poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-06-08 15:17 | Re: Netia chce pieniędzy za usługi, k | Chocobo |
W dniu 08.06.2015 o 14:42, empty-buffers pisze: >> Jak wyjeżdżasz na dwa tygodnie na wakacje to też operator maci obniżyć >> rachunki? > Jeśli przyszedłeś rozpętać pyskówkę - idź stąd od razu. Proste aczkolwiek niewygodne pytania to pyskówka? Czym się różni urlop od twojej przeprowadzki? Może jednak odpowiedz :) > Nie chcę cię > w "moim" wątku. Po prostu idź stąd. Ty stąd idź, ja tu byłem pierwszy :) > Jak "nie chcę"? Naucz się czytać ZE ZROZUMIENIEM. Chciałem - ale oni mi jej > nie dostarczają. Dostarczają (chcą dostarczać) zgodnie z umową. > Na resztę twoich bredni już mi się nie chce odpisywać, sorry. Ja tu widzę dwie opcje. Albo jesteś trolem - tak sobie pomyślałem najpierw, bo nie sądziłem, że ktoś taki może istnieć naprawdę. Druga, po prostu jesteś upośledzonym debilem. Obie są dość przykre :( marcin |
2015-06-08 15:21 | Re: Netia chce pieniędzy za | Poszkodowany |
In pl.soc.prawo, Nab wrote: > Wygląda na to, że napisałeś tutaj aby uzyskać potwierdzenie tego co > myślisz. Opinie wszystkich który myślą inaczej od ciebie uważasz za > bezsensowne i nie przyjmujesz do wiadomości faktu, że najpewniej > niestety w tym przypadku nie jest tak jak chcesz. Wygląda na to, że przynajmniej co poniektórzy tutaj winni uzgodnić między sobą, czy ja jestem faktycznie "niepewny swoich racji" - czy też, jak czytam powyżej, aż zbyt przesadnie pewny. Dogadajcie się, Panowie i Panie, co do tego, i przekażcie mi finalną opinię. > Moim zdaniem powinieneś dążyć do rozstrzygnięcia sprawy w sądzie. Tyle, > że pewnie po wyroku będziesz myślał, że zostałeś poszkodowany przez sąd, > a wszyscy są przeciwko tobie. Tak: jeśli sąd każe mi płacić za usługi, których nigdy na moją rzecz nie świadczono, będę czuł się obrabowany - tak samo, jak czułby się poszkodowany, a wręcz okradziony bezczelnie, każdy normalny człowiek na moim miejscu. Takie podejście, jak co poniektórzy tutaj, to przejawiają ci cwaniacy np. podsuwający różnym starszym babciom umowy na niewiarygodnie drogie garnki: "jak już podpisały, to niech płacą; dorosłe przecież są". Ta sama kategoria: "aby tylko formalnie było w porządku". -- Z |
||
2015-06-08 15:24 | Re: Netia chce pieniędzy za | Poszkodowany |
In pl.soc.prawo, Chocobo wrote: > Ja tu widzę dwie opcje. Albo jesteś trolem - tak sobie pomyślałem > najpierw, bo nie sądziłem, że ktoś taki może istnieć naprawdę. > Druga, po prostu jesteś upośledzonym debilem. Bardzo proszę innych niedomytych chamów o niewłączanie się do tego wątku. -- Z |
||
2015-06-08 15:28 | Re: Netia chce pieniędzy za usługi, k | Nie_karmić_trolla |
W dniu 08.06.2015 o 15:21, Poszkodowany pisze: > Wygląda na to, że przynajmniej co poniektórzy tutaj winni uzgodnić między > sobą, czy ja jestem faktycznie "niepewny swoich racji" - czy też, jak czytam > powyżej, aż zbyt przesadnie pewny. > > Dogadajcie się, Panowie i Panie, co do tego, i przekażcie mi finalną opinię. http://www.rp.pl/artykul/62956,185201_Nie_karmic_trolla__.html http://www .rp.pl/artykul/62956,185341_Troll.html |
||
2015-06-08 16:05 | Re: Netia chce pieniędzy za usługi, k | Tomasz_Wójtowicz |
W dniu 2015-06-08 15:07, Poszkodowany pisze: > In pl.soc.prawo, Tomasz Wójtowicz wrote: > >> Nie masz pojęcia??? To ja ciebie zacytuję w takim przypadku: >> >> "Proszę o opinię, czy mam szansę na uznanie moich racji w sądzie; bo jeśli >> faktycznie jest z polskim system tzw. "prawa" aż tak źle, że sąd moich racji >> miałby nie uznać - to trudno, to pozostaje mi ugiąć się pod dyktatem, bo >> dobrze wiem, że z koniem "na kopanie" nie wygram - wszakże kompletnie z >> czymś takim się nie zgadzam." >> >> Jeśli jesteś pewny siebie, że racja jest po twojej stronie to idziesz z >> nią do sądu. A ty zadałeś grupie problem: "Nie wiem, czy mam rację czy >> jej nie mam, ale chciałbym wiedzieć ile mógłbym ugrać a ile stracić". To >> nie jest postawa człowieka pewnego swojej racji tylko koniunkturalnego >> cwaniaczka. > > Jakiego "koniunkturalnego cwaniaczka"? O "koniunkturze" NA CO WŁAŚCIWIE > tutaj mowa - bo ja nie wiem? > > Zdaję sobie po prostu sprawę ze stanu krajowego tzw. "wymiaru > sprawiedliwości", i tyle. Jak sobie tą sprawę zdajesz??? Co niby konkretnie masz do zarzucenia??? Przecież ty nawet nie rozumiesz swojej własnej sytuacji prawnej, a usiłujesz zrzucać winę na wymiar sprawiedliwości i do tego w formie plotkarskiej "Kolega kuzyna siostry męża mojej cioci mówi że sądy to wypuszczają przestępców a skazują niewinnych". Przepraszam, że się pomyliłem co do ciebie - tobie nie brak pewności siebie. Ty masz pewność siebie idioty. |
||
2015-06-08 16:13 | Re: Netia chce pieniędzy za | Poszkodowany |
In pl.soc.prawo, Tomasz Wójtowicz wrote: > Jak sobie tą sprawę zdajesz??? Co niby konkretnie masz do zarzucenia??? Nie czytasz gazet? Internetu nie masz? > Przecież ty nawet nie rozumiesz swojej własnej sytuacji prawnej, a > usiłujesz zrzucać winę na wymiar sprawiedliwości i do tego w formie > plotkarskiej "Kolega kuzyna siostry męża mojej cioci mówi że sądy to > wypuszczają przestępców a skazują niewinnych". "Plotkarskiej"? Jeden, jedyny przykład: ileż kamienic poszło w samym Krakowie w "dobre ręce" na podstawie sfałszowanych "dokumentów" a "klepnęły" to... a jakże, polskie sądy. Jeden-jedyny - z wielu, wielu możliwych. > Przepraszam, że się pomyliłem co do ciebie - tobie nie brak pewności > siebie. Ty masz pewność siebie idioty. Widzę, że należałoby zmienić nazwę tej grupy np. na "pl.soc.buraki". -- Z |
||
2015-06-08 16:22 | Re: Netia chce pieniędzy za usługi, k | Tomasz_Wójtowicz |
W dniu 2015-06-08 16:13, Poszkodowany pisze: > In pl.soc.prawo, Tomasz Wójtowicz wrote: > >> Jak sobie tą sprawę zdajesz??? Co niby konkretnie masz do zarzucenia??? > > Nie czytasz gazet? Internetu nie masz? > >> Przecież ty nawet nie rozumiesz swojej własnej sytuacji prawnej, a >> usiłujesz zrzucać winę na wymiar sprawiedliwości i do tego w formie >> plotkarskiej "Kolega kuzyna siostry męża mojej cioci mówi że sądy to >> wypuszczają przestępców a skazują niewinnych". > > "Plotkarskiej"? Jeden, jedyny przykład: ileż kamienic poszło w samym > Krakowie w "dobre ręce" na podstawie sfałszowanych "dokumentów" a > "klepnęły" to... a jakże, polskie sądy. Jakby sąd wiedział, że dokument jest sfałszowany to by nie "klepnął". Skoro "klepnął" to znaczy że fałszerstwo się udało się pomyślnie. I tak jest nie tylko w Polsce, ale w każdym innym kraju świata również, bo ważne jest to, co jest na papierze. Twój stan umysłu wskazuje na paranoję. Mam zatem pomysł, jak wybrnąć ze sprawy z Netią - idź do psychiatry i niech ci wyda zaświadczenie, że jesteś niespełna rozumu i taki byłeś, kiedy podpisałeś umowę z Netią. Wówczas nie tylko, że Netia będzie musiała wycofać żądania, ale nawet jeszcze zwrócić już pobrane należności. No chyba że się przedawniły. |
||
2015-06-08 16:28 | Re: Netia chce pieniędzy za usługi, k | marek |
On 08.06.2015 14:03, Poszkodowany wrote: > Ale ja w ogóle nie o umowach i kruczkach, tylko pytam, jak miałby podejść do > tego sąd? Czy mam rozumieć, że będzie raczej kierował się "kruczkami", niż > podejściem zdroworozsądkowym ("przecież nic od tego czasu nie otrzymał, więc > za co ma płacić")? Daj ogłoszenie na gumtree o scedowaniu umowy. Może ktoś się znajdzie i będziesz miał część kłopotów z głowy. Marek |
||
2015-06-08 16:29 | Re: Netia chce pieniędzy za | Poszkodowany |
In pl.soc.prawo, Tomasz Wójtowicz wrote: >>> Jak sobie tą sprawę zdajesz??? Co niby konkretnie masz do zarzucenia??? >> >> Nie czytasz gazet? Internetu nie masz? >> >>> Przecież ty nawet nie rozumiesz swojej własnej sytuacji prawnej, a >>> usiłujesz zrzucać winę na wymiar sprawiedliwości i do tego w formie >>> plotkarskiej "Kolega kuzyna siostry męża mojej cioci mówi że sądy to >>> wypuszczają przestępców a skazują niewinnych". >> >> "Plotkarskiej"? Jeden, jedyny przykład: ileż kamienic poszło w samym >> Krakowie w "dobre ręce" na podstawie sfałszowanych "dokumentów" a >> "klepnęły" to... a jakże, polskie sądy. > > Jakby sąd wiedział, że dokument jest sfałszowany to by nie "klepnął". No, skoro tak mówisz, to widać maczałeś swe brudne palce w takim "klepaniu". > Skoro "klepnął" to znaczy że fałszerstwo się udało się pomyślnie. I tak > jest nie tylko w Polsce, ale w każdym innym kraju świata również, bo > ważne jest to, co jest na papierze. To nie zmienia faktu, że złodziejstwo pozostaje złodziejstwem. Niezależnie od tego, czy złodziej załatwił sobie "dobre podkładki". > Twój stan umysłu wskazuje na paranoję. Mam zatem pomysł, jak wybrnąć ze > sprawy z Netią - idź do psychiatry i niech ci wyda zaświadczenie, że > jesteś niespełna rozumu i taki byłeś, kiedy podpisałeś umowę z Netią. > Wówczas nie tylko, że Netia będzie musiała wycofać żądania, ale nawet > jeszcze zwrócić już pobrane należności. No chyba że się przedawniły. Dziękuję, buraku. Co prawda, spodziewałem się wyższego poziomu na takiej grupie - ale dziękuję i tobie, i wszystkim którzy prędziutko mnie z tego błędu wyprowadzili, dobitnie udawadniając, że to jest jedna z wielu grup, gdzie złazi się (z nielicznymi wyjątkami) Internetowe polskie chamstwo, żeby sobie ulżyć, rozładować frustracje czy jakieś swoje niepowodzenia. Cieszę się, że mogłem ci w tym pomóc. -- Z |
||
2015-06-08 16:33 | Re: Netia chce pieniędzy za | Poszkodowany |
In pl.soc.prawo, marek wrote: >> Ale ja w ogóle nie o umowach i kruczkach, tylko pytam, jak miałby podejść do >> tego sąd? Czy mam rozumieć, że będzie raczej kierował się "kruczkami", niż >> podejściem zdroworozsądkowym ("przecież nic od tego czasu nie otrzymał, więc >> za co ma płacić")? > > Daj ogłoszenie na gumtree o scedowaniu umowy. Może ktoś się znajdzie i > będziesz miał część kłopotów z głowy. Tej umowy to już niecały miesiąc zostało. Nawiasem mówiąc: lata temu miałem bardzo podobną sprawę - też z Netią, i też moja przeprowadzka - i wtedy podeszli do sprawy uczciwie, tj. wobec niemożności świadczenia usług na nowym miejscu rozwiązaliśmy umowę. Dlatego teraz zaskoczyła mnie taka ich arogancja i bezczelność typu "nic nie dostaniesz, ale dawaj forsę". -- Z |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
NETIA - wypowiedzenie linii abonenckiej a aktywne usługi |
===Tomy=== | 2006-11-06 17:44 |
Netia, a wypowiedzenie umowy TPSA. |
Rychu Hassad | 2007-03-15 21:48 |
Mam juz dosc - NETIA. |
FlashT | 2007-03-19 11:04 |
Netia - poraz drugi... |
FlashT | 2007-03-21 15:34 |
Netia - problem. |
FlashT | 2007-07-17 16:00 |
Brudne zagrania - Netia |
Zbynek Ltd. | 2009-12-15 19:47 |
Problem z Netia - dlugie |
Marian | 2010-02-22 11:38 |
Windykator, NETIA i ich "lewe faktury" |
_Michał | 2010-06-28 22:28 |
netia - spowalnianie internetu |
barbakan | 2010-11-18 18:58 |
netia i kilka umów, niekompetentność i bałagan |
Rafał | 2011-07-12 14:54 |