poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-09-08 08:47 | rozwód - od czego zacząć? | aga__82WYTNIJTO |
Cześć! Pewno podobne problemy/pytania się już na grupie pojawiały, ale należę do tych osób, które same wolą się spytać. Od trzech i pół roku jestem mężatką, mamy trzyletnie dziecko. W małżeństwie od dawna właściwie nam się nie układało i pół roku temu podjęłam decyzję o rozstaniu się. Wyprowadziłam się z domu, zabrałam synka i zamieszkałam z moimi rodzicami, a od niedawna wyprowadziliśmy się do mojego mieszkania. Chcę wszystko do końca uporządkować i chciałabym się dowiedzieć od czego zacząć, jak napisać pozew rozwodowy a także jak powinnam postępować, żeby cała sprawa się dobrze skończyła. Chciałabym rozejść się "po cichu". Nie zależy mi na alimentach, jedynie na tym, żebym to ja opiekowała się dzieckiem. Dodam, że oboje jeszcze studiujemy, nie mamy żadnych dochodów. Niestety, te sprawy są dla mnie dość obce i chciałabym jak najwięcej się dowiedzieć już teraz - bo potem, to może być za późno. Dziękuje z góry za wszelką pomoc. -- Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka K. -- |
2006-09-08 10:32 | Re: rozwód - od czego zacząć? | Darek |
Niestety tak to jest jak dzieci bogatych rodzicow bawia sie w malzenstwo (sam znam takie). Nawet w takim temacie potrzeba pomocy ? Wyjsc za maz bylo latwo, bo rodzice pomogli, a z rozwodem juz nie potrafia ? Przeraszam za zlosliwosci, ale chyba pogoda taka ;-) |
||
2006-09-08 10:48 | Re: rozwód - od czego zacząć? | zmarekz |
Użytkownik news:0637.00000022.4501120c@newsgate.onet.pl... > Cześć! > Pewno podobne problemy/pytania się już na grupie pojawiały, ale należę do > tych > osób, które same wolą się spytać. > Od trzech i pół roku jestem mężatką, mamy trzyletnie dziecko. W > małżeństwie od > dawna właściwie nam się nie układało i pół roku temu podjęłam decyzję o > rozstaniu się. Wyprowadziłam się z domu, zabrałam synka i zamieszkałam z > moimi > rodzicami, a od niedawna wyprowadziliśmy się do mojego mieszkania. Chcę > wszystko > do końca uporządkować i chciałabym się dowiedzieć od czego zacząć, jak > napisać > pozew rozwodowy a także jak powinnam postępować, żeby cała sprawa się > dobrze > skończyła. Chciałabym rozejść się "po cichu". Nie zależy mi na alimentach, > jedynie na tym, żebym to ja opiekowała się dzieckiem. Dodam, że oboje > jeszcze > studiujemy, nie mamy żadnych dochodów. > Niestety, te sprawy są dla mnie dość obce i chciałabym jak najwięcej się > dowiedzieć już teraz - bo potem, to może być za późno. > Dziękuje z góry za wszelką pomoc. > > -- > Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka K. > > -- Pogodzić sie i już nie sztuka się rozwieść a sztuka dojśc do kompromisu - jesteście cieniaki ;) > |
||
2006-09-08 10:57 | Re: rozwód - od czego zacząć? | mr.all |
Użytkownik > dowiedzieć już teraz - bo potem, to może być za późno. > Dziękuje z góry za wszelką pomoc. Obawiam sie, ze najlepiej poszukac dobrego prawnika i z nim bezposrednio ustalac... Bez prania brudow sie nie obejdzie. Jesli facet nie interesuje sie dzieckiem, to alimenty - zadna laska. -- --pozdr.czes www.mrtechnik.pl |
||
2006-09-08 12:12 | Re: rozwód - od czego zacząć? | gg |
Użytkownik "mr.all" wiadomości news:edrb9p$gc1$1@news.onet.pl... > Jesli facet nie interesuje sie dzieckiem, to alimenty - zadna laska. Na zrobienie laski faktycznie nie ma już chłop co liczyć... ;) -- pozdr P. |
||
2006-09-08 13:01 | Re: rozwód - od czego zacząć? | Leczutek |
Zacznij od wpisania w google ROZWÓD otrzymasz troche linków m. in. http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Rozwod/spis_tresci.html |
||
2006-09-08 13:06 | Re: rozwód - od czego zacząć? | szerszen |
Użytkownik "Darek" news:edra0o$f6f$1@nemesis.news.tpi.pl... > Niestety tak to jest jak dzieci bogatych rodzicow bawia sie w malzenstwo akurat zasobnosc portfela nie ma z tym nic wspolnego |
||
2006-09-08 14:56 | Re: rozwód - od czego zacząć? | MarlonB |
Użytkownik "Darek" news:edra0o$f6f$1@nemesis.news.tpi.pl... > Niestety tak to jest jak dzieci bogatych rodzicow bawia sie w malzenstwo Fakt. Jakby byli biedni to luz. M. |
||
2006-09-08 15:29 | Re: rozwód - od czego zacząć? | Darek |
> akurat zasobnosc portfela nie ma z tym nic wspolnego jakby rodzice nie kupili mieszkania, nie utrzymywali to by wiedzieli, ze dziecko to powazna sprawa i by sie zabezpieczali (patrz nizej post autorki). Tak bedzie cierpiec na tym dziecko, bo widac, ze relacje z ojcem chyba nie beda "normalne". |
||
2006-09-09 08:15 | Re: rozwód - od czego zacząć? | Maverick31 |
Dobra, Wszyscy sie wykrzyczeli wiec napisze z dwa slowa. Bierzesz meza na kawe (lub on ciebie) i ustalacie warunki rozwodu. Proponujesz rozwod bez orzekania i w pozwie nie podnosisz sprawy alimentow- nawet gdy pytaja to mowicie, ze to zalatwicie miedzy soba. Piszesz pozew w ktorym podnosisz niezgodnosc charakterow i calkowity rozklad pozycia. Pozniej jest jakies wpisowe i rozprawa. Jesli nie bedziecie robic sobie problemow bedzie szybko, jesli komus odbije bedzie pranie brudow. Wszystko w temacie. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
rozwód (2) |
jacobs | 2005-12-26 13:20 |
rozwód |
mamaJ. | 2006-01-04 12:29 |
Rozwód |
JM | 2006-05-16 21:17 |
Rozwód, kupno mieszkania od ex małżonka - od czego zacząć |
seebek | 2006-06-08 16:50 |
rozwód |
Remedios86 | 2006-06-09 14:25 |
rozwód |
Anna | 2006-08-03 19:07 |
rozwód |
majes | 2006-09-12 20:20 |
rozwód |
andziasle | 2007-01-17 11:35 |
Rozwód. Można zmieniać pozew? |
wk | 2007-03-02 21:21 |
Przeciekający dach..... od czego zacząć? |
Jarek S. | 2007-03-21 13:42 |