poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-02-27 15:38 | Re: Reklamacja obuwia | Massai |
tadek wrote: > > a tak przy okazji odklejajaca sie podeszwa Twoim zdaniem nie jest wada > istotna? 3 razy naprawiali - wiec smiem przypuszczac ze za 4 razym > bedzie podobnie. Odklejająca się podeszwa NIE jest wadą na podstawie której mógłbyś wnosić o niezgodność towaru z umową. To tylko objaw czegoś - niewłaściwego użytkowania, albo wady konstrukcyjnej. Albo po prostu zużycia. Musiałbyś stwierdzić że użyty klej czy coś tam - był niewłaściwy. Dopiero to jest wadą do tej "niezgodności" A po 1,5 roku to już Ty musiałbyś udowodnić że rzeczywiście był niewłaściwy. Pomyśl - ktoś np. używa adidasów do połowu ryb na muchę, sterczy w nich godzinami w rzece. Podeszwa się odkleja po 3 miesiącach - i to chyba normalne, nie? W praktyce tę niezgodność można podzielić na dwa okresy - tych 6 miesięcy pierwszych, kiedy "w domyśle" jest że wada istniała, i sprzedawcy zazwyczaj nie opłaca sie dowodzić ze nie istniała, i tego okresu po 6 miesiącach, kiedy zazwyczaj kupującemu się nie opłaca dowodzić że wada istniała... -- Pozdro Massai |
2010-02-27 16:47 | Re: Reklamacja obuwia | Budzik |
Osobnik posiadający mail tsender@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > Pomyśl - ktoś np. używa adidasów do połowu ryb na muchę, sterczy w nich > godzinami w rzece. Podeszwa się odkleja po 3 miesiącach - i to chyba > normalne, nie? Uzytkowanie niezgodne z przeznaczeniem. Brak winy producenta - to jest jasne. Nie o takiej sytuacji mowimy. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie" |
||
2010-02-27 16:47 | Re: Reklamacja obuwia | Budzik |
Osobnik posiadający mail tsender@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: >> >>> Jest powyzej. >> >> >> >> pokaz dokładnie o która wypowiedz chodzi. Cały czas, jak bardzo bym >> >> nie uogólniał - odnosiłem sie do butów. >> >> Nie przytaczałem argumentów, ze butów nie można reklamowac po dwóch >> >> latach, bo mieso psuje sie po tygodniu. >> >> >> >>> Nie jest to jednak domniemanie uniwersalne w tym i dla butów. >> >> >> >> Czyli zle rozumiem, ze o ile nie okreslono miedzy kupujacym a >> >> sprzedajacym inaczej - buty powinny wytrzymac dwa lata normalnego >> >> uzytkowania? >> > >> > Skoro nie określono ile powinny wytrzymać, to oczywistym jest, że >> > strony nie umówiły się, że mają wytrzymać 2 lata. >> >> czyli mogą wytrzymac 2 tygodnie? >> Czy to dotyczy tylko butów? >> Czy np. sprzet RTV na ktory dostane rok gwarancji, a zepsuje mi sie >> po poltora roku moge reklamowac z tytułu niezgodnosci? > > Jeśli tenże sprzęt się zepsuje po półtora roku, i uda ci się udowodnić > że zepsuł się Z POWODU jakiegoś niewłaściwego procesu produkcyjnego, > zimne luty etc. to wtedy tak. > > Ludzie błędnie interpetują co jest podstawą do tej niezgodności. > > Niezgodność towaru z umową to jakiś defekt konstrukcyjny, materiałowy. > Fakt że się coś "zepsuło" czy "odkleiło" - nie oznacza automatycznie > niezgodności towaru z umową. To zepsucie czy odklejenie NIE jest tym > defektem, błędem konstrukcyjnym. Natomiast coś, jakiś defekt - może być > przyczyną tego zepsucia, odklejenia. dotychczas wszystkie interpretacje, jakie czytałem ogolnie mowiły cos takiego: - towar ma działac dwa lata. - jezeli w ciagu dwóch lat sie zepsuł a był uzytkowany zgodnie z przeznaczeniem (np. buty do sporadycznego biegania nie były uzywane przez maratonczyka, telewizor nie był uzywany 24h na dobe itp) to znaczy, ze producent zawinił. W przypadku butów - jezeli klej sie rozkleił, to o ile nie okaze sie ze np. były to buty wyjsciowe a rozkleiły sie, bo były wystawione na działanie wody np. w górach na sniegu, albo jakies inne tego typu przypadki - to rozklejenie sie samo z siebie DOKLADNIE dowodzi wady. Z prostego rozumowania - gdyby nie było wady - nie rozkleiły były sie. Wiec dokładnie albo uzyto zły klej, albo zle sklejono - w kazdym razie nie powinny były sie rozkleic a sie rozkleiły. I przyznam, ze dla mnie jest to logiczne. Oczywiscie wszystko przy załozeniu, ze producent nie okreslił w umowie sprzedazy wytrzymałosci w inny sposób. Przeciez nikt nie broni producentowi sprzedawac miesa (wiadomo, ze nie wytrzyma dwóch lat), zarówek okreslajac ich trwałosc czy nawet butów okreslajac ich trwałosc. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor, written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition. |
||
2010-02-27 16:55 | Re: Reklamacja obuwia | Tadeusz Smal |
tadek pisze: . Co zrobic w tej > sprawie? Napisać pismo i dostrczyc do sklepu? Jakimi argumentami > przemowic do producenta aby dopiąć swego? Pomijając absurdarność Twoich żądań producent nie jest stroną umowy z pozdrowieniami |
||
2010-02-27 17:03 | Re: Reklamacja obuwia | Liwiusz |
Budzik pisze: > dotychczas wszystkie interpretacje, jakie czytałem ogolnie mowiły cos > takiego: > - towar ma działac dwa lata. No i to zdanie jest błędne, więc wszelkie dywagacje na jego podstawie są jałowe. -- Liwiusz |
||
2010-02-28 02:12 | Re: Reklamacja obuwia | witek |
Massai wrote: > Musiałbyś stwierdzić że użyty klej czy coś tam - był niewłaściwy. Skąd ty zes wytrzasnął, że klient musi cos stwierdzac, udowadniac, tworzyc ekspertyzy? |
||
2010-02-28 02:15 | Re: Reklamacja obuwia | witek |
Budzik wrote: > > dotychczas wszystkie interpretacje, jakie czytałem ogolnie mowiły cos > takiego: > - towar ma działac dwa lata. towar ma działać tyle ile zwykle powinien działać. jeśli zarówka ma świecić 5 godzin i to jest jej cecha, to znaczy ze przez dwa lata ma świecic 5 godzin, a nie dwa lata. Raczej normalnym jest, że normalne buty dwa sezony powinny wytrzymac, chyba, ze jest wyraznie napisane, ze nie. |
||
2010-02-28 03:13 | Re: Reklamacja obuwia | Marcin Debowski |
On 2010-02-28, witek > Massai wrote: >> Musiałbyś stwierdzić że użyty klej czy coś tam - był niewłaściwy. > > Skąd ty zes wytrzasnął, że klient musi cos stwierdzac, udowadniac, > tworzyc ekspertyzy? Nie musi oczywiście, ale po tych 6ciu miesiącach moze to być jedyny spoób aby dowieść wady przed sądem. -- Marcin |
||
2010-02-28 03:07 | Re: Reklamacja obuwia | Marcin Debowski |
On 2010-02-27, Budzik > W przypadku butów - jezeli klej sie rozkleił, to o ile nie okaze sie ze np. > były to buty wyjsciowe a rozkleiły sie, bo były wystawione na działanie > wody np. w górach na sniegu, albo jakies inne tego typu przypadki - to > rozklejenie sie samo z siebie DOKLADNIE dowodzi wady. Z prostego > rozumowania - gdyby nie było wady - nie rozkleiły były sie. Wiec dokładnie > albo uzyto zły klej, albo zle sklejono - w kazdym razie nie powinny były > sie rozkleic a sie rozkleiły. Można się z tym zgodzić, ale niczego to nie załatwia, bo wprowadzasz pewne założenia, które wymagają weryfikacji aby twierdzenie podstawowe mogło zostać udowodnione. Zobacz, masz wykazać istnienie usterki w momencie wydania towaru - jeśli teraz chcesz posłużyć się takim dowodem nie-wprost to musisz jednocześnie UDOWODNIĆ, że buty były użytkowane w sposób zalecany przez producenta. -- Marcin |
||
2010-02-28 08:07 | Re: Reklamacja obuwia | Tomaszek |
W dniu 2010-02-27 15:31, Massai pisze: > Ludzie kupowali na potęgę, a po paru dniach się zaczęło - afery, że > badziewie, że podeszwa się przeciera. No przecierała się bo była z > tektury, a buty były przeznaczone dla nieboszczyków, żeby w trumnie > ładnie wyglądali. I dlatego producent dał tekturową. Kiedyś z takiego powodu była afera, teraz dawanie wkładek tekturowych to norma i nikt się temu nie dziwi ( patrz: buty ze stadionu, bazaru, od wietnamców ) A buty dla żywych jak najbardziej ludzi przeznaczone. Z bazaru to pół biedy - mało płacę, mało wymagam. Ale taki przypadek miałem w Ambrze. Normalnie zwyczajna tektura pod wkładką!! Na początku trochę się burzyli, że buty noszone, ale przyjęli i dostałem zwrot kasy. -- | TOMASZEK nie lubi: | ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^ | lewej strony mocy^ |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
reklamacja obuwia |
Leon | 2005-11-08 16:33 |
reklamacja |
Tomek | 2005-12-25 21:30 |
reklamacja |
smint | 2006-04-12 18:41 |
Reklamacja obuwia |
MZ | 2006-06-09 13:01 |
Gwarancja - wymiana / naprawa obuwia |
VanVonVen | 2007-01-29 22:21 |
reklamacja obuwia jak? |
Janek | 2007-03-18 09:38 |
dwie reklamacje obuwia a szykuje sie trzecia |
Pawel K | 2007-03-25 12:20 |
reklamacje obuwia czy wniesc sprawe do sadu? |
dcarola79 | 2007-03-30 22:55 |
Zimowe utrzymanie ulic, a zniszczenia obuwia |
Pan Łoś | 2009-12-21 22:15 |
Poszukuje dokumentacji przetargowej na zakup obuwia zimowego dla jednostek policji i SM |
Icek | 2010-01-29 12:11 |