poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2007-01-07 15:00 | Ubezpieczenie członka rodziny | Bartek |
Witam, Moja żona z dniem 31.12.2006 rozwiązała pracę za porozumieniem stron (przepracowała 6 lat u tego pracodawcy), bo miała inną ofertę, bliżej naszego nowego miejsca zamieszkania. Tyle że nowy pracodawca zaczął się zastanawiać i nie jest takie pewne czy zatrudni moją żonę, okaże się w ciągu kilku dni. Czy powinienem zgłosić żonę do ubezpieczenia zdrowotnego u mojego pracodawcy (pracuję na umowę o pracę)? Zdaje się że przez miesiąc od rozwiazania dotychczasowej umowy ma prawo do świadczeń opieki zdrowotnej, więc może zgłosić ją jeśli do końca stycznia nie znajdzie nowej pracy? Co do zgłoszenia w Urzędzie Pracy - mieszkamy 100 km od miejsca zameldowania (za kilka miesięcy będziemy mogli się tu zameldować) i nie wiem czy opłaca się na razie rejestrować jako bezrobotna, gdyż przez 3 miesiące i tak nie dostanie zasiłku (rozwiązanie umowy za porozumieniem stron), a póki co żona woli sama poszukać pracy - czy tak to wygląda? z góry dzięki za odpowiedź i radę, pozdrawiam, Bartek |
2007-01-07 15:25 | Re: Ubezpieczenie członka rodziny | Bartek |
Jeszcze jedno pytanko - czy Urząd Pracy będzie opłacał składki na ubezpieczenie zdrowotne mojej żony, jesli może być ubezpieczona z mojego ubezpieczenia? Mam nadzieję że w miarę jasno to napisałem... Bartek |
||
2007-01-07 15:32 | Re: Ubezpieczenie członka rodziny | TMK |
Użytkownik "Bartek" news:enqvsa$r8r$1@news.onet.pl... > Jeszcze jedno pytanko - czy Urząd Pracy będzie opłacał składki na > ubezpieczenie zdrowotne mojej żony, jesli może być ubezpieczona z mojego > ubezpieczenia? Mam nadzieję że w miarę jasno to napisałem... > > Bartek > Jestem mężatką, maż prowadzi DG . Rok temu po podpisaniu wypowiedzenia za porozumieniem stron poszłam na bezrobocie. Chciałam aby to UP mnie ubezpieczył, ale okazało się to niemożliwe, jeśli mąż pracuje albo ma DG to oni NIE ubezpieczają. Byłam jeszcze 10 lat temu na bezrobociu i wtedy bez problemu a sytuacja była identyczna. Więc teraz po odebraniu zasiłku przez trzy miesiące olałam ich - bo to nic nie daje |
||
2007-02-15 13:29 | Re: Ubezpieczenie cz????????? | Paweł Kordys |
TMK napisał(a): > U?ytkownik "Bartek" > news:enqvsa$r8r$1@news.onet.pl... >> Jeszcze jedno pytanko - czy Urz?d Pracy b?dzie op?aca? sk?adki na >> ubezpieczenie zdrowotne mojej ?ony, jesli mo?e by? ubezpieczona z mojego >> ubezpieczenia? Mam nadziej? ?e w miar? jasno to napisa?em... >> >> Bartek >> > Jestem m?atk?, ma? prowadzi DG . Rok temu po podpisaniu wypowiedzenia za > porozumieniem stron posz?am na bezrobocie. Chcia?am aby to UP mnie > ubezpieczy?, ale okaza?o si? to niemo?liwe, je?li m?? pracuje albo ma DG to > oni NIE ubezpieczaj?. By?am jeszcze 10 lat temu na bezrobociu i wtedy bez > problemu a sytuacja by?a identyczna. Wi?c teraz po odebraniu zasi?ku przez > trzy miesi?ce ola?am ich - bo to nic nie daje Witam, Z mojego doświadczenia, wynika, że bieganie do UP w celu posiadania ubezpieczenia, absolutnie mija się z celem. Bardzo długo pracowałem na zasadzie umów o dzieło i zlecenie, co powodowało konieczność zgłaszania za każdym razem takiej umowy do UP. Dojazdy to tegoż UP, i moje nerwy stracone tamże, absolutnie nie były warte tegoż ubezpieczenia, w końcu postanowiłem wykupić sobie po prostu ubezpieczenie i mieć z głowy, ale! mimo iż chciałem płacić za swoje ubezpieczenie, kłody jakie rzucano mi pod nogi przerosły moje wyobrażenia, finał taki, że dałem sobie spokój z ZUS'em i UP i za naprawdę sesnsowne pieniążki, wykupiłem _prywatne ubezpieczenia kosztów leczenia_. Można powiedzieć, że wilk syty i owca cała, oni nie mają moich pieniążków których nie chcą, ja mam swięty spokój i leczę się w prywatnych klinikach typu LIM,LUX-MED czy DAMIAN. pozdrowioka, Paweł |
||
2007-02-15 15:46 | Re: Ubezpieczenie cz????????? ???? | Jakub Lisowski |
Dnia Thu, 15 Feb 2007 13:29:09 +0100, Paweł Kordys w > Witam, > [ ... ] > ubezpieczenia kosztów leczenia_. Można powiedzieć, że wilk syty i owca > cała, oni nie mają moich pieniążków których nie chcą, ja mam swięty > spokój i leczę się w prywatnych klinikach typu LIM,LUX-MED czy DAMIAN. Twoje ubezpieczenie pokrywa na przykład operację na otwartym sercu i trepanację czaszki po wypadku samochodowym zaraz po przetransportowaniu do najbliższego szpitala? > Paweł ja czyli jakub -- Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik Revoke. |
||
2007-02-15 18:43 | Re: Ubezpieczenie cz????????? ???? | Kaizen |
Pięknego dnia Thu, 15 Feb 2007 14:46:18 +0000 (UTC), Jakub Lisowski >Twoje ubezpieczenie pokrywa na przykład operację na otwartym sercu i >trepanację czaszki po wypadku samochodowym zaraz po przetransportowaniu >do najbliższego szpitala? Nie trzeba nawet takich drastycznych przykładów - wystarczy, że zniżki na leki nie dostanie przy "głupim" zapaleniu płuc czy zapłaci ładnych kilka tysięcy za poskładanie złamanej ręki. -- Pozdrawiam, Kaizen xnvmra@cbpmgn.sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates |
||
2007-02-15 21:05 | Re: Ubezpieczenie cz????????? ???? | Paweł Kordys |
Kaizen napisał(a): > Nie trzeba nawet takich drastycznych przykładów - wystarczy, że zniżki > na leki nie dostanie przy "głupim" zapaleniu płuc czy zapłaci ładnych > kilka tysięcy za poskładanie złamanej ręki. Poskładają mi tą rękę i to w znacznie lepszych warunkach niż Tobie. Ty bez dopłaty dostaniesz zwykły chamski gips a ja ten nowoczesny lekki. ot różnica. Fakt, faktem operacji to ubezpieczenie nie obejmuje, ale nie mam siły już do biegania po urzędach, żeby mieć zwykłe.. pozdro, Paweł |
||
2007-02-18 18:34 | Re: Ubezpieczenie cz????????? ???? | Kaizen |
Pięknego dnia Thu, 15 Feb 2007 21:05:37 +0100, Paweł Kordys >Poskładają mi tą rękę i to w znacznie lepszych warunkach niż Tobie. Ty >bez dopłaty dostaniesz zwykły chamski gips a ja ten nowoczesny lekki. ot >różnica. Fakt, faktem operacji to ubezpieczenie nie obejmuje, ale nie >mam siły już do biegania po urzędach, żeby mieć zwykłe.. Trzy lata temu miałem nieprzyjemność mieć dwie operacje. Cieszę się bardzo, że miałem ubezpieczenie "zwykłe" - inaczej do tej pory żyłbym o chlebie i wodzie a jeszcze bym nie spłacił kosztów leczenia. -- Pozdrawiam, Kaizen xnvmra@cbpmgn.sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Pytanie o ubezpieczenie ? |
D.P. | 2005-10-31 13:17 |
UBEZPIECZENIE A BEZROBOCIE |
Stiles | 2005-11-11 16:03 |
Samozatrudnienie a ubezpieczenie |
Arek | 2005-11-30 10:10 |
Ubezpieczenie w UK |
Lecter | 2006-01-17 20:04 |
Dobrowolne ubezpieczenie pracownika |
zch28 | 2006-02-28 12:12 |
Dkladka na ubezpieczenie chorobowe |
Fantom | 2006-03-20 20:00 |
Ubezpieczenie zdrowotne za granica |
logic7 | 2006-03-26 14:29 |
ubezpieczenie |
mufaska | 2006-09-24 20:34 |
[pyt] ubezpieczenie zdrowotne |
realise | 2007-02-14 14:29 |
Zmiana pracy a ubezpieczenie |
Jocker | 2007-04-29 15:02 |