poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-29 19:17 | Sklep meblowy i problem | Kuba |
Witam Sprawa wygląda następująco: 12.12.2006 roku ide do sklepu zamawiam komode i szafe za kwotę 2692.-, płacę 500zł zaliczki na poczet zamówienia Meble mają być do świąt ale termin realizacji zamowienia na dokumencie "zamówienie /KP nr xxxxx" wpisany jest do wczoraj. Ogólnie czuje się pokrzywdzony przez sklep bo calkowicie mnie olali więc dziś poszedłem do nich i zażadałem zwrotu zaliczki. Niemiła pani stwierdziła, że nie zwrocą mi kasy a mogą mi zapewnic darmowy montaz (ktory zajmie mi godzinkę w weekend). Meble moga byc dostarczone za tydzien. Ogolnie sklep upiera się ze jest w stanie zrealizować zamowienie. Ja chce kase spowrotem a mebli juz nie chce. Na umowie (zamowieniu) widnieje "Zobowiazuje sie do wykupuienia mebli w ciagu 3 dni od daty zawiadomieia mnie przez blebleble. Zostalem poinformowany, ze w przypadku rezygnacji z zamowienia lub nie wykupienia mebli w ciagu 14 dni od otrzymania ponaglenia do wykupienia mebli zaliczka przepada na korzysc sklepu xxx. W przypadku braku mozliwosci zrealizowania zamowienia klient zostanie poinformowany a zaliczka zwrocona" Niżej " termin realizacji zamowienia do 4 TK 2007 liczony od daty wplaty pelnej zaliczki na pocztek zamowienia. Niedotrzymanie terminu realizacji zamowienia z przyczyn bezposrednio zaleznych od sklepu daje prawo klientowi do wyplaty kary umownej liczonej w wysokosci 0,01% od wartosci zamowienia liczonej za kazdy dzien zamowienia" Czyli big lol bo to jakies 25 groszy za dzien. Za dotrzymanie terminu realizacji zamowienia ze strony sklepu uznaje sie date powiadomienia klienta o przygotowaniu do sprzedazy i wydaniu zamowionych mebli. Brak mozliwosci powiadomienia klienta z powodu blednie podanego numeru blebleble uznaje sie za skuteczne powiadomienie i dotrzymanie terminu realizacji przez sklep" "Klient zobowiazuje sie do wykupienia i odbioru zamowionych mebli w terminie 3 dni od daty powiadomienia przez sklep. Niedotrzymanie tego terminu przez klienta skutkuje naliczaniem oplat za magazynowanie mebli." Po tym jak mnie dzis w tym sklepie potraktowali nie chce braz zadnych darmowych montazy czy upustow cenowych. Chce swoja kase. Jak to rozegrac zeby bylo ok? Druga sprawa: dzis poprosilem panią w sklepie zeby napisala mi na kartce ze odmawia zwrotu zaliczki. Odmowila wydania mi takiego dokumentu. Co w tej sytuacji zrobic? miala prawo odmowic czy musiala wydac taki dokument ? Chce uniknac sytuacji w ktorej za tydzien zadzwonia i powiedza ze meble stoją od tygodnia u nich i jeszcze mi naliczą koszty magazynowania. Moga tez powiedziec, ze dzwonili dwa tygodnie temu wiec z ich strony umowa zostala dotrzymana. Proszę o jakas pomoc. Pozdrawiam Kuba |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
oprocentowanie kaucji za sklep ? |
FaberPlus | 2005-11-11 19:17 |
Sklep internetowy i sprzedaż wyłącznie za |
Mariusz | 2005-12-15 11:58 |
problem ze zwrotem (sklep interntowy) |
Sabina Redlarska | 2006-01-17 15:43 |
sklep internetowy-zamowienie |
Kropelka | 2006-02-07 23:25 |
sklep internetowy |
michal_cobra | 2006-05-31 20:29 |
GIODO a Sklep Internetowy |
mf | 2006-06-08 16:16 |
Sklep internetowy |
picom | 2006-06-20 11:43 |
Sklep czy kiosk ? |
crusader | 2007-04-03 19:58 |
sklep w Anglii |
KG | 2007-06-09 21:34 |
Sklep lekceważy przepisy |
argothiel | 2007-06-21 21:48 |