poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-11-30 09:24 | Prawo do "ciszy nocnej" | Baczek |
Witam Sprawa wyglada tak, ze w miejscowosci gdzie mieszkam (mala wioska nad jeziorem) jest sezonowa dyskoteka (pod chmurka). Sezon dyskotekowy zaczyna sie w czerwcu a konczy we wrzesniu i sa co piatek i sobote. Z tego powodu ze "lokal" nie jest w zaden sposob wyciszony muzyke slychac nawet w okolicznych wioskach (ja mieszkam okolo 500m od dyskoteki). Burmistrz w zwiazku ze skargami mieszkancow skrocil czas dzialania dyskoteki do 1:00. Mam pytanie, czy burmistrz moze ograniczyc moje prawo do ciszy nocnej ? O ile przez pierwsze pare dyskotek mozna muzyki w nocy posluchac, to pod koniec sezonu juz nerwowo wytrzymac nie mozna. Pozdrawiam Mariusz |
2005-11-30 16:48 | Re: Prawo do "ciszy nocnej" | Robert Tomasik |
Użytkownik "Baczek" news:dmjnki$j0f$1@atlantis.news.tpi.pl... W polskim prawie niema pojęcia "cisza nocna". Zakłócenie porządku, nie ważne czy w dzień czy w nocy jest wykroczeniem. Z tym, że w dzień oczywiście tolerancja owego zakłócenia jest znacznie większa niż w nocy. Burmistrz ma prawo ograniczania ze względu na ważny interes społeczny godzin prowadzenia działalności gospodarczej, tym nie mniej jest to działanie nie wprost. Złóż w okresie letnim (jak działa dyskoteka) wniosek do Ochrony Środowiska o zbadanie, czy w wypadku dyskoteki nie przekroczono dopuszczonego przepisami natężenia hałasu. co do zasady, to dyskoteka może przecież trwać całą noc, byle nie było jej słychać w miejscach, gdzie mieszkają ludzie. |
||
2005-12-01 09:58 | Re: Prawo do "ciszy nocnej" | Baczek |
> W polskim prawie niema pojęcia "cisza nocna". Zakłócenie porządku, nie > ważne czy w dzień czy w nocy jest wykroczeniem. Z tym, że w dzień > oczywiście tolerancja owego zakłócenia jest znacznie większa niż w > nocy. > > Burmistrz ma prawo ograniczania ze względu na ważny interes społeczny > godzin prowadzenia działalności gospodarczej, tym nie mniej jest to > działanie nie wprost. Złóż w okresie letnim (jak działa dyskoteka) > wniosek do Ochrony Środowiska o zbadanie, czy w wypadku dyskoteki nie > przekroczono dopuszczonego przepisami natężenia hałasu. co do zasady, > to dyskoteka może przecież trwać całą noc, byle nie było jej słychać w > miejscach, gdzie mieszkają ludzie. > Ok, dzieki. Dyskoteka jako taka mi nie przeszkadza ale sluchanie buuum, buum buum przez pol nocy to tak. No ale teraz to juz do czerwca mam spokoj. Pozdrawiam |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zakłócanie ciszy nocnej (art 51.1 KW) |
r-a-d | 2006-01-27 09:59 |
Zakłócanie CISZY NOCNEJ |
AndRe | 2006-02-26 21:07 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:40 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:43 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:40 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:43 |
zagluszenie ciszy nocnej - czy mam jakies wyjscie |
mishka | 2006-04-27 18:33 |
Jaka jest granica w decybelach dla ciszy nocnej? |
Ciekawy | 2007-03-07 13:17 |
zaklocenie ciszy nocnej? jest odpowiedizalnosc i kogo?czy nie ma |
judyta | 2007-05-18 22:30 |
Praca w porze nocnej i w godzinach nadliczbowych |
kovalek | 2007-06-06 11:12 |