poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-04-18 17:09 | Re: Podstawowka | jb |
Harun al Rashid > Najnormalniej w świecie przepychając z klasy do klasy aż do wręczania > świadectwa ukończenia podstawówki. :) No to chyba moja szkoła jest wyjatkowa, bo nigdy tak nie robili i nie robia. Nie umiesz - zostajesz na drugi rok. i Tyle. -- |
2009-04-18 17:17 | Re: Podstawowka | jb |
Jotte > Też uważam, że nie ma sensu 6 lat studiować np. medycyny, potem praktyki, > specjalizacja - lata całe. > Tak samo z wieloma innymi dziedzinami. Czy ja mówię, że nie? Podstaw tego, co mi jest potrzebne, nauczyłem się dopiero na aplikacji. Studia to była sama teoria, zero praktyki, na dodatek 80% z tego, czego się wtedy uczyłem, nigdy do niczego mi się nie przyda. Lepiej już tyrac w jakiejś kancelarii, na pewno zdobędzie się większą wiedzę i umiejetności. Dlatego też jestem przeciwny dopuszczeniu do doradztwa prawnego absolwentów zaraz po studiach. Jeśli poziom nauczania się nie zmienił, to tylko współczuc ich potencjalnym klientom... -- |
||
2009-04-18 20:33 | Re: Podstawowka | Harun al Rashid |
Użytkownik " jb" > >> Najnormalniej w świecie przepychając z klasy do klasy aż do wręczania >> świadectwa ukończenia podstawówki. :) > > No to chyba moja szkoła jest wyjatkowa, bo nigdy tak nie robili i nie > robia. > Nie umiesz - zostajesz na drugi rok. i Tyle. > I tak co rok? :) Osiemnastolatek w starym systemie musiał odsiedzieć zaledwie dodatkowe trzy lata w podstawówce, obecnie nie mniej niż sześć. To zresztą byłaby tak ciężka patologia, że już w drugiej klasie a najpóźniej na początku czwartej zostałby objęty szczególnym nadzorem. EwaSzy |
nowsze | 1 2 3 | starsze |