Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-11-10 10:13 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Jotte
W wiadomości news:dkv1sa$9tt$1@nemesis.news.tpi.pl agnesdz
pisze:

>> Jeśli się nie wywiązuje - to z funduszu
>> alimentacyjnego.
> Od dobrego roku nie ma już Funduszu Alimentacyjnego
Ano masz rację, to się chyba teraz nazywa dodatek do zasiłku rodzinnego, z
tytułu ustawy o świadczeniach rodzinnych czy jakoś tak.
Istnieje obywatelski projekt ustawy przywracającej dawną nazwę i zasady
przyznawania świadczeń z FA.

--
Pozdrawiam
Jotte
2005-11-10 10:35 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Herbi
Dnia 9 lis o godzinie 22:06, na pl.soc.prawo, zwykly facet napisał(a):


> Dlaczego wiec gro kobiet w ciazy otrzymuje jakies tam pieniadze z tego
> tytulu? Za co wiec uposazyc dziecko, za co kupic ciuszki, wozek, itd.?
>
> Jakies pieniadze podobno sie naleza, skoro sa kobiety, ktore je otrzymuja.


Zwrócić się do dyrektora ojca o dotacje, albo bliżej - do swoich
sukienkowych, czarnych, koszuloków. To oni wciskają pospólstwu że ma się
rypać na okrągło i rodzić bachory. Są też przeciwni aborcji.

Jeżeli nie otrzymasz od nich pomocy finansowej - to zapytaj dlaczego Ci
odmawiają skoro namawiają do rozpłodu bez granic.

Idę o zakład że dyrektor ojciec jak i pozostali purpuraci, sukienkowi -
spuszcza Cię.
A było uważać i słuchać starszych 'ciu...k i c..a - to nie zabawki' ;)

By zostać rodzicem trzeba posiadać dojrzałość emocjonalną, społeczną,
zdrowy rozsądek i wyobraźnię!!!!
Spłodziłeś dzieciaka i liczysz że pozostała część społeczeństwa będzie Ci
je wychowywać????
Sio - do dyrektora ojca i jego dewotek ze skarga i po jałmużnę.


--
Herbi
10-11-2005 10:33:42
2005-11-10 12:10 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Ryszard__Rączkowski
Użytkownik "Herbi" napisał:

> Spłodziłeś dzieciaka i liczysz że pozostała część społeczeństwa będzie Ci
> je wychowywać????
> Sio - do dyrektora ojca i jego dewotek ze skarga i po jałmużnę.

Spokojnie, nie denerwuj się, każdy ma prawo do przedstawiania swoich spraw.
;P

http://tinyurl.com/auow9
http://tinyurl.com/b9ckl
http://tinyurl.com/ 962pv
http://tinyurl.com/8tvt8
http://tinyurl.com/9e9jm

--

Rico - antysocjalizm i antynacjonalizm gwarantowany.
"Jestem najgłębiej przekonany, że jedynym rozwiązaniem jest solidaryzm
społeczny, że racjonalnie będzie, gdy ludzie młodzi i z większymi dochodami
zadbają o słabszych społecznie i finansowo współobywateli" - B. Piecha PiS
2005-11-10 12:26 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Artur M. Piwko
In the darkest hour on Thu, 10 Nov 2005 12:10:14 +0100,
Ryszard Rączkowski screamed:
>> Spłodziłeś dzieciaka i liczysz że pozostała część społeczeństwa będzie Ci
>> je wychowywać????
>> Sio - do dyrektora ojca i jego dewotek ze skarga i po jałmużnę.
>
> Spokojnie, nie denerwuj się, każdy ma prawo do przedstawiania swoich spraw.
> ;P
>
> http://tinyurl.com/auow9
> http://tinyurl.com/b9ckl
> http://tinyurl.com/962pv
> http://tinyurl.com/8tvt8
> http://tinyurl.com/9e9jm
>

Cóż... takie są skutki braku wychowania seksualnego w szkołach
(lub ich nauki przez nie mające praktyki dziewice).

Artur

ps. metoda Billingsa i inne, rządzą... (-;

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:228B ]
[ 12:24:58 user up 10791 days, 0:19, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

__________/oo\__________ What? No Taglines? TOO BAD!
2005-11-10 12:26 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Johnson

> O ile dobrze pamiętam to te 100 tys to było minimum ;) Nie moge
> tego artykuly wygooglac... ;P
>

240000 zł.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
2005-11-10 13:44 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? badzio
zwykly facet napisał(a):
> Sadzilem, ze na grupie dyskusyjnej "pl.soc.PRAWO" otrzymam bardziej
> szczegolowe i wyczerpujace, poza wszelka watpliwoscia natomiast bardziej
> RZETELNE informacje, niz od lekarzy.
Ale juz otrzymales poprzednio informacje, tylko chyba nie to chciales
przeczytac wiec pytasz ponownie.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
2005-11-10 21:00 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? wektor
Witam,
z tytułu samej ciąży niepracującej kobiecie nic szczególnego się nie
należy, co najwyżej zakup lub załatwienie jakiejś sprawy w urzędzie
bez kolejki.
Jeżeli znajduje się w trudnej sytuacji materialnej może ubiegać się o
pomoc z opieki społecznej, gdzie - jak sądzę - jej stan może wpłynąć
na przyznanie zapomogi, np. w celu lepszego odżywiania lub zakupu
odpowiedniej odzieży.
Po porodzie może jej przysługiwać zasiłek z tytułu urodzenia dziecka i
zasiłek rodzinny na dziecko - do załatwienia w miejskim (gminnym)
ośrodku pomocy społecznej, podobnie jak zapomoga jeszcze w okresie
ciąży.

Pozdrawiam

--
wa
2005-11-10 22:17 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Kaja
Thu, 10 Nov 2005 21:00:58 +0100, *wektor*
napisał(a):

> Witam,
> z tytułu samej ciąży niepracującej kobiecie nic szczególnego się nie
> należy, co najwyżej zakup lub załatwienie jakiejś sprawy w urzędzie
> bez kolejki.

Jeszcze tego by brakowało, żeby zachęcać tym sposobem panie do zachodzenia w
ciążę...Chyba wszystkie meliniary z brzuchami by chodziły ;-)

--
Kaja
2005-11-10 23:36 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? zwykly facet

Użytkownik "wektor" napisał w wiadomości
news:dl0933$gu9$1@nemesis.news.tpi.pl...

> ...........[cut]...........

> Po porodzie może jej przysługiwać zasiłek z tytułu urodzenia dziecka i
> zasiłek rodzinny na dziecko - do załatwienia w miejskim (gminnym)
> ośrodku pomocy społecznej, podobnie jak zapomoga jeszcze w okresie
> ciąży.

Dzieki serdeczne, TAKIEJ wlasnie odpowiedzi oczekiwalem - rzeczowej,
wyczerpujacej i na temat. Co prawda nie rozumiem stwierdzenia, ze zasilek po
porodzie 'moze' sie nalezec, czyli jakby nie kazdej kobiecie pryslugiwal,
ale wiem juz mniej wiecej czego mozna sie spodziewac.

Serdecznie pozdrawiam,
zf

2005-11-10 23:53 Re: Czy naprawde NIC sie nie nalezy kobiecie w ciazy...? Nixe
W wiadomości
januszek pisze:

> O ile dobrze pamiętam to te 100 tys to było minimum ;)

No raczej.
417 zł miesięcznie na utrzymanie człowieka to nie za wiele ;-)

--
PozdrawiaM
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

czy naprawde nikt nie wie ?

Taptuś 2005-11-06 21:55

stawić sie czy nie?

szybki_misiekWYTNIJTO 2005-12-09 11:40

czy nalezy sie dzien wolnego jak ma sie rozprawe?

Joanna 2006-01-07 12:03

Czy służebność mediów nic nie znaczy?

automata 2006-01-10 22:00

Czy nalezy sie emerytura ???

Kazan 2006-01-20 23:10

zakaz ruchu na dojezdzie do posesji - nalezy sie mandat?

Piotr 2006-04-25 09:20

czy nalezy sie odprawa?

kamikaze 2006-07-28 14:04

delegacje - prosze o pomoc - czy nalezy mi sie dieta?

ala 2006-10-09 13:40

Czy nalezy sie emerytura lub renta?

Edyta 2006-11-19 22:31

czy naprawde nikt nic nie wie???

Jacek P. Urbanowicz 2007-04-16 21:45