poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-08-03 11:58 | nadgodziny - dyżury | mvoicem |
Witam, na p.p.dyskusje jakoś temat nie spotkał się z żywym zainteresowaniem, więc zadam pytanie tutaj: http://wiadomosci.onet.pl/1581572,0,0,29827,przeglad.html Pytanie: czemu ten urlop jest bezpłatny? Dotąd wydawało mi się że nadgodziny są albo płacone, albo ekwiwalent zapłaty w postaci wolnego czasu, za który jednak otrzymuje się wynagrodzenie. Czy mi się źle wydawało? p. m. |
2007-08-03 12:48 | Re: nadgodziny - dyżury | Johnson |
mvoicem pisze: > > Czy mi się źle wydawało? > Zarówno tobie jak i dziennikarzom źle się wydaje: to nie żaden urlop tylko czas wolny za dyżur, a płacić trzeba. Ale to śliska prawa i SPZOZ ma sprawę w plecy ... -- @2007 Johnson http://johnsonpl.blogspot.com/ http://notki.com.pl/johnson "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej" |
||
2007-08-03 13:06 | Re: nadgodziny - dyżury | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 3 Aug 2007, mvoicem wrote: > Witam, na p.p.dyskusje jakoś temat nie spotkał się z żywym > zainteresowaniem, więc zadam pytanie tutaj: > > http://wiadomosci.onet.pl/1581572,0,0,29827,przeglad.html > > Pytanie: czemu ten urlop jest bezpłatny? Dotąd wydawało mi się że > nadgodziny są albo płacone ...dlaczego mieszasz urlop do nadgodzin? ;) > albo ekwiwalent zapłaty w postaci wolnego > czasu, za który jednak otrzymuje się wynagrodzenie. > > Czy mi się źle wydawało? IMVHO - źle, *chyba* że nagodziny są płatne *wyżej* niż normalna stawka. Jeśli tak, to na zdrowy rozum przysługiwałaby różnica. pzdr, Gotfryd |
||
2007-08-03 13:20 | Re: nadgodziny - dyżury | mvoicem |
Dnia Fri, 03 Aug 2007 13:06:37 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a): > On Fri, 3 Aug 2007, mvoicem wrote: > >> Witam, na p.p.dyskusje jakoś temat nie spotkał się z żywym >> zainteresowaniem, więc zadam pytanie tutaj: >> >> http://wiadomosci.onet.pl/1581572,0,0,29827,przeglad.html >> >> Pytanie: czemu ten urlop jest bezpłatny? Dotąd wydawało mi się że >> nadgodziny są albo płacone > > ...dlaczego mieszasz urlop do nadgodzin? ;) "Gdy pracownicy szpitala w Opolu Lubelskim upomnieli się o należne im zaległe dni odpoczynku, dyrektor skierował ich od razu na długie urlopy. Bezpłatne." Mowa w artykule o urlopie, to mi się rzuciła terminologia na palce :). > >> albo ekwiwalent zapłaty w postaci wolnego czasu, za który jednak >> otrzymuje się wynagrodzenie. >> >> Czy mi się źle wydawało? > > IMVHO - źle, *chyba* że nagodziny są płatne *wyżej* niż normalna stawka. > Jeśli tak, to na zdrowy rozum przysługiwałaby różnica. Dla uproszczenia załóżmy że nadgodziny są płatne tyle samo co normalne godziny pracy. Powiedzmy stawka godzinowa=10zł. Nie jest tak, że jeżeli wyrobię 8 nadgodzin, to albo dostanę dodatkowe 80zł, albo mam dodatkowy dzień wolny (ale za który dostaję pensję?) p. m. |
||
2007-08-03 13:22 | Re: nadgodziny - dyżury | mvoicem |
Dnia Fri, 03 Aug 2007 12:48:35 +0200, Johnson napisał(a): > mvoicem pisze: > > >> Czy mi się źle wydawało? >> >> > Zarówno tobie jak i dziennikarzom źle się wydaje: to nie żaden urlop > tylko czas wolny za dyżur, a płacić trzeba. Ale to śliska prawa i SPZOZ > ma sprawę w plecy ... No tak, nie urlop tylko czas wolny (tak jakoś mi się ten urlop przypałętał z artykułu). Tylko jeżeli dziennikarzom się źle wydaje (tzn jest to czas wolny, ale płatny), to czemu SPZOZ ma mieć sprawę w plecy? A jeżeli to rzeczywiście jest bezpłatny okres, to czemu dziennikarzom się źle wydaje? ;) p. m. |
||
2007-08-03 13:23 | Re: nadgodziny - dyżury | jureq |
Dnia Fri, 03 Aug 2007 09:58:25 +0000, mvoicem napisał(a): > Witam, na p.p.dyskusje jakoś temat nie spotkał się z żywym > zainteresowaniem, więc zadam pytanie tutaj: > > http://wiadomosci.onet.pl/1581572,0,0,29827,przeglad.html > > Pytanie: czemu ten urlop jest bezpłatny? Dotąd wydawało mi się że > nadgodziny są albo płacone, albo ekwiwalent zapłaty w postaci wolnego > czasu, za który jednak otrzymuje się wynagrodzenie. > > Czy mi się źle wydawało? Johnson już ci napisał, że nie jest to urlop tylko wolne za nadgodziny. Jeśli chodzi o zapłatę, to problem polega zapewne na tym, że za te nadgodziny w postaci dyżurów już im kiedyś zapłacono tyle ile się należało. Nie podejmę się w żadnym wypadku odpowiedzieć czy teraz należy im się pensja zasadnicza, pensja minimalna czy nic. |
||
2007-08-03 13:27 | Re: nadgodziny - dyżury | Johnson |
mvoicem pisze: . > > Tylko jeżeli dziennikarzom się źle wydaje (tzn jest to czas wolny, ale > płatny), to czemu SPZOZ ma mieć sprawę w plecy? dlatego że np, według mnie, lekarze wygraliby sprawę o dopuszczenie do pracy. Nie można wbrew pracownikowi dawać mu tak długiego czasu wolnego. Po za tym gdzieś czytałem że takie numery zrobiono tylko lekarzom którzy się procesują z ZOZ, co może skutkować wygranym procesem o dyskryminację, mobbing i różne takie.. Krótko mówić nie każdy lubi nie pracować nawet z wynagrodzeniem przez parę lat: pracownik w ramach umowy o pracę ma prawo prace wykonywać, a nie tylko dostawać pieniądze. -- @2007 Johnson http://johnsonpl.blogspot.com/ http://notki.com.pl/johnson "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej" |
||
2007-08-03 13:29 | Re: nadgodziny - dyżury | Johnson |
jureq pisze: > > problem polega zapewne na tym, że za te > nadgodziny w postaci dyżurów już im kiedyś zapłacono tyle ile się > należało. Problem polega na tym, że za dyżur jest inne wynagrodzenie niż za nadgodziny. A nadgodziną w ramach dyżuru - według obowiązującego prawa, sprzecznego z dyrektywą UE - jest tylko okres w którym w ramach dyżuru pracownik efektywnie pracował. -- @2007 Johnson http://johnsonpl.blogspot.com/ http://notki.com.pl/johnson "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej" |
||
2007-08-03 13:50 | Re: nadgodziny - dyżury | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 3 Aug 2007, mvoicem wrote: > Dla uproszczenia załóżmy że nadgodziny są płatne tyle samo co normalne > godziny pracy. Powiedzmy stawka godzinowa=10zł. > > Nie jest tak, że jeżeli wyrobię 8 nadgodzin, to albo dostanę dodatkowe > 80zł, albo mam dodatkowy dzień wolny (ale za który dostaję pensję?) W tym rozumieniu masz oczywiscie rację. Podejrzewam, że w artykule pominięto jakiś drobiazg - np. to, że lekarze *dostali* jakieś pieniądze za dyżury. Nie jestem w stanie ocenić jak się miała wartość tego wynagrodzenia. pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Nadgodziny |
Turasol vel Felek | 2005-11-16 02:53 |
nadgodziny |
Marek Nowak | 2005-12-06 17:32 |
Delegacja a nadgodziny |
Cyberix | 2006-03-13 08:15 |
Sprzątanie biura przed godzinami pracy - dyżury. |
IRK | 2006-06-07 09:41 |
stawka za nadgodziny |
Posesjusz | 2006-09-11 09:02 |
Nadgodziny |
Zanac | 2006-10-02 14:11 |
nadgodziny-zapłata czy wolne |
jerry | 2006-10-06 22:59 |
[KP] Delegacja a nadgodziny |
Sofar | 2007-01-23 17:36 |
nadgodziny |
pomidorczyk | 2007-03-01 17:22 |
Wynagrodzenie za nadgodziny |
WojtekB | 2007-03-04 21:36 |