poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-04-05 09:50 | pobity pzez policjanta | gandzia871 |
witam piszę w sprawie mojego męża.wczoraj były urodziny jego bratanka.wiadomo jak to na urodzinach ... popili.szliśmy do domu mąż spotkal kolegów pod klatką , ja poszłam a on został. stal pod katką z 3 innymi kolegami. przyjechał policja wyszłam na balkon i zobaczyłam że wszyscy zostają spisani. po chwili dwóch jego kolegów poszło bo kazali im isc do domu.a mojego męża i jego kolegę "zaprosili" do radiowozu. zdążył mi tylko powiedzieć zę bedzie na komisariacie. długo się nie zastanawiając poszłam tam by dowiedzieć się za co wogóle został zabrany na komendę. dzwoniłam do drzwi ale były zamknięte. przyszedl policjant od dugiej strony. i pytam się dlaczego mój mąż ostał tutaj przywieziony, na co policjant, ze zakłócał ciszę nocną. policjant odmówił mi podania swojego nazwiska i numeru identyfikacyjnego. zagroziłam ze zgłoszęte sprawę dalej to podał tylko nr służbowy.policjant ten mówi że wszystko nagrywa na kamerę tel. jak mó mąż się zachowuje na konendzie. czekałam na mężą ok 20 min. wyszedł najpiew jego kolega a po kolejnych 10-15 wyszedł mój mąż pobity. mówił że jeden policjant, bo drugi wyszedł, prysnął mu gazem po oczach i zaczął go bić.ten co kamerował to wyszedł. przyszedł już po fakcie jak już był acaly zalany krwią. i beszczelnie spytał się co mu się stalo i dalej go nagrywał.póżniej kazali mu się umy ć z krwi bo jak nie to pójdzie za kratki. co miał zrobić umył się, podpisał mandat i wyszedł. co ja mam terz i co mogę w tej sprawie zrobic proszę o kontakt.pozdrawiam |
2007-04-05 10:58 | Re: pobity pzez policjanta | Bungo |
gandzia871@wp.pl napisał(a): > witam piszę w sprawie mojego męża.wczoraj były urodziny jego > bratanka.wiadomo jak to na urodzinach ... popili.szliśmy do domu mąż > spotkal kolegów pod klatką , ja poszłam a on został. stal pod katką z > 3 innymi kolegami. przyjechał policja wyszłam na balkon i zobaczyłam > że wszyscy zostają spisani. po chwili dwóch jego kolegów poszło bo > kazali im isc do domu.a mojego męża i jego kolegę "zaprosili" do > radiowozu. zdążył mi tylko powiedzieć zę bedzie na komisariacie. długo > się nie zastanawiając poszłam tam by dowiedzieć się za co wogóle > został zabrany na komendę. dzwoniłam do drzwi ale były zamknięte. > przyszedl policjant od dugiej strony. i pytam się dlaczego mój mąż > ostał tutaj przywieziony, na co policjant, ze zakłócał ciszę nocną. > policjant odmówił mi podania swojego nazwiska i numeru > identyfikacyjnego. zagroziłam ze zgłoszęte sprawę dalej to podał tylko > nr służbowy.policjant ten mówi że wszystko nagrywa na kamerę tel. jak > mó mąż się zachowuje na konendzie. czekałam na mężą ok 20 min. wyszedł > najpiew jego kolega a po kolejnych 10-15 wyszedł mój mąż pobity. mówił > że jeden policjant, bo drugi wyszedł, prysnął mu gazem po oczach i > zaczął go bić.ten co kamerował to wyszedł. przyszedł już po fakcie jak > już był acaly zalany krwią. i beszczelnie spytał się co mu się stalo i > dalej go nagrywał.póżniej kazali mu się umy ć z krwi bo jak nie to > pójdzie za kratki. co miał zrobić umył się, podpisał mandat i wyszedł. > co ja mam terz i co mogę w tej sprawie zrobic proszę o > kontakt.pozdrawiam > zlozyc zawiadomienie o przestepstwie na prokuraturze oraz zainteresowac sprawa miejscowych dziennikarzy. ==>> pozdrawiam:-) ==>> Bungo |
||
2007-04-05 11:36 | Re: pobity pzez policjanta | Cmx |
Norma... Nie raz spotkalem sie z takim przypadkiem. |
||
2007-04-05 12:42 | Re: pobity pzez policjanta | Nostradamus |
Użytkownik news:1175759440.639985.242970@e65g2000hsc.googlegroups.com... >co miał zrobić Nie drzeć się pod klatką po nocy jak miał wypite. >umył się, podpisał mandat i wyszedł. Czyli przyznał się do winy. >co ja mam terz i co mogę w tej sprawie zrobic Modlić się aby sprawa nie trafiła do prokuratury w sprawie czynnej napaści na funkcjonariusza ;) No i za męża aby zmądrzał. -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
||
2007-04-05 12:54 | Re: pobity pzez policjanta | MarlonB |
Użytkownik "Nostradamus" news:ev2js0$v2k$1@opal.icpnet.pl... > Użytkownik > news:1175759440.639985.242970@e65g2000hsc.googlegroups.com... > >>co miał zrobić > > Nie drzeć się pod klatką po nocy jak miał wypite. > >>umył się, podpisał mandat i wyszedł. > > Czyli przyznał się do winy. > >>co ja mam terz i co mogę w tej sprawie zrobic > > Modlić się aby sprawa nie trafiła do prokuratury w sprawie czynnej napaści > na funkcjonariusza ;) No i za męża aby zmądrzał. > Z Twojej wypowiedzi da się wyczuć, iż uważasz, że za zakłócanie ciszy nocnej NALEŻY się gaz w oczy i solidne pobicie. Dobrze rozumiem? Bo jeśli takie mamy społeczeństwo z takimi poglądami, to nie jest już nic dziwne, że takie posrane sytuację uchodzą za "normę". Pozdrawiam mimo wszystko. M. |
||
2007-04-05 12:24 | Re: pobity pzez policjanta | Andrzej Lawa |
gandzia871@wp.pl napisał(a): > dalej go nagrywał.póżniej kazali mu się umy ć z krwi bo jak nie to > pójdzie za kratki. co miał zrobić umył się, podpisał mandat i wyszedł. > co ja mam terz i co mogę w tej sprawie zrobic proszę o _Jeśli_ wszystko co piszesz, to prawda, to zrób tak, jak radzi Bungo. Poza tym takimi sprawami interesuje się też komendant wojewódzki plus jeszcze (o ile nie pokręciłem nazwy) wydział kontroli i nadzoru (czyli potocznie mówiąc "policja w policji"). Swoją szosą zauważyłem, że jak ktoś pisze o pobiciu przez policję, to z reguły jest równocześnie mowa o tym, że pobity był co najmniej lekko wstawiony.... Hmm.. Dobrze jest być abstynentem ;) |
||
2007-04-05 13:09 | Re: pobity pzez policjanta | Alek |
Użytkownik "MarlonB" > > Z Twojej wypowiedzi da się wyczuć, iż uważasz, że za zakłócanie > ciszy nocnej NALEŻY się gaz w oczy i solidne pobicie. Dobrze > rozumiem? Bo jeśli takie mamy społeczeństwo z takimi poglądami, > to nie jest już nic dziwne, że takie posrane sytuację uchodzą > za "normę". To co on napisał to nie jest pogląd społeczeństwa tylko funkcjonariusza milicji. |
||
2007-04-05 13:11 | Re: pobity pzez policjanta | Nostradamus |
Użytkownik "MarlonB" news:ev2khc$cvv$1@atlantis.news.tpi.pl... > Z Twojej wypowiedzi da się wyczuć, iż uważasz, że za zakłócanie ciszy > nocnej NALEŻY się gaz w oczy i solidne pobicie. Jeśłi to wyczułeś to jesteś przeczulony. Z iloma takimi przypadkami się zetknąłeś?? Widziałeś kiedyś aby patrol policyjny "ze startu" sikał gazem spokojnego obywatela?? -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
||
2007-04-05 13:38 | Re: pobity pzez policjanta | lolka |
On 5 Kwi, 13:11, "Nostradamus" > Jeśłi to wyczułeś to jesteś przeczulony. Z iloma takimi przypadkami się > zetknąłeś?? > Widziałeś kiedyś aby patrol policyjny "ze startu" sikał gazem spokojnego > obywatela?? > Ja np. widziałam 14-latka, wówczas mojego rówieśnika, z plecami na całej długości obitymi na ciemnofioletowo policyjną pałą, przez panów policjantów.. Bo "kozaczył" (aniołkiem nie był, to fakt, ale musiałby być idiotą, aby na komisariacie atakować kilku uzbrojonych w pały funkcjonariuszy - a idiotą nie był, zapewniam). Naprawdę sądzisz, że w policji są wyłącznie ludzie, którzy powinni tam być? Jeśli tak to jesteś z księżyca ;) -- *lolka* |
||
2007-04-05 14:02 | Re: pobity pzez policjanta | Sowiecki Agent |
Andrzej Lawa napisał(a): > gandzia871@wp.pl napisał(a): > >> dalej go nagrywał.póżniej kazali mu się umy ć z krwi bo jak nie to >> pójdzie za kratki. co miał zrobić umył się, podpisał mandat i wyszedł. >> co ja mam terz i co mogę w tej sprawie zrobic proszę o > > _Jeśli_ wszystko co piszesz, to prawda, to zrób tak, jak radzi Bungo. > > Poza tym takimi sprawami interesuje się też komendant wojewódzki plus > jeszcze (o ile nie pokręciłem nazwy) wydział kontroli i nadzoru (czyli > potocznie mówiąc "policja w policji"). > > Swoją szosą zauważyłem, że jak ktoś pisze o pobiciu przez policję, to z > reguły jest równocześnie mowa o tym, że pobity był co najmniej lekko > wstawiony.... Hmm.. Dobrze jest być abstynentem ;) wtedy dowiesz sie ze znaleziono u Ciebie sladowe ilosci amfetaminy i udawadniaj ze nie jestes jeleniem -- http://www.niesfornazyta.pl/ Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux) Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu ! |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wyksztalcenie policjanta |
can | 2005-12-18 17:43 |
Jeśli zabijać, to najlepiej policjanta na |
Renata Gołębiowska | 2005-12-28 13:22 |
Opieszałość policjanta |
seba | 2006-03-23 21:18 |
Opieszałość policjanta |
seba | 2006-03-23 21:18 |
legitymowanie policjanta |
jimmij | 2006-05-16 17:11 |
zatrzymanie przez policjanta |
Artur | 2006-08-07 20:14 |
Napad policjanta na obywatela....Co zrobic??? |
Krzysztof | 2006-08-10 01:45 |
Czy można "udawać" policjanta? |
Renata Gołębiowska | 2006-09-12 13:02 |
napasc na policjanta w czasie zatrzymania |
misiek | 2007-01-02 13:36 |
Dostep do roznych danych policjanta |
Marcin | 2007-03-27 23:06 |