poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-15 16:27 | problem z komornikiem | Zentorsja |
Witam serdecznie. Mam powazny problem. Znalazlem w dzwiach "zaproszenie" do kancelarii komorniczej. Udalem sie tam w celu wyjasnienia sprawy i ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze jestem winny mojej bylej szkole 12.500zl i ze egzekucja tuz tuz. Stalo sie tak ,gdyz zaniedbalem zaplacenie czesnego kilka lat temu, ktore to czesne opiewalo na sume 390zl. Tak. 390 zlotych uroslo do 12500 zl. W dodatku Pan Bardzo Nieprzyjemny Komornik oswiadczyl mi ze mam kilka dni na zaplacenie dlugu. Niech mi ktos laskawy przedstawi swiatlo w innym swietle, bo strzele sobie w glowe. Prosze o informacje jak moge dochodzic swoich praw, gdzie najlepiej sie udac na poczatku i co zrobic zeby to sprawnie rozwiazac. Dodam ,iz zalezy mi na czasie ,gdyz... sami rozumiecie. Pozdrawiam Krzysztof Adamski Warszawa/Piaseczno 0-604-536-077 |
2006-05-15 16:32 | Re: problem z komornikiem | Lookasik |
Przejrzec tytul wykonawczy, zapisac sobie sygnature sprawy sadowej , udac sie tam i wszytsko dokladnie poczytac to tak na poczatek pozdrawiam Ł |
||
2006-05-15 16:43 | Re: problem z komornikiem | jaQbek [z pracy] |
Użytkownik "Zentorsja" news:e4a30b$cnj$1@81.210.39.212... > Stalo sie tak ,gdyz zaniedbalem zaplacenie czesnego kilka lat temu, ktore > to > czesne opiewalo na sume 390zl. I do tej pory nikt się o te pieniądze nie upomniał ? |
||
2006-05-15 16:47 | Re: problem z komornikiem | Zentorsja |
> I do tej pory nikt się o te pieniądze nie upomniał ? przez kilka lat nie... Krzysztof Adamski 0-604-53-60-77 |
||
2006-05-15 17:28 | Re: problem z komornikiem | Tiger |
>> I do tej pory nikt się o te pieniądze nie upomniał ? > > przez kilka lat nie... A ile lat? Moze ktos mnie wspomoze wiedza prawnicza... Jak to z przedawnieniem? A Ty napisz czy miales jakies wezwanie do sadu czy cos takiego, gdzie mozna zglosic zarzut przedawnienia wierzytelnosci. Niestety nie pamietam, w ktorym miejscu i jakiej sytuacji to jest, ale chyba przedawnienie jest 3 lata od daty powstania dlugu - tylko trzeba to przedawnienie zglosic w jakiejs sytuacji. Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-05-15 17:38 | Re: problem z komornikiem | Stasio_Podróżnik |
Tiger napisał(a): > przedawnienie jest 3 lata od daty powstania dlugu - tylko trzeba to > przedawnienie zglosic w jakiejs sytuacji. Nie , jeśli wszczęto przed przedawnieniem się wierzytelności post. egz. -- |______ Stasio Podróżnik o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC : RCI2950+LINCOLN+AT 71 Magnum (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl []=******=[] http://skocz.pl/jedz-na-narty - Przemyśl - Tylko w nartach ! |
||
2006-05-15 17:52 | Re: problem z komornikiem | Szymon |
> przez kilka lat nie... Kilka? Przez kilka lat to chyba oprocentowanie musiałoby być niezłe... Szymon |
||
2006-05-15 18:01 | Re: problem z komornikiem | Michał_\Kaczor\_Niemczak |
On 5/15/2006 5:38 PM, Stasio Podróżnik wrote: > Nie , jeśli wszczęto przed przedawnieniem się wierzytelności post. egz. Albo ma się papierek od ministra Ziobro ;-) BP NMSP Kaczor -- Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy kaczor@NO_SPAMplug.atn.pl http://przemysl.net.pl/kaczor |
||
2006-05-15 20:25 | Re: problem z komornikiem | Lukasz |
> Stalo sie tak ,gdyz zaniedbalem zaplacenie czesnego kilka lat temu, ktore to > czesne opiewalo na sume 390zl. > Tak. > 390 zlotych uroslo do 12500 zl. Może pomyłka o jedno zero? 1250 zł jeszcze rozumiem. Przecież naliczanie odsetek nie może się odbywać prawem kaduka! -- Lukasz N 50 05' 04" E 19 53' 43" |
||
2006-05-15 22:07 | Re: problem z komornikiem | Andrzej Lawa |
Zentorsja wrote: > Znalazlem w dzwiach "zaproszenie" do kancelarii komorniczej. Co to jest ta "kancelaria komornicza"? Bo może to tylko jakiesz szemrane męty typu "Kruk" czy inni "windykatorzy"? (tych wysyła się na drzewo banany prostować) > Udalem sie tam w celu wyjasnienia sprawy i ku mojemu zdziwieniu okazalo sie > ze jestem winny mojej bylej szkole 12.500zl i ze egzekucja tuz tuz. > Stalo sie tak ,gdyz zaniedbalem zaplacenie czesnego kilka lat temu, ktore to > czesne opiewalo na sume 390zl. > Tak. > 390 zlotych uroslo do 12500 zl. Jakieś brednie (tego 'komornika') - nawet z kosztami postępowania sądowego jedno zero stanowczo za dużo. [ciach] > Prosze o informacje jak moge dochodzic swoich praw, gdzie najlepiej sie udac > na poczatku i co zrobic zeby to sprawnie rozwiazac. A w ogóle jakiś wyrok sądowy jest? Dostawałeś jakieś zawiadomienie? (tak na marginesie - sprawy meldunkowe masz w porządku? nie 'znikałeś' nigdzie na dłużej za granicę bez wymeldowania? zameldowany jesteś w miejscu zamieszkania?) |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
problem |
Przemek | 2005-11-28 16:05 |
Ochrona przed Komornikiem. |
Olek Olowski | 2006-01-13 11:04 |
problem |
news\\\\ | 2006-09-18 21:05 |
problem |
marek | 2006-10-21 22:20 |
problem |
prawo | 2006-11-04 10:30 |
Problem. |
John Dohn | 2006-12-21 14:06 |
problem z komornikiem |
Krzysiek Hycnar | 2007-01-08 11:06 |
Problem z pracodawcą |
tomy | 2007-03-15 10:47 |
OC- problem |
MKŁukasz | 2007-05-04 13:11 |
Problem |
UE | 2007-06-09 23:04 |