poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-05-25 20:38 | Pomyłka Kasjera w sklepie przy płat | Birka |
Witam Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach przyszedł wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie 140 zł a 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z polcardu mam 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie gdy mi powie kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować jutro na rożne ewentualności?? Birka |
2008-05-25 20:47 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | Mikaichi |
Użytkownik Birka napisał: > Witam > > Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach przyszedł > wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie 140 zł a > 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z polcardu mam > 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie gdy mi powie > kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować jutro na rożne > ewentualności?? 1) czytasc co sie podpisuje 2) isc najlepiej od razu miec pisemna prosbe o zwrot pieniedzy 3) jak nie poskutkuje - wrocic tutaj ;) |
||
2008-05-25 21:00 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | Birka |
Mikaichi pisze: > Użytkownik Birka napisał: >> Witam >> >> Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach >> przyszedł wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie >> 140 zł a 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z >> polcardu mam 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie >> gdy mi powie kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować >> jutro na rożne ewentualności?? > > > 1) czytasc co sie podpisuje Jak sie człowiek spieszy to tak juz jest :( > > 2) isc najlepiej od razu miec pisemna prosbe o zwrot pieniedzy > > 3) jak nie poskutkuje - wrocic tutaj ;) > |
||
2008-05-25 21:12 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | Mikaichi |
Użytkownik Birka napisał: > Mikaichi pisze: >> Użytkownik Birka napisał: >>> Witam >>> >>> Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach >>> przyszedł wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie >>> 140 zł a 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z >>> polcardu mam 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie >>> gdy mi powie kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie >>> przygotować jutro na rożne ewentualności?? >> >> >> 1) czytasc co sie podpisuje > > Jak sie człowiek spieszy to tak juz jest :( Śpeisz sie powioli, albo plac za swoje bledy ;) |
||
2008-05-25 21:11 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy płatności kartą | Robert Tomasik |
Użytkownik "Birka" news:4839b256$1@news.home.net.pl... > Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach przyszedł > wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie 140 zł a 1400 > zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z polcardu mam 1400 > zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie gdy mi powie kobieta > ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować jutro na rożne > ewentualności?? Najszybciej będzie to skorygować w sklepie. Muszą wykonać operację zwrotu z karty na to 1400 zł (tak jakbyś zwrócił buty i nabić od nowa 140 zł. Jeśli nie będą chcieli - choć wątpię - to złożyć reklamację w banku. Ale wówczas to chwilę potrwa. Na grupie o bankach pisywali, że i kilka tygodni trwa, zanim to się wyjaśni tą drogą, albowiem bank to reklamuje nie w sklepie, tylko u pośrednika, a ten dopiero w sklepie. W ostateczności, jak nie będą chcieli oddać, to zostaje zawiadomienie o oszustwie oparte na tym właśnie, że nie chcą oddać (bo pomyłka sama w sobie oszustwem nie jest, ale w połączeniu z uporem w odmawianiu zwrotu już tak). |
||
2008-05-25 21:18 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | Birka |
Robert Tomasik pisze: > Użytkownik "Birka" > news:4839b256$1@news.home.net.pl... > >> Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach >> przyszedł wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie >> 140 zł a 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z >> polcardu mam 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie >> gdy mi powie kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować >> jutro na rożne ewentualności?? > > Najszybciej będzie to skorygować w sklepie. Muszą wykonać operację > zwrotu z karty na to 1400 zł (tak jakbyś zwrócił buty i nabić od nowa > 140 zł. Jeśli nie będą chcieli - choć wątpię - to złożyć reklamację w > banku. Ale wówczas to chwilę potrwa. Na grupie o bankach pisywali, że i > kilka tygodni trwa, zanim to się wyjaśni tą drogą, albowiem bank to > reklamuje nie w sklepie, tylko u pośrednika, a ten dopiero w sklepie. W > ostateczności, jak nie będą chcieli oddać, to zostaje zawiadomienie o > oszustwie oparte na tym właśnie, że nie chcą oddać (bo pomyłka sama w > sobie oszustwem nie jest, ale w połączeniu z uporem w odmawianiu zwrotu > już tak). Pracuje w sklepie i jak u siebie robię raport po całym dniu no to chyba widzę ile mam gotówki i ile mam karty. Jeśli by mi sie nie zgadzało o ok 1300 zł no to chyba bym sie tym zainteresowała i zaczęła szukać błędu. zawsze pozostaje zadzwonić do banku i wyjaśniać sprawę. Przecież bank ma moje dane i doszedł by do tego ze to kupiłam. Przecież muszą sie liczyć z tym że sie zjawię. |
||
2008-05-25 21:22 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | witek |
Birka wrote: > Witam > > Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach przyszedł > wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie 140 zł a > 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z polcardu mam > 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie gdy mi powie > kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować jutro na rożne > ewentualności?? > > Birka najpierw wyjasnic w sklepie. zadzwonic, a jak masz blisko to pojsc, pokazac paragan, wyciag i poprosic o korekte. Dla inteligetnego kierownika to pieć minut roboty. w razie oporów poprosic o kierownika "piętro wyżej" w razie oporów, zrobić w tył zwrot i zlożyć reklamację w banku. |
||
2008-05-25 21:28 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy płatności kartą | dekazzze |
Użytkownik "witek" news:g1ce9o$cpr$5@inews.gazeta.pl... > najpierw wyjasnic w sklepie. > zadzwonic, a jak masz blisko to pojsc, pokazac paragan, wyciag i poprosic > o korekte. > Dla inteligetnego kierownika to pieć minut roboty. > w razie oporów poprosic o kierownika "piętro wyżej" > w razie oporów, zrobić w tył zwrot i zlożyć reklamację w banku. normalna reklamacja w sklepie powinna być skuteczna, oddadzą w gotówce lub zwrot na kartę a w banku to taka dziwna reklamacja, ponieważ bank wykonał swoją pracę rzetelnie. pzdr, dkzzzzzzzzz. |
||
2008-05-25 21:27 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | Birka |
witek pisze: > Birka wrote: >> Witam >> >> Dnia 16 maja zakupiłam buty z sklepie za 140zł. Po paru dniach >> przyszedł wyciąg i okazało sie ze sprzedawca ściągnęła mi z konta nie >> 140 zł a 1400 zł. Poszukałam paragonu no i na fiskalnym mam 140 a z >> polcardu mam 1400 zł. Co tam zrobić? co powiedzieć jutro? i co będzie >> gdy mi powie kobieta ze mam spadać na drzewo? Jak mogę sie przygotować >> jutro na rożne ewentualności?? >> >> Birka > > najpierw wyjasnic w sklepie. > zadzwonic, a jak masz blisko to pojsc, pokazac paragan, wyciag i > poprosic o korekte. > Dla inteligetnego kierownika to pieć minut roboty. > w razie oporów poprosic o kierownika "piętro wyżej" > w razie oporów, zrobić w tył zwrot i zlożyć reklamację w banku. Ale tu nie ma jak skladaś reklamacji w banku bo przecież podpisałam zeby tyle sciagneła....tu zawineła ta pipa ze sklepu. Jutro tam pojde i jestem ciekawa co bedzie... |
||
2008-05-25 21:31 | Re: Pomyłka Kasjera w sklepie przy pł | Birka |
dekazzze pisze: > Użytkownik "witek" > news:g1ce9o$cpr$5@inews.gazeta.pl... > >> najpierw wyjasnic w sklepie. >> zadzwonic, a jak masz blisko to pojsc, pokazac paragan, wyciag i poprosic >> o korekte. >> Dla inteligetnego kierownika to pieć minut roboty. >> w razie oporów poprosic o kierownika "piętro wyżej" >> w razie oporów, zrobić w tył zwrot i zlożyć reklamację w banku. > > normalna reklamacja w sklepie powinna być skuteczna, oddadzą w gotówce lub > zwrot na kartę a w banku to taka dziwna reklamacja, ponieważ bank wykonał > swoją pracę rzetelnie. > > pzdr, > dkzzzzzzzzz. > > No właśnie..bank załatwił sprawę ok ... A jeśli mnie spławią?? |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
[Poczta Polska] Pomyłka w adresie listu poleconego |
Ron777 | 2005-11-05 20:31 |
Demolka w sklepie. |
ad-hoc | 2005-12-15 19:43 |
pomyłka administratora |
Fama | 2006-01-10 13:20 |
jak zwykle w sklepie... |
zalegalizować_wolny_(c)ha | 2006-01-16 23:20 |
pomyłka w nazwisku - i po sprawie??? |
Maciej Ślużyński | 2006-04-05 13:26 |
pomyłka w nazwisku - i po sprawie??? |
Maciej Ślużyński | 2006-04-05 13:26 |
zaczepka w sklepie |
bombardier | 2006-06-30 17:20 |
zwrot w sklepie |
Pabl | 2007-05-25 09:23 |
sprzedaz w sklepie |
bartek | 2007-10-02 15:39 |
Przelew na inne konto-pomyłka |
JarY | 2008-02-01 08:01 |