poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-28 10:07 | wlasciciel auta a jego uzytkownik, holowanie, koszty. | natassja |
Witam serdecznie, prosze o opinie w nastepujacej sprawie. Jest samochod, ktorego jestem wlascicielem a na mocy umowy uzyczenia jezdzi nim moj ojciec. Gdy jedzie nim, a jako pasazer towarzyszy mu moj brat, dochodzi do wypadku nie z jego winy. Zjawia sie laweta z warsztatu, ktory nie byl przez zadnego z nich wskazany/zamowiony. Formalnosci z oddaniem samochodu na holowanie zalatwia brat, gdyz ojciec zostaje zabrany na pogotowie. Mam watpliwosci co do solidnosci warsztatu, ktory zabral auto i chce je stamtad zabrac. Abstrahujac od faktu, ze koszt holowania i postoju powstal, gdyz usluga byla wykonana - czy moge pojechac i zadac wydania auta na podstawie tego, ze warsztat nie podpisal ze mna, jako wlascicielem pojazdu, zadnej umowy czy zlecenia na holowanie/przechowanie auta? A moze taka umowa jest jednak wiazaca dla wlasciciela pojazdu? Niech koszt uslugi sciagaja od ubezpieczyciela sprawcy, ja nie chce miec z tym nic wspolnego. Druga opcja: co w sytuacji, jesli - warsztat zastosuje stawki w sposob razacy odbiegajace od srednich, standardowych kwot za tego typu uslugi istniejacych,jak mniemam, na rynku? Co jesli zastosuje nieuzasadniony dobra praktyka rynkowa sposob naliczenia kosztow? Mozna odmowic przyjecia takiej faktury? Watpie, by przedstawial cennik do wgladu tuz po wypadku zszokowanemu czlowiekowi. pozdrawiam |
2006-08-28 15:29 | Re: wlasciciel auta a jego uzytkownik, holowanie, koszty. | Robert Tomasik |
Użytkownik "natassja" news:1156752421.778763.193950@i42g2000cwa.googlegroups.com... > prosze o opinie w nastepujacej sprawie. Jest samochod, ktorego jestem > wlascicielem a na mocy umowy uzyczenia jezdzi nim moj ojciec. Gdy > jedzie nim, a jako pasazer towarzyszy mu moj brat, dochodzi do wypadku > nie z jego winy. Zjawia sie laweta z warsztatu, ktory nie byl przez > zadnego z nich wskazany/zamowiony. Formalnosci z oddaniem samochodu na > holowanie zalatwia brat, gdyz ojciec zostaje zabrany na pogotowie. No to działanie brata należy rozpatrywać w kategoriach prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia. A więc art. 752 kc i nast. Mógł i powinien podpisać takie zlecenie. Teraz należało by zajrzeć do tego, jaką umowę podpisał z tym warsztatem od holowania. Bo oczywiście Ty jako właściciel pojazdu możesz na nią nie wyrazić zgody, ale wówczas warsztat skieruje roszczenie do brata. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
legalny program i jego zguba |
Joanna | 2005-10-17 19:56 |
OC - 2 pojazdy- 1 wlasciciel??? |
Jakub W. | 2006-02-09 00:06 |
wspolnik a wlasciciel?? |
Jater | 2006-02-28 17:08 |
Poprzedni wlasciciel nie chce nam oddac zaliczki. |
wronolot | 2006-05-10 12:20 |
Holowanie na autostradzie |
JaromirD | 2006-06-08 21:48 |
up i jego umowy |
zs | 2006-06-29 12:09 |
zwolnienie lekarskie i jego symbole |
Fumfol | 2006-09-06 14:29 |
Czy wlasciciel dokumentu ma prawo go odebrac przetrzymujacemu wbrew woli? |
Tiger | 2006-09-08 18:55 |
Allegro znow - zwyczajny uzytkownik |
Jasko Bartnik | 2006-09-21 11:07 |
Nauczyciel i jego prawa |
agunias1 | 2006-12-27 13:49 |