poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2013-10-14 13:17 | Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić | kashmiri |
On Monday, 14 October 2013 11:43:52 UTC+1, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 14.10.2013 12:34, kashmiri pisze: > >> Też o tym myślałem, ale zdaje się, że gościu chętniej >> zapłaci 75% podatek niż odda pieniądze. > > Jakie 75%? Darowizna od rodziny (lub nawet rozliczenie spadku - jak > twierdzi). Podatek od dochodu z nieujawnionych źródeł 75%. Nie darowizna, bo nikt nie potwierdzi, żeby mu to darował. k. |
2013-10-14 13:24 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Liwiusz |
W dniu 2013-10-14 13:17, kashmiri pisze: > On Monday, 14 October 2013 11:43:52 UTC+1, Andrzej Lawa wrote: >> W dniu 14.10.2013 12:34, kashmiri pisze: >> >>> Też o tym myślałem, ale zdaje się, że gościu chętniej >>> zapłaci 75% podatek niż odda pieniądze. >> >> Jakie 75%? Darowizna od rodziny (lub nawet rozliczenie spadku - jak >> twierdzi). > > Podatek od dochodu z nieujawnionych źródeł 75%. Nie darowizna, bo nikt > nie potwierdzi, żeby mu to darował. 75% zostało ostatnio obalone jako niekonstytucyjne. Poza tym w niczym nie zmienia to faktu, że nie pomoże to w odzyskaniu pieniędzy. Ten prawnik to poczciwy człowiek, że nie obiecuje "niemożliwego". -- Liwiusz |
||
2013-10-14 13:25 | Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić | kashmiri |
On Monday, 14 October 2013 11:52:17 UTC+1, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 14.10.2013 12:30, kashmiri pisze: > /ciach/ >> jest mail, w którym brat przyznaje się, że wziął i nie odda. > > Czy treść zawiera sumę kontrolną stworzoną przy pomocy prywatnego klucza > nadawcy? > Nie wiem. Ale kopia powinna być w PRISM. >> Istnieje coś takiego jak zeznanie pod przysięgą, nie? > > Istnieje. Warte dokładnie tyle samo co zeznanie bez przysięgi. Czyli > słowo kontra słowo. Dobrze wiedzieć :/ k. |
||
2013-10-14 13:25 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Liwiusz |
W dniu 2013-10-14 13:17, kashmiri pisze: > Podatek od dochodu z nieujawnionych źródeł 75% Poza tym - przecież dochód jest ujawniony - darowizna od rodziny. -- Liwiusz |
||
2013-10-14 13:26 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Andrzej Lawa |
W dniu 14.10.2013 13:17, kashmiri pisze: >>> Też o tym myślałem, ale zdaje się, że gościu chętniej >>> zapłaci 75% podatek niż odda pieniądze. >> >> Jakie 75%? Darowizna od rodziny (lub nawet rozliczenie spadku - jak >> twierdzi). > > Podatek od dochodu z nieujawnionych źródeł 75%. Nie darowizna, bo nikt > nie potwierdzi, żeby mu to darował. Jakich nieujawnionych? Dostał od siostry. Teraz siostra zmieniła zdanie, a on nie odda bo uważa, że mu się należy. Fakt, że tak czy inaczej powinien był zgłosić - jeśli to miała być darowizna. I pewnie zgłosił jako darowiznę, bo z nagłego pojawienia się miliona na koncie nikt nie chce się tłumaczyć, a banki mają obowiązek zgłaszać takie przelewy. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2013-10-14 13:27 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | LeonKame |
Bo wiesz znając polskie realia wcale bym się nie zdziwił jakby prokurator ukrecił z tej sprawy wyłudzenia i posadził kobiete a dzieci do Bidula. |
||
2013-10-14 13:28 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | p47 |
On 2013-10-14 13:25, Liwiusz wrote: > W dniu 2013-10-14 13:17, kashmiri pisze: >> Podatek od dochodu z nieujawnionych źródeł 75% > > Poza tym - przecież dochód jest ujawniony - darowizna od rodziny. > co ujawnione i na jakiej podstawie darowizna? - wszak kobieta darowizny nie dała i jej zaprzecza! |
||
2013-10-14 13:33 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Liwiusz |
W dniu 2013-10-14 13:28, p47 pisze: > On 2013-10-14 13:25, Liwiusz wrote: >> W dniu 2013-10-14 13:17, kashmiri pisze: >>> Podatek od dochodu z nieujawnionych źródeł 75% >> >> Poza tym - przecież dochód jest ujawniony - darowizna od rodziny. >> > > co ujawnione i na jakiej podstawie darowizna? - wszak kobieta darowizny > nie dała i jej zaprzecza! "Nieujawnione" oznacza "niewiadomo skąd". Tutaj wiadomo - od siostry. -- Liwiusz |
||
2013-10-14 13:38 | Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś zrobić | kashmiri |
Czy istnieje np. coś takiego, jak solidarna odpowiedzialność za dług w przypadku brata i siostry, gdy jest oczywiste, że z kredytu skorzystał wyłącznie brat? (Bo kasę wziął, na co jest dowód, i przecież nie ma dowodu, że oddał albo spłacił ten dług). Czy fakt, że kobieta z dziećmi nie ma gdzie mieszkać i jej jedyne mieszkanie zostało zlicytowane, nie uprawdopodabnia jej zeznań? k. |
||
2013-10-14 13:41 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | p47 |
On 2013-10-14 12:45, sqlwiel wrote: > W dniu 2013-10-14 12:30, kashmiri pisze: > >> Kobieta pieniędzy nie ma, zastawiła mieszkanie, są papiery, jest jej >> stan posiadania. >> Bratu pieniądze wpłaciła - jest dowód wpłaty na konto, jest mail, w >> którym brat przyznaje się, że wziął i nie odda. >> Istnieje coś takiego jak zeznanie pod przysięgą, nie? > >> Czy to są "twarde" dowody? Pewnie nie. Jak tę sprawę oceni sąd? Nie >> wiem i dlatego pytam się tutaj. > > To-żeś se dobre miejsce wybrał :) > Nie chcę niesłusznie przekreślać pozostałych, ale jeśli odpisze Ci > Liwiusz albo Danusia (uważaj na ew. podszywających się), to ich rady > będą sensowne. Moje - niekoniecznie, łącznie z niniejszą :) > > Sorry - jeśli Twój pierwotny list nie jest ściemą i flejmem, to macie > tęgi problem. > Zeznanie pod przysięgą, to w amerykańskich filmach. U nas jest > "pouczenie o odpowiedzialności za fałszywe zeznania", ale nie dotyczy > oskarżonego (jemu wolno kłamać i nic mu za to nie grozi), a tylko świadków. > > Na moje oko na początek można użyć US jako psa. Potem, na żądanie ew. > sądu US będzie musiał udostępnić co dłużnik zeznał w US, a tutaj też się > odpowiada za nieprawdę. > > Przy tak grubej sprawie o tak trudno przewidywalnych dalszych kosztach > kilkaset zł na prawnika na początku, to doprawdy małe piwo. > > > 1. weż pod uwagę powyższe słuszne uwagi o traktowaniu wypisywanych tu opinii z dużą rezerwą, bo pisują tu też nawiedzeni, półgłówki i nawet kryminaliści (juz jeden zdązył zabrać i w tym wątku głos) 2.złóż zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa o wyłudzenie,- opisywana sprawa MZ spełnia te kryteria. Prokurator tak czy inaczej wyrazi swoje zdanie, a kazda opinia prawnicza dodaje materiału zainteresowanej do przemyśleń i wyciągnięcia wniosków. 3. gromadź dowody, nagrywaj rozmowy itp, bo ewentualny proces będzie i tak poszlakowy MZ szanse na wygrana są dośc słabe, ale są (z dobrym i obrotnym prawnikiem!)! -sąd swobodnie oceniać będzie dowody, a one (słabe) istnieją,- e-mail brata z odmową zwrotu pieniedzy (czy i jak to tam uzasadnił?), dowód wpłaty, zaciągnięcie pożyczek (na podstawie doświadczenia zyciowego sąd oceniac będzie , czy daje się ni z tego, ni z owego darowiznę 1 mln zł wyzbywając się w tym celu całego majątku). Pozostaje pytanie, dlaczego ojciec nie zajmuje stanowiska? Pamiętaj, ze on ma prawo formalnie odmówić zeznań, ale nie musi z tego prawa skorzystać. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy można coś zrobić |
mr.Hyde | 2005-11-25 00:57 |
Coś dla solidaryzujących się z Górnikami . |
Leszek | 2005-12-12 15:18 |
Podszywanie się pode mnie- co zrobić ? |
Joanna | 2006-05-09 19:25 |
wiek graniczny-nadal 15 lat czy coś się zmieniło? |
Piotrek | 2006-05-24 11:57 |
czy da się tak zrobić u notariusza ? |
heniek | 2007-09-27 10:24 |
brak przerw w pracy - da się coś odzyskać? |
Leszek Kowalski | 2009-08-04 17:26 |
Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić? |
cin | 2010-03-28 19:53 |
Czy coś z tego się urodziło czy zdechło? |
.Artur. | 2010-12-28 09:37 |
Otwarty list w skrzynce - czy coś można zrobić |
Konop | 2011-03-02 20:55 |
Pora coś z tym zrobić! |
sqlwiel | 2012-01-12 20:00 |