poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-29 17:09 | Złamanie praw autorskich ? | Tomek |
Witam ponownie Kalendarz : styczen - przekazanie artykulu do wydawnictwa i ustalenie ze w kwietniu nastapi przedruk luty, marzec - cisza kwiecien - dzwonie, dowiaduje sie ze zmienil sie redaktor naczelny i zebym przeslal artykul ponownie. Przesylam, cisza, pisze mail zabraniajac wykorzystania moich materialow, dzwonia przepraszajac i informujac ze artykul wydrukowali. Proponuja umowe i 300 zl Dzis (koniec maja) - zadnej umowy, zadnych pieniedzy, zero reakcji na ponaglenia telefoniczne i listowne (polecony). Czy zatajenie faktu wydruku artykulu i uchylanie sie od przedstawienia umowy mozna traktowac jako zlamanie praw autorskich ? Co z takimi zrobic ? Pozdrawiam Tomek |
2006-05-29 22:16 | Re: Złamanie praw autorskich ? | Hikikomori San |
Tomek wrote: > > Co z takimi zrobic ? Bierzesz prawnika. Wytaczasz cywilny o 3000 + koszta. Oni placa w sumie 5000 i juz wiecej nie robia takich cyrkow. Minus - trwa to od roku do 3 lat. -- Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m ____________________________________________________________________ Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie. Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc |
||
2006-05-30 00:04 | Re: Złamanie praw autorskich ? | Titus_Atomicus |
In article <447B5691.347C4E10@gazeta.pl>, Hikikomori San > Tomek wrote: > > > > Co z takimi zrobic ? > > Bierzesz prawnika. Wytaczasz cywilny o 3000 + koszta. Oni placa w sumie > 5000 i juz wiecej nie robia takich cyrkow. Minus - trwa to od roku do 3 > lat. To bardzo interesujace. Tylko, ze ja tez mialem podobny przypadek. I zaden napotkany prawnik nie widzial jak w takim wypoadku wycenic wartosc materialu... TA |
||
2006-05-30 03:16 | Re: Złamanie praw autorskich ? | Tiger |
>> Bierzesz prawnika. Wytaczasz cywilny o 3000 + koszta. Oni placa w sumie >> 5000 i juz wiecej nie robia takich cyrkow. Minus - trwa to od roku do 3 >> lat. > > To bardzo interesujace. Tylko, ze ja tez mialem podobny przypadek. I > zaden napotkany prawnik nie widzial jak w takim wypoadku wycenic wartosc > materialu... Bo nie skontaktowal sie ze Stowarzyszeniem Dziennikarzy Polskich (miesci sie na ul. Foksal w Warszawie), albo innym podobnym cialem. Oni dysponuja (podobnie jak ZPAF) informacjami o wysokosciach "wierszowek" i innych jednostek obliczeniowych, a nawet jezeli nie dysponuja - to sa cialem wladnym wydac opinie, ktora mozna przedstawic sadowi. Idz do SDP i nie zapomnij o tym, zeby w pozwie zaznaczyc przeciwko komu jest pozew + koniecznie ADRES pozwanego. Bez adresu pewnie umorza sprawe ;-) Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-05-30 17:05 | Re: Złamanie praw autorskich ? | Tomek |
Użytkownik "Tiger" news:61a7d$447b9ce7$3eb33fb7$4688@news.chello.pl... > Bo nie skontaktowal sie ze Stowarzyszeniem Dziennikarzy Polskich (miesci > sie na ul. Foksal w Warszawie), albo innym podobnym cialem. Oni dysponuja > (podobnie jak ZPAF) informacjami o wysokosciach "wierszowek" i innych > jednostek obliczeniowych, a nawet jezeli nie dysponuja - to sa cialem > wladnym wydac opinie, ktora mozna przedstawic sadowi. > > Idz do SDP i nie zapomnij o tym, zeby w pozwie zaznaczyc przeciwko komu > jest pozew + koniecznie ADRES pozwanego. Bez adresu pewnie umorza sprawe > ;-) > > Pozdrawiam, Jasne, ale o co ich pozwac ? O lamanie praw autorskich czy powiedzmy tylko uchylanie sie od zaplaty ? |
||
2006-06-01 12:52 | Re: Złamanie praw autorskich ? | Jarek Spirydowicz |
In article Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: > In article <447B5691.347C4E10@gazeta.pl>, > Hikikomori San > > > Tomek wrote: > > > > > > Co z takimi zrobic ? > > > > Bierzesz prawnika. Wytaczasz cywilny o 3000 + koszta. Oni placa w sumie > > 5000 i juz wiecej nie robia takich cyrkow. Minus - trwa to od roku do 3 > > lat. > > To bardzo interesujace. Tylko, ze ja tez mialem podobny przypadek. I > zaden napotkany prawnik nie widzial jak w takim wypoadku wycenic wartosc > materialu... > Przecież cena jest umowna... Ja w trochę podobnym przypadku (trochę, bo chodziło o tekścik na trzy akapity już wydrukowany gdzie indziej, który gość sobie przedrukował z własnymi poprawkami i moim podpisem) poprosiłem o 1000 zł na wskazany cel. Ugodziliśmy się na 500. -- Jarek To tylko moje prywatne opinie. |
||
2006-06-01 12:54 | Re: Złamanie praw autorskich ? | Jarek Spirydowicz |
In article "Tomek" > ale o co ich pozwac ? O lamanie praw autorskich czy powiedzmy tylko > uchylanie sie od zaplaty ? Możesz o jedno i drugie. -- Jarek To tylko moje prywatne opinie. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
sprzedaż praw autorskich do programu komputerowego |
H5N1 | 2005-12-11 09:26 |
przekazanie praw autorskich |
thaZ [xpect] | 2005-12-16 21:16 |
naruszenia praw autorskich |
siara | 2006-04-06 15:09 |
naruszenia praw autorskich |
siara | 2006-04-06 15:09 |
Prawnik z dziedziny praw autorskich - potrzebny |
q | 2006-06-08 10:15 |
Umowa ramowa - % od przeniesienia praw autorskich |
august | 2006-10-11 10:24 |
Bezczelna kradzież praw autorskich za granicą |
Czapla | 2006-11-20 14:28 |
specjalista od praw autorskich |
Galeria MKM | 2006-11-21 23:36 |
przejęcie praw autorskich - prawa intelekturlanego |
Przemek | 2007-04-23 23:29 |
Zastrzec zdjecie - kwestia ochrony praw autorskich |
AD | 2007-05-21 10:11 |