Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-08-03 09:38 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? pluton
> Nie jestem pewien - choć nie wykluczam - że PKO ponosi winę. Generalnie
> zaczął bym od banku, w którym nieistniejące konto miało być prowadzone.

AFAIR to tez bylo pko.

> Możesz go ustalić po numerze rozliczeniowym. Dokąd ten bank pieniędzy PKO
> nie wróci,. dotąd PKO nie uzna Twojego rachunku tą kwotą.

Nie wiem, czy to moja rola prowadzic jakies sledztwa bankowe.

pozdrawiam
pluton


2007-08-03 10:44 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Henry (k)
Dnia Thu, 2 Aug 2007 17:30:29 +0200, pluton napisał(a):

>> PKO jest wirtualnym bankiem?
>
> inteligo.

Wirtualnym w zakresie oddziałów to może. Ale swoje biuro mają
i bynajmniej wirtualni nie są jako firma.

Pozdrawiam,
Henry
2007-08-03 10:57 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Wrak Tristana
W odpowiedzi na pismo z piątek, 3 sierpnia 2007 08:07
(autor badzio
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> inny bank nie bedzie w stanie stwierdzic istnienia danego
> konta a jedynie poprawnosc jego numeru (sprawdzone emipirycznie)

Jako i nadawca... Nadał... A czy adres jest prawdziwy czy fałszywy tego nie
wie.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl
2007-08-03 10:57 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Gotfryd Smolik news
On Fri, 3 Aug 2007, scream wrote:

> Dnia Fri, 3 Aug 2007 01:21:04 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> Suma kontrolna gwarantuje jedynie że istniejące konto będzie jakoś
>> weryfikowane, ale nijak nie orzeka o jego istnieniu!
>
> Wg mnie orzeka i da się to stwierdzić ze 100% prawdopodobieństwem :)
[...]
>> W myśl Twojej logiki nie daloby się założyć nowego konta - bo jak
>> ono dziś jest "nieistniejące" (jeszcze) to przecież musialoby
>> po wsze czasy mieć złą sumę kontrolną...
>
> ...nowy numer karty/nowy numer konta jest generowany z konkretnego wzoru,
> tak aby pasował potem do metody sprawdzającej sumę kontrolną, i żeby to
> sprawdzenie dawało pozytywny wynik.

Nie widzisz absurdu w tym co piszesz?
*JEŚLI* tak jak piszesz, suma kontrolna pozwalałaby określić ISTNIENIE
konta, to ono istniałoby PRZED założeniem.

Właśnie o to chodzi - jak wygenerujesz PRAWIDŁOWY numer, to on może
wskazywać na NIEISTNIEJĄCE konto - konto, które byc może ktoś kiedyś
założy, albo ktoś kiedyś miał i zamknął.

pzdr, Gotfryd
2007-08-03 11:01 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Gotfryd Smolik news
On Thu, 2 Aug 2007, Wrak Tristana wrote:

>> Z właścicielem NIEISTNIEJĄCEGO konta?
>
> W jakim sensie nieistniejącego? System przyjął numer, więc był on poprawny.

Zgoda.
Może taki numer Tobie się trafi, jak za rok założysz gdzieś konto.

> Rachunek o tym numerze istnieje.

Jak on może istnieć DZIŚ, kiedy rozważam możliwość że trafisz w numer
konta które założysz sobie ZA ROK, wiec dziś go NIE MA?

Wrrrr....

> Może należy do jakiegoś klienta, może
> należał kiedyś a może należy jeszcze do banku, sprawa wtórna... Nadawca
> tego nie wie i nie ma prawa wiedzieć....

Wiesz, ja wiem co chcesz powiedzieć, ale IMO zdecydowanie rozmijasz
się ze słownikowym rozumieniem "istnienia konta".
Istnieje NUMER (poprawny) dla którego NIE ISTNIEJE konto!
Wiesz dlaczego?
Bo konto się ZAKŁADA dla klienta.
Czyli nim zostanie założone, to go NIE MA.
To nie jest tak, że bank "ma konto" i je DAJE klientowi - on je ZAKŁADA
czyli TWORZY. Ergo - niezałożone konto jest nieistniejące.

pzdr, Gotfryd
2007-08-03 11:28 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Gotfryd Smolik news
On Fri, 3 Aug 2007, pluton wrote:
[...do Roberta...]
>> Nie jestem pewien - choć nie wykluczam - że PKO ponosi winę. Generalnie
>> zaczął bym od banku, w którym nieistniejące konto miało być prowadzone.
>
> AFAIR to tez bylo pko.

IMHO to jest JEDYNA podstawa do ew. roszczeń.
A nie jesteś jej pewien.

>> Możesz go ustalić po numerze rozliczeniowym. Dokąd ten bank pieniędzy PKO
>> nie wróci,. dotąd PKO nie uzna Twojego rachunku tą kwotą.
>
> Nie wiem, czy to moja rola prowadzic jakies sledztwa bankowe.

Wyjdź z siebie, stań obok i spojrzyj z boku na to co piszesz.
Każesz bankowi przelac pieniądze - gdzieś (przelać).
Bank to *robi*.
Po czym przyłazisz z pretensjami, ze posłali i pieniędzy nie ma.

Jak na mój gust, należy zacząć właśnie od reklamowania w banku
*odbiorcy*, nic to że może to byc ten sam bank!

pzdr, Gotfryd
2007-08-03 12:37 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Wrak Tristana
W odpowiedzi na pismo z piątek, 3 sierpnia 2007 11:01
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Istnieje NUMER (poprawny) dla którego NIE ISTNIEJE konto!
> Wiesz dlaczego?
> Bo konto się ZAKŁADA dla klienta.
> Czyli nim zostanie założone, to go NIE MA.
> To nie jest tak, że bank "ma konto" i je DAJE klientowi - on je ZAKŁADA
> czyli TWORZY. Ergo - niezałożone konto jest nieistniejące.


A skąd wiesz? To tak jak skrzynka w Wydziale Oświaty w UM. Skrzynki są.
Część jest nieprzydzielona szkołom, część była kiedyś, ale już szkoły nie
ma.

Jak pojedziesz tam i wrzucisz list do takiej skrzynki, to dziura list
przyjmie. A że UM dopiero skrzynkę przydzieli za rok, to inna bajka.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl
2007-08-03 13:12 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Gotfryd Smolik news
On Fri, 3 Aug 2007, Wrak Tristana wrote:

>> To nie jest tak, że bank "ma konto" i je DAJE klientowi - on je ZAKŁADA
>> czyli TWORZY. Ergo - niezałożone konto jest nieistniejące.
>
> A skąd wiesz?

Przecież wyraźnie Ci piszę, ze nie wiem - powołuję się na SŁOWNIKOWE
znaczenia (dlaczego wyciąłeś?) "zakładania".
"Zakłada" się coś, czego wcześniej nie było (przynajmniej w danym
miejscu). Spółkę się zakłada. Instalację się zakłada.
Jak coś wcześniej było, to się to "uruchamia" na przykład.
Albo "wymienia". Albo "wznawia".

> To tak jak skrzynka w Wydziale Oświaty w UM. Skrzynki są.

I *jak już są* i *wiszą/stoją/są_na_swoim_miejscu* to się je
*później* *zakłada*?
To ja z innego słownika byłem uczony.

pzdr, Gotfryd
2007-08-03 14:08 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Wrak Tristana
W odpowiedzi na pismo z piątek, 3 sierpnia 2007 13:12
(autor Gotfryd Smolik news
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Przecież wyraźnie Ci piszę, ze nie wiem - powołuję się na SŁOWNIKOWE
> znaczenia (dlaczego wyciąłeś?) "zakładania".
> "Zakłada" się coś, czego wcześniej nie było (przynajmniej w danym
> miejscu). Spółkę się zakłada. Instalację się zakłada.

I czapkę na głowę się zakłada :D A czapka istnieje przed założeniem :-P

>> To tak jak skrzynka w Wydziale Oświaty w UM. Skrzynki są.
> I *jak już są* i *wiszą/stoją/są_na_swoim_miejscu* to się je
> *później* *zakłada*?

Nie wiem.... Powiedzmy jak wieszak w szatni... Dostajesz numerek wieszaka i
jest twój na jakiś czas....


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl
2007-08-03 14:18 Re: W ktorej prokuraturze postarzyc sie na bank ? Henry (k)
Dnia Thu, 02 Aug 2007 23:18:12 +0200, Wrak Tristana napisał(a):

> W jakim sensie nieistniejącego? System przyjął numer, więc był on poprawny.
> Rachunek o tym numerze istnieje. Może należy do jakiegoś klienta, może
> należał kiedyś a może należy jeszcze do banku, sprawa wtórna... Nadawca
> tego nie wie i nie ma prawa wiedzieć....

Numer konta składa się z numeru banku i numeru konta klienta.
To jak z adresem - miasto i ulica. Jak wysyłasz list to twoją
pocztę nie obchodzi czy ta ulica istnieje czy nie - wysyłają
do miasta i dopiero tamta poczta stwierdza że ulicy nie ma.
Tak samo z przelewami bankowymi - bank docelowy dostaje przelew
i sam sobie musi go zaksięgować na koncie swojego klienta.
Jeśli konta nie ma to wpłata zostaje nie zaksięgowana i ktoś
powinien sprawdzić co się stało. No chyba że jest sezon urlopowy
i pani Krysia jest ma Majorce, a raporty nadal leżą na jej biurku.
Pani Dorotka która ją zastępuje nie ma ochoty na dodatkową pracę
więc raportów nie ruszy dopóki nie dostanie pisma z działu
reklamacji - wtedy z kwaśną miną sprawdzi przelewy nie zaksięgowane
na kontach klientów. Teoretycznie jest możliwość automatycznego
odsyłania przelewów nie zaksięgowanych, ale wątpię czy jakikolwiek
bank to stosuje - nikt nie oddaje z automatu pieniędzy bez akceptacji
(jeden błąd komputera i się narobi że ojej).

Pozdrawiam,
Henry
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Stluczka ktorej nie bylo... [dlugie]

Rob 2005-10-15 19:28

sabotaz w prokuraturze

pipipi 2005-12-24 15:00

czy nalezy sie dzien wolnego jak ma sie rozprawe?

Joanna 2006-01-07 12:03

Bank domaga sie splaty kredytu, ktory zostal juz splacony.

Dariusz Zwolinski 2006-01-09 15:55

Świadek na sprawie i w prokuraturze-pytanko

Emilia 2006-01-14 18:40

Przepisy o prokuraturze

Pytek 2006-12-18 14:01

Miejscowosc w ktorej odbedzie sie sprawa

Kit 2007-01-19 07:21

Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie?

Grzegorz 2007-06-15 18:05

:Lukas Bank

MPG 2007-06-25 15:33

Gdzie sie poskarzyc na bank ?

pluton 2007-07-20 11:30