Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Brat wyłudził (?) milion, d

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2013-10-14 15:33 Re: Brat wyłudził (?) milion, d Liwiusz
W dniu 2013-10-14 15:31, p47 pisze:

> Na marginesie muszę cię zmartwić, ze nawet w przypadku obalenia
> twierdzenia brata, że otrzymał darowiznę to nie koniec kłopotu,- trzeba
> bedzie wykazac tez w jakim terminie zobowiązał się zwrócic pożyczkę

Przede wszystkim trzeba by udowodnić, że do zawarcia umowy pożyczki
doszło. Myślę, że wówczas lepszym sposobem byłoby oparcie roszczenia na
bezpodstawnym wzbogaceniu.


> i z
> jakim procentem..

6 tygodni po wypowiedzeniu pożyczki, bez procentów.

--
Liwiusz
2013-10-14 15:33 Re: Brat wyłudził (?) milion, d Andrzej Lawa
W dniu 14.10.2013 15:02, p47 pisze:

> retoryczne, wszak nie bez powodu sąd odbierając zeznania pyta, czy
> składający był uprzednio karany za składanie fałszywych zeznań.

Oszustwo i fałszywe zeznania to dwie różne sprawy.

No, dla ciebie jedno i drugie przychodzi naturalnie, więc możesz nie
dostrzegać różnicy.

> Podobnie i tutaj,- to, ze wykaże się, że strona została np. skazana przy
> okazji tej samej transakcji z kodeksu karno-skarbowego MZ w jakims
> stopniu wpływa na postrzeganie jej wiarygodności w odniesieniu do
> pbadania, czy przy tej okazji popełniła także inne oszustwa.

Problem: jeśli zostanie skazany za nieujawniony dochód, to de facto
będzie oznaczało urzędowe uznanie tych pieniędzy za jego dochód - a nie
pożyczkę. Czyli aparat państwowy będzie silnie zdemotywowany do zmiany
stanowiska. A on jeśli zezna, że to była pożyczka, będzie zagrożony
zwrotem całej sumy. Nawet nieujawniony dochód jest dla niego
korzystniejszy finansowo.

Więcej - to, że nie złożył zeznania pod kątem darowizny to tylko twoje
założenie. Jeśli to taki kombinator, jak wynika z opisu, to wątpię żeby
zapomniał o takim detalu.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2013-10-14 15:35 Re: Brat wyłudził (?) milion, d Maurycy_Poszepszyński
Dnia 2013-10-14 13:15, Użytkownik - sqlwiel napisał::
> W dniu 2013-10-14 13:07, kashmiri pisze:
>
>>> Sa i inne rady, ale to juz by bylo podzeganie :-)
>>
>> To to wiem, z Czerniakowa jestem ;) Ale nie wchodzi w grę, zresztą nie
>> chodzi o zemstę, tylko o odzyskanie pieniędzy.
>
> Nie, żebym podżegał, albo instruktażu udzielał, absolutnie NIE!
> Opisuję tylko pewien znany mi (oczywiście to na pewno urban legend)
> przypadek.
> Ktoś wziął butelkę PET, napełnił benzyną. Kupił dzwonek bezprzewodowy za
> kilkanaście zł. Do odbiornika podłączył tranzystor, dodatkowy drucik,
> cienki drucik oporowy, którym okręcił główkę zapałki i wszystko okleił
> taśmą. Postawił to na pustym podwórku, zadzwonił do "znajomego",
> poprosił, żeby ten wyjrzał przez okno. Nacisnął nadajnik dzwonka i
> zapytał "a jakbyś się czuł, gdybyś nad tym siedział?".

Obawiam się, że opisane przez ciebie urządzenie ma marne szanse na
zadziałanie. :-)
Chyba, że specjalnie przedstawiłeś "dysfunkcyjny" opis.
No, żeby nie być oskarżonym o podżeganie. :-D

ps. i słusznie
2013-10-14 15:41 Re: Brat wyłudził (?) milion, d p47
On 2013-10-14 15:29, Liwiusz wrote:
> W dniu 2013-10-14 15:23, p47 pisze:
>
>> Skoro siostra ma udowodnic swoje roszczenia to, jak samo to słowo
>> wskazuje, przedstawi sądowi dowody wspierajace to roszczenie,
>
> Jakie roszczenie? Zacznijmy od jego zdefiniowania.
>
>> a brat
>> dowody na to, że otrzymał darowizne,
>
> Brat nic przedstawiać nie musi.

Sąd brata nie będzie przesłuchiwać? Sądu nie będzie interesować dlaczego
i jakim tytułem dostał 1 mln zł?
Liwiusz, nie teoretyzuj jałowo!;-0
>
>> Jedynym dowode, jaki przedstawi brat jako dowód, ze otrzymał darowiznę
>> jest jego oświadczenie, bo nie posiada ani umowy darowizny, ani wpłata
>> nie została dokonana takim tytułem.
>
> Zacznij od tego jak siostra będzie chciała udowodnić pożyczkę i co zrobi
> z faktem, że do celów dowodowych pożyczka na sumę >500zł powinna być
> stwierdzona pismem.

A darowizna to nie?
Czy w takiej sytuacji to czasem nie od sadu będzie zalezeć, do jakiej
kategorii te wpłatę 1 mln zakwalifikować i czy czasem wyrokując sad nie
będzie brac pod uwagę zarówno wszystkie okoliczności sprawy, jak i
wiarygodnośc oświadczeń stron?
>
>
>> A zatem istotną okolicznością podważająca jego oświadczenie jest MZ
>> fakt, że sam, z własnej woli nie traktował tej wpłaty jako darowizny,
>
> Gubisz się. "Sam fakt, że nie uiścił podatku od pożyczki świadczy o tym,
> że nie traktował tego jak pożyczki".


Tak czy inaczej sad weźmie pod uwagę, że brat, przy okazji tej
transakcji juz usiłował oszukać skarb państwa iłamał prawo..
2013-10-14 15:45 Re: Brat wyłudził (?) milion, d p47
On 2013-10-14 15:33, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 14.10.2013 15:02, p47 pisze:
>
>> retoryczne, wszak nie bez powodu sąd odbierając zeznania pyta, czy
>> składający był uprzednio karany za składanie fałszywych zeznań.
>
> Oszustwo i fałszywe zeznania to dwie różne sprawy.
>
> No, dla ciebie jedno i drugie przychodzi naturalnie, więc możesz nie
> dostrzegać różnicy.
>
>> Podobnie i tutaj,- to, ze wykaże się, że strona została np. skazana przy
>> okazji tej samej transakcji z kodeksu karno-skarbowego MZ w jakims
>> stopniu wpływa na postrzeganie jej wiarygodności w odniesieniu do
>> pbadania, czy przy tej okazji popełniła także inne oszustwa.
>
> Problem: jeśli zostanie skazany za nieujawniony dochód, to de facto
> będzie oznaczało urzędowe uznanie tych pieniędzy za jego dochód - a nie
> pożyczkę. Czyli aparat państwowy będzie silnie zdemotywowany do zmiany
> stanowiska. A on jeśli zezna, że to była pożyczka, będzie zagrożony
> zwrotem całej sumy. Nawet nieujawniony dochód jest dla niego
> korzystniejszy finansowo.
>
> Więcej - to, że nie złożył zeznania pod kątem darowizny to tylko twoje
> założenie. Jeśli to taki kombinator, jak wynika z opisu, to wątpię żeby
> zapomniał o takim detalu.
>


Tradycyjnie nic nie rozumiesz i piszesz głupstwa mimo że m.in. Liwiusz
wielokrotnie i z uzasadnieniem protestował przeciwko "nieujawnionemu'
dochodowi i 75% podatku..
;-))
2013-10-14 15:56 Re: Brat wyłudził (?) milion, d Andrzej Lawa
W dniu 14.10.2013 15:45, p47 pisze:

>> Więcej - to, że nie złożył zeznania pod kątem darowizny to tylko twoje
>> założenie. Jeśli to taki kombinator, jak wynika z opisu, to wątpię żeby
>> zapomniał o takim detalu.
>>
>
>
> Tradycyjnie nic nie rozumiesz i piszesz głupstwa mimo że m.in. Liwiusz
> wielokrotnie i z uzasadnieniem protestował przeciwko "nieujawnionemu'
> dochodowi i 75% podatku..

Widzisz, ubeczku, tak wyglądają twoje założenia - założyłeś, że Liweszka
czytuję. To po pierwsze.

Po drugie nie pisałem o 75% (z nieujawnionego źródła) tylko o
niezgłoszonej "darowiźnie" od siostry.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2013-10-14 16:10 Re: Brat wyłudził (?) milion, d Liwiusz
W dniu 2013-10-14 15:41, p47 pisze:
> On 2013-10-14 15:29, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2013-10-14 15:23, p47 pisze:
>>
>>> Skoro siostra ma udowodnic swoje roszczenia to, jak samo to słowo
>>> wskazuje, przedstawi sądowi dowody wspierajace to roszczenie,
>>
>> Jakie roszczenie? Zacznijmy od jego zdefiniowania.
>>
>>> a brat
>>> dowody na to, że otrzymał darowizne,
>>
>> Brat nic przedstawiać nie musi.
>
> Sąd brata nie będzie przesłuchiwać? Sądu nie będzie interesować dlaczego
> i jakim tytułem dostał 1 mln zł?

A po co ma to sąd interesować?


>> Zacznij od tego jak siostra będzie chciała udowodnić pożyczkę i co zrobi
>> z faktem, że do celów dowodowych pożyczka na sumę >500zł powinna być
>> stwierdzona pismem.
>
> A darowizna to nie?

Nie.

--
Liwiusz
2013-10-14 16:22 Re: Brat wyłudził (?) milion, d p47
On 2013-10-14 16:10, Liwiusz wrote:
> W dniu 2013-10-14 15:41, p47 pisze:
>> On 2013-10-14 15:29, Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2013-10-14 15:23, p47 pisze:
>>>
>>>> Skoro siostra ma udowodnic swoje roszczenia to, jak samo to słowo
>>>> wskazuje, przedstawi sądowi dowody wspierajace to roszczenie,
>>>
>>> Jakie roszczenie? Zacznijmy od jego zdefiniowania.
>>>
>>>> a brat
>>>> dowody na to, że otrzymał darowizne,
>>>
>>> Brat nic przedstawiać nie musi.
>>
>> Sąd brata nie będzie przesłuchiwać? Sądu nie będzie interesować dlaczego
>> i jakim tytułem dostał 1 mln zł?
>
> A po co ma to sąd interesować?

No, nie wygłupiaj się! - bo sąd np. ma rozstrzygnąc, czy nie doszło do
wyłudzenia.
>
>
2013-10-14 16:26 Re: Brat wyłudził (?) milion, d p47
On 2013-10-14 15:56, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 14.10.2013 15:45, p47 pisze:
>
>>> Więcej - to, że nie złożył zeznania pod kątem darowizny to tylko twoje
>>> założenie. Jeśli to taki kombinator, jak wynika z opisu, to wątpię żeby
>>> zapomniał o takim detalu.
>>>
>>
>>
>> Tradycyjnie nic nie rozumiesz i piszesz głupstwa mimo że m.in. Liwiusz
>> wielokrotnie i z uzasadnieniem protestował przeciwko "nieujawnionemu'
>> dochodowi i 75% podatku..
>
> Widzisz, ubeczku, tak wyglądają twoje założenia - założyłeś, że Liweszka
> czytuję. To po pierwsze.
>
> Po drugie nie pisałem o 75% (z nieujawnionego źródła) tylko o
> niezgłoszonej "darowiźnie" od siostry.
>


Aleś marny oszust, ale to ci nie wychodzi, tak jak pobicie niewinnego
czlowieka, bo do tego trzeba mieć trochę rozumu;-)

Napisałes, cyt. "
> Problem: jeśli zostanie skazany za nieujawniony dochód, to de facto
> będzie oznaczało urzędowe uznanie tych pieniędzy za jego dochód - a nie
> pożyczkę. Czyli aparat państwowy będzie silnie zdemotywowany do zmiany
> stanowiska. A on jeśli zezna, że to była pożyczka, będzie zagrożony
> zwrotem całej sumy. Nawet nieujawniony dochód jest dla niego
> korzystniejszy finansowo.
2013-10-14 16:32 Re: Brat wyłudził (?) milion, d Liwiusz
W dniu 2013-10-14 16:22, p47 pisze:
> On 2013-10-14 16:10, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2013-10-14 15:41, p47 pisze:
>>> On 2013-10-14 15:29, Liwiusz wrote:
>>>> W dniu 2013-10-14 15:23, p47 pisze:
>>>>
>>>>> Skoro siostra ma udowodnic swoje roszczenia to, jak samo to słowo
>>>>> wskazuje, przedstawi sądowi dowody wspierajace to roszczenie,
>>>>
>>>> Jakie roszczenie? Zacznijmy od jego zdefiniowania.
>>>>
>>>>> a brat
>>>>> dowody na to, że otrzymał darowizne,
>>>>
>>>> Brat nic przedstawiać nie musi.
>>>
>>> Sąd brata nie będzie przesłuchiwać? Sądu nie będzie interesować dlaczego
>>> i jakim tytułem dostał 1 mln zł?
>>
>> A po co ma to sąd interesować?
>
> No, nie wygłupiaj się! - bo sąd np. ma rozstrzygnąc, czy nie doszło do
> wyłudzenia.

Sąd cywilny? Niespecjalnie. Ma on za zadanie ocenić, czy powódka
odpowiednio udowodniła swoje roszczenie.

--
Liwiusz
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Czy można coś zrobić

mr.Hyde 2005-11-25 00:57

Coś dla solidaryzujących się z Górnikami .

Leszek 2005-12-12 15:18

Podszywanie się pode mnie- co zrobić ?

Joanna 2006-05-09 19:25

wiek graniczny-nadal 15 lat czy coś się zmieniło?

Piotrek 2006-05-24 11:57

czy da się tak zrobić u notariusza ?

heniek 2007-09-27 10:24

brak przerw w pracy - da się coś odzyskać?

Leszek Kowalski 2009-08-04 17:26

Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić?

cin 2010-03-28 19:53

Czy coś z tego się urodziło czy zdechło?

.Artur. 2010-12-28 09:37

Otwarty list w skrzynce - czy coś można zrobić

Konop 2011-03-02 20:55

Pora coś z tym zrobić!

sqlwiel 2012-01-12 20:00