrodziejstwem inwentarza). Chodzi o to, czy jest możliwość uchronienia się przed ewentualnym zajęciem mieszkania na poczet ściągnięcia długów po zmarłej. On 10 Maj, 21:57, witek > xxx xxx wrote: > > Witam, > > > Jakiś czas temu pisałem o problemie Państwa Iksińskich. > > > Pani Iksińska potajemnie przed mężem wzięła kredyty, później > > zachorowała i zmarła (mąż dowiedział się o długach niedługo przed > > śmiercią) > > . > > Niedługo mija 6mc'y od jej śmierci. > > Państwo Iksińscy mają dwójkę dzieci, którzy ze względu na długi > > odrzucili spadek, więc kolejną osobą, która została wzięta pod uwagę, > > jest jej brat (do podziału jest 1/4 mieszkania - pół jest Pana > > Iksińskiego, pół przyjął z dobrodziejstwem inwentarza, reszta , > > działka nad jeziorem i długi, które tak naprawdę nie wiadomo na jaką > > kwotę są) (rodzice Pani Iksińskiej nie żyją, żyje tylko jeden jej > > brat). > > > Brat Pani Iksińskiej też nic nie wiedział o długach i nie chce mieć > > ze spadkiem nic wspólnego, najchętniej odrzucił by spadek, ale wtedy > > przejdzie on na jego dzieci, które też mają dzieci - niepełnoletnie, > > co komplikuje sprawę. > > Co w takim razie ma zrobić Pan Iksiński? Czy może przejąć w jakiś > > sposób część spadku, która w tej chwili należy się bratu Pani > > Iksińskiej, tak by nie mieszać w sprawę długów osoby dalszego > > pokrewieństwa? > > Niewiele moze. > Brat musi przyjac spadek. > Poniewaz pan Iksinski przyjal spadek z dobrodziejstwem inwentarza, wiec > brat z definicji rowniez odziedziczy go z dobrodzienstwem inwentarza > nawet jesli nic nie zrobi. > Potem taki spadek można sprzedac panu Iksinskiemu, o ile on sie tylko > nie rozmysli go kupic lub przyjac. > > Wowczas to pan iksinski bedzie rowniez odpowiedzialny za dlugi spadkowe. > Rowniez, poniewaz nie uwalni to brata pana iksinskiego od > odpowiedzialnosci. Ich odpowiedzialnosc za dlugi bedzie solidarna. > Radzilbym to jednak skonsultowac ze znawca, czy nie bardziej oplacalnym > bedzie jednak samemu rozprawienie sie z dluznikami po przyjaciu spadku. > Poczytaj art 1055 KC i kolo tego. |
||
2010-05-12 22:18 | Re: Prawo spadkowe cd. | GK |
Ile lat ma ojciec (mąż zmarłej)? Zamiarem jest zachowanie mieszkania "w rodzinie" czy po niepozbawianie ojca mieszkania do jego śmieci? GK -- |
||
2010-05-12 22:23 | Re: Prawo spadkowe cd. | witek |
xxx xxx wrote: > Witam, > > Dziękuję za odpowiedź. W takim razie mam jeszcze pytanie, czy Pan > Iksiński może sprzedać/podarować komuś swoją część mieszkania (75% > tzn: 50% swojego udziału i 25% które przyjął po zmarłej żonie z > dobrodziejstwem inwentarza). Moze, jak tylko znajdzie tylko znajdzie kupca. > Chodzi o to, czy jest możliwość > uchronienia się przed ewentualnym zajęciem mieszkania na poczet > ściągnięcia długów po zmarłej. > i tak i nie. 1. Wierzyciel nie jest ograniczony do sciagania dlugow z odziedziczonego majatku tylko do sciagania dlugow DO WARTOSCI odziedziczonego majatku. Rownie dobrze moze zajac twoj samochod lub kase ze sprzedazy zamiast mieszkania. 2. Wierzycielowi przysluguje skarga paulianska i taka transakcja zostanie uniewazniona. |
||
2010-05-12 22:23 | Re: Prawo spadkowe cd. | GK |
Zapomniałem jeszcze o tradycyjnej formułce: sprawa dotyczy nieruchomości wartej pewnie kilkaset tysięcy złotych więc warto może uderzyć z nią do dobrego radcy/adwokata? Porada kosztować będzie pewnie nie więcej niż jeden- dwa promile wartości nieruchomości. GK - - - - - - - - Rozmowa na grupie dyskusyjnej to rozmowa prywatna, tak jak byś rozmawiał z sąsiadem i pokazywał mu te pisma. Jeśli nie ma klauzuli ściśle tajne, to nie ma przeszkód. (c) by Stokrotka & Imiennika -- |
||
2010-05-12 22:41 | Re: Prawo spadkowe cd. | xxx xxx |
Pan Iksiński ma ok 60 lat, zależy mu, by mieszkanie pozostało w rodzinie. On 12 Maj, 22:23, " GK" > Zapomniałem jeszcze o tradycyjnej formułce: sprawa dotyczy nieruchomości > wartej pewnie kilkaset tysięcy złotych więc warto może uderzyć z nią do > dobrego radcy/adwokata? Porada kosztować będzie pewnie nie więcej niż jeden- > dwa promile wartości nieruchomości. > > GK > > - - - - - - - - > Rozmowa na grupie dyskusyjnej to rozmowa prywatna, tak jak byś rozmawiał z > sąsiadem i pokazywał mu te pisma. Jeśli nie ma klauzuli ściśle tajne, to nie > ma przeszkód. (c) by Stokrotka & Imiennika > > -- > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/ |
||
2010-05-12 22:57 | Re: Prawo spadkowe cd. | GK |
To pozostaje chyba ustalić wartość zobowiązań i spróbować grzecznie dogadać się z wierzycielami. Być może konieczne będzie spieniężenie części majątku. Tak jak pisałem Witek - wierzyciele mogą dążyć do zaspokojenia z całości majątku spadkobierców więc nawet wstrzymanie egzekucji z lokalu (o czym myślałem pytając o wiek) niewiele pomoże. Istnieją sposoby na niezaspojenie roszczeń wierzycieli z uniknięciem możliwości skutecznego podnoszenia skargi pauliańskiej. Wymagają one jednak silnych nerwów, doskonałej znajomości prawa, no i są raczej niemoralne (a niektóre wręcz kryminalne) - w końcu długi spłacać trzeba. GK -- |
||
2010-05-13 00:06 | Re: Prawo spadkowe cd. | witek |
xxx xxx wrote: > Pan Iksiński ma ok 60 lat, zależy mu, by mieszkanie pozostało w > rodzinie. > > wziąc kredyt pod hipoteke, spłacić wierzycieli i nie przejmować się. Kredyt będą spłacać jego spadkobiercy. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawo spadkowe- pomocy |
Aska | 2006-02-06 18:17 |
prawo spadkowe |
piorbo | 2006-03-09 20:40 |
prawo spadkowe |
piorbo | 2006-03-09 20:40 |
Prawo spadkowe |
T.Liszka | 2006-09-19 08:37 |
prawo spadkowe a dzierzawa |
marzanna | 2006-12-18 09:29 |
Prawo spadkowe - proszę o pomoc ! |
bubu | 2007-01-05 08:43 |
Prawo spadkowe. |
Ryszard | 2008-08-16 17:37 |
Prawo spadkowe. |
wiatrak | 2009-01-24 19:13 |
Prawo spadkowe. |
wiatrak | 2009-01-25 22:56 |
prawo spadkowe, trochę skomplikowana sytuac |
MZ | 2009-10-20 22:09 |