poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-07-01 15:15 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Paweł Sakowski |
neelix wrote: > Przecież to masa podpisów. Do tego trzeba ludzi. Zazwyczaj tak. Renacie B. wystarczył długopis. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
2006-07-01 15:22 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Robert Tomasik |
neelix [###aneelix@wp.pl.###] napisał: > A to ona sfałszowała osobiście czy taką listę dostała? Bo w Ordynacji Wyborczej jest zostawiona luka umożliwiająca takie kombinacje. By zbieranie podpisów miało sens, to na każdej karcie z podpisami powinny być dane osoby zbierającej i jej podpis. Z kolei osoba przedstawiająca te karty Komicji Wyborczej powinna potwierdzać za zgodność te podpisy osób zbierających podpisy. I sprawa się jednoznaczne klaruje. Jak podpis popierający jest sfałszowany, to odpowiada osoba, która zbierała podpisy. A jeśli podpis zbierającego jest sfałszowany i nie można ustalić sprawcy, to odpowiada ten, który przedstawił karty w Komisji. Można ewentualnie jakoś to jeszcze pośrednio potwierdzać rejonami, bo pewnie byłby kłopot z przyjazdem wszystkich zbierających do Warszawy. I sprawa jest jednoznaczna załatwiona. A tak, to te listy zawierają różne dziwne rzeczy, bo nawet jak się ustali, ze są sfałszowane, to trudno znaleźć winnego. |
||
2006-07-01 15:24 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Robert Tomasik |
Hikikomori San [###hikikomorisan@gazeta.pl.###] napisał: > I tak oto mamy panstwo prawa... Skazany Lepper zostaje, skazana Begier > zostaje a podejrzana Zyta wylatuje na wlasne zyczenie wyslana w kosmos > przez Marionetkiewicza... > Noz sie w kieszeni otwiera na poczynania PiS-u i ich koalicjantow... Toz > to jest zorganizowana grupa przestepcza, polowa ma prawomocne wyroki, > druga polowa ich chroni. Przy czym - choć raczej mam lewicowe poglądy - to trudno nie zwrócić uwagę, że i poi lewej stronie nie jest akurat lepiej. W Polsce nie ma zwyczaju poszanowania prawa i tyle. |
||
2006-07-01 15:29 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Johnson |
Robert Tomasik napisał(a): > Bo w Ordynacji Wyborczej jest zostawiona luka umożliwiająca takie > kombinacje. By zbieranie podpisów miało sens, to na każdej karcie z > podpisami powinny być dane osoby zbierającej i jej podpis. Z kolei > osoba przedstawiająca te karty Komicji Wyborczej powinna potwierdzać > za zgodność te podpisy osób zbierających podpisy. I sprawa się > jednoznaczne klaruje. Jak podpis popierający jest sfałszowany, to > odpowiada osoba, która zbierała podpisy. Co by to zmieniło? Teraz pełnomocnik komitetu wyborczego składając listy w sumie potwierdza ich autentyczność. > A jeśli podpis zbierającego jest sfałszowany i nie można ustalić sprawcy, to odpowiada ten, który > przedstawił karty w Komisji. Prawo karne i tak wymaga udowodnienia winy umyślnej w każdym wypadku. Nie jest odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, czy winy w wyborze (tego co zbierał podpisy). > > A tak, to te listy zawierają różne dziwne rzeczy, bo nawet jak się > ustali, ze są sfałszowane, to trudno znaleźć winnego. > Tutaj akurat sie udało. Według mnie można by się zastanowić nad odstąpieniem od wymogu zbierania poparcia (podpisów) lub zastąpić go czymś innym, bo w sumie i tak decyduje głosowanie, a nie to ile kto zbierze podpisów przed wyborami. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-07-01 16:00 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | neelix |
Użytkownik "Johnson" news:e85tfh$4bd$1@nemesis.news.tpi.pl... > Według mnie można by się zastanowić nad odstąpieniem od wymogu zbierania > poparcia (podpisów) lub zastąpić go czymś innym, bo w sumie i tak > decyduje głosowanie, a nie to ile kto zbierze podpisów przed wyborami. Ale ucierpi na tym biurokracja i jej wyznawcy. Oni z tego żyją. :-( |
||
2006-07-01 15:18 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Andrzej Lawa |
Wiech wrote: > Po pierwsze poslem zostala nie poslugujac sie lista wyborcow, tylko dlatego, > ze glosowala na nia odpowiednia liczba wyborcow Niestety... Jak dla mnie wszyscy ci, co głosowali na LPR i Samoobronę powinni zostać pozbawieni prawa do głosowania - gdyż są to ewidetnie osoby upośledzone umysłowo ;-> |
||
2006-07-01 16:05 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Pawel S. |
Johnson wrote: > Johnson napisał(a): > > Dodam jeszcze że jej i samoobrony tłumaczenia są żałosne i świadczą o > zerowej inteligencji. tacy wybrani jaki ich wyborcy. i wcale nie dziwi fakt, że każdy daje nogę z tej cudnej krainy, gdzie rządzą ludzie z wyrokami i co rusz lekko rozdają publiczne pieniądze, gdzie wszystkie opcje polityczne są skażone, a zakład utraconych składek ledwo trzyma się na nogach. ani teraźniejszości, ani przyszłości w tym kraju obywatel nie widzi, więc po się tu męczyć? |
||
2006-07-01 16:07 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Robert Tomasik |
Johnson [###johnson@nospam.pl.###] napisał: > Co by to zmieniło? Teraz pełnomocnik komitetu wyborczego składając listy > w sumie potwierdza ich autentyczność. Ale tylko w sumie. Gdy się okazuje, że jakiś podpis na liście (albo zgoła cała dana lista) zawiera fałszywe podpisy, to zaczyna się kłopot. Pełnomocnik tłumaczy, że takie listy dostał i nie jest w stanie tego w żaden sposób weryfikować. Dostaje to hurtem od jakiegoś regionalnego organizatora kampanii, którego nazwiska nie sposób ustalić. A nawet jakby ustalono, to i tak przecież nie miał on możliwości weryfikacji podpisów. Na samej karcie jest miejsce na podpis zbierającego. Masz tam jakiegoś "wihajstra", po którym nie dojdziesz kto personalnie te podpisy zbierał. I odpowiedzialność karna się rozmywa. Jedyne, czy komitet ryzykuje, to wywalenie tych kilku udokumentowanych sfałszowanie podpisów. Przy czym PKW też to robi początkowo na wyrywki i do wyborów zbyt wielu podpisów nie zweryfikuje. >> A jeśli podpis zbierającego jest sfałszowany i nie można ustalić >> sprawcy, to odpowiada ten, który przedstawił karty w Komisji. > Prawo karne i tak wymaga udowodnienia winy umyślnej w każdym wypadku. > Nie jest odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, czy winy w wyborze (tego > co zbierał podpisy). W opisanym przeze mnie sposobie sprawa jest klarowna. Zbierający podpisy na listę ma obowiązek wylegitymowania składającego podpis (i tak na liście wpisuje się imię, nazwisko, adres i numer PESEL bodajże) i potwierdza za zgodność podpis osoby, której dane wpisał. Oczywiście, nie można wykluczyć, że ktoś się posłuży fałszywym dokumentem. Ale ja znam przypadki, że cała lista (czyli kilkadziesiąt nazwisk z rzędu) była sfałszowana. Sądzisz, że sąd uwierzy, że akurat kilkadziesiąt osób ze sfałszowanymi dokumentami przyszło do jednego zbierającego podpisy? Mnie nie chodzi o to, by robić z tego aferę. Ale przy obecnym systemie oraz wobec faktu, że komitety wyborcze płacą "zbieraczom" poparcia po ileś tam groszy za podpis po prostu mamy pole do popisu dla oszustów. Znam przypadki, ze nieuczciwy zbierający bezkrytycznie powpisywał na tego typu listę dane z bazy danych pewnej firmy i sfałszował podpisy tych osób. Rzecz w tym, że przy okazji porobił te same błędy, co przy kilku tysiącach podpisów było łatwe do zauważenia. >> A tak, to te listy zawierają różne dziwne rzeczy, bo nawet jak się >> ustali, ze są sfałszowane, to trudno znaleźć winnego. > Tutaj akurat się udało. > Według mnie można by się zastanowić nad odstąpieniem od wymogu zbierania > poparcia (podpisów) lub zastąpić go czymś innym, bo w sumie i tak > decyduje głosowanie, a nie to ile kto zbierze podpisów przed wyborami. A to jest moim zdaniem dobry pomysł. Można załóżmy wprowadzić przepis mówiący o konieczności wpłacenia jakiejś tam kaucji przez Komitety. Jeśli nie osiągną iluś tam procent poparcia, to kaucja przepada na koszty działania PKW. Wydaje mi się to sensowniejsze, a jednakowo celowe. |
||
2006-07-01 16:10 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Robert Tomasik |
Johnson [###johnson@nospam.pl.###] napisał: > Chyba wręcz odwrotnie. > Gdyby podstawą był sfałszowanie list potwierdzających poparcie miałoby > to oczywisty wypływ na wynik wyborów, dlatego że taka lista była > niezbędną przesłanką zarejestrowania komitetu wyborczego. > Brak list poparcia -> brak zarejestrowania komitetu wyborczego -> na > komitet nie można głosować -> oczywisty inny wynik wyborów. Nie zgodzę się z Tobą. Ta nieparwidłowość ma wpływać na wybór przez ludzi, nie zaś ogólnie na wynik wyborów. A nie widzę związku sfałszowania list poparcia które są stricte formalną przesłanką do wzięcia w nich udziału z wyborem dokonanym przez wyborców. |
||
2006-07-01 16:20 | Re: Renatka i pozbawienie korzysci pochodzacych z przestepstwa | Pawel S. |
Hikikomori San wrote: > Johnson wrote: >> Johnson napisał(a): >> >> Dodam jeszcze że jej i samoobrony tłumaczenia są żałosne i świadczą o >> zerowej inteligencji. > > Nie, wrecz przeciwnie. Oni sa inteligentni i do tego chamscy. > Wiedza, ze nikt im nic nie zrobi, jak sa przy korycie i obnosza sie z > tym jak noworysze... będą się tak obnośić do czasu, aż jakiś obywatel nie wytrzyma i centralnie politykierowi kulki nie sprzeda. wtedy się może zastanowią, czy takich obywatli nie ma więcej i czy może jednak warto coś dla kraju, a nie dla siebie zrobić. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Alimenty i pozbawienie praw rodzicielskich |
+r-m-k+ | 2006-01-08 12:08 |
zgloszenie wykroczenia przestepstwa? |
bartek | 2006-01-12 20:12 |
pozbawienie praw rodzicielskich |
lotos.flower | 2006-03-06 19:57 |
Korzysci dla rencisty z dobrowolnej wplaty na FUS |
Julian | 2006-03-09 15:14 |
pozbawienie praw rodzicielskich |
lotos.flower | 2006-03-06 19:57 |
Korzysci dla rencisty z dobrowolnej wplaty na FUS |
Julian | 2006-03-09 15:14 |
Pozbawienie służebności - pytanie |
Marek | 2006-05-10 14:38 |
Zgloszenie przestepstwa |
Mirek | 2006-07-03 06:17 |
pozbawienie władzy rodzicielskiej |
mfy | 2006-09-20 09:53 |
żądanie korzysci materialnej w zamian za wycofanie sprawy |
S&B | 2006-10-24 15:28 |