Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-12-22 10:24 Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Anna K.
Witam grupowiczow,
przepraszam za byc moze chaotyczny post, ale to ze zdenerwowania...

Przed chwila rozmawialam ze swoim adwokatem, ktory prowadzi moja sprawe w
sadzie cywilnym.

W tej chwili, po korzystnym wyroku I instancji, pozwany zlozyl apelacje i 27
grudnia odbedzie druga rozprawa w tym sadzie - w zasadzie decydujaca. Jest
juz opinia bieglego, w zasadzie korzystna dla mnie (acz nie jednoznaczna),
ale sprawa jest na tyle skomplikowana, ze jeszcze mozna to zepsuc.

Umowilam sie z adwokatem na kwote 3500 zl za prowadzenie sprawy w sadzie
apelacyjnym (w I instancji zaplacilam mu 5000). Dzis sie dowiedzialam (czyli
na 5 dni przed rozprawa, w to wchodza niedziela, wigilia i swieta), ze jest
chce, zeby on dalej prowadzil ta sprawe, to musze mu doplacic drugie 3500
zl. Dodam, ze poprzednia rozprawa (czyli ta pierwsza w sadzie apelacyjnym)
odbyla sie we wrzesniu, czyli mial duzo czasu wczesniej, zeby mi powiedziec
ze zmieniaja sie warunki a ja zebym znalazla innego adwokata. Domyslam sie,
ze jak teraz nie zaplace, to on po prostu nie przyjdzie na rozprawe a ja
zostane sama i sobie zwyczajnie nie poradze - pomijajac, ze nie znam sie na
prawie wystarczajaco, to jest to dla mnie tak stresujace, ze po prostu wiem,
ze sobie nie dam rady.

Co moge zrobic w tej sytuacji? NIe mam szans na znalezienie innego adwokata
do czwartku tym bardziej, ze sprawa jest trudna i skomplikowana, ma duzo
watkow i zeby sie w nia wdrozyc, trzeba troche czasu.

Wychodzi na to, ze bede musiala mu zaplacic, bo jak nie to zwyczajnie
przegram mimo, ze w tej chwili jest bardzo korzystan dla mnie sytuacja. Czy
moge jakos na niego naskarzyc i ewentualnie odzyskac te pieniadze juz po
procesie? Przeciez to jest jakiej wymuszenie czy inne oszustwo.

Dziekuje i pozdrawiam
Anka

2007-12-22 10:35 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Robert Tomasik
Użytkownik "Anna K." napisał w wiadomości
news:fkil4o$lmv$1@news.onet.pl...

A masz jakiekolwiek dokumenty związane z tym w jaki sposób się umówiliście
i na jaką kwotę?
2007-12-22 10:38 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Anna K.
> A masz jakiekolwiek dokumenty związane z tym w jaki sposób się umówiliście
> i na jaką kwotę?

Tylko e-maila, w ktorym pisze, ze prowadzenie sprawy w sadzie apelacyjnym
bedzie kosztowalo 70% kwoty za prowadzenie sprawy w I instancji + przelew,
jaki wykonalam nastepnego dnia, z wpisanym tytulem zaplaty "oplata za
prowadzenie sprawy w sadzie apelacyjnym".

Tyle tylko, ze e-maila mozna sobie dowolnego napisac i wydrukowac...

Pozdrawiam
Anka

2007-12-22 11:18 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Samotnik
Dnia 22.12.2007 Anna K. napisał/a:
>> A masz jakiekolwiek dokumenty związane z tym w jaki sposób się umówiliście
>> i na jaką kwotę?
>
> Tylko e-maila, w ktorym pisze, ze prowadzenie sprawy w sadzie apelacyjnym
> bedzie kosztowalo 70% kwoty za prowadzenie sprawy w I instancji + przelew,
> jaki wykonalam nastepnego dnia, z wpisanym tytulem zaplaty "oplata za
> prowadzenie sprawy w sadzie apelacyjnym".
>
> Tyle tylko, ze e-maila mozna sobie dowolnego napisac i wydrukowac...
>

No to czemu nie wzięłaś umowy na piśmie?!
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
2007-12-22 11:30 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Johnson
Anna K. pisze:

>
> W tej chwili, po korzystnym wyroku I instancji, pozwany zlozyl apelacje i 27
> grudnia odbedzie druga rozprawa w tym sadzie - w zasadzie decydujaca. Jest
> juz opinia bieglego, w zasadzie korzystna dla mnie (acz nie jednoznaczna),
> ale sprawa jest na tyle skomplikowana, ze jeszcze mozna to zepsuc.

Wątpię, czy adwokat na tym etapie lub jego brak cokolwiek zmieni.


--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"
2007-12-22 11:33 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Johnson
Anna K. pisze:

>
> Tyle tylko, ze e-maila mozna sobie dowolnego napisac i wydrukowac...
>

To chyba jednak nie tak. Z tego co słyszałem i się domyślam, da się
stwierdzić z którego komputera mail wyszedł, to w razie sporu całkowicie
wystarczy.


--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"
2007-12-22 14:43 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Olgierd
Dnia Sat, 22 Dec 2007 11:30:55 +0100, Johnson napisał(a):

>> W tej chwili, po korzystnym wyroku I instancji, pozwany zlozyl apelacje
>> i 27 grudnia odbedzie druga rozprawa w tym sadzie - w zasadzie
>> decydujaca. Jest juz opinia bieglego, w zasadzie korzystna dla mnie
>> (acz nie jednoznaczna), ale sprawa jest na tyle skomplikowana, ze
>> jeszcze mozna to zepsuc.
>
> Wątpię, czy adwokat na tym etapie lub jego brak cokolwiek zmieni.

Zwłaszcza, że nawet jeśli wypowie pełnomocnictwo, jeszcze przez 2
tygodnie musi stawać za powódkę ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/
2007-12-22 14:51 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Johnson
Olgierd pisze:

>
> Zwłaszcza, że nawet jeśli wypowie pełnomocnictwo, jeszcze przez 2
> tygodnie musi stawać za powódkę ;-)
>

Też fakt :)

Resumując, nie przejmować się tym co gada pan mecenas.
Iść na sprawę i nie zastawiać się czy przyjdzie czy nie.
Jak się wygra to się wygra i jest oszczędność na wydatkach na pełnomocnika.
A jak sie przegra to:
1. jak z innego powodu niż brak adwokata -> to i tak jest oszczędność na
wydatkach na pełnomocnika;
2. jak z powodu braku adwokata to pozwać adwokata o odszkodowanie i tyle.

A następnym razem spisywać ustalenia z adwokatami

Dodatkowo o samym nie przyjściu adwokata złożyć skargę do Okręgowej rady
Adwokackiej, pewnie nic nie pomoże, ale trochę nerwów adwokatowi odbierze :)

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"
2007-12-22 17:44 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Anna K.

Użytkownik "Samotnik" napisał w wiadomości
news:slrnfmpp85.h5d.samotnik@localhost.localdomain...
> Dnia 22.12.2007 Anna K. napisał/a:
> >> A masz jakiekolwiek dokumenty związane z tym w jaki sposób się
umówiliście
> >> i na jaką kwotę?
> >
> > Tylko e-maila, w ktorym pisze, ze prowadzenie sprawy w sadzie
apelacyjnym
> > bedzie kosztowalo 70% kwoty za prowadzenie sprawy w I instancji +
przelew,
> > jaki wykonalam nastepnego dnia, z wpisanym tytulem zaplaty "oplata za
> > prowadzenie sprawy w sadzie apelacyjnym".
> >
> > Tyle tylko, ze e-maila mozna sobie dowolnego napisac i wydrukowac...
> >
>
> No to czemu nie wzięłaś umowy na piśmie?!

No nie wzielam, bo nie pomyslalam o tym. Czy umowa ustna jest mniej wazna
niz na pismie, pomijajac trudnosc z udowodnieniem jej po fakcie?
Poza tym, gdybym miala umowe na pismie, to co najwyzej latwiej byloby mi
pozniej walczyc z adwokatem o odszkodowanie jak napisal Johnson, ale w
kwestii ostatniej rozprawy i tego, czy przyjdzie na nia, nie mialoby to
znaczenia przeciez :(
Pozdrawiam
A

2007-12-22 17:55 Re: Adwokat wymusza wieksza zaplate niz byla umowiona Anna K.
> Resumując, nie przejmować się tym co gada pan mecenas.
> Iść na sprawę i nie zastawiać się czy przyjdzie czy nie.
> Jak się wygra to się wygra i jest oszczędność na wydatkach na
pełnomocnika.
> A jak sie przegra to:
> 1. jak z innego powodu niż brak adwokata -> to i tak jest oszczędność na
> wydatkach na pełnomocnika;
> 2. jak z powodu braku adwokata to pozwać adwokata o odszkodowanie i tyle.
>
> A następnym razem spisywać ustalenia z adwokatami
>
> Dodatkowo o samym nie przyjściu adwokata złożyć skargę do Okręgowej rady
> Adwokackiej, pewnie nic nie pomoże, ale trochę nerwów adwokatowi odbierze
:)

Dziekuje za odpowiedz, ale zwyczajnie sie boje stawiac tak sprawe. Moze nie
przyjsc, moze przyjsc ale zwyczajnie olac sprawe, moze wszystko, jestem od
niego zalezna. A na odszkodowaniu od awdokata mi nie zalezy, bo i nie
zadoscuczyni mi to przegranej - bo to nie o pieniadze sie bije w sadze. Po
prostu jak przegram to koniec i zadne odszkodowanie tego nie zmieni.

Dlatego chce mu zaplacic. Moze zle zrobie, ale nie mam sily teraz jeszcze
sie z adwokatem uzerac, tym bardziej, ze to adwokat i ciezko byloby mi
jakies odszkodowanie pozniej wyrwac, bo na pewno bedzie sie bronil i to
bardziej zaciekle niz swoich klientow. No i tak jak napisalam wyzej - duzo
wazniejsze jest wygranie procesu dla mnie niz jakiekolwiek odszkodowanie
pozniej. A adwokat dobry mimo wszystko, zadnych pretensji do niego nie moge
miec z zwiazku z jego wczesniejszymi poczynaniami.

Tak wiec nie chcialabym teraz z nim na jakas wojenna sciezke isc i pytanie
jest takie - jak juz bedzie wyrok prawomocny, powiedzmy, ze apelacja
zostanie odrzucona i wygram. To czy mam szanse odzyskac to, co mu teraz
zaplace, czy raczej latwo sie moze 'wyslizgac'?

Pozdrawiam
A

nowsze 1 2 3

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Adwokat i polisa

2005-11-11 19:18

Adwokat z urzędu

Darek 2005-12-15 22:19

POLICJA czy wymusza kasę ??

A 2006-03-22 21:07

Adwokat a prokurator...

Wojtek Smalcerz 2006-09-18 19:07

O zaplate - przesluchanie pozwanej

666 2007-02-07 14:34

Adwokat

Asia** 2007-02-26 12:18

Adwokat

Asia** 2007-02-28 18:07

Znajoma powiedziala, ze w szkole byla zmuszana do pisania prawa reka, a byla leworeczna

Darius 2007-04-17 16:14

Jazda bez bilet - Pozew o zaplate

abbon 2007-04-20 14:09

Adwokat

A_ 2007-04-21 01:25