poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-31 13:23 | Spolka ZOO | Unsophisticated |
Witam Grupowiczow, Mam pare pytan, na ktore chcialbym poznac odpowiedzi zanim wejde w podmiot zwany Spolka Z.O.O. Oto ponizsze pytania: 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow. 2) Czy zarzad spolki musi byc zatrudniony w tej spolce? Czy jeden ze wspolnikow bedacy prezesem spolki, a pracujacy na umowe o prace w innej firmie, to jakis problem? Wtedy ZUS i skladki zdrowotne odprowadza pracodawca? 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz pytanie. Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture? Prawo jest po mojej stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic? Z gory dziekuje i pozdrawiam, DavidL |
2007-01-31 14:45 | Re: Spolka ZOO | Olgierd |
Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie: > 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki > z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow. Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia. > 2) Czy zarzad spolki musi byc zatrudniony w tej spolce? Nie musi. > Czy jeden ze > wspolnikow bedacy prezesem spolki, a pracujacy na umowe o prace w innej > firmie, to jakis problem? Nie problem, chyba że jest to działalność konkurencyjna i spółka sobie tego nie życzy. > 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz pytanie. > Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za > swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture? Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem zarządu? > Prawo jest po mojej > stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic? Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie zaniżana, nie zawyżana. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd http://olgierd.bblog.pl |
||
2007-01-31 15:04 | Re: Spolka ZOO | Unsophisticated |
Olgierd, Dzieki za szybka odpowiedz. Olgierd napisał(a): > Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie: > >> 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki >> z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow. > > Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia. > Skad wziac taka umowe? Rozumiem, ze w razie problemow finansowych spolki nie zostane wyrzucony na bruk? >> 2) Czy zarzad spolki musi byc zatrudniony w tej spolce? > > Nie musi. > >> Czy jeden ze >> wspolnikow bedacy prezesem spolki, a pracujacy na umowe o prace w innej >> firmie, to jakis problem? > > Nie problem, chyba że jest to działalność konkurencyjna i spółka > sobie tego nie życzy. > >> 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz pytanie. >> Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za >> swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture? > > Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem zarządu? > Jestem jednoczesnie wpolnikiem i prezesem nowopowstalej spolki z.o.o.? >> Prawo jest po mojej >> stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic? > > Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie > zaniżana, nie zawyżana. > Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote oczywiscie nie kosmiczna. Reasumujac. Chcialbym zalozyc spolke z.o.o. i na przelomie 2007/2008 nie zatrudniac zadnego procownika. Ja jestem jednym ze wspolnikow oraz prezesem. Na moje mieszkanie zakladam firme. Srodki wplywajace na spolke "wyprowadzam" poprzez wystawianie faktur przez moja firme jednoosobowa. Kapital wlasny bedzie w postaci gotowki przelanej na konto bankowe spolki. Kiedy mozna zaczac inwestowac te pieniadze? Wielki dzieki, DavidL |
||
2007-01-31 15:23 | Re: Spolka ZOO | Olgierd |
Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie: >>> 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki >>> z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow. >> >> Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia. >> > Skad wziac taka umowe? Rozumiem, ze w razie problemow finansowych spolki > nie zostane wyrzucony na bruk? Napisać? ;-) W razie problemów finansowych spółki możesz wyrzucić ją na bruk. Ale musi być czynsz - więc podatek itd. >>> 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz >>> pytanie. >>> Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za >>> swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture? >> >> Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem >> zarządu? >> > Jestem jednoczesnie wpolnikiem i prezesem nowopowstalej spolki z.o.o.? No to czytaj tutaj: Art. 210 § 1 W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. § 2 W przypadku gdy wspólnik, o którym mowa w art. 173 § 1, jest zarazem jedynym członkiem zarządu, przepisu § 1 nie stosuje się. Czynność prawna między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego spółką wymaga formy aktu notarialnego. O każdorazowym dokonaniu takiej czynności prawnej notariusz zawiadamia sąd rejestrowy, przesyłając wypis aktu notarialnego. oraz ew. tutaj: Art. 173 § 1 W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej. § 2 W sprawach przekraczających zakres zwykłych czynności spółki oświadczenie, o którym mowa w § 1, wymaga formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym. >>> Prawo jest po mojej >>> stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic? >> >> >> Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie >> zaniżana, nie zawyżana. >> > Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej > konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy > materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia > uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym > pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie > prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej > firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote > oczywiscie nie kosmiczna. Rozumiem, że te czynności faktycznie miały miejsce? Bo pamiętaj, że jeśli nie to 1) przewalone u fiskusa, 2) możliwość zarzutu o działanie na niekorzyść spółki. Konsultingu itp. świadczeń niematerialnych w takich sytuacjach fiskus nie lubi. > Srodki wplywajace na spolke > "wyprowadzam" poprzez wystawianie faktur przez moja firme jednoosobowa. Jeśli chcesz je wyprowadzać na fikcyjne usługi to kiepsko to widzę. Możesz świadczyć usługi w ramach zarządzania (kontrakt menadżerski) ale jeśli ta umowa ma być fikcyjna to lepiej nie. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd http://olgierd.bblog.pl |
||
2007-01-31 16:11 | Re: Spolka ZOO | Unsophisticated |
Olgierd napisał(a): > Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie: > >>>> 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki >>>> z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow. >>> Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia. >>> >> Skad wziac taka umowe? Rozumiem, ze w razie problemow finansowych spolki >> nie zostane wyrzucony na bruk? > > Napisać? ;-) > W razie problemów finansowych spółki możesz wyrzucić ją na bruk. Ale > musi być czynsz - więc podatek itd. To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny? Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki, upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow egzekucji itd" :) > >>>> 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz >>>> pytanie. >>>> Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za >>>> swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture? >>> Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem >>> zarządu? >>> >> Jestem jednoczesnie wpolnikiem i prezesem nowopowstalej spolki z.o.o.? > > No to czytaj tutaj: > > Art. 210 § 1 W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w > sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik > powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. > § 2 W przypadku gdy wspólnik, o którym mowa w art. 173 § 1, jest > zarazem jedynym członkiem zarządu, przepisu § 1 nie stosuje się. > Czynność prawna między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego > spółką wymaga formy aktu notarialnego. O każdorazowym dokonaniu takiej > czynności prawnej notariusz zawiadamia sąd rejestrowy, przesyłając > wypis aktu notarialnego. > > oraz ew. tutaj: > > Art. 173 § 1 W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują > jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie > woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod > rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej. > § 2 W sprawach przekraczających zakres zwykłych czynności spółki > oświadczenie, o którym mowa w § 1, wymaga formy pisemnej z podpisem > notarialnie poświadczonym. Nigdy nie rozumialem zapisow w ksiegach prawnych :) Ale ja nie jestem jedynym wspolnikiem spolki. Jest nas dwoch. Ja jestem jednoczesnie wspolnikiem i prezesem. > >>>> Prawo jest po mojej >>>> stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic? >>> >>> Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie >>> zaniżana, nie zawyżana. >>> >> Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej >> konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy >> materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia >> uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym >> pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie >> prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej >> firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote >> oczywiscie nie kosmiczna. > > Rozumiem, że te czynności faktycznie miały miejsce? Bo pamiętaj, że > jeśli nie to 1) przewalone u fiskusa, 2) możliwość zarzutu o > działanie na niekorzyść spółki. > Konsultingu itp. świadczeń niematerialnych w takich sytuacjach fiskus > nie lubi. Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na umowne zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj wspolnik lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak? > >> Srodki wplywajace na spolke >> "wyprowadzam" poprzez wystawianie faktur przez moja firme jednoosobowa. > > Jeśli chcesz je wyprowadzać na fikcyjne usługi to kiepsko to widzę. > Możesz świadczyć usługi w ramach zarządzania (kontrakt menadżerski) > ale jeśli ta umowa ma być fikcyjna to lepiej nie. Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu swiadczonych swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie kwartalnie wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie produktu + wykonanie uslug firmie XXXX. Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic sprzet na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow. Czy w ogole moge, czy musi byc ta kwota zamrozona na koncie spolki. Pozdrawiam, DavidL |
||
2007-01-31 21:43 | Re: Spolka ZOO | Przemyslaw Kwiatkowski |
Unsophisticated wrote: > To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac > miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny? Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie - nie musi płacić. :-) > Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki, > upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym > sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub > stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow > egzekucji itd" :) Komornik może jedynie położyć łapę na tym, co należy do spółki. Jeśli telewizor jest własnością spółki, to komornik go capnie. Jeśli jest Twój - to nie. Dobrze mieć przy tym możliwość w miarę łatwego udowodnienia "co należy do kogo". Najlepiej mieć rachunki na wszystko, ale to w praktyce jest trudne w realizacji, więc dobrze np. w umowie użyczenia określić który konkretnie fragment mieszkania jest "we władaniu" spółki i nie trzymać tam nic cennego. :-) Jest też jedno "ale": jeśli spółka się po prostu likwiduje, to nie ma problemu, ale jeśli upada, to istnieje duże prawdopodobieństwo udowodnienia Ci, że spółka upadła w wyniku Twoich zaniedbań, czy też celowego działania na szkodę spółki. A w takim wypadku odpowiedzialni za ten stan członkowie zarządu (czyli Ty) odpowiadają za swoje przewinienia *swoim* majątkiem - czyli też mieszkaniem i telewizorem. Pamiętaj tez, że nawet jeśli nie udowodnią Ci działania na szkodę spółki, to i tak możesz wpaść we własne sidła - jeśli dla oszczędności kupisz sobie telewizor "na firmę" żeby "wrzucić w koszty". Potem przyjdzie komornik i okaże, że telewizor należy do firmy, więc... :-( > Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest > TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z > powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na umowne > zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj wspolnik > lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam > fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem > prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak? Mieszasz pojęcia. Nie TY wytworzyłeś dochód w spółce, tylko to SPÓŁKA to zrobiła. I te środki nie są Twoje, tylko spółki. To, że Ty fizycznie działałeś *w imieniu spółki* - nie ma nic do rzeczy! Spółka posiada niezależną od Ciebie osobowość prawną i przez to właścicielem np. konta spółki jest ona sama, a wcale nie Ty, ani Twoi wspólnicy. Wypłacenie "od tak" środków z konta spółki na własne cele jest malwersacją i sądzę, że znajdą się na to odpowiednie paragrafy w kodeksie karnym... A i udowodnienie w takiej sytuacji wspomnianego wyżej "działania na szkodę" będzie banalne... > Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos > materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez > usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu swiadczonych > swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie kwartalnie > wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie produktu + > wykonanie uslug firmie XXXX. Najprościej wypracowany zysk spółki wyprowadzić jako honorarium dla menedżera - podpisujesz ze spółką kontrakt menedżerki i po prostu spółka Ci za Twoją pracę płaci. Wadą tego rozwiązania jest, że na ogół kontrakt menedżerski opiewa na konkretną kwotę miesięcznie, więc jeśli wpływy do spółki są nieregularne, to czasem może środków brakować, a innym razem mogą zostać "w spółce" nadmiarowe środki i nie ma się jak do nich dobrać. Jeśli trudno przewidzieć ile i kiedy będzie wypłacane, to można albo pomyśleć nad jakimś bardziej skomplikowanym kontraktem menedżerskim, uzależniającym wysokość wynagrodzenia od stanu finansowego spółki (pamiętaj cały czas o możliwości owego "działania na szkodę"!), albo po prostu najzwyczajniej w świecie wypłacać raz na jakiś czas zysk spółki wspólnikom w formie dywidendy. Niestety to ostatnie chyba wymaga formy notarialnej, co oznacza że nie może się odbywać za często. :-( > Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic sprzet > na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow. Od razu. :-) > Czy w ogole moge, czy musi byc ta kwota zamrozona na koncie spolki. Nic podobnego. To są właśnie pieniądze, które spółka ma pomnażać i z których ma powstać zysk. Aby osiągnąć ten cel firma może naturalnie kupić potrzebne jej rzeczy (telewizor?). -- MiCHA |
||
2007-01-31 22:38 | Re: Spolka ZOO | Olgierd |
Osoba przedstawiająca się jako *Unsophisticated* stuknęła w klawisze i oto co powstało: > To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac > miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny? Spółka musi mieć tytuł do siedziby. Musi Tobie płacić za najem, a Ty musisz od tego odprowadzać podatek. > Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki, > upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym sie > znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub stwierdzic.. > "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow egzekucji itd" :) Jeśli to Twój prywatny majątek to tylko po spełnieniu wymogów z art. 299 ksh. > Nigdy nie rozumialem zapisow w ksiegach prawnych :) Ale ja nie jestem > jedynym wspolnikiem spolki. Jest nas dwoch. Ja jestem jednoczesnie > wspolnikiem i prezesem. No to tylko art. 210 ksh. I lepiej pomyśleć o obsłudze prawnej, żeby się nie obudzić z ręką w nocniku! > Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest > TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z > powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na umowne zlecenie > tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj wspolnik lub ja. > Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam fakture > jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem prezesem. Jest > to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak? Tak, to jest zgodne z prawem. Ale za usługę lub towar spółka ma zapłacić tyle, ile to coś jest warte. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd JID:olgierd@jabber.org || http://olgierd.bblog.pl |
||
2007-01-31 22:40 | Re: Spolka ZOO | Olgierd |
Osoba przedstawiająca się jako *Przemyslaw Kwiatkowski* stuknęła w klawisze i oto co powstało: >> To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac >> miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny? > > Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie - > nie musi płacić No i tu jestem niepewny: czy nieodpłatne użyczenie przeszłoby. Ale nie wiem, po prostu nie wiem jak jest. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd JID:olgierd@jabber.org || http://olgierd.bblog.pl |
||
2007-01-31 23:50 | Re: Spolka ZOO | Gotfryd Smolik news |
On Wed, 31 Jan 2007, Unsophisticated wrote: >>> Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej >>> konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy >>> materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia >>> uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym >>> pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie >>> prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej >>> firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote >>> oczywiscie nie kosmiczna. Sam stwierdzasz, że zapłata zarówno co do formy jak i wysokości nie będzie OCZYWISTA. IMO jedyna w miarę nienarażająca cena dla transakcji podmiotów powiązanych to cena która jest stosowana w zakresie publicznie oferowanych lub publicznie nabywanych towarów i usług. W każdym innym przypadku US którąś metodą może jednej ze stron umowy łupnąć "domiarem" - ból w tym, że albo jednej stronie wzrośnie przychód albo spadnie koszt, a druga nie będzie mogła tego podatkowo "skorygować" - bo decyzja wymiarowa US nie jest dowodem ksiegowym :] >> Konsultingu itp. świadczeń niematerialnych w takich sytuacjach fiskus >> nie lubi. Sądząc z wyroków NSA to mocno nie lubi i wygrywa :) > Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest TAK > rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z > powietrza, ...ale w razie znalezienia, że w okolicy ktokolwiek taki sam "produkt" sprzedał komukolwiek za cenę 10 razy niższą jest powód żeby przyjąć że 9/10 ceny nie jest kosztem dla spółki (bo zostało wypłacone nienależnie), a w przypadku przeciwnym, tj jak znajdzie się jakiś "przykładowy" przypadek że ktoś wziął za podobną transakcję 10x więcej - naliczyć "nieodpłatne świadczenie". > dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam fakture jako > podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem prezesem. Jest to troche > zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak? Ależ tak. Tylko art.32 tu: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-od-towarow-i-uslug-1_2_139.ht ml ...oraz art.25 tu: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-dochodowym-od-osob-fizycznych -1_2_31.html ...są *również* zgodne z prawem! I US ma opisane w ustawie "metody" na dokonanie wyceny. Im bardziej zawikłana podstawa wyceny, tym większa może wyjść róznica. [...] > Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic sprzet na > swiadczenie uslug i wytworzenie produktow. Czy w ogole moge, czy musi byc ta > kwota zamrozona na koncie spolki. Ależ wolno :) Byleby to nie bylo "trwonienie majątku", czyli działanie na szkodę spółki. pzdr, Gotfryd |
||
2007-02-01 13:33 | Re: Spolka ZOO | Unsophisticated |
Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a): > Unsophisticated wrote: > >> To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac >> miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny? > > Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie - nie > musi płacić. :-) A czy mozna uzyczyc tylko moj pokoj, jak to wtedy na umowie doprecyzowac? Dolaczyc plan mieszkania z zaznaczonymi granicami siedziby firmy? > >> Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki, >> upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym >> sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub >> stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow >> egzekucji itd" :) > > Komornik może jedynie położyć łapę na tym, co należy do spółki. Jeśli > telewizor jest własnością spółki, to komornik go capnie. Jeśli jest Twój > - to nie. Dobrze mieć przy tym możliwość w miarę łatwego udowodnienia > "co należy do kogo". Najlepiej mieć rachunki na wszystko, ale to w > praktyce jest trudne w realizacji, więc dobrze np. w umowie użyczenia > określić który konkretnie fragment mieszkania jest "we władaniu" spółki > i nie trzymać tam nic cennego. :-) To pytanie zalezy od powyzszego. Jesli uzyczam tylko moj pokoj to niech sobie bierze co chce. > Jest też jedno "ale": jeśli spółka się po prostu likwiduje, to nie ma > problemu, ale jeśli upada, to istnieje duże prawdopodobieństwo > udowodnienia Ci, że spółka upadła w wyniku Twoich zaniedbań, czy też > celowego działania na szkodę spółki. A w takim wypadku odpowiedzialni za > ten stan członkowie zarządu (czyli Ty) odpowiadają za swoje przewinienia > *swoim* majątkiem - czyli też mieszkaniem i telewizorem. > > Pamiętaj tez, że nawet jeśli nie udowodnią Ci działania na szkodę > spółki, to i tak możesz wpaść we własne sidła - jeśli dla oszczędności > kupisz sobie telewizor "na firmę" żeby "wrzucić w koszty". Potem > przyjdzie komornik i okaże, że telewizor należy do firmy, więc... :-( > >> Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz >> jest TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt >> sam z powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na >> umowne zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj >> wspolnik lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji >> wystawiam fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej >> jestem prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, >> czy tak? > > Mieszasz pojęcia. Nie TY wytworzyłeś dochód w spółce, tylko to SPÓŁKA to > zrobiła. I te środki nie są Twoje, tylko spółki. To, że Ty fizycznie > działałeś *w imieniu spółki* - nie ma nic do rzeczy! Spółka posiada > niezależną od Ciebie osobowość prawną i przez to właścicielem np. konta > spółki jest ona sama, a wcale nie Ty, ani Twoi wspólnicy. Wypłacenie "od > tak" środków z konta spółki na własne cele jest malwersacją i sądzę, że > znajdą się na to odpowiednie paragrafy w kodeksie karnym... A i > udowodnienie w takiej sytuacji wspomnianego wyżej "działania na szkodę" > będzie banalne... > >> Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos >> materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez >> usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu >> swiadczonych swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie >> kwartalnie wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie >> produktu + wykonanie uslug firmie XXXX. > > Najprościej wypracowany zysk spółki wyprowadzić jako honorarium dla > menedżera - podpisujesz ze spółką kontrakt menedżerki i po prostu spółka > Ci za Twoją pracę płaci. Wadą tego rozwiązania jest, że na ogół kontrakt > menedżerski opiewa na konkretną kwotę miesięcznie, więc jeśli wpływy do > spółki są nieregularne, to czasem może środków brakować, a innym razem > mogą zostać "w spółce" nadmiarowe środki i nie ma się jak do nich dobrać. Przypuscmy, ze ustalam sobie w kontrakcie menadzerski kwote 5000PLN z mozliwoscia renegocjacji rocznej i ze jest to uzaleznione od obrotow spolki. Czy ktos sie przyczepi do mnie, jesli spolce bedzie sie b. dobrze wiodlo i zmienie kontrakt menadzerski na kwote 10000PLN? Rozumiem, ze wtedy kontrakt polega na tym, ze wystawiam mojej spolce fakture i odporowadzam przez caly rok 19% podatku od tej kwoty? Kontyntuujac pytanie, co sie dzieje jesli firma nie ma pieniedzy na zaplate? Nie chce wyprowadzac pieniedzy z mojej spolki i dzialac na jej szkode. Glownym nurtujacym mnie pytaniem jest to jak pobierac pieniadze (np. miesiecznie 10000) nie bedac w niej zatrudnionym. Nie chce pobierac dywident, bo wchodzi tutaj podwojne opodatkowanie. Rozumiem, ze przychodzy w spolce sa opodatkowane i sa opodatkowane miesiecznie 19%? Co fiskus na to jesli spolka ponosi straty, wystawiam PIT z 0-wymi pozycjami? Sorry za mnostwo pytan, ale zanim wejde w materie zwana Spolka ZOO chcialbym poznac pare kwestii z nia zwiazanych, bo "Sad Sadem a Prawo musi byc po naszej stronie :)" DavidL > Jeśli trudno przewidzieć ile i kiedy będzie wypłacane, to można albo > pomyśleć nad jakimś bardziej skomplikowanym kontraktem menedżerskim, > uzależniającym wysokość wynagrodzenia od stanu finansowego spółki > (pamiętaj cały czas o możliwości owego "działania na szkodę"!), albo po > prostu najzwyczajniej w świecie wypłacać raz na jakiś czas zysk spółki > wspólnikom w formie dywidendy. Niestety to ostatnie chyba wymaga formy > notarialnej, co oznacza że nie może się odbywać za często. :-( > >> Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic >> sprzet na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow. > > Od razu. :-) > >> Czy w ogole moge, czy musi byc ta kwota zamrozona na koncie spolki. > > Nic podobnego. To są właśnie pieniądze, które spółka ma pomnażać i z > których ma powstać zysk. Aby osiągnąć ten cel firma może naturalnie > kupić potrzebne jej rzeczy (telewizor?). > |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Spółka zoo dostaje karę po |
Samotnik | 2005-10-11 20:04 |
Przetarg i spolka zoo zagwozdka |
Lolitka | 2005-10-26 11:11 |
Spolka jawna - nazwa skrocona |
talcott | 2006-02-11 23:39 |
Rejestracja sp zoo (załączniki do W-03) |
SPrus | 2006-10-09 17:03 |
Kto/jak moze zglosic przestepstwo w spolce zoo ? |
Fantom | 2006-10-23 16:10 |
Spolka z.o.o zamiast samozatrudnienia |
piotr_mucha | 2006-12-08 13:13 |
sprawozdanie finansowe - spolka z o.o. |
pawel | 2007-01-31 08:59 |
spółka cywilna w ZOO co z należnościami , zobowiązaniami itd |
Bkey | 2007-03-18 13:51 |
spolka z o.o. bez pracownikow ? |
Mateo | 2007-03-20 13:20 |
spolka - jakie dokumenty sa potrzebne |
Kamil | 2007-04-03 15:21 |