poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2013-10-14 22:47 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 14 Oct 2013, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 14.10.2013 20:25, p47 pisze: > >> skoro odbiorca podjął te >> kwote z tytułem "pożyczka", nie zwrócił jej nadawcy, a nawet nie zażądał >> wyjasnień, to...przyjął świadomie pożyczkę (szczególnie, jesli od wpłaty >> upłynął znaczny okres czasu i odbiorca wykonywał potem operacje na swoim >> koncie.. > > Tia, rozumując w ten sposób, jeśliby przesłać komuś przelew z tytułem będącym > głupim żartem typu "zapłata za zamach smoleński" byłby to dowód na "zamach > smoleński" ;) Nie, ale na przyjęcie zapłaty w sposób zmierzający do ukrycia prawdziwego źródła tak :> > Pamiętaj, że obecnie klienci większych dostawców usług czy mediów mają swoje > osobne konta rozliczeniowe i księgowość u takiego dostawcy nie ma powodów, > żeby patrzeć na tytuły przelewów - liczy się saldo konta i tyle. Pamiętamy. Jeśli ów brat miał osobne konta na przyjmowanie pożyczek i darowizn oraz wszyscy o tym wiedzieli, to siostra będzie musiała się tłumaczyć z własnej pomyłki ;) (nie żeby meritum było śmieszne, ale trzymając się konwencji jak wyżej) Oczywiście, że tytuł nie jest jedynym i ostatecznym dowodem czynności. Ale prawidłowy tytuł dowodzi zamiaru wykonawcy tudzież nieprawidłowy powinien być brany pod uwagę, że "w razie wątpliwości" obróci się przeciw niemu. pzdr, Gotfryd |
2013-10-14 22:08 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 14 Oct 2013, sqlwiel wrote: > Użył skrótu. No, ale to powinien napisać wprost, że operatora ma na myśli :) (siostry lub brata). Ja taki dość literalny jestem, przynajmniej na tej grupie ;) pzdr, Gotfryd |
||
2013-10-14 22:24 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 14 Oct 2013, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 14.10.2013 21:16, Gotfryd Smolik news pisze: > >> Pomysł "świadczenia zwrotnego" co do zasady grozi dokopaniem >> podwójnego podatku (albo stawką "niedarowiznową"). >> Mam przypomnieć definicję darowizny? ;) >> Skoro CZUŁ SIĘ ZOBOWIAZANY, to darowizna staje się wątpliwa. >> "Darowizna zwrotna" to zły pomysł, IMVHO. > > Dlaczego? Bo podważa samą definicję. "Bezpłatność" pierwotnego świadczenia. O ile wiem, jest ona bardzo, BARDZO ściśle rozumiana. Wyłączenia mogą być tylko ustawowe, a wiele ich nie ma, "zaliczenie" do spadku, alimenty w razie ubóstwa, nie wiem czy coś jeszcze. > Patrz: prezenty, zwłaszcza świąteczne. Warunkiem jest właśnie brak uwarunkowania :> > Dla mnie to dość normalny odruch, że jak dostanę jakiś prezent, to mam chęć > się zrewanżować. Ale lepiej byś się nie przyznawał do tej wersji, jakby szło o podatek ;> >> Ale za to KC 897 nakazuje udzielić alimentów. > > Owszem, wspomniałem o tym. O idei zwrotu, ale mi się nie spodobały użyte określenia :) Do tego ważne są warunki: zwrot tych pieniędzy, które zostały spłacone NIM domniemana darczyni wpadła w problemy finansowe, nijak się pod ten przepis nie łapie. > Takoż o możliwości cofnięcia darowizny w przypadku > wykazania rażącej niewdzięczności. Ale tu nie ma o tym mowy :( Przecież to darczyńca (domniemany) podważa sam fakt darowizny, nie może się więc powoływać na regulację, która jest uwarunkowana *właśnie* uznaniem darowizny, bo sam się pogrąży. pzdr, Gotfryd |
||
2013-10-14 23:00 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Andrzej Lawa |
W dniu 14.10.2013 22:24, Gotfryd Smolik news pisze: >> Patrz: prezenty, zwłaszcza świąteczne. > > Warunkiem jest właśnie brak uwarunkowania :> W sensie formalnego przymusu zwrotu? Jasne, przecież właśnie o dobrowolnym rewanżu pisałem. >> Dla mnie to dość normalny odruch, że jak dostanę jakiś prezent, to mam >> chęć się zrewanżować. > > Ale lepiej byś się nie przyznawał do tej wersji, jakby szło o podatek ;> Mówisz, że fiskus może próbować skontrolować kwestię "choinkowych" prezentów? ;) >>> Ale za to KC 897 nakazuje udzielić alimentów. >> >> Owszem, wspomniałem o tym. > > O idei zwrotu, ale mi się nie spodobały użyte określenia :) > Do tego ważne są warunki: zwrot tych pieniędzy, które zostały > spłacone NIM domniemana darczyni wpadła w problemy finansowe, > nijak się pod ten przepis nie łapie. Znaczy się jednak nie przeczytałeś. Pisałem opcjach odzyskania (przynajmniej częściowej) darowizny. Nie o tym, co już "zwrócił". >> Takoż o możliwości cofnięcia darowizny w przypadku wykazania rażącej >> niewdzięczności. > > Ale tu nie ma o tym mowy :( > Przecież to darczyńca (domniemany) podważa sam fakt darowizny, > nie może się więc powoływać na regulację, która jest uwarunkowana > *właśnie* uznaniem darowizny, bo sam się pogrąży. Brak pełnych danych, ale przecież może się okazać, że to będzie jedyna dająca jakiekolwiek szanse linia zeznań. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2013-10-14 23:24 | Re: Brat wyłudził (?) milion, da się coś | kashmiri |
"Andrzej Lawa" wrote in message news:l3hm14$4kl$1@node1.news.atman.pl... > W dniu 14.10.2013 22:24, Gotfryd Smolik news pisze: /ciach/ >> Przecież to darczyńca (domniemany) podważa sam fakt darowizny, >> nie może się więc powoływać na regulację, która jest uwarunkowana >> *właśnie* uznaniem darowizny, bo sam się pogrąży. > >Brak pełnych danych, ale przecież może się okazać, że to będzie jedyna >dająca jakiekolwiek szanse linia zeznań. Dzięki za bardzo mądrą podpowiedź. k. |
||
2013-10-15 00:21 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | p47 |
On 2013-10-14 22:24, Gotfryd Smolik news wrote: > On Mon, 14 Oct 2013, Andrzej Lawa wrote: > >> W dniu 14.10.2013 21:16, Gotfryd Smolik news pisze: >> >>> Pomysł "świadczenia zwrotnego" co do zasady grozi dokopaniem >>> podwójnego podatku (albo stawką "niedarowiznową"). >>> Mam przypomnieć definicję darowizny? ;) >>> Skoro CZUŁ SIĘ ZOBOWIAZANY, to darowizna staje się wątpliwa. >>> "Darowizna zwrotna" to zły pomysł, IMVHO. >> >> Dlaczego? > > Bo podważa samą definicję. > "Bezpłatność" pierwotnego świadczenia. > O ile wiem, jest ona bardzo, BARDZO ściśle rozumiana. > Wyłączenia mogą być tylko ustawowe, a wiele ich nie ma, "zaliczenie" > do spadku, alimenty w razie ubóstwa, nie wiem czy coś jeszcze. > >> Patrz: prezenty, zwłaszcza świąteczne. > > Warunkiem jest właśnie brak uwarunkowania :> > >> Dla mnie to dość normalny odruch, że jak dostanę jakiś prezent, to mam >> chęć >> się zrewanżować. > > Ale lepiej byś się nie przyznawał do tej wersji, jakby szło o podatek ;> > >>> Ale za to KC 897 nakazuje udzielić alimentów. >> >> Owszem, wspomniałem o tym. > > O idei zwrotu, ale mi się nie spodobały użyte określenia :) > Do tego ważne są warunki: zwrot tych pieniędzy, które zostały > spłacone NIM domniemana darczyni wpadła w problemy finansowe, > nijak się pod ten przepis nie łapie. > >> Takoż o możliwości cofnięcia darowizny w przypadku wykazania rażącej >> niewdzięczności. > > Ale tu nie ma o tym mowy :( > Przecież to darczyńca (domniemany) podważa sam fakt darowizny, > nie może się więc powoływać na regulację, która jest uwarunkowana > *właśnie* uznaniem darowizny, bo sam się pogrąży. > Toteż właśnie jesli uda się doprowadzić do sprawy karnej z zarzutem wyłudzenia, to, jesli brat nie chce być za to skazany, a także nie chce zwracać 1 miliona , bedzie zapewne przekonywać sąd o tym, że otrzymał darowiznę. Jeśli sąd mu nie uwierzy i skaze, to na podstawie takiego orzeczenia (a jeszcze przy wniosku o rozpatrzenie także kwestii zwrotu pieniędzy, bo OIW można o to występowac) bedzie mozna te pieniądze wyegzekwować. Jesli jednak sad przychyli sie do linii obrony brata, tj. uzna, że otrzymał on darowiznę to na tej podstawie bedzie mozna wystapić o zastosowanie art. 897. |
||
2013-10-15 00:34 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | p47 |
On 2013-10-14 22:37, Gotfryd Smolik news wrote: > On Mon, 14 Oct 2013, p47 wrote: > >> łatwiej będzie dowieść własnie zamiaru brata podstepnego doprowadzenia >> siostry do niekorzystnego rozporzadzenia swoim majątkiem;- przypominam >> tu o istnieniu tego e-maila, w którym brat deklaruje, ze pieniedzy nie >> zwróci, bo uznaje je za rozliczenie spadku. > > Wypada się zgodzić - jeśliby prokurator zajął się sprawą, maleje > "trudność dowodowa", bo ma szersze możliwości niż "zwykły człowiek". > Pytanie czy z kolei uzna, że dowody dające szanse na skutki karne > są wystarczające. > > Przypomnę opisywany tu przypadek sprawy o nieuprawnione rozporządzanie > programem: wedle opisu grupowicza, prokurator wprost wprowadził go > na minę niewłaściwego zarzutu (kradzieży, zamiast korzystania). > Ja to sobie mogę wytłumaczyć tylko w jeden sposób (zakładając > brak "znajomości" sprawcy): prokuratorowi nic nie da to, że > poszkodowany załatwi swoją sprawę i wycofa oskarżenie. > Jego interesuje "wynik" do pokazania przełożonym. > Być może się mylę, ale... nieco opisów na to wskazuje. > > No i pytanie brzmi: jakie są szanse na "wynik" uznania > oszustwa? Jakie są szanse że (w razie widocznego "wyniku") > ostatecznie strony pójdą na ugodę i siostra wręcz zacznie > bronić brata (byleby odzyskać pieniądze), tym samym grzebiąc > skuteczność "wyniku"? A to dlaczego, - przeciez mozna odzyskac pieniądze także od skazanego,- powiedziano np. ze brat ma kilka willi,- ich przeciez do więzienia nie weźmie! Powiedziałbym, że w czasie ewentualnej jego odsiadki (a nawet pod batem wyroku zawieszonego) łatwiej byłoby pieniadze wyegzekwować. Przypominam, tu chodzi o 1 mln, a więc to juz nie zabawa. zreszta sad może np. wydac wyrok w zawieszeniu pod rygorem wyrównania szkody. > > Tak sobie luzem gdybam, dla jasności. > > Krótko mówiac - nie mówię że nie, znaczy "spróbować może > i nie zawadzi". Ale im dłużej się patrzy, tym mniejsze > wychodzą widoki w kadrze na skutek :( > >> Sprawa jest niełatwa, ale do prokuratora iśc nalezy, bo być może tam >> później chocby w swoich wyjaśnieniach bratu coś się wyrwie. > > Zgoda. > >> Podobnie nalezy wyjasniac sprawę w US, tam tez będzie musiał podac >> jakąs wersję, zagrozony kara za brak zgłoszenia czymkolwiek ta wpłata >> nie była, > > Idący musi IMVHO jednak uważać, żeby samemu nie nadepnąć na minę. > W roli świadka nie bardzo może kłamać. > No i jest jeszcze jeden kłopot: tajemnica skarbowa. > Nie mam pojęcia, czy łatwo jest namówić sąd cywilny do jej uchylenia. > W sprawie karno- skarbowej przeciwko bratu siostra byłaby świadkiem, a więc moglaby poznać szereg okolicznosci sprawy. jesli odbyła by sie "regularna" rozprawa to siostra moglaby poznać tez orzeczenie. Jesli nie, i ukarano by go jedynie np. grzywną to przynajmniej znałaby sygnature sprawy, o co oskarzono brata itp. A więc w czasie rozprawy karnej o wyłudzenie mogłaby to podnieść i sad z urzedu pytałby brata, czy był karany. A tu chyba nawet oskarzony nie może kłamać, choc tego nie wiem na pewno, -A. Ława powinien z doswiadczenia wiedziec;-). |
||
2013-10-15 00:37 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Andrzej Lawa |
W dniu 15.10.2013 00:34, p47 pisze: > Jesli nie, i ukarano by go jedynie np. grzywną to przynajmniej znałaby > sygnature sprawy, o co oskarzono brata itp. A więc w czasie rozprawy > karnej o wyłudzenie mogłaby to podnieść i sad z urzedu pytałby brata, > czy był karany. A tu chyba nawet oskarzony nie może kłamać, choc tego > nie wiem na pewno, -A. Ława powinien z doswiadczenia wiedziec;-). Co insynuujesz, tchórzliwy gnojku bez krzyny honoru? No śmiało, napisz otwartym tekstem. Ukręć sobie więcej sznura na twój stryczek. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2013-10-15 00:42 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Gotfryd Smolik news |
On Tue, 15 Oct 2013, p47 wrote: > Jesli jednak > sad przychyli sie do linii obrony brata, tj. uzna, że otrzymał on darowiznę > to na tej podstawie bedzie mozna wystapić o zastosowanie art. 897. To bezwarunkowo. Pytanie jest o terminy przedawnień tudzież ewentualną szkodliwość podnoszenia poszczególnych tez (czy któreś nie mogą się obrócić przeciw LUB nie mogą być wykorzystane przez stronę przeciwną). Dlatego sugerowałem prawnika pytać w kwestii "czy wystąpić o tę część na początku czy dopiero na koniec". Zupełnie niezależnie od innych części i podejść (karnie/cywilnie tudzież samej walki o podważenie darowizny). pzdr, Gotfryd |
||
2013-10-15 00:35 | Re: Brat wyłudził (?) milion, d | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 14 Oct 2013, Andrzej Lawa wrote: > Mówisz, że fiskus może próbować skontrolować kwestię "choinkowych" prezentów? > ;) Poczekaj aż dziura w budżecie zwiększy się o jedno zero ;) >> O idei zwrotu, ale mi się nie spodobały użyte określenia :) >> Do tego ważne są warunki: zwrot tych pieniędzy, które zostały >> spłacone NIM domniemana darczyni wpadła w problemy finansowe, >> nijak się pod ten przepis nie łapie. > > Znaczy się jednak nie przeczytałeś. > > Pisałem opcjach odzyskania (przynajmniej częściowej) darowizny. Nie o tym, co > już "zwrócił". A to zgoda, od momentu "popadnięcia w ubóstwo" zwrot jest legalny i nie podważa zasady braku "świadczenia wzajemnego". >>> Takoż o możliwości cofnięcia darowizny w przypadku wykazania rażącej >>> niewdzięczności. >> >> Ale tu nie ma o tym mowy :( >> Przecież to darczyńca (domniemany) podważa sam fakt darowizny, >> nie może się więc powoływać na regulację, która jest uwarunkowana >> *właśnie* uznaniem darowizny, bo sam się pogrąży. > > Brak pełnych danych, ale przecież może się okazać, że to będzie jedyna dająca > jakiekolwiek szanse linia zeznań. Ano brak, ale IMVHO w zarzucie "rażącej niewdzięczności" jest wprost sprzeczność z tezą iż to nie była darowizna. pzdr, Gotfryd |
nowsze | 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy można coś zrobić |
mr.Hyde | 2005-11-25 00:57 |
Coś dla solidaryzujących się z Górnikami . |
Leszek | 2005-12-12 15:18 |
Podszywanie się pode mnie- co zrobić ? |
Joanna | 2006-05-09 19:25 |
wiek graniczny-nadal 15 lat czy coś się zmieniło? |
Piotrek | 2006-05-24 11:57 |
czy da się tak zrobić u notariusza ? |
heniek | 2007-09-27 10:24 |
brak przerw w pracy - da się coś odzyskać? |
Leszek Kowalski | 2009-08-04 17:26 |
Dziwny mandat - czy da się coś z tym zrobić? |
cin | 2010-03-28 19:53 |
Czy coś z tego się urodziło czy zdechło? |
.Artur. | 2010-12-28 09:37 |
Otwarty list w skrzynce - czy coś można zrobić |
Konop | 2011-03-02 20:55 |
Pora coś z tym zrobić! |
sqlwiel | 2012-01-12 20:00 |