poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-11 14:11 | Plagiat - porady | rrr688 |
Hej Chce sie Was zapytac, co robic w przypadku plagiatu tresci strony internetowej uzytej w ksiazce. Plagiat jest w 30% do udowodnienia na 100%. Napisane jest juz pismo do wydawcy, ale chce sie zapytac jak to zrobic. Co w takim liscie napisac i jak? Co zawrzec? Na pewno wiem ze dowody na plagiat (mam przeanalizowany akapit po akapicie). Poza tym mam przedstawione dowody na moje autorstwo informacji na mojej stronie i na to ze iformacje na niej byly pierwsze. Czy pisac w takim liscie czego sie domagam, czy ze chce poznac zdanie tego wydawnictwa w tej sprawie najpierw? Czy procz listu poleconego zastosoa\wac jakas inna forme wyslania? Czy musze przedstawiac im jakies informacje z prawa autorskiego czy nie musze? Prosze odpiszcie mi bo chce wyslac ten list jeszcze przed swietami. Jesli cos chcecie doradzic cos jeszcze innego bardzo prosze o wszelkie sugestie. Pozdrawiam i milego dnia |
2006-04-11 14:29 | Re: Plagiat - porady | SDD |
Uzytkownik "rrr688" news:1144757486.349458.201830@u72g2000cwu.googlegroups.com... > Hej > > Chce sie Was zapytac, co robic w przypadku plagiatu tresci strony > internetowej uzytej w ksiazce. Plagiat jest w 30% do udowodnienia na > 100%. ????? - co to znaczy "w 30% do udowodnienia na 100%"? Pozdrawiam SDD |
||
2006-04-11 15:14 | Re: Plagiat - porady | scream |
Dnia Tue, 11 Apr 2006 14:29:31 +0200, SDD napisał(a): > ????? - co to znaczy "w 30% do udowodnienia na 100%"? Pewnie to, że 30% treści książki jest skopiowane z jego strony i jest to do udowodnienia w 100%. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-04-11 15:19 | Re: Plagiat - porady | scream |
Dnia 11 Apr 2006 05:11:26 -0700, rrr688 napisał(a): (...) > Jesli cos chcecie doradzic cos jeszcze innego bardzo prosze o wszelkie > sugestie. Wg mnie w żadnym wypadku nie powinieneś pisać tego listu sam. Z Tobą nikt w wydawnictwie nie będzie rozmawiał, a jeśli nawet, to nie wezmą Cie na poważnie i będą zbywać. Przy okazji możesz popełnić jakieś głupstwo, które będzie miało wpływ na dalszy rozwój sprawy. Wykosztuj się te 200-300 zł na adwokata, idź do kancelarii, przedstaw dokładnie całą sprawę i razem napiszcie list na papierze firmowym. Od razu będą inaczej patrzeć na całą sprawę i wezmą wszystko na poważnie. Pozostaje jeszcze kwestia odszkodowania... Jako, że zawsze lepiej iść na ugodę, wymyśl sobie jakąś rozsądną kwotę i pomnóż ją przez 15 albo i 20. Zresztą, wszystko powie Ci adwokat :) -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-04-11 17:32 | Re: Plagiat - porady | anakonda |
Uzytkownik "rrr688" news:1144757486.349458.201830@u72g2000cwu.googlegroups.com > Hej > > Chce sie Was zapytac, co robic w przypadku plagiatu tresci strony > internetowej uzytej w ksiazce. Plagiat jest w 30% do udowodnienia na > 100%. Napisane jest juz pismo do wydawcy, ale chce sie zapytac jak to > zrobic. Moze pochwal sie ta strona ,która ma takie powodzenie ,ze jest kopiowana przez wydawnictwa. Bo widzisz, liczac te procenty w stosunku do calosci strony to mozan uzanc ,ze uzycie np.: koloru czerwonego i niebieskieg oraz standardowych fontów z windows przez innego tworce moze stanowic 30 % twojej twórczosci ,a wtedy trudno bedzie cos na nim wymusic. abul |
||
2006-04-11 17:50 | Re: Plagiat - porady | anakonda |
przepraszam mam "chwilowe" klopty z czytnikiem abul |
||
2006-04-11 19:09 | Re: Plagiat - porady | rrr688 |
Nie moge pochwalic sie stronka, dopoki nie zaczne dzialac w sprawie plagiatu. 30% stanowi czesc ksiazki ktora zawiera tresc mojej strony internetowej. Jest do udowodnienia, poniewaz zawiera ta sama tresc. Tylko tyle moge napisac, a 30% obliczylem stad ze policzylem strony oparte na moim tekscie i porownalem ich liczbe w stosunku do calosci. Ksiazka zawiera duzo wiecej moich informacji ze strony, ale to juz nalezy przeprowadzic bardziej wnikliwa analize, poniewaz tam zarzuty dotycza juz tylko unikatowych danych powplatywanych w juz nie moje zdania. (A dodam ze dane sa tylko i wylacznie mojego autorstwa i tez jest to do udowodnienia). Nie chce mi sie jednak juz obliczac ile to moze byc procent. Wole trzymac sie skromniejszej wersji, ale za to pewnej. Bardzo dziekuje wszystkim za porady, bardzo sie przydaly, chocby na tyle ze postanowilem wstrzymac sie z wysylaniem listu juz jutro, a jednak przemyslec cala taktyke raz jeszcze. Z jednej strony radzicie prawnika i to jest oczywiste, ale myslalem ze do prawnika uderze dopiero w momencie kiedy wydawnictwo mnie zignoruje albo nie bedzie chcialo isc na ugode? Bo radzono mi tez zeby z nimi nie zaczynac na ostro tylko ugodowo... a wymyslanie odszkodowania to jest dosc agresywne od samego poczatku. Myslalem zeby najpierw napisac cos w formie ze zanim podejme jakiekolwiek kroki chcialbym poznac ich zdanie na ta sytuacje. Nie sadze jednak zeby mnie zognorowali skoro jest jak na dloni tekst taki jak na stronie, a moja strona na moje szczescie nie byla uaktualniana grubo przed wydaniem tej ksiazki a ponadto mam jej tresc czesciowo na pracy magisterskiej i plytach CD rowniez nie modyfikowanych od ponad roku. To ja ide dalej przemysliwac to co napisaliscie, a jesli ktos jeszcze bedzie sie chcial wypowiedziec to bardzo prosze, bo kazde zdanie jest dla mnie bardzo interesujace. Pozdrawiam ! |
||
2006-04-11 20:07 | Re: Plagiat - porady | anakonda |
Użytkownik "rrr688" news:1144775391.603140.143860@g10g2000cwb.googlegroups.com > Nie moge pochwalic sie stronka, dopoki nie zaczne dzialac w sprawie > plagiatu. to co? ta strona jest tajna ? abul |
||
2006-04-11 20:05 | Re: Plagiat - porady | Maciej Ślużyński |
Użytkownik "rrr688" news:1144775391.603140.143860@g10g2000cwb.googlegroups.com... > > To ja ide dalej przemysliwac to co napisaliscie, a jesli ktos jeszcze > bedzie sie chcial wypowiedziec to bardzo prosze, bo kazde zdanie jest > dla mnie bardzo interesujace. To ja mam inna propozycję - dogadaj się z jakąś gazetą i jeśli to będzie dla nich temat interesujący, to niech napiszą artykuł o tym, jak wielkie wydawnictwo plagiatuje biednego studenta (oczywiście przy założeniu, że wydawnictwo jest wielkie a ty - jesteś biednym studentem ;-) ). Zrobisz sobie reklamę, co może w rezultacie bardziej się opłacić. Albo napisz do tego wydawnictwa, że zrobisz właśnie tak, jak napisałem i poczekaj na reakcję ;-) -- "Niebo człowiek widzi, las może przepatrzeć, ale prawdziwej rzeki nigdy się nie przejrzy. Do prawdziwej rzeki zagląda się jedynie wędką." Ota Pavel |
||
2006-04-11 21:08 | Re: Plagiat - porady | rrr688 |
Nie jestem studentem, co jest napisane w moim ostatnim poscie gdzie wspominam ze czesc danych juz byla opublikowana w mojej pracy magisterskiej. Siedze w tej tematyce od blisko 20 lat i dlatego latwo mi jest udowodnic moje autorstwo bardzo wielu danych. A moze powinienem skontaktowac sie z szefem wydawnictwa telefonicznie i na tej podstawie ocenic jakie jest jego podejscie do sprawy. Jesli zlewcze - zaangazowac prawnika? Czy na taka rozmowe (do prawnika) mam wziac procz ksiazki (bo moja strone mozna sciagnac z netu), rowniez moja prace mgr, plyty CD i wszelakie dowody jakie mam? Czy powinienem uprzedzic wydawnictwo telefonicznie ze wysylam list, czy po prostu wysylac bez niczego i czekac na odzew? Pozdrawiam |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Darmowe porady prawne |
Patryk | 2006-02-11 22:44 |
Plagiat - porady |
rrr688 | 2006-04-11 14:11 |
Szukam porady - Readers Digest |
Olka | 2006-04-11 19:00 |
Plagiat - grozby telefoniczne. |
transfer | 2006-04-24 22:50 |
Porady prawne |
Sarpedon | 2006-06-08 08:13 |
ODPOWIEDZIALNOŚĆ za porady |
Jurek | 2006-08-25 12:18 |
umowa o dzieło/plagiat |
Tomasz Grobelny | 2006-11-23 20:36 |
Rozwód - wasze doświadczenia i porady |
nightmen | 2007-03-05 20:30 |
parafraza a plagiat |
Rostov | 2007-05-22 21:50 |
Plagiat a replika - gdzie szukac informacji? |
Bartek | 2007-06-17 15:25 |