Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-12-22 01:24 wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Agenda
Witam!

Mam następujący problem. Wynajmuję 2 pokoje w moim 3-pokojowym mieszkaniu
pewnym osobom (mamy umowę, pod względem prawnym wszystko jest ok). I w
związku z tym, że ostatnio nie możemy dojść do porozumienia w kilku
kwestiach chciałabym wiedzieć jakie są moje i jakie są ich obowiązki. Chodzi
o wspólne mieszkanie. Przeszkadza mi np. to, że przyprowadzają do domu obce
osoby, robią imprezy. Czy ja mogę tutaj coś powiedzieć, zabronić im
przyprowadzania np więcej niż 3 osób? Czy mogę zabronić im głośnego
zachowania, jeśli kończą "to" robić po 22? Czy po prostu powinnam się
dostosować i niestety przyzwyczaić do myśli, ze te 2 pokoje są wynajęte i
oni mogą w nich robić co chcą (tak to tłumaczą). Czy są jakieś przepisy,
ustawy, które mówią coś o wynajmowaniu części mieszkania?
Nie chcę, żeby ciągle tak było, bo obecność obcych osób (oczywiście w
'odpowiednich' ilościach) przeszkadza mi w swobodnym poruszaniu się po
mieszkaniu, czasami jest to krępujące. A chcę się po prostu czuć jak u
siebie :). Czego mogę im zabronić a na co muszę się zgodzić?
Za wszelkie uwagi, rady i pomoc dziękuję :)

pozdrawiam,
Agenda

2005-12-22 01:36 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Robert Tomasik
Agenda [agenda1@gazeta.pl] napisał:


Tego typu rzeczy ujmuje się w umowie i strony albo się na to zgadzają,
albo nie. Co do zasady możesz siez nimi nawet umówić, że nie mają
prawa nikogo przyprowadzać. Oni mogą na to wyrazić zgodę, albo nie i
tyle. Nie ma - z tego co wiem - żadnmego przepisu określającego ile
osób można przyjąć w odwiedziny.
2005-12-22 02:04 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Agenda

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał:
> Tego typu rzeczy ujmuje się w umowie i strony albo się na to zgadzają,
> albo nie. Co do zasady możesz siez nimi nawet umówić, że nie mają
> prawa nikogo przyprowadzać. Oni mogą na to wyrazić zgodę, albo nie i
> tyle. Nie ma - z tego co wiem - żadnmego przepisu określającego ile
> osób można przyjąć w odwiedziny.

Rozumiem, czyli w umowie mam trochę za mało ujęte...i gdybym czegoś teraz od
nich wymagała to będzie to już niezgodne z umową i prawem, tak? A jeśli oni
mają pewne powiedziałabym żądania typu, że mam czegoś nie robić w
określonych porach, bo im to przeszkadza albo każą mi w kuchni (wynajęte są
pokoje "ze swobodnym dostępem do kuchni i łazienki)" coś trzymać na jakiejś
tam półce itp to to też jest bezprawne?

Agenda


2005-12-22 03:51 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Kira

Re to: Agenda [Thu, 22 Dec 2005 02:04:37 +0100]:


> gdybym czegoś teraz od nich wymagała to będzie to już
> niezgodne z umową i prawem, tak?

Nie, dlaczego? Z prawem to to nie ma nic wspólnego. Będzie
nie "niezgodne z umową" tylko zapewne "nie zawarte w umowie"
- co nie znaczy że nie możesz powiedzieć, że zmieniacie od
następnego miesiąca warunki umowy albo szukają innych pokoi.

> A jeśli oni mają pewne powiedziałabym żądania typu, że
> mam czegoś nie robić w określonych porach, bo im to
> przeszkadza albo każą mi w kuchni (wynajęte są pokoje
> "ze swobodnym dostępem do kuchni i łazienki)" coś trzymać
> na jakiejś tam półce itp to to też jest bezprawne?

To jest po prostu idiotyczne :) Zignoruj i tyle. Jesteś
w końcu u siebie czy nie jesteś?


Kira
2005-12-22 10:28 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Pav
Kira napisał(a):

> Nie, dlaczego? Z prawem to to nie ma nic wspólnego. Będzie
> nie "niezgodne z umową" tylko zapewne "nie zawarte w umowie"
> - co nie znaczy że nie możesz powiedzieć, że zmieniacie od
> następnego miesiąca warunki umowy albo szukają innych pokoi.

Niby tak, ale zastanów się, gdybyś Ty od kogoś wynajmowała pokój i by Ci
ten ktoś zaczął wymyślać ilu możesz mieć gości itp bzdury?Nikt takiej
umowy nie podpisze, tylko wyśle właścicielkę na drzewo:)Wolny rynek i
wolna konkurencja:)
2005-12-22 11:34 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Tiger
> Rozumiem, czyli w umowie mam trochę za mało ujęte...i gdybym czegoś teraz
> od
> nich wymagała to będzie to już niezgodne z umową i prawem, tak? A jeśli
> oni
> mają pewne powiedziałabym żądania typu, że mam czegoś nie robić w
> określonych porach, bo im to przeszkadza albo każą mi w kuchni (wynajęte
> są
> pokoje "ze swobodnym dostępem do kuchni i łazienki)" coś trzymać na
> jakiejś
> tam półce itp to to też jest bezprawne?

Jezeli probuja Ci mowic, zebys czegos tam nie robila w okreslonych porach,
to niech sie pocaluja w nos - jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie. Jesli chodzi o
osobne polki w lodowce - nie protestuj, bo gdyby wszystko bylo wspolne, to
pewnie by Ci juz dawno zezarli Twoje jedzenie. To akurat jest rozsadne.

Pozdrawiam,

Tiger

2005-12-22 12:31 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Renata Gołębiowska
In article , Agenda wrote:
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał:
>> Tego typu rzeczy ujmuje się w umowie i strony albo się na to zgadzają,
>> albo nie. Co do zasady możesz siez nimi nawet umówić, że nie mają
>> prawa nikogo przyprowadzać. Oni mogą na to wyrazić zgodę, albo nie i
>> tyle. Nie ma - z tego co wiem - żadnmego przepisu określającego ile
>> osób można przyjąć w odwiedziny.
>
> Rozumiem, czyli w umowie mam trochę za mało ujęte...i gdybym czegoś teraz od
> nich wymagała to będzie to już niezgodne z umową i prawem, tak?

Zależy czego wymagasz. Jeśli wymagasz przestrzegania prawa (np.
niezakłócania spokoju i spoczynku nocnego), to nie musi być to
zapisane w umowie, bo jest zapisane w innych przepisach.

Renata
2005-12-22 13:18 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow KrzysiekPP
> dostosować i niestety przyzwyczaić do my?li, ze te 2 pokoje s? wynajęte i
> oni mog? w nich robić co chc? (tak to tłumacz?). Czy s? jakie? przepisy,

Mieszkanie jest twoja wlasnoscia i ty decydujesz kto tam moze przebywac,
jesli im sie to nie podoba, to moga spakowac rzeczy i sie wyniesc.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
2005-12-22 16:25 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Kocureq
Pav napisał(a):
> Niby tak, ale zastanów się, gdybyś Ty od kogoś wynajmowała pokój i by Ci
> ten ktoś zaczął wymyślać ilu możesz mieć gości itp bzdury?Nikt takiej
> umowy nie podpisze, tylko wyśle właścicielkę na drzewo:)Wolny rynek i
> wolna konkurencja:)

Czemu nie? Jesli umowa bylaby rozsadnie skonstruowana, ze czasami mozna
ilosc ponad norme to ja nie mam nic przeciwko, rzadko mam gosci a chyba
nigdy w ilosci wiekszej niz np. 5 osob na raz :) A ze wolny rynek owszem
- podpisze ten komu to pasuje.

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___)
2005-12-22 18:47 Re: wynajmuje pokoj - obowiazki wspollokatorow Marcin Szawurski
KrzysiekPP wrote:
>>dostosować i niestety przyzwyczaić do my?li, ze te 2 pokoje s? wynajęte i
>>oni mog? w nich robić co chc? (tak to tłumacz?). Czy s? jakie? przepisy,
>
>
> Mieszkanie jest twoja wlasnoscia i ty decydujesz kto tam moze przebywac,
> jesli im sie to nie podoba, to moga spakowac rzeczy i sie wyniesc.
>

Tak stary, opowiadaj dalej głupoty.
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Komornik- spis z inwentarza, obowiazki Komornika???

Aurore 2005-11-27 16:15

Spis inwentarza - obowiazki komornika

2005-11-30 21:24

Obowiazki prezydenta miasta - rozporzadzenie?

adam 2006-07-07 21:53

obowiazki prawne po zawarciu zwiazku malzenskiego

P1 2006-07-10 11:36

Obowiazki wynikajce z decyzji a postepowanie adminsitracyjne

Dzordz 2006-08-27 17:21

obowiazki kierownika budowy- bloto na drodze

bar 2007-02-14 19:11