poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-11-17 14:14 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | witek |
"scream" news:1mbwu5ikei8ej$.llz82ep3ujda$.dlg@40tude.net... > > Nie zachował sie jak zwierze, tylko zachował sie zgodnie z prawem. Zgodnie z prawem, ale wyjątkowo po chamsku. Po otrzymaniu podania o urlop po pierwsze nie musi, ale może go udzielić w terminie krótszym niż 2 tygodnie. Po drugie nawet jak już, to zawsze można pracownikowi kazać napisać podanie o urlop bezpłatny na te kilka dni. Po trzecie to nie on płaci zasiłek tylko ZUS. |
2006-11-17 14:24 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | scream |
Dnia Fri, 17 Nov 2006 07:14:14 -0600, witek napisał(a): > Zgodnie z prawem, ale wyjątkowo po chamsku. Zgodnie z prawem i procedurami, nie po chamsku. > Po otrzymaniu podania o urlop po pierwsze nie musi, ale może go udzielić w > terminie krótszym niż 2 tygodnie. Może, ale to jest 1) jego dobra wola, 2) nie wiadomo czy w 2 dni przesylka dotarla do osoby władnej udzielić takiego urlopu. > Po drugie nawet jak już, to zawsze można pracownikowi kazać napisać podanie > o urlop bezpłatny na te kilka dni. A od kiedy to pracodawca musi sie tak troszczyć o pracownika? Może jeszcze zakupy powinien robić? > Po trzecie to nie on płaci zasiłek tylko ZUS. Co to ma do rzeczy? Dzięki temu ma wolne miejsce i może zatrudnić kogoś operatywnego, kto będzie przynosić mu zysk. Dla jasności: nie jestem przeciwko urlopom macierzyńskim. Jestem przeciwko roszczeniowej postawie i pretensji do całego świata, że podczas gdy postepuje sie niezgodnie z zasadami inni postępują zgodnie z nimi. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-11-17 14:30 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samot | superatm |
scream napisał(a): > Dla jasności: nie jestem przeciwko urlopom macierzyńskim. Jestem przeciwko > roszczeniowej postawie i pretensji do całego świata, że podczas gdy > postepuje sie niezgodnie z zasadami inni postępują zgodnie z nimi. Ciesz się, że twoja matka nie trafiła na takiego chama jak ty i Cię urodziła. To jest kłopot dla pracodawcy, ok, ale trzeba też zważać na naturalne cele życiowe każdego z nas. Ciekawe czy cieszyłbyś się z takiej sytuacji jakbyś był kobietą i ciekawe, czy zawsze dopełniałeś wszystkich formalnych obowiązków przy każdej sprawie w życiu od razu, za pierwszym razem. |
||
2006-11-17 14:51 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samot | scream |
Dnia Fri, 17 Nov 2006 14:30:14 +0100, superatm napisał(a): > Ciesz się, że twoja matka nie trafiła na takiego chama jak ty i Cię > urodziła. Jestem chamem bo pochwalam zachowania zgodne z prawem? > To jest kłopot dla pracodawcy, ok, ale trzeba też zważać na > naturalne cele życiowe każdego z nas. Pracodawca dopełnił swoich obowiązków, czemu miałby iść komuś na ręke? I tak prawo nakłada na niego mase obowiązków, np. trzymanie miejsca pracy dla matki która po takim urlopie wraca. A przez ten czas mógłby przyjąć kogoś innego i zarabiać pieniądze. > Ciekawe czy cieszyłbyś się z > takiej sytuacji jakbyś był kobietą i ciekawe, czy zawsze dopełniałeś > wszystkich formalnych obowiązków przy każdej sprawie w życiu od razu, za > pierwszym razem. Nie zawsze, ale nigdy potem nie miałem pretensji że "mi sie należy!". -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-11-17 15:08 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | witek |
"scream" news:1iuik4se6vj39.gl13i6rxu4t3$.dlg@40tude.net... > Dnia Fri, 17 Nov 2006 14:30:14 +0100, superatm napisał(a): > >> Ciesz się, że twoja matka nie trafiła na takiego chama jak ty i Cię >> urodziła. > > Jestem chamem bo pochwalam zachowania zgodne z prawem? To nie było jedyne możliwe zachowanie zgodne z prawem. Miał też inne możliwości. Gdyby nie miał innej możliwości, nikt nie miałby do niego pretensji. > >> To jest kłopot dla pracodawcy, ok, ale trzeba też zważać na >> naturalne cele życiowe każdego z nas. > > Pracodawca dopełnił swoich obowiązków, czemu miałby iść komuś na ręke? ???????????? A DLACZEGO NIE ???????????? > tak prawo nakłada na niego mase obowiązków, np. trzymanie miejsca pracy > dla > matki która po takim urlopie wraca. A przez ten czas mógłby przyjąć kogoś > innego i zarabiać pieniądze. A ktoś mu zabrania przyjąć kogoś na to miejsce na czas określony? |
||
2006-11-17 15:13 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | scream |
Dnia Fri, 17 Nov 2006 08:08:53 -0600, witek napisał(a): > To nie było jedyne możliwe zachowanie zgodne z prawem. Miał też inne > możliwości. Miał ale z nich nie skorzystał. Nikt nie nakazuje mu być uprzejmym. A może to jest zakład pokroju TPSA, gdzie byle papierek wędruje z biurka na biurko 2 tygodnie? Może po prostu wina leży tutaj w tym, że prośba została dostarczona zbyt późno? >> Pracodawca dopełnił swoich obowiązków, czemu miałby iść komuś na ręke? > ???????????? A DLACZEGO NIE ???????????? Bo nie łączą go z pracownikami stosunki towarzyskie, tylko służbowe. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-11-17 15:44 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | witek |
"scream" news:esg4ve89zupf.1de3en51ttldj.dlg@40tude.net... > Dnia Fri, 17 Nov 2006 08:08:53 -0600, witek napisał(a): > >> To nie było jedyne możliwe zachowanie zgodne z prawem. Miał też inne >> możliwości. > > Miał ale z nich nie skorzystał. Nikt nie nakazuje mu być uprzejmym. To już tak nisko upadliśmy, że uprzejmość trzeba dekretami nakazywać. > >>> Pracodawca dopełnił swoich obowiązków, czemu miałby iść komuś na ręke? >> ???????????? A DLACZEGO NIE ???????????? > > Bo nie łączą go z pracownikami stosunki towarzyskie, tylko służbowe. > > to już nie da się komuś pójść na rękę na drodze służbowej? Nawet hieny nie wydzierają sobie padliny między sobą. Życzę ci, aby kiedyś twoje własne dzieci wywaliły cię z domu. |
||
2006-11-17 15:57 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | scream |
Dnia Fri, 17 Nov 2006 08:44:27 -0600, witek napisał(a): >> Miał ale z nich nie skorzystał. Nikt nie nakazuje mu być uprzejmym. > To już tak nisko upadliśmy, że uprzejmość trzeba dekretami nakazywać. Nie, ale nie ma obowiązku bycia uprzejmym, póki co. > to już nie da się komuś pójść na rękę na drodze służbowej? Da sie, ale czasem nie można, a czasem ktoś nie chce. > Nawet hieny nie > wydzierają sobie padliny między sobą. Bo hieny żywią sie padliną tylko w razie konieczności. > Życzę ci, aby kiedyś twoje własne dzieci wywaliły cię z domu. Dzięki, jeszcze coś? -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-11-17 16:20 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samotnej matki | krys |
witek napisał(a): >> Miał ale z nich nie skorzystał. Nikt nie nakazuje mu być uprzejmym. > > > To już tak nisko upadliśmy, że uprzejmość trzeba dekretami nakazywać. Wiesz, albo biznes, albo sentymenty. Może pani była z kategorii: "Jam jest Matka Polka ciężarna, i co mi pracodawco zrobisz, jak mi się należy" >> Bo nie łączą go z pracownikami stosunki towarzyskie, tylko służbowe. > to już nie da się komuś pójść na rękę na drodze służbowej? Nawet > hieny nie wydzierają sobie padliny między sobą. Da się, ale nie wtedy, kiedy ktoś wysuwa roszczenia, zamiast pogadać jak człowiek. > > Życzę ci, aby kiedyś twoje własne dzieci wywaliły cię z domu. Ty coś pisałeś o uprzejmości wyżej, czy mam zwidy? Justyna |
||
2006-11-17 16:42 | Re: Proszę o pomoc prawną dla samot | Przemyslaw Osmanski |
ewa napisał(a): > Użytkownik "scream" > news:1mbwu5ikei8ej$.llz82ep3ujda$.dlg@40tude.net... > >> Nie zachował sie jak zwierze, tylko zachował sie zgodnie z prawem. >> Rozumiem, że matka z dzieckiem ma ciężką sytuacje, ale bez przesady - >> niech >> sama też trzyma sie prawa, co, jej to nie obowiązuje? Za późno złożyła >> wniosek, porzuciła pracę... Pozatym dlaczego od razu 'zwierze'? Pracodawca >> to jakaś kasa zapomogowo-pożyczkowa? Liczy sie ekonomia, gdyby nie musiał >> płacić to by nie płacił, i każdy kombinuje żeby mieć jak najwięcej >> pieniędzy dla siebie. Nic w tym nienormalnego. >> > > Tylko że zrobił to z wyjątkowym chamstwem. Tak samo jak wiekszosc (nie obrazajac tych co robia inaczej i tych ktore maja faktycznie klopot ze zdrowiem wlasnym lub dziecka) kobiet ktore ostatnio zaczynaja traktowac ciaze jako chorobę... Jak tylko sie dowie ze jest w ciazy to magicznie ląduje na zwolnieniu lekarskim... Zachowanie podobne... Aczkolwiek nie pochwalam zachowania ani jednego (pracownika) ani drugiego (pracodawcy w tym przypadku). > zapomogowo-pożyczkowa?? Dziewczyna pracowała w tej firmie, urodziła dziecko > miała 3mce macierzyńskiego teraz powinna pójśc na wychowawczy. Przecież ??? Paragraf jakis na to jest? > pracodawcę to nic nie kosztuje!!!!!! Przeciez ona jest pod opieką Państwa Tia, oczywiscie... Kochane państwo. pozdrawiam, Przemek O. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Gwarancja - proszę o pomoc. |
Paweł | 2005-11-18 15:39 |
dzierżawa-proszę o pomoc |
aaasia | 2006-01-02 16:38 |
Proszę o pomoc !! |
Agnieszka | 2006-01-06 15:39 |
proszę o pomoc |
kica | 2006-02-17 18:17 |
Proszę o pomoc. |
Bogusław | 2006-03-01 21:00 |
proszę o pomoc |
(A) | 2006-04-25 20:03 |
bardzo proszę o pomoc. |
Beata D. | 2006-05-29 12:38 |
reklamacja - jak to właściwie jest proszę o pomoc prawną ? |
maximus | 2006-08-21 22:43 |
ochrona lokatora, wyrzucenie samotnej matki na bruk |
remikf | 2006-10-07 21:41 |
proszę o pomoc, porade - bilboard |
Tragarz | 2006-10-26 20:48 |