Praca w chmurze, czyli na zewnętrznych serwerach z powodzeniem wypiera tradycyjny system gromadzenia plików na komputerze, w tablecie, czy na jakimkolwiek innym nośniku. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia pracę nie tylko w firmach i instytucjach, ale także w szkołach. Dziś komunikacja między uczniami, czy między uczniami a nauczycielem już nie musi ograniczać się tylko do kilku godzin spędzonych w murach szkoły.
Sposób na problemy
Korzystanie z chmury, czyli cloud computing, jest dobrym sposobem na obniżenie kosztów funkcjonowania szkoły.
Po pierwsze - nie trzeba inwestować w drogi serwer czy równie drogie oprogramowanie. Do korzystania z aplikacji w chmurze wystarczy bowiem komputer o podstawowej konfiguracji.
Po drugie - do chmury szkoła może przenieść niemalże wszystkie usługi, łącznie z e-dziennikiem czy systemem e-learningu. W tym przypadku to dostawca usług przejmuje na siebie ciężar administrowania. To on odpowiada za licencję, sprawne działanie aplikacji a także aktualność ich wersji.
Po trzecie - w chmurze istnieje możliwość współdzielenia plików, czyli korzystania z nich przez wielu użytkowników. Dzięki temu nie ma konieczności budowania w szkole sieci lokalnej.
Po czwarte - w przypadku awarii, kradzieży sprzętu czy innych nośników, a także np. pożaru budynku - nasze dane pozostają nienaruszone - wciąż będą dostępne w chmurze.
Informatyczni giganci dla szkół
Jak twierdzą specjaliści, nowe technologie to przyszłość edukacji. Intel realizuje program Nauczanie Ku Przyszłości, który jest częścią większej inicjatywy – Innowacje w Edukacji. Projekt ma na celu m.in. pokazanie szerokiego wachlarza zastosowania technologii informacyjnej w edukacji i zwiększenie efektywności kształcenia. Prezentuje także nowe aktywne metody nauczania, inne od dotychczas dominujących w polskiej szkole.
Intel pod koniec ubiegłego roku powołał także do życia Akademię Kodowania. Za pośrednictwem konkursu loT (Internet of Things) zachęca uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych do kreatywnego i abstrakcyjnego wykorzystywania technologii za pomocą możliwości jakie dają platformy Intel Edison i Genuino 101.
Ważnymi graczami na tym rynku są także Google Apps - aplikacje i Microsoft, który proponuje m.in. Office 365 Education. Kolejna firma - IBM - specjalizuje się głównie w udostępnianiu swoich technologii uczelniom wyższym. Organizuje wirtualne praktyki (np. dla studentów Politechniki Wrocławskiej) czy warsztaty (dla studentów Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu).
Cloud computing znajduje swoje zastosowanie we wszystkich gałęziach biznesu. Coraz częściej z chmury zaczynają korzystać także inne instytucje i podmioty sektora publicznego. To szansa na unowocześnienie pracy organizacji bez dużych inwestycji w infrastrukturę IT. Konieczność zapewnienia mocy obliczeniowej, konfiguracja systemów i ewentualne naprawy spoczywają na zewnętrznym usługodawcy – wyjaśnia Krzysztof Jonak, Poland Country Manager w Intelu.
Jak wykorzystać chmurę?
Myli się ten, kto twierdzi, że możliwości oferowane przez chmurę adresowane są do uczniów kształcących się tylko w ramach technologii komputerowych. Z chmury może korzystać każde dziecko czy nastolatek i każdy nauczyciel. Co mogą oferować dla nich chmury?
Można w nich tworzyć nowe dokumenty, edytować je, przechowywać pliki, zdjęcia, można też archiwizować kopie zapasowe - zarówno te wykonywane ręcznie, jak też zautomatyzowane.
Chmura to także interaktywne pomoce naukowe - dzięki nim można demonstrować różnego rodzaju zjawiska. Prezentacje te mogą być spersonalizowane, czyli dostosowane do wieku odbiorcy oraz poziomu jego wiedzy.
Kolejną możliwością, jaką daje chmura są platformy wymiany i zarządzania wiedzą. To one właśnie wspomagają procesy naukowe, badawcze i umożliwiają wspólną pracę.
Dzięki cloud computing istnieje również możliwość nauki na odległość, co można wykorzystać choćby przy kształceniu uczniów niepełnosprawnych. Dziś z powodzeniem pracuje tak coraz więcej wyższych uczelni.
I oczywiście - dzięki chmurze - placówka może wprowadzić odpowiednie systemy wspomagające zarządzanie samą szkołą - chodzi głównie o zdalny dostęp do planów lekcji, materiałów nauczania, protokołów egzaminacyjnych czy e-dzienników.
Zadania w wirtualnym wymiarze
Cloud computing rozwija się w bardzo szybkim tempie, a najwięksi gracze na rynku coraz chętniej udostępniają miejsca na swoich serwerach.
Google proponuje rozwiązanie Google Apps. Obejmuje on mnóstwo aplikacji, w tym te najpopularniejsze: - Gmail, Dysk Google, Kalendarz Google czy Google Docs. Aplikacje oferowane w dokumentach to m.in. edytor tekstu, arkusz kalkulacyjny, aplikacje do tworzenia prezentacji czy prosty edytor graficzny. Działają na bardzo podobnej zasadzie jak desktopowe programy - MS Word, OpenOffice Writer, MS Excel czy MS PowerPoint.
Praca w Google Docs jest jednak możliwa pod warunkiem utworzenia skrzynki pocztowej Gmail. Za jej pomocą wszystko to, co zostaje stworzone na prywatnym komputerze można następnie zaimportować do dokumentów Google. Dalsze prace mogą być wykonywane on-line, zarówno z nauczycielem, jak też grupą uczniów. Gmail pozwala także utworzyć wirtualną klasę i za jej pośrednictwem wspólnie wykonywać zadania.
Przyszłość w edukacji
Czy korzystanie z chmury to dobre rozwiązanie dla szkół? To po prostu alternatywa dla tradycyjnego systemu nauczania. W przyszłości materiały w chmurze mogłyby niemal w pełni zastąpić uczniom klasyczne pomoce naukowe, odciążając tornistry uczniów oraz portfele rodziców.
Agnieszka Pruszkowska-Jarosz
Szukasz porady? Skontaktuj się z ekspertem z One System:
+48 22 244 13 98; e-mail: DoradcyIT@onesystem.pl