Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

bez umowy kierowca

poprzedni wątek | następny wątek pl.praca.dyskusje
2006-09-07 09:56 bez umowy kierowca Rafał
Witam.
Pracuje w firmie od 6 mies. jako kierowca ciezarowki, nie mam podpisanej
zadnej umowy o prace, o dzielo. Chcialem sie dowiedziec, czy mam jakies
szanse w sadzie, bo pracodawca nie chce mi wyplacic pieniedzy za nadgodziny,
za urlop itp. Okres pracy moge udokumentować, poniewaz mam notki z policji
(kontrole, mandaty), oświadczenia wypisywane w moim imieniu. Nie posiadam
wszystkich wykresowek, poniewaz czesc zostala mi zabrana, jak rowniez byly
okresy czasu gdzie tacho nie dzialalo. Czas dzienny najkrotszy 8h zdazylo
sie bardzo zadko, najczesciej 13-16h.Swiadkow mialbym: inni kierowcy,
klienci no i poczesci tarcze.
Jakby wygladala sprawa jesli jeszcze kilku kierowcow wnioslo by sprawe do
sadu?
Dzieki za odpowiedzi, pozdr.

2006-09-07 10:58 Re: bez umowy kierowca Nixe
"Rafał" napisał

> Pracuje w firmie od 6 mies. jako kierowca ciezarowki, nie mam podpisanej
> zadnej umowy o prace, o dzielo. Chcialem sie dowiedziec, czy mam jakies
> szanse w sadzie, bo pracodawca nie chce mi wyplacic pieniedzy za
nadgodziny,
> za urlop itp.

ROTFL. Chyba żartujesz.

> Okres pracy moge udokumentować, poniewaz mam notki z policji
> (kontrole, mandaty), oświadczenia wypisywane w moim imieniu.

Więc lepiej się do nich nie przyznawaj, bo jeszcze "bekniesz" za pracę na
czarno.

> Jakby wygladala sprawa jesli jeszcze kilku kierowcow wnioslo by sprawe do
> sadu?

Będących w takiej sytuacji, jak Ty? Przecież to ukręcenie bicza na siebie
samego.
Na 99% mielibyści założoną sprawę z tytułu pracy na czarno.
Pracodawca zresztą też.

N.
2006-09-07 12:11 Re: bez umowy kierowca badzio
Patrze, patrze a tu Nixe porozsypywal nastepujace haczki:
>> Pracuje w firmie od 6 mies. jako kierowca ciezarowki, nie mam podpisanej
>> zadnej umowy o prace, o dzielo. Chcialem sie dowiedziec, czy mam jakies
>> szanse w sadzie, bo pracodawca nie chce mi wyplacic pieniedzy za
> nadgodziny,
> ROTFL. Chyba żartujesz.
Chyba nie
>> Okres pracy moge udokumentować, poniewaz mam notki z policji
>> (kontrole, mandaty), oświadczenia wypisywane w moim imieniu.
> Więc lepiej się do nich nie przyznawaj, bo jeszcze "bekniesz" za pracę na
> czarno.
Nie beknie
>> Jakby wygladala sprawa jesli jeszcze kilku kierowcow wnioslo by sprawe do
>> sadu?
> Będących w takiej sytuacji, jak Ty? Przecież to ukręcenie bicza na siebie
> samego.
> Na 99% mielibyści założoną sprawę z tytułu pracy na czarno.
Na 99% pracodawca mialby zalozona sprawe o zatrudnianie na czarno.
A oni dostaliby co im sie nalezy (mialem znajomych, ktorzy wygrywali
takie sprawy)
Tak na marginesie - karalne jest zatrudnianie na czarno. A praca na
czarno tez?
--
badzio
2006-09-07 12:27 Re: bez umowy kierowca Nixe
"badzio" napisał

> Chyba nie.

A jednak. Jakim cudem można mieć jakiekolwiek roszczenia z tytułu umowy,
która nigdy nie została zawarta. Facet jest dorosły, wiedział, w co się
pakuje, świadomie i bez przymusu pracował bez umowy, a teraz chce coś
wywalczyć? Przecież to naiwne.

> Nie beknie.

Ależ beknie. Będzie musiał odprowadzić składki na ZUS, podatek i pewnie
jeszcze jakaś kara w postaci odsetek się dostanie.

> Na 99% pracodawca mialby zalozona sprawe o zatrudnianie na czarno.

Nawet na 100%

> A oni dostaliby co im sie nalezy (mialem znajomych, ktorzy wygrywali
> takie sprawy).
> Tak na marginesie - karalne jest zatrudnianie na czarno. A praca na
> czarno tez?

Teraz Ty jaja sobie robisz?

N.
2006-09-07 13:02 Re: bez umowy kierowca glosnetu

Nixe napisał(a):

> Na 99% mielibyści założoną sprawę z tytułu pracy na czarno.

przez kogo, z jakim zarzutem i - zwlaszcza - na jakiej podstawie
prawnej?

US moze nalozyc 75% (bodajze) podatek od nieujawnionych dochodow i
skierowac sprawe do sadu czy nalozyc grzywne (nie znam na tyle KKS).
Tyle, ze to nie ma nic wspolnego z kara za prace na czarno, a ze
zwyklym zatajaniem dochodow.

Imho w takiej sytuacji pracownik ma zreszta duza szanse wyjsc obronna
reka - umowa o prace czy zlecenia moze byc przeciez zawarta ustnie -
niezachowanie formy pisemnej jako wada prawna nie powoduje niewaznosci
calej umowy, a jedynie brak mocy dowodowej samej umowy. Tu jednak
pracownik dysponuje innymi dowodami, potwierdzajacymi stosunek pracy
(czy umowe zl). A z tytulu umowy o prace i um zl. to pracodawca jest
platnikiem podatku doch w imieniu pracownika (oraz obu czesci ZUS), a
wiec pracownik nie ponosi odpowiedzialnosci za nieodprowadzanie w/w do
US i ZUS - a pracodawca.

Krotko mowiac - wystapienie do sadu pracy o uznanie pracy na rzecz
bylego pracodawcy za stosunek pracy.

Faktem jest, ze w/w rozwiazanie jest malo eleganckie, ale w sytuacji
opisanej (rownie malo eleganckie zachowanie pracodawcy) byc moze
uzasadnione.


--

glos
2006-09-07 13:11 Re: bez umowy kierowca Nixe

Użytkownik "glosnetu" napisał w wiadomości
news:1157626935.196568.36090@m73g2000cwd.googlegroups.com...

US moze nalozyc 75% (bodajze) podatek od nieujawnionych dochodow i
skierowac sprawe do sadu czy nalozyc grzywne (nie znam na tyle KKS).
Tyle, ze to nie ma nic wspolnego z kara za prace na czarno, a ze
zwyklym zatajaniem dochodow.
***
Ale o to mi właśnie chodziło. Użyłam skrótu myślowego, a że również nie znam
na tyle dokładnie przepisów, by podać szczegóły, to wyszło jak wyszło :)

Imho w takiej sytuacji pracownik ma zreszta duza szanse wyjsc obronna
reka - umowa o prace czy zlecenia moze byc przeciez zawarta ustnie -
niezachowanie formy pisemnej jako wada prawna nie powoduje niewaznosci
calej umowy, a jedynie brak mocy dowodowej samej umowy.
***
Ale to nie oznacza, że pracownik automatycznie zwolniony jest z
odpowiedzialności za odprowadzenie podatku i ZUS. Owszem - to istotnie leży
w gestii pracodawcy, jednak w interesie pracownika jest, by upewnić się, że
składki faktycznie są odprowadzane. Jeśli nie są, to mówi się w takiej
sytuacji "dziękuję za współpracę i do widzenia" lub zmusza do podpisania
umowy, a nie dalej ciągnie robotę na czarno po to, by po kilku miesiącach
domagać się przywilejów z tego tytułu.

N.
2006-09-07 13:29 Re: bez umowy kierowca glosnetu

Nixe napisał(a):
>
> Ale to nie oznacza, że pracownik automatycznie zwolniony jest z
> odpowiedzialności za odprowadzenie podatku i ZUS. Owszem - to istotnie leży
> w gestii pracodawcy, jednak w interesie pracownika jest, by upewnić się, że
> składki faktycznie są odprowadzane. Jeśli nie są, to mówi się w takiej
> sytuacji "dziękuję za współpracę i do widzenia" lub zmusza do podpisania
> umowy, a nie dalej ciągnie robotę na czarno po to, by po kilku miesiącach
> domagać się przywilejów z tego tytułu.
>

Precyzyjniej - w sytuacji, gdy pracownik moze udowodnic, ze pracowal,
unika wszelkiej (!) odpowiedzialnosci wobec US i ZUS, przerzucajac ja
na pracodawce, ktory oprocz tego ma dodatkowe problemy (grzywna +
kontrole).

--

glos
2006-09-08 09:44 Re: bez umowy kierowca robbi
Nixe napisał(a):
> "badzio" napisał
>
>> Chyba nie.
>
> A jednak. Jakim cudem można mieć jakiekolwiek roszczenia z tytułu umowy,
> która nigdy nie została zawarta.

A z takiej iz jesli pracodawca mowi kandydatowi "Zatrudniam pana jako
kierowce" to umowa o prace zostala zawiazan. Prawo wymaga aby potem ja
zawrzec na papierze. Ponadto wydanie pracownikowi narzedzi pracy (tutaj
samochod) wskazuje iz swiadczy on dla konkretnego pracodawcy prace.

>> Nie beknie.
>
> Ależ beknie. Będzie musiał odprowadzić składki na ZUS, podatek i pewnie
> jeszcze jakaś kara w postaci odsetek się dostanie.

Bedzie je musial odprowadzic pracodawca. Potracanie skaldek zus i
zaliczki na podatek dochodowy jest obowiazkiem pracodawcy.

>> Na 99% pracodawca mialby zalozona sprawe o zatrudnianie na czarno.
>
> Nawet na 100%

Ja dam 110% ;D

>> A oni dostaliby co im sie nalezy (mialem znajomych, ktorzy wygrywali
>> takie sprawy).
>> Tak na marginesie - karalne jest zatrudnianie na czarno. A praca na
>> czarno tez?
>
> Teraz Ty jaja sobie robisz?

Nie nie robi sobie jaj.
Za to Ty poczytaj dokaldniej kodeks, orzecznictwo tudziez popatrz w
googlach.
Nastapilo lamanie praw pracownika - w takim wypadku konsekwencje ponosi
pracodawca.
Gdyby przyjac Twoj tok myslenia - pracownicy biedronki nieslusznie mieli
zasadzone odszkodowania za nadgodzin. A i pewnie bekna za to ze ich
przelozeni falszowali karty czasu pracy ... ;>

--
pzdr
robbi
2006-09-08 10:03 Re: bez umowy kierowca Rafał

Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości
news:edour1$j39$1@news.onet.pl...
> Owszem - to istotnie leży
> w gestii pracodawcy, jednak w interesie pracownika jest, by upewnić się,
> że
> składki faktycznie są odprowadzane. Jeśli nie są, to mówi się w takiej
> sytuacji "dziękuję za współpracę i do widzenia" lub zmusza do podpisania
> umowy, a nie dalej ciągnie robotę na czarno po to, by po kilku miesiącach
> domagać się przywilejów z tego tytułu.

A czy myslisz ze nie chcialem podpisac umowy? Dreczylem pracodawce to
zwlekal, nie mial czasu itp. Caly czas odkladal, mowil ze jest juz
sporzadzona ale nie ma jej przy sobie, jak szedlem do biura nie bylo go
nigdy. Umowa ustna zostala zawarta na samym poczatku jak sie przyjalem.
Inaczej nie dostalbym samochodu.
Pozdr

2006-09-08 10:24 Re: bez umowy kierowca glosnetu

Rafał (bez_nawiasu) napisał(a):
>
> A czy myslisz ze nie chcialem podpisac umowy? Dreczylem pracodawce to
> zwlekal, nie mial czasu itp. Caly czas odkladal, mowil ze jest juz
> sporzadzona ale nie ma jej przy sobie, jak szedlem do biura nie bylo go
> nigdy. Umowa ustna zostala zawarta na samym poczatku jak sie przyjalem.
> Inaczej nie dostalbym samochodu.
> Pozdr

Reasumujac, mozesz wystapic do sadu pracy o uznanie Twojego
zatrudnienia za stosunek pracy.

Spytalbym jednak dla pewnosci w PIP o ew prostsze rozwiazanie.

--

glos
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.. / urlop wychowawczy...

Jarek Skórski 2005-10-13 17:21

Kierowca ciezarowki w Anglii.

mmm 2005-10-17 18:38

kierowca w anglii

Tmn 2006-01-16 20:41

praca przez 2 tyg bez umowy

eth_0 2006-04-08 12:36

praca przez 2 tyg bez umowy

eth_0 2006-04-08 12:36

Kierowca c+e

Wojtek 2006-06-25 21:43

Rozwiazanie umowy o prace bez wypowiedzenia

d6 2006-09-09 00:16

Odejscie z pracy - zmiana warunkow umowy bez powiadomienia pracownika???

Radek 2006-12-05 09:32

nowa praca bez umowy a jej przedłużenie....

Anakin 2007-06-19 22:15

rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia

Jurek 2007-06-22 11:21