Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Sędzina po wypadku

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-01-12 00:23 Sędzina po wypadku Kaja
Rzeczpospolita: Sędzina po wypadku
2006-01-11 06:50

"Rzeczpospolita" pisze o kontrowersyjnej nominacji prezydenta. Do
najwyższego organu sądowniczego w Polsce powołał sędzinę, która kilka lat
temu spowodowała wypadek i uniknęła kary.
Więcej tu:
http://wiadomosci.o2.pl/?s=513&t=5466


--
Kaja
2006-01-12 00:46 Re: Sędzina po wypadku Dulek
Kaja:
> "Rzeczpospolita" pisze o kontrowersyjnej nominacji prezydenta. Do
> najwyższego organu sądowniczego w Polsce powołał sędzinę, która kilka lat
> temu spowodowała wypadek i uniknęła kary.
> Więcej tu:
> http://wiadomosci.o2.pl/?s=513&t=5466

Ma juz media, ankiete polityczna wsrod studentow i swoich sedziow. Czymze on
sie rozni od czerwonych? Oby znowu nie odeszli w nieslawie, a SLD nie
musialo odrabiac strat w PKB. Jeszcze pol roku temu krzyczeliby wszyscy z
opozycji o zamachach na demokracje i takie tam. No, moze z wyjatkiem
Giertycha - on byl zajety, bo rozliczal prace tesciowej.
Pozdr. Dulek

2006-01-12 13:48 Re: Sędzina po wypadku Graszka
Biedne SLD, faktycznie - znów będzie musiało odrabiać PKD i odbudowywać
prestiż władzy :))). No nie!!! A minister Kalwas to był przecież bez skazy
(żeby wymienić pierwszego z brzegu).
Graszka

2006-01-12 14:10 Re: Sędzina po wypadku Dulek
Graszka:
> Biedne SLD, faktycznie - znów będzie musiało odrabiać PKD i odbudowywać
> prestiż władzy :))). No nie!!! A minister Kalwas to był przecież bez skazy
> (żeby wymienić pierwszego z brzegu).
> Graszka


Typowe pieniactwo politykow prawicy, hy hy. Napisalem, ze sa tacy sami jak
lewusy. Nic ponad to. Choc obawiam sie, ze bedzie gorzej. Bo tym sie roznimy
od Hamburgejros, ze tam zostaje sie politykiem, jak sie ma kase, u nas sie
nim zostaje, zeby ta kase miec. Przyklad Giertycha (zeby wymienic pierwszego
z brzegu - cyt.) jest tego najlepszym przykladem.
Pozdr. Dulek

2006-01-12 15:30 Re: Sędzina po wypadku J.A.
Thu, 12 Jan 2006 14:10:10 +0100, na pl.soc.prawo, Dulek
napisał(a):

> Graszka:
>> Biedne SLD, faktycznie - znów będzie musiało odrabiać PKD i odbudowywać
>> prestiż władzy :))). No nie!!! A minister Kalwas to był przecież bez skazy
>> (żeby wymienić pierwszego z brzegu).
>> Graszka
>
> Typowe pieniactwo politykow prawicy, hy hy. Napisalem, ze sa tacy sami jak
> lewusy. Nic ponad to.

Znaczy, nie wolno im wpadać w poślizg samochodem, bo to stawia
pod znakiem zapytania ich etykę zawodową. ;-)

--
J.A.
2006-01-12 16:28 Re: Sędzina po wypadku Mieczysław
Dnia Thu, 12 Jan 2006 15:30:30 +0100, J.A. napisał(a):


>
> Znaczy, nie wolno im wpadać w poślizg samochodem, bo to stawia
> pod znakiem zapytania ich etykę zawodową. ;-)

Ależ nikt nie zabrania im wpadać w poślizgi czy powodować wypadków - ale
powinni w takich sytuacjach być traktowani tak samo jak pozostali
obywatele.
Problem polega na tym, że normalny obywatel w sytuacji takiej jak
przydażyła się pani sędzi zostałbyby osądzony i otrzymałby wyrok - nie
ważne w zawieszeniu czy tylko grzywnę - ale by otrzymał.I byłby notowany
jako skazany.
Natomiast w tym wypadku skończyło się na upomnieniu czy naganie tylko, i to
nie sądowej

--
Mieczysław
----
Niezależnie od czasu, pamiętaj, że nawet wieczność przemija.
2006-01-12 19:06 Re: Sędzina po wypadku J.A.
Thu, 12 Jan 2006 16:28:44 +0100, na pl.soc.prawo, Mieczysław
napisał(a):

> Dnia Thu, 12 Jan 2006 15:30:30 +0100, J.A. napisał(a):
>
>>
>> Znaczy, nie wolno im wpadać w poślizg samochodem, bo to stawia
>> pod znakiem zapytania ich etykę zawodową. ;-)
>
> Ależ nikt nie zabrania im wpadać w poślizgi czy powodować wypadków - ale
> powinni w takich sytuacjach być traktowani tak samo jak pozostali
> obywatele.

To już jest problem przepisów prawnych, a nie pani sędzi.
Mamy złe prawo? To trzeba postulować, żeby zmienić. Też jestem
za.
Skoro jednak wszystko odbyło się zgodnie z prawem, to do kogo te
pretensje?


--
J.A.
2006-01-12 23:21 Re: Sędzina po wypadku Dulek
J.A:
> To już jest problem przepisów prawnych, a nie pani sędzi.
> Mamy złe prawo? To trzeba postulować, żeby zmienić. Też jestem
> za.
> Skoro jednak wszystko odbyło się zgodnie z prawem, to do kogo te
> pretensje?

Do kolesiow z jej podworka albo jej opcji politycznej. Pomrocznosc jasna tez
byla ok? Przeciez wszystko odbylo sie zgodnie z prawem. Sa rowni i
rowniejsi. Teraz rowniejsi sa prawusy.
Pozdr. Dulek

2006-01-13 00:51 Re: Sędzina po wypadku J.A.
Thu, 12 Jan 2006 23:21:23 +0100, na pl.soc.prawo, Dulek
napisał(a):

> J.A:
>> To już jest problem przepisów prawnych, a nie pani sędzi.
>> Mamy złe prawo? To trzeba postulować, żeby zmienić. Też jestem
>> za.
>> Skoro jednak wszystko odbyło się zgodnie z prawem, to do kogo te
>> pretensje?
>
> Do kolesiow z jej podworka albo jej opcji politycznej.

Bo powinni byli wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne za
nieopanowanie samochodu?

> Pomrocznosc jasna tez
> byla ok?

O co konkretnie chodzi?

--
J.A.
2006-01-13 01:19 Re: Sędzina po wypadku Dulek
J.A:
> Bo powinni byli wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne za
> nieopanowanie samochodu?

Nie wiem, czy dyscyplinarne, ale karne na pewno, skoro uszkodzila kogos
powyzej 7 dni. Miala sprawe?

>> Pomrocznosc jasna tez
>> byla ok?
>
> O co konkretnie chodzi?

O przypadek Slawomira W., syna bylego prezydenta. Tez kogos uszkodzil
prowadzac auto, do tego po pijaku i nie beknal, bo byl swoj.
Pozdr. Dulek

nowsze 1 2 3 4 5 6

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Poszkodowany w wypadku samochodowym

A.P. 2006-01-25 20:49

prawo ubezpieczeniowe (maks. wartosc odszkodowania po wypadku)

CookieMonster 2006-07-26 15:11

Pomocy! co po wypadku? Z nie mojej winy.

achos 2007-04-10 16:21

Numer polisy ubezpieczeniowej po wypadku

Kebeb 2007-04-24 22:55